[Warszawa ] Autobusy na gaz ruszą w miasto
Zaraz zaraz.
Po pierwsze nie M120, tylko M121M.
Po drugie MZA posiada wciąż doskonale przygotowane warsztaty. I jeśli mieliby tylko przerobić te pojazdy na CNG, to myślę, że spokojnie zrobią to samodzielnie. Np w zakładzie na ul. Włościańskiej
Po trzecie nie wykluczone, że wzorem #4876, MZA będzie chciało zmodernizować M121M. I wtedy rzeczywiście autobusy pojadą... do Jelcza. I tam zostaną przebudowane. Ponieważ producent jest jeden, toteż nie będzie on rozstrzygany w drodze przetargu. MZA zwyczajnie wytypuje 20 szt. pojazdów, po czym pojadą one do producenta i ... tyla
Reasumując. Wspomniana procedura przetargowa obejmuje jedynie zakup 40 szt. fabrycznie nowych pojazdów...
Po pierwsze nie M120, tylko M121M.
Po drugie MZA posiada wciąż doskonale przygotowane warsztaty. I jeśli mieliby tylko przerobić te pojazdy na CNG, to myślę, że spokojnie zrobią to samodzielnie. Np w zakładzie na ul. Włościańskiej
Po trzecie nie wykluczone, że wzorem #4876, MZA będzie chciało zmodernizować M121M. I wtedy rzeczywiście autobusy pojadą... do Jelcza. I tam zostaną przebudowane. Ponieważ producent jest jeden, toteż nie będzie on rozstrzygany w drodze przetargu. MZA zwyczajnie wytypuje 20 szt. pojazdów, po czym pojadą one do producenta i ... tyla
Reasumując. Wspomniana procedura przetargowa obejmuje jedynie zakup 40 szt. fabrycznie nowych pojazdów...
Hym... wychodzi na to, że MZA nie dość, że przerobi 20 M121M na CNG to dodatkowo zafunduje im gruntowną modernizację, która nie tylko odniesie się do samej kratownicy, ale również do modernizacji ściany przedniej itpJ-31 pisze:Po trzecie nie wykluczone, że wzorem #4876, MZA będzie chciało zmodernizować M121M. I wtedy rzeczywiście autobusy pojadą... do Jelcza. I tam zostaną przebudowane. Ponieważ producent jest jeden, toteż nie będzie on rozstrzygany w drodze przetargu. MZA zwyczajnie wytypuje 20 szt. pojazdów, po czym pojadą one do producenta i ... tyla
Jak napisałem "nie wykluczone". Trudno jednak uznać to za "pewnik". To są tylko moje domysły.
Przynajmniej ja na miejscu zarządu MZA tak bym zrobił - połączył bym instalację CNG z gruntowną modernizacją. Np. to co zrobili z #4876 jest przecież bardzo ładne i myślę, że znacznie przedłuży życie pojazdowi.
Na co konkretnie zdecyduje się MZA - nie wiem i tak naprawdę na razie nikt nie wie. Na jakieś decyzje i działania musimy poczekać. Podobnie jak na przetarg
Przynajmniej ja na miejscu zarządu MZA tak bym zrobił - połączył bym instalację CNG z gruntowną modernizacją. Np. to co zrobili z #4876 jest przecież bardzo ładne i myślę, że znacznie przedłuży życie pojazdowi.
Na co konkretnie zdecyduje się MZA - nie wiem i tak naprawdę na razie nikt nie wie. Na jakieś decyzje i działania musimy poczekać. Podobnie jak na przetarg
Też tak myślę. Kiedyś pytałem dyrektora MPK czy jest sens przerabiać 120 na gaz. I okazało się że jest, bo te pojazdy tak czy inaczej należy wyremontować, a przeróbka na gaz kosztuje tyle, iż przeróbka ma sens.ppln pisze:Ale to bezsensowne. Jeśli można zrobić NG autobusowi LE, jednocześnie zmieniając mu napęd na gazowy, to czemu tego nie zrobić, skoro wkrótce będzie niezbędne NG dla tego pojazdu.
Przykładem jest to, że MPK Rzeszów przerabia właśnie 120M (:?:). Nie zmienia to jednak faktu, że Warszawa powinna przerobić M121 na gazowce- o wiele lepszy efekt i dłuższa eksploatacja.voy pisze:Też tak myślę. Kiedyś pytałem dyrektora MPK czy jest sens przerabiać 120 na gaz. I okazało się że jest, bo te pojazdy tak czy inaczej należy wyremontować, a przeróbka na gaz kosztuje tyle, iż przeróbka ma sens.
Oj chłopaki, coś się zakręciliście trochę
Pozwólcie, że Wam pomogę. To jest cały cytat
A tylko dodam. Dostawy Jelczy dla MZA
120 MM/1 - lata 1992-1994
M121M - jeden autobus z 1995 roku, reszta lata 1997-1998
M181MB - tylko jeden w 1996
M181M - dostawy lata 1997-1999
I wszystko jasne
Pozwólcie, że Wam pomogę. To jest cały cytat
No właśnie Drentwy - już nawet nie muszę tego pisać.drentwy pisze:Proszzz, za dzisiejszą Rzepą :
Pomijając to, że zamiast 120M w artykule miało być pewnie M121M (informacje o drugiej połowie lat 90 - 120M nie pasują, M121M jak najbardziej) to wiemy już nieco więcej- Doszliśmy do porozumienia w sprawie dostaw gazu. Do końca tygodnia podpiszemy umowę z Mazowiecką Spółką Gazownictwa -mówi Janusz Bosakirski, wiceprezes Miejskich Zakładów Autobusowych. - W lutym przewiduję ogłoszenie przetargów na 60 ekologicznych autobusów - twierdzi.
40 pojazdów to niskopodłogowce prosto z fabryki. Władze miasta planują też przerobić na sprężony gaz ziemny 20 używanych autobusów Jelcz 120M kupionych w drugiej połowie lat 90. Według wstępnych szacunków, pojazdy będą łącznie kosztowały 50 mln zł. Od 2007 roku mają kursować na liniach w ścisłym centrum.
Warszawa będzie drugim miastem na Mazowszu z autobusami na gaz. Po Radomiu jeździ ich na razie tylko siedem, ale do końca roku będzie 30.
Warszawskie gazowce będą obsługiwane w zajezdni przy ul. Woronicza, na której terenie urzędnicy planują stację do tankowania. Obiekt ma powstać w tym roku, ale zacznie działać nie wcześniej niż w roku 2007. Pojawił się pomysł, żeby był dostępny przez całą dobę, także dla klientów indywidualnych. Decyzja w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadła.
Według Roberta Pastwy z Gazowni Warszawskiej, autobusy będą tankowane każdej doby w trybie mieszanym: 20 przy stanowiskach najbardziej efektywnego tzw. tankowania wolnego (taka operacja trwa kilka godzin), a 40 przy dystrybutorach szybkiego tankowania (od kilku do kilkunastu minut).
O autobusach na gaz szefowie MZA mówią już od kilku lat. Chcą rozpocząć ich eksploatację akurat, kiedy media aż huczą na temat wątpliwości w sprawie ciągłości dostaw tego surowca. Czy to dobry pomysł? - Potrzebujemy ok. 5 mln metrów sześciennych rocznie. W skali kraju to minimalna ilość - odpowiada Janusz Bosakirski z MZA.
A tylko dodam. Dostawy Jelczy dla MZA
120 MM/1 - lata 1992-1994
M121M - jeden autobus z 1995 roku, reszta lata 1997-1998
M181MB - tylko jeden w 1996
M181M - dostawy lata 1997-1999
I wszystko jasne