CN2x0UB
Przecież Trójmiasto ma obwodnicę, więc po co jadąc tranzytem do Wawy, zagłębiać się dalej niż na Morską? Zresztą, ze Słupska i tak bym tamtędy nie pojechał.
Ostatnio zmieniony 2007-07-19, 19:22 przez pmaster, łącznie zmieniany 1 raz.
Pokazany na zdjęciu A534 jest jednym z pierwszych dostarczonych i już od czerwca eksploatowanych autobusów. A zatem, jeśli pojawił się w Gdyni to na pewno podążał na jakiś pokaz organizowany lub współorganizowany przez Scanię.
To są bardzo nowoczesne autobusy, a zatem nie dziwię się, że Scania będzie je pokazywać i promować w polskich miastach
To są bardzo nowoczesne autobusy, a zatem nie dziwię się, że Scania będzie je pokazywać i promować w polskich miastach
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
ep40 pisze:Wspaniała wiadomość! To będą takie jak dla Warszawy czy takie jak dla Koszalina czy może czymś się jeszcze będą różnić?Marcin_3558 pisze:Kolejny przetarg wygrała Scania po Koszalinie i Warszawie przyszedł czas na Konin . Scania łącznie wyprodukuje 3 sztuki dla Konina .
Tego to ja sam nie wiem . Jakiś miłośnik z Konina powinien to napisać a nie ja . Ale pewne że nowej generacji . Wiem że mają przyjechać pod koniec września lub początku pażdziernika .
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
No Panowie,
dziś jechałem w Krakowie ( ) na linii 192 scanią w warszawskich barwach, numer A557, rejestracja WPR 76N3 , ale to chyba zwykły testowiec, brak oznaczenia PKS Grodzisk. Siedzenia jak sądzę firmy STER, brak blachy z tyłu. Moje uwagi są następujące:
- mimo klimatyzacji w środku było gorąco jak w piecu (czyli jak w każdej scanii),
- drzwi mają zamontowaną jakąś dziwną fotokomórkę; stałem 40 cm od wejścia i nie chciały się zamknąć
dziś jechałem w Krakowie ( ) na linii 192 scanią w warszawskich barwach, numer A557, rejestracja WPR 76N3 , ale to chyba zwykły testowiec, brak oznaczenia PKS Grodzisk. Siedzenia jak sądzę firmy STER, brak blachy z tyłu. Moje uwagi są następujące:
- mimo klimatyzacji w środku było gorąco jak w piecu (czyli jak w każdej scanii),
- drzwi mają zamontowaną jakąś dziwną fotokomórkę; stałem 40 cm od wejścia i nie chciały się zamknąć
Czyżby MAN-y przestały się w Koninie podobać? Widać nawet pewą prawidłowość, bo MZK Konin jest kolejnym po MZK Koszalin, MZK Ostrów Wlkp. oraz KM Płock przewoźnikiem, który zrezygnował z MAN-a na rzecz innej marki...Marcin_3558 pisze:Kolejny przetarg wygrała Scania po Koszalinie i Warszawie przyszedł czas na Konin . Scania łącznie wyprodukuje 3 sztuki dla Konina .
Hmm. TO rzeczywiście ciekawie, że Konin kupuje Scanie - a może to jest kwestia odpowiedniej promocji PKS-owskich Scanii
Lopez. Czytając Twój post mam przedziwne wrażenie, że autobus był prowadzony przez kierowcę ... pewnie MPK Kraków, czyli człowieka nie przeszkolonego w obsłudze pojazdu. One jednak nieco różnią się od Krakowskich i ktoś ze Scanii powinien był jednak co nieco powiedzieć kierowcy, lekko go przeszkolić
I skutek był tego taki, że kierowca autobusu nie tylko nie potrafił odpalić klimy - a jest ona działająca, sprawna i naprawdę skuteczna - ale również nie potrafił poradzić sobie z drzwiami.
