Najlepszy autobus 7-10 metrowy
Najlepszy autobus 7-10 metrowy
Jakie waszym zdaniem są najlepsze 7-10 metrowe autobusy miejskie? Jak zrobiłem błąd w ankiecie to mnie poprawcie Moim zdaniem najlepsze 3 to:
1. Solaris U9/U10
2. Jelcz L101I
3. Autosan H9-35 :shock:
1. Solaris U9/U10
2. Jelcz L101I
3. Autosan H9-35 :shock:
A mój wybór padł na autobusy z rodziny Neoplana vel Solarisa:
1) Neoplan N4009/N4010
2) SU 9/ SU10
3) MAN 223
Poza Neoplanami, pozostałymi autobusam mam okazję się przejechać. Z tymże, gdybym miał wybierać pomiędzy SU10 a MANem - to wydaje mi się, że trochę lepszy jest Solaris...
Zalety SU 10 (Mobilis):
- ogromna powierzchnia stojąca,
- szerokie przejścia - szersze niż u większych Solarisów i innych autobusów,
- duże odsuwane okna.
Wady MAN-a NM223.3 (MZA):
- Bardzo mała powierzchnia stojąca, ledwo jeden wózek dzięcięcy się tam zmieści,
- wszechobecna ciasnota,
- małe uchylne okna
A teraz na odwrót:
Zalety MAN-a:
- przepiękny wygląd zewnętrzny
- miękkie, przyjemne fotele
- cichy, przyjemny silnik
- praktyczne ustawienie poręczy i uchwytów (MAN jest mistrzem w tej dziedzinie),
- wszystkie wejścia są szerokie (podwójne skrzydła drzwi),
- drzwi drugie i trzecie otwierają się na zewnątrz - co zwiększa powierzchnię w środku i nie komplikuje wykorzystania wnętrza.
Wady Solarisa Urbinetto 10:
- wygląd - hmmm - kwiestia gustów, zostawiam to Wam,
- fotele - ładne ale strasznie twarde. Dłuższe siedzenie na nich jest bolesne,
- stosunkowo głośny silnik Iveco,
- nie praktycznie ustawione poręcze i uchwyty - są miejsca, gdzie otwierające się drzwi potrafią przytrzasnąć palce pasażera...
- Pierwsze drzwi są jednoskrzydłowe. Jest to zły pomysł, ludzie często zasłaniają całkowicie widoczność kierowcy. Solaris za późno się zorientował (czemu ? ) i dopiero w ostatnim autobusie (A353) zainstalował specjalną łapę, która nie pozwala na wyjście tymi drzwiami, ale umożliwia wejście do środka - w Neoplanach N4009, takie łapy były normalnością. Więc czemu tego nie zrobiono teraz ?
- wszystkie drzwi otwierają się do środka. Wydaje mi się, że przynajmniej ostatnie powinny się - wzorem MANa - otwierać na zewnątrz. Jest to ważne, ponieważ bardzo często ludzie stojący na tylnym zwisie, po prostu są uderzani otwierającymi się drzwiami. Zgroza...
1) Neoplan N4009/N4010
2) SU 9/ SU10
3) MAN 223
Poza Neoplanami, pozostałymi autobusam mam okazję się przejechać. Z tymże, gdybym miał wybierać pomiędzy SU10 a MANem - to wydaje mi się, że trochę lepszy jest Solaris...
Zalety SU 10 (Mobilis):
- ogromna powierzchnia stojąca,
- szerokie przejścia - szersze niż u większych Solarisów i innych autobusów,
- duże odsuwane okna.
Wady MAN-a NM223.3 (MZA):
- Bardzo mała powierzchnia stojąca, ledwo jeden wózek dzięcięcy się tam zmieści,
- wszechobecna ciasnota,
- małe uchylne okna
A teraz na odwrót:
Zalety MAN-a:
- przepiękny wygląd zewnętrzny
- miękkie, przyjemne fotele
- cichy, przyjemny silnik
- praktyczne ustawienie poręczy i uchwytów (MAN jest mistrzem w tej dziedzinie),
- wszystkie wejścia są szerokie (podwójne skrzydła drzwi),
- drzwi drugie i trzecie otwierają się na zewnątrz - co zwiększa powierzchnię w środku i nie komplikuje wykorzystania wnętrza.
