MZA Warszawa mówi 'Tak' pojazdom używanym
Ikarusy są i tak kasowane, co roku. Natomiast faktem jest, że na zachodzie nie ma za dużo autobusów, które spełniały by pewne kryteria, które za pewne chciałoby postawić MZA. Tzn. marka zbieżna z już użytkowanymi pojazdami, wiek (rocznik 1999/2000 o ile dobrze pamiętam), a także ilość drzwi dopasowana do warszawkich potrzeb. O ile można kupić jeden taki pojazd. O tyle liczba pojazdów większa niż 10 sztuk, może stanowić już nie lada problem.B.A. Baracus pisze:A jak nie będzie innego wyjścia Trzeba się cieszyć z tego, że chcą się wreszcie pozbyć Ikarusów, które lata świetności mają już za sobą...
I jeżeli MZA zostanie "przyciśnięta do ściany", że trzeba na gwałt kupować coś - bo zachwilę zabraknie taboru - to może się rzeczywiście okazać, iż MZA zakupi byle co, byle gdzie - byle taniej...
Nie Czepiaj się Voy-aB.A. Baracus pisze:No właśnie to skąd to podejrzenie, że przeguby nie powinny być traktowane jako przeguby. To zdanie jakoś nie logicznie brzmi...voy pisze:Nie raz słyszałem, że deskorolki są traktowane w Warszawie na równi z przegubowcami - więc taki przegubowy trzydrzwiowy używaniec zawsze będzie lepszy od deskorolki...
W sumie dobrze napisał. Wg mnie jest to logiczne . Cytując post Voy-a, lepszy byłby np. MB O405GN2 ex BVG Berlin ("trzydrzwiowy używaniec"), niż Neoplan N4020 lub SU 15 MZA ("deskorolka") - lepszy bo pojemniejszy
Myślę, że dla 300 sztuk możnaby już wprowadzić nową. No i zostaje kusząca perspektywa nówek w stylu OmniCity, 7700 lub O345J-31 pisze:marka zbieżna z już użytkowanymi pojazdami,
Trochę starsze też mogą być, lepszy Mercedes z 1996 niż Ikarus z 1986J-31 pisze:wiek (rocznik 1999/2000 o ile dobrze pamiętam)
No i tu zaczyna się problem… Ale myślę, że jakby się postarać, to się z setkę 4-drzwiowych wyciągnie, jak nie dziś to jutro.J-31 pisze:a także ilość drzwi dopasowana do warszawkich potrzeb.
plocmaster pisze:No i zostaje kusząca perspektywa nówek w stylu OmniCity, 7700 lub O345
Tak szczególnie wysokopodłogowy MB O345 pośród niskopodłogowej Scanii, czy Volva Naprawdę kusząca perspektywa. Jest jednak mały problem, którego chyba nie Zauważyłeś. MZA chce kupić autobusy przynajmniej niskowejściowe, a najlepiej niskopodłogowe.
Nie Przejmuj się Plocmaster. Jeśli ktoś sprzedawałby używane MB O345, to natychmiast zadzwonię do dyrektora KM Płock Sp. z o.o
56247, a czy Znasz może jakieś szczegóły na ten temat ?56247 pisze:Może i wcześniej
No co, tani, a Merce używki kupić łatwoJ-31 pisze:Tak szczególnie wysokopodłogowy MB O345 pośród niskopodłogowej Scanii, czy Volva
Eee, teraz mamy w miarę porządnegoJ-31 pisze:Nie Przejmuj się Plocmaster. Jeśli ktoś sprzedawałby używane MB O345, to natychmiast zadzwonię do dyrektora KM Płock Sp. z o.o
Zawsze są jeszcze windyJ-31 pisze:Naprawdę kusząca perspektywa. Jest jednak mały problem, którego chyba nie Zauważyłeś. MZA chce kupić autobusy przynajmniej niskowejściowe, a najlepiej niskopodłogowe.
Parafrazując tytuł tego tematu: "Warszawa mówi "Nie" pojazdom używanym"
We wczorajszym Telewizyjnym Kurierze Warszawskim (TVP 3) powiedziano, że MZA odracza pomysł zakupu autobusów używanych. Możliwe, że dyrekcja MZA wróci do pomysłu za rok lub dwa. Na razie rezygnują.
Decyzja jest spowodowana brakiem takiego taboru, który zainteresowałby MZA - pod względem zarówno technicznym jak i wiekowym. Czyli nie znaleźli takich autobusów jakie chcieliby kupić.
Reasumując. Temat na razie możemy odstawić "ad acta"
We wczorajszym Telewizyjnym Kurierze Warszawskim (TVP 3) powiedziano, że MZA odracza pomysł zakupu autobusów używanych. Możliwe, że dyrekcja MZA wróci do pomysłu za rok lub dwa. Na razie rezygnują.
