Łódzkie autobusy
Niestety, po Nowych Sadach nie podróżowałem, gdyż w Łodzi jeszcze w życiu nie byłem. Ale kto wie, wszak mamy jeszcze wakacje. Mam tam jedynie koleżankę, która opowiadała mi o niektórych odcinkach dzielnicy Górna i ich nierównościach. Poza tym zauważyłem w działaniu MPK Łódź jakieś dziwne kombinacje.Mianowicie pierwszą rzeczą, jaką wymyślili to pozbycie się O405N. Plan ambitny, gdyż DLA chapnęły te Merce i po sprawie. Z kolei kolejnymi wozami, jakie chcieli sprzedać były Solarisy i MAN-y NL223, ale jakoś nikt nie chciał ich kupić. W sumie nawet sie nie dziwię, gdyż to czysta głupota pozbywać się dobrych wozów z niewielkim przebiegiem. Choć np. bydgoski For-Bus sprzedał swoje Urbino 12 jak w mgnieniu oka.
Nie wiem, czy zmądrzeli, ale na stronie MPK Łódź dalej wisza ogłoszenia o przetargach na w/w wozy. Poza tym nie wiem, czy Kiel chapnął te O405N, a potem uchnął je DLA, ale na pewno przeszły najpierw do pośrednika, a dopiero później do DLA. A tak BTW szkoda, że nie upchnęliście tych Mercedesów do Szwecji, gdyż wtedy mielibyście zniżkę na Volva:D. A co do sprzedawania kilkuletnich wozów to jest to, jak dla mnie chory pomysł, gdyż dany pojazd mozna jeszcze przez kilka lat wykesploatować (czyt. nabic km na licznik) i wtedy spada cena przy jego sprzedaży, co z pewnością przyciąga większa rzeszę klientów.
I bardzo dobrze, że może jeszcze przez jakiś czas zaszczycać Łodzian swoim widokiem . A co do Citar, to czy MPK zamierza kupowac kolejne egzemplarze tych wozów? jeśli tak, to ile tym razem przyjdzie sztuk? a co do różnic między H7, a M081MB można stwerdzić, iz w H7 nieco mniej rzuca podczas jazdy. H7-20 co prawda posiada dosyć głośny silnik i jest poniekąd upodobniony do Vero, ale i tak większość osób chwali bardziej właśnie sanocki produkt od jelczańskiego .
[ Dodano: 2006-06-07, 17:16 ]
Pomiędzy Łodzian, a swoim miała być spacja, ale niestety moja szybkośc pisania jest niewspółmierna do jej efektów.
A nie prościej poprawić u2w
[ Dodano: 2006-06-07, 17:16 ]
Pomiędzy Łodzian, a swoim miała być spacja, ale niestety moja szybkośc pisania jest niewspółmierna do jej efektów.
A nie prościej poprawić u2w
Ostatnio zmieniony 2006-06-08, 09:36 przez Adrian_, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziękujemy, wolimy #1518-stkęAdrian_ pisze:I bardzo dobrze, że może jeszcze przez jakiś czas zaszczycać Łodzianswoim widokiem
Ty na bieżąco jesteś? MPK Łódź dostanie:Adrian_ pisze:A co do Citar, to czy MPK zamierza kupowac kolejne egzemplarze tych wozów?
-17 Vero
-15 gniotów
-7 Citar przegubowych
-30 odrażających przegubowych wysokopodłogowców z Turcji (conecto G(****) )
Te całe Conecta to również nie trafiony pomysł. W zasadzie, jeśli chodzi o stopnie to niczym się nie różni od Ikarusa 280.26 . Ale chyba tylko to łączy te obydwa wozy. A co do #1518 to ona jeszcze jeździ na liniach? bo coś ostatnimi czasy nie widac jej zdjęć w ruchu liniowym. Poza tym #1518 to Nauka Jazdy i nie dziwię się, że wolicie właśnie Ikarusa 260.04, gdyż posiada on siedzenia z PR110D Lux,a to uprzyjemnia podróż .
Ogólna dyskusja o autobusach w Łodzi
W sumie nie sądzę, by MPK Łódź zakupiło Mastera, skoro jak na razie zakupili gnioty-przejściówki. Ale w sumie wszystko jest możliwe. Czy MPK zamierza w zamian za zakup nowych gniotów skasować któregoś ze starszych egzemplarzy?
Posty wydzielone z tematu: "Nowe Jelcze w Łodzi". Mod. J-31
Posty wydzielone z tematu: "Nowe Jelcze w Łodzi". Mod. J-31
Ostatnio zmieniony 2006-06-26, 09:07 przez Adrian_, łącznie zmieniany 1 raz.
Cóż, jeśli Migi tudziez Ikarusy zastępuje sie Verami i gniotami to nie widzę w tym nic złego. To tylko świadczy dobrze o łódzkim MPK, które stara się rozwijać swój park taborowy. A co do 120M w starszej wersji to czy wszystkie zostały skasowane, tudzież sprzedane, czy też jeszcze jakieś są w Łodzi? bo podobno #2252 sie spalił.
Są jeszcze 4:Adrian_ pisze:A co do 120M w starszej wersji to czy wszystkie zostały skasowane, tudzież sprzedane, czy też jeszcze jakieś są w Łodzi? bo podobno #2252 sie spalił.
