Jak się jeździ deskorolką...
Jak się jeździ deskorolką...
Jak dla mnie 15-metrowce aż tak potrzebne nie są...ep40 pisze:A co do Citelisów, choć są przeguby szkoda że nie ma 15 metrowca.
Posty wydzielone z tematu "Irisbus Citelis". Mod. J-31
Bo do dziesiątków lat 12 i 18m są bardziej popularne. I jednak to one mają najlepsze wzięcie. 15m to dodatek - pewne uzupełnienie taboru 18m. Jednak taki autobus posiada swoje wady...MKM Shadow pisze:Ale zauważ, że niektórzy przewoźnicy zakupują deskorolki Solarisa, więc jednak są one popularne. Bardzo mnie dziwi, że 15 metrówki biorą za tabor C
I dlatego niektórzy przewoźnicy już rezygnują z dalszych zakupów 15metrowców. I jak widzę Irisbus również nie zdecydował się na budowę 15-metrowego Citelisa. Najwyraźniej czują, że nie znaleźliby chętnychMKM Shadow pisze:Zapewne chodzi ci o zbyt długie gabaryty pojazdu, słabą skrętność na zakrętach i nie jest możliwe aby taki pojazd wszędzie przejechał.
Osobiście wydaje mi się, że są takie linie, gdzi "18" to za dużo, a "12" za mało. Myślę np. o takiej np. krakowskiej linii "502" - zawsze nabita na maxa, ale jednak to linia przyspieszona i przegubowca tam nie rzucą. Oczywiscie w tym momencie miałby problem na Rondzie Mogilskim, ale później widzialbym jakąś deskorolkę właśnie w tej roli.MKM Shadow pisze:Zapewne chodzi ci o zbyt długie gabaryty pojazdu, słabą skrętność na zakrętach i nie jest możliwe aby taki pojazd wszędzie przejechał.
Ostatnio zmieniony 2007-03-26, 23:58 przez Lopez, łącznie zmieniany 1 raz.
I w dodatku Neoplany, o ile się nie mylęNo, MPK Poznań ostatnie (i zarazem pierwsze ) deskorolki kupiło w latach 1996-97
I jakoś nikt za nimi nie przepada
A jakie tam obecnie autobusy na niej jeżdżą. 18 czy 12 metrowe ?Lopez pisze:Myślę np. o takiej np. krakowskiej linii "502" - zawsze nabita na maxa, ale jednak to linia przyspieszona i przegubowca tam nie rzucą. Oczywiscie w tym momencie miałby problem na Rondzie Mogilskim, ale później widzialbym jakąś deskorolkę właśnie w tej roli.
Dokładnie N4020MKM Shadow pisze:I w dodatku Neoplany, o ile się nie mylę
Moim zdaniem nie powinno się inwestować w deskorolki, które są niepraktyczne, ponieważ nie wjadą wszędzie (przeguby wprawdzie też, ale wjadą w więcej miejsc )
Nie rozumiem podejścia "nie puścimy przegubów, bo to linia pospieszna"... Co ma piernik do wiatraka? A może zamiast zwiększać tabor po prostu zwiększyć częstotliwość?
Ale jak już wspominasz o przegubach to masz na myśli chyba Ikarusa 280KKS pisze:Moim zdaniem nie powinno się inwestować w deskorolki, które są niepraktyczne, ponieważ nie wjadą wszędzie (przeguby wprawdzie też, ale wjadą w więcej miejsc )
Nie rozumiem podejścia "nie puścimy przegubów, bo to linia pospieszna"... Co ma piernik do wiatraka? A może zamiast zwiększać tabor po prostu zwiększyć częstotliwość?
Zwiększenie częstotliwości na danej linii, wiąże się z dodatkowymi kosztami i zwiększoną liczbą autobusów, co chyba by nie stanowiło problemu dla MPK Kraków
Myślę, że przegubowiec na linii przyspieszonej dopiero miałby problemy z manewrowością. A byłoby im szkoda bo na trasie 502 miejscami warunki drogowe są takie, że przy szybkiej jeździe nawet SU18 by się posypał (dobrze się trzymały tylko ikary 280 ; jednak jak wiadomo w tym roku mają zniknąć a już teraz pokazują się tylko w szczycie).KKS pisze:"nie puścimy przegubów, bo to linia pospieszna"
Ostatnio zmieniony 2007-03-26, 23:57 przez Lopez, łącznie zmieniany 1 raz.
To akurat nie było całkiem na poważnie... Zwróć też uwagę, że więcej autobusów to większe korki na drogach.MKM Shadow pisze:Zwiększenie częstotliwości na danej linii, wiąże się z dodatkowymi kosztami i zwiększoną liczbą autobusów, co chyba by nie stanowiło problemu dla MPK Kraków
Przepraszam, czy linia przyspieszona oznacza u Was, że autobus jedzie na sygnale i ma pierwszeństwo na drodze?...Lopez pisze:Myślę, że przegubowiec na linii przyspieszonej dopiero miałby problemy z manewrowością.
W sumie po małym rekonesansie muszę przyznać rację - na 501 (wcześniejsze uwagi dotyczą 502 - sorry za zamieszanie!) jeździły ikary 280 a teraz 18 m scanie ALB (po modernizacji wnętrza). Autobusy przyspieszone jeżdżą szybko, może nie na sygnale, ale jak na Kraków to różnica ze zwykłą linią jest znacząca. I tłuką się najgorszymi dziuramiKKS pisze:Przepraszam, czy linia przyspieszona oznacza u Was, że autobus jedzie na sygnale i ma pierwszeństwo na drodze?...