113 CLL
Ale w MZK Starogard w Gdański wyglądały na bardzo zadbane! Przynajmiej przez okno SetryPanewniczanin pisze:O Scaniach też bym nie powiedział, że są w idealnym stanie, niestety
Zdjęcia pochodzą z strony: MZK Starogard Gdański
Ostatnio zmieniony 2005-08-17, 10:37 przez Milenium, łącznie zmieniany 1 raz.
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
A co chodziłeś z linijką??M_Szymkowiak pisze:W niektórych nawet odstaje podsufitka na 3 cm!
A tak na serio to taka sytuacja jest tylko w omniach krótkich i to jeszcze w tych do numeru PS149, bo w te autka o numerze powyżej 149 są naprawde dobre i o niebo lepsze od pozostałych.
[ Dodano: 2005-09-22, 18:44 ]
To akurat nie jest prawdą, many zostały dobrze wykonane, lecz zajezdnia na której są tak lekko mówiąc "zadbała" by one wyglądały tak jak wyglądają. To są naprawde solidne autobusy, solidne ale pod warunkiem odpowiedniego uzytkowania.Boss pisze:Niestety prawda jest taka, że 10 krakowskich manów (nie liczę jedynaka SG242) nie jest w najlepyszm stanie. Nie wynika to bynajmniej z zużycia lecz z niestaranności w wykonaniu.voy pisze:MAN lata? Niesłychane. Co więc lata? Scania jest bardziej uskrzydlona, zwłaszcza sufit
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
113 ALB jest całkiem fajna, ale myślę, że teraz będzie można odczuć, negatywne konsekwencje remontu wykonanego przez MPK (m.in zastąpienie szyb podwójnych pojedynczymi).
To co zasługuje na mistrzostwo, to niesamowite wyciszenie wnętrza, stojąc na przednim moście niemalże nie słyszy się silnika (co w np. Odkurzaczach jest jedynie pobożnym życzeniem). Tym samym szlakiem poszła też Scania OmniCity Artic, uwielbiam jeździć tym autobusem (szczególnie z przodu).
Natomiast jeśli chodzi o MANy NG 313 to myślę, że sprawa jest prozaiczna, otóż są one za delikatne na krakowskie drogi. Sam widziałem, że w jednym z Manów, po kilku miesiącach eksploatacji, szpary w plastikach miał pozatykane jakimiś papierami czy czymś podobnym.
To co zasługuje na mistrzostwo, to niesamowite wyciszenie wnętrza, stojąc na przednim moście niemalże nie słyszy się silnika (co w np. Odkurzaczach jest jedynie pobożnym życzeniem). Tym samym szlakiem poszła też Scania OmniCity Artic, uwielbiam jeździć tym autobusem (szczególnie z przodu).
Natomiast jeśli chodzi o MANy NG 313 to myślę, że sprawa jest prozaiczna, otóż są one za delikatne na krakowskie drogi. Sam widziałem, że w jednym z Manów, po kilku miesiącach eksploatacji, szpary w plastikach miał pozatykane jakimiś papierami czy czymś podobnym.
Nie tylko krakowskie. Ogólnie MAN jest delikatny. Warszawskie mają ten sam problem, ale... wykraczamy już poza temat. Zatem wracamy do Scanii 113CLLNatomiast jeśli chodzi o MANy NG 313 to myślę, że sprawa jest prozaiczna, otóż są one za delikatne na krakowskie drogi. Sam widziałem, że w jednym z Manów, po kilku miesiącach eksploatacji, szpary w plastikach miał pozatykane jakimiś papierami czy czymś podobnym.
Jechałem kilkoma krakowskimi 113-stkami i mogę potwierdzić, że i na mnie ten autobus zrobił pozytywne wrażenie.