Kierowcy PKS-u nie mają najmniejszych problemów z zamykaniem drzwi nawet kiedy w autobusie jest ścisk
No proszę oto nasza Scania trafiła do Krakowa...Lopez pisze:No Panowie,
dziś jechałem w Krakowie ( ) na linii 192 scanią w warszawskich barwach, numer A557, rejestracja WPR 76N3 , ale to chyba zwykły testowiec, brak oznaczenia PKS Grodzisk. Siedzenia jak sądzę firmy STER, brak blachy z tyłu. Moje uwagi są następujące:
- mimo klimatyzacji w środku było gorąco jak w piecu (czyli jak w każdej scanii),
- drzwi mają zamontowaną jakąś dziwną fotokomórkę; stałem 40 cm od wejścia i nie chciały się zamknąć
Lopez. Czytając Twój post mam przedziwne wrażenie, że autobus był prowadzony przez kierowcę ... pewnie MPK Kraków, czyli człowieka nie przeszkolonego w obsłudze pojazdu. One jednak nieco różnią się od Krakowskich i ktoś ze Scanii powinien był jednak co nieco powiedzieć kierowcy, lekko go przeszkolić
I skutek był tego taki, że kierowca autobusu nie tylko nie potrafił odpalić klimy - a jest ona działająca, sprawna i naprawdę skuteczna - ale również nie potrafił poradzić sobie z drzwiami.
Kierowcy PKS-u nie mają najmniejszych problemów z zamykaniem drzwi nawet kiedy w autobusie jest ścisk
Odpowiadając na ostatni post J-31
Powiem tak - OmniCity dla Warszawy na pewno nie są bardziej nowoczesne niż OmniLinki etanolowe dla Slupska - chodzi oczywiście o rozwiązania techniczne, elektronikę itp (nasze nie mają jedynie klimy). I sposób zamykania drzwi i cała elektronika z tym związana na pewno jest taka sama i u nas i u was. Więc wątpie, aby kierowca nie umiał sobie z tym poradzić, bo nie był przeszkolony. Tymbardziej, że w Krakowie też same Scanie. Swego czasu pamiętam, że jeszcze w Słupsku szkoleń na alkoholika nie było, a kierowcy jezdzili i bez żadnych problemów. Wiec albo Kraków ma "niekumatych" kierowców - w co wątpie - albo coś elektronika w Scanii zaczeła wariować.
Powiem tak - OmniCity dla Warszawy na pewno nie są bardziej nowoczesne niż OmniLinki etanolowe dla Slupska - chodzi oczywiście o rozwiązania techniczne, elektronikę itp (nasze nie mają jedynie klimy). I sposób zamykania drzwi i cała elektronika z tym związana na pewno jest taka sama i u nas i u was. Więc wątpie, aby kierowca nie umiał sobie z tym poradzić, bo nie był przeszkolony. Tymbardziej, że w Krakowie też same Scanie. Swego czasu pamiętam, że jeszcze w Słupsku szkoleń na alkoholika nie było, a kierowcy jezdzili i bez żadnych problemów. Wiec albo Kraków ma "niekumatych" kierowców - w co wątpie - albo coś elektronika w Scanii zaczeła wariować.
Jak by elektronika w nich wariowała, to byłoby więcej problemów. A tymczasem Lopez zaobserwował tylko te dwa elementy jako nie właściwe. Nie chciałbym być uparty ani się nie potrzebnie spierać, ale ja jednak stawiałbym na nie wiedzę kierowcyMercury pisze:Wiec albo Kraków ma "niekumatych" kierowców - w co wątpie - albo coś elektronika w Scanii zaczeła wariować
Chociaż z drugiej strony - niestety nie mam zdjęcia tego pojazdu, więc operam się na opisie Lopeza - dziwi mnie opis zewnętrzny. Brak blach z tyłu oraz brak nazwy przewoźnika (PKS), czy to rzeczywiście była "warszawska" Scania
^ Wygląd numeru taborowego by na to wskazywał Nie wiadomo do końca o co chodzi, sprawa wypłynęła jakiś czas temu podczas testów tego wozu w Koszalinie - prawdopodobnie Grodzio zamówił jednak więcej niż 53 Scanie, do tego różniące się nieco od tych kursujących po Warszawie. Ale czy rzeczywiście tak jest i po co - ch... wie. Fotki są gdzieś na TWB.