#2251
#2253
#2254
#2255
Pewnie wszystkie zostaną skreślone (a może raczej sprzedane, ich stan nie jest najgorszy) po dostawie Jelczy M121MB
Urządziłm sobie pod zajezdnią pogawędkę z kierowcą gniota i wrażenia były "dość" negatywne:Adrian_ pisze:. A tak w ogóle //pisownia - osobno, jak sprawują sie gnioty?
-zbyt oddalony pulpit (tutaj lepsze były oczywiście Solarki i MANy)
-niewygodne przyciski do drzwi
-idiotyczny system CG (trzeba ruszyć, albo CG się nie wyłączą (do tego wyłącza się dopiero podczas jazdy), przystankowy włącza się dopiero jak ktoś otworzy drzwi (znowu wzorem były Solaris i MAN, w których przystankowy załączał się od razu po załączeniu CG))
-tandetne plastiki w kabinie (na półce na torbę dla kierowcy leżały "opary" z gipsu(?) po klejeniu okienka od biletów)
-głośny silnik
Jakieś minusy to mają nawet i Solarki, żadna konstrukcja się przed takowymi nie ustrzeżeczy jednak mają swoje minusy?
[ Dodano: 2006-06-23, 21:14 ]
Ów kierowca przyznał też, że Ver zakupiono za dużo. A czy naprawdę nie dostrzegasz nic złego w zastępowaniu przegubowych Ikarów pojedynczymi gniotami? To 4,5 metra pojemności różnicyAdrian_ pisze:Cóż, jeśli Migi tudziez Ikarusy zastępuje sie Verami i gniotami to nie widzę w tym nic złego
Szkoda tylko, że niewłaściwym taboremAdrian_ pisze:które stara się rozwijać swój park taborowy
Oczywiście, ze dostrzegam. Jednakże, jeśli MPK nie stać w tej chwili zakup Solarek Urbino 18, a mają braki w solówkach, to nawet i takie Jelcze mogą się przydać. A jeśli chodzi o nowe Jelcze to myślę, że Wasze negatywne nastawienie do nich (szczególnie fani Solarek) wynika z tego, że musicie zaakceptować po prostu te wozy we flocie MPK Łódź. Może z czasem zakupią nowsze wozy, jednakże podejrzewam, że również miasto wpływ na przyjazd nowych Jelczy do MPK.
Wiesz, ja do gniotów nie jestem nastawiony całkiem negatywnie, jednak jest to produkt starej epoki z wieloma niedogodnościami (zwłaszcza dla kierowcy) i wykonany tandetnie (o czym śwadczy też jego niska cena). Gnioty to dobra alternatywa jeśli się nie ma na Solarki, a potrzebuje się autobusów na gwałt, jednak naprawdę staruszki MPK nie są w takim stanie, żeby nie można było zostawić kilkunastu Ikarów. Powinniśmy dążyć nie do zmiejszenia średniej wieku taboru, lecz do jego pełnej niskopodłogowości, choćby kosztem zakupienia kilkudziesięciu używek (na niektórych liniach naprawdę rzadko używa się ostatnich drzwi)
Zresztą jeśli chodzi o Jelcza to moim zdaniem nie jest to zły producent - robi wprawdzie tandetne autobusy, ale nie żąda za nie (jak MB) horendalnych pieniędzy.
[ Dodano: 2006-06-24, 15:14 ]
PS. Może za 1,5 roku w Łodzi pojawią się Solarki, ale nie pod szyldem MPK (w 2008 kończy się umowa ZDITu z MPK)
Zresztą jeśli chodzi o Jelcza to moim zdaniem nie jest to zły producent - robi wprawdzie tandetne autobusy, ale nie żąda za nie (jak MB) horendalnych pieniędzy.
[ Dodano: 2006-06-24, 15:14 ]
PS. Może za 1,5 roku w Łodzi pojawią się Solarki, ale nie pod szyldem MPK (w 2008 kończy się umowa ZDITu z MPK)
Wtedy najlepszą alternatywą są używki, o wiele tańsze i nie żal za kilka lat skasować.ppln pisze:Gnioty to dobra alternatywa jeśli się nie ma na Solarki, a potrzebuje się autobusów na gwałt
Są i 3-drzwiowe…ppln pisze:kosztem zakupienia kilkudziesięciu używek (na niektórych liniach naprawdę rzadko używa się ostatnich drzwi)
Dokładnie. Poza tym Wasze Jelcze nie zostały zakupione jako używki, lecz fabrycznie nowe wozy. A jeśli chodzi o Solarki to co żeś się ppln tak na nie uparł? a może MPK nie jest zainteresowane Solarisami, tylko szuka innych nowych wozów? a poza tym osobiście wolę nowego, ładnego Jelcza (niezależnie, czy to gniot, czy Vero) od Solarisa, na którego wiele przedsiębiorstw nie stać, a gniot i Vero są przynajmniej alternatywą także i dla mniejszych przewoźników. Może też i Wasze nowe gnioty nie są "rewolucją techniczną", ale podejrzewam, że ze starszymi gniotami w MPK też były na początku problemy. Zresztą poczekajmy może do następnego przetargu, moze wtedy MPK zdecyduje się na coś konkretniejszego.