Wady Solarisa Urbinetto 10:
- wygląd - hmmm - kwiestia gustów, zostawiam to Wam,
- fotele - ładne ale strasznie twarde. Dłuższe siedzenie na nich jest bolesne,
- stosunkowo głośny silnik Iveco,
- nie praktycznie ustawione poręcze i uchwyty - są miejsca, gdzie otwierające się drzwi potrafią przytrzasnąć palce pasażera...
- Pierwsze drzwi są jednoskrzydłowe. Jest to zły pomysł, ludzie często zasłaniają całkowicie widoczność kierowcy. Solaris za późno się zorientował (czemu ? ) i dopiero w ostatnim autobusie (A353) zainstalował specjalną łapę, która nie pozwala na wyjście tymi drzwiami, ale umożliwia wejście do środka - w Neoplanach N4009, takie łapy były normalnością. Więc czemu tego nie zrobiono teraz ?
- wszystkie drzwi otwierają się do środka. Wydaje mi się, że przynajmniej ostatnie powinny się - wzorem MANa - otwierać na zewnątrz. Jest to ważne, ponieważ bardzo często ludzie stojący na tylnym zwisie, po prostu są uderzani otwierającymi się drzwiami. Zgroza...
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Ja swoje głosy oddałem na:
Solarisa Urbino 9/10 - jest w sam raz na linie wiejskie, podmiejskie i miejskie o małym natężeniu pasażerów,
MANa NM223 - ze względu na wyposażenie wnętrza, przystosowanie do potrzeb pasażera i widok zewnętrzny,
Jelcza M081MB - iż, uważam że jest to pojazd, który ma szanse wykazać się na polskim rynku
Solarisa Urbino 9/10 - jest w sam raz na linie wiejskie, podmiejskie i miejskie o małym natężeniu pasażerów,
MANa NM223 - ze względu na wyposażenie wnętrza, przystosowanie do potrzeb pasażera i widok zewnętrzny,
Jelcza M081MB - iż, uważam że jest to pojazd, który ma szanse wykazać się na polskim rynku
Hmmm. Jak Ci tu napisać.M_Szymkowiak pisze:J-31 ciekawe rzeczy pisze... może mi ktoś przybliżyć jak ta "łapa" wygląda a ma coś wspólnego z łapą Heyah
Jest to sporych rozmiarów czarne pudło w kształcie starego logo Solarisa na długi metalowym wysięgniku. Całość przymocowana jest to poręczy na sprężynowanym zawiasie. Tak, że jeśli Popchniesz to się otworzy. A jak Przejdziesz, to się samoczynnie zamknie. Czyli przejście w jednym kierunku...
Z łapką Heyah nie ma to to nic wspólnego
Jeśli chodzi o najlepszy autobus 7-10 metrowy wybrałem Autosan A1010M i Jelcza M101I. Mediuma wybrałem dlatego, iż ten wóz sprawdził się w Sanoku, gdzie 6 sztuk tego modelu eksploatuje MKS, a 1 A1010M dysponuje także PKS Connex Sanok. Pomimo wysokiej podłogi autobusy te posiadają w większości drzwi wykładane na zewnątrz, co sprawia, że w jest w nich trochę więcej miejsca. Oprócz tego posiadają silniki Renault, które są całkiem dobre dla tego typu kostrukcji. Jeśli zaś chodzi o Jelcze M101I podoba mi sie w nich ogólna stylistyka zarówno wnętrza, jak konstrukcji pojazdu (tak nawiasem mówiąc MKS Sanok miał nabyć 3 sztuki tego typu wozów, ale nic z tego nie wyszło).