Ja nie chcę podważać Twojej wiedzy, ale stereotypem jest myślenie, że jeżeli coś jest nie tak, to na pewno jest to wina kierowcy. Zarówno wśród pasażerów jak i MKMów. A ja chcę odejść od takiego myślenia i zakładania z góry niekompetencji człowieka, bo w Polsce mamy wielu doskonałych kierowców, którzy niedość, że mają mizerne wynagrodzenie za pracę, którą wykonują, to jeszcze bardzo często posądzani są o rzeczy, na które nie mają wpływu. Tylko o to mi chodzi.J-31 pisze:Jak by elektronika w nich wariowała, to byłoby więcej problemów. A tymczasem Lopez zaobserwował tylko te dwa elementy jako nie właściwe. Nie chciałbym być uparty ani się nie potrzebnie spierać, ale ja jednak stawiałbym na nie wiedzę kierowcy
Jezeli autobus jedzie na testy ze Słupska, to nie musi posiadać tego, co posiadać będzie jadąc do Warszawy. Chodzi o blachę z tyłu. Jadąc na testy autobus ma zostać zaprezentowany w jaknajlepszym świetle - a ta blacha z tyłu nie wygląda fenomenalnie - w końcu tylko Warszawa chciała coś takiego. Dlatego pewnie jej nie ma. Co do oznaczeń przewoźnika - na pewno ta Scania najpierw pojedzie do Słupska zanim trafi na ulice stolicy. I wtedy będzie czas na mocowanie blachy z tyłu, na oznaczenia przewoźnika...Chociaż z drugiej strony - niestety nie mam zdjęcia tego pojazdu, więc operam się na opisie Lopeza - dziwi mnie opis zewnętrzny. Brak blach z tyłu oraz brak nazwy przewoźnika (PKS), czy to rzeczywiście była "warszawska" Scania
Owszem takie myślenie jest powszechne, ale... W tym przypadku to była wina kierowcy, przynajmniej jeśli chodzi o drzwi. Naprawdę dużo swego czasu napsuły krwi ludziom w PKSie i nie tylko... Już kiedyś wspomniałem, że są dwa sposoby na obejście tych fotokomórek w drzwiach.Mercury pisze:Ja nie chcę podważać Twojej wiedzy, ale stereotypem jest myślenie, że jeżeli coś jest nie tak, to na pewno jest to wina kierowcy. Zarówno wśród pasażerów jak i MKMów. A ja chcę odejść od takiego myślenia i zakładania z góry niekompetencji człowieka, bo w Polsce mamy wielu doskonałych kierowców, którzy niedość, że mają mizerne wynagrodzenie za pracę, którą wykonują, to jeszcze bardzo często posądzani są o rzeczy, na które nie mają wpływu. Tylko o to mi chodzi.J-31 pisze:Jak by elektronika w nich wariowała, to byłoby więcej problemów. A tymczasem Lopez zaobserwował tylko te dwa elementy jako nie właściwe. Nie chciałbym być uparty ani się nie potrzebnie spierać, ale ja jednak stawiałbym na nie wiedzę kierowcy
1. Przytrzymanie przycisku zamykania drzwi do samego ich zamknięcia (likwiduje to działanie fotokomórki)
2. Użycie takiego czerwonego przycisku.... Znajduje się on nad głową kierowcy. (jego załączenie powoduje odłądczenie blokady przystankowej, fotokomórki oraz najprawdopodobniej odbijania drzwi, gdy natrafią na przeszkodę (wolałem na sobie nie sprawdzać... ))
Kierowcy z PKS-u nie muszą się tym przejmować, gdyż wszystkie Scanie, które znajdują się w ruchu (A-534-A554 oraz A501-A516 o reszcie nie wiem, gdyż chwilowo nie mam możliwości sprawdzenia jak sytuacja się przedstawia) mają odłączone fotokomórki.
Jeśli chodzi o klimatyzację, to do tej pory w Scaniach, które wcześniej wymieniłem nie było z nią problemów, więc nie sądzę, aby w A 557 ona nawaliła, jednak wszystko się może zdarzyć...