Decyzja jest spowodowana brakiem takiego taboru, który zainteresowałby MZA - pod względem zarówno technicznym jak i wiekowym. Czyli nie znaleźli takich autobusów jakie chcieliby kupić.
Reasumując. Temat na razie możemy odstawić "ad acta"
Nic tylko pogratulować Wycofali się z gazowców, teraz używki też poszły w odstawke... Nic innego tylko gadanie przed wyborczeJ-31 pisze:Parafrazując tytuł tego tematu: "Warszawa mówi "Nie" pojazdom używanym"
We wczorajszym Telewizyjnym Kurierze Warszawskim (TVP 3) powiedziano, że MZA odracza pomysł zakupu autobusów używanych. Możliwe, że dyrekcja MZA wróci do pomysłu za rok lub dwa. Na razie rezygnują.
Decyzja jest spowodowana brakiem takiego taboru, który zainteresowałby MZA - pod względem zarówno technicznym jak i wiekowym. Czyli nie znaleźli takich autobusów jakie chcieliby kupić.
Reasumując. Temat na razie możemy odstawić "ad acta"
Wg. mnie, to akurat nie było przedwyborczym gadaniem. To było "gadanie po próźnicy". Szczególnie, że MZA potrzebuje pilnie nowego taboru.
Po prostu jakiś facet w MZA sobie coś wymyślił, zamiast sprawdzić. No i kiedy w końcu sprawdzono, to okazało się, że nie ma takich pojazdów, albo są zbyt nowe (i dobre) by zachodni przewoźnicy je chcieli sprzedać. Zatem nie było innego wyjścia, odstąpiono od pomysłu
Po prostu jakiś facet w MZA sobie coś wymyślił, zamiast sprawdzić. No i kiedy w końcu sprawdzono, to okazało się, że nie ma takich pojazdów, albo są zbyt nowe (i dobre) by zachodni przewoźnicy je chcieli sprzedać. Zatem nie było innego wyjścia, odstąpiono od pomysłu
Bo trochę zbyt ostre kryteria mieli. Gdyby tak kupili sobie 200 O405GN 3-drzwiowych i 100 4-drzwiowych, i do tego 80 O405N różnej maści, byłoby optymalnie, tylko co powiedzą wyborcy o pomyśle kupienia 10-letnich autobusów?J-31 pisze:Decyzja jest spowodowana brakiem takiego taboru, który zainteresowałby MZA - pod względem zarówno technicznym jak i wiekowym. Czyli nie znaleźli takich autobusów jakie chcieliby kupić.
W sumie, to nie jest takie głupie, trochę infrastruktury zostało i pomalutku by się rozszerzyło sieć…B.A. Baracus pisze:Może ktoś wpadnie na reaktywacje trolejbusów... Pomysły lokalnych samorządowców są coraz ciekawsze i zarazem nie realne
Tak sobie myślę — a możeby kupić do MZA trochę DABów 1800C? Myślę, że niemal idealnie by się nadawały
To nie jest kwestia "wierzenia Kurierkowi". Ponieważ w tymże "Kurierku" wystąpił wiceprezes MZA (sorry, nazwiska nie pamiętam), który osobiście zapowiedział rezygnację z zakupu pojazdów używanych. Jednocześnie ten pan stwierdził, że do tematu "być może" wrócą za rok lub dwa. I to są jego słowa...56247 pisze:Wierzycie "Kurierkowi" oraz brukowcom?!J-31 pisze:Temat na razie możemy odstawić...
Współczuję!
[ Dodano: 2006-04-19, 10:32 ]
Na razie trajtki są nie "na topie" naszych lokalnych myślicieli. Ponieważ teraz, nasi wspaniali politycy, chcą wybudować kolej kubełkową w Warszawieplocmaster pisze:W sumie, to nie jest takie głupie, trochę infrastruktury zostało i pomalutku by się rozszerzyło sieć…B.A. Baracus pisze:Może ktoś wpadnie na reaktywacje trolejbusów... Pomysły lokalnych samorządowców są coraz ciekawsze i zarazem nie realne
Niestety ten pan nie powiedział co się stanie ze "szrotami". Logiczne jest jedna to, że jeśli rezygnują z tych zakupu tych pojazdów, to oznacza, że staruszki Ikarusy będą zmuszone nadal jeździć. Ponieważ nie ma i na razie nie będzie nowego taboru, który mógłby je zastąpić.56247 pisze:...czy zapowiedział w związku z tym,co ze "szrotami" których jeszcze pełno?!
"Szroty" te miały zastąpić właśnie "używańce".
Coś tu w takim razie logiki i sensu brak w wypowiedzi tego Pana...
Ja bym jednak cierpliwie poczekał na dalszy rozwój wypadków. Dlatego, że wszystko się może zdarzyć. Jednego Ikarusa już wyłapano na Krakowskim Przedmieściu. Jeśli ITD przetrzepie MZA, to może się okazać, że MZA będzie musiało na gwałt kupować... cokolwiek...