Egzamin na prawo jazdy Autosan

[amrat]

Amrat - serdeczne gratulacje - a co teraz ?

Jak Planujesz wykorzystać zdobyte prawo jazdy ?

prawko znajdzie swoje miejsce w portfelu
a teraz mam wielki dylemat (czytaj temat "ogolnie o zarobkach w autobusach") bo nie wiem gdzie isc do pracy.
jak na razie zapisalem sie na psychotechnike wiec ruszam do przodu, a w ciagu 2-3tyg zdecyduje sie na prace jeszcze nie wiem gdzie.
mam nadzieje ze kilka osob z grupy odpowie na kilka pytan ktore zadalem w tamtym temacie:)

[diego83]

Witam!
Robię kurs na prawo jazdy kat.D z B na Autosanie Lider. Dziś miałem 19-stą godzinę jazdy, a na mieście byłem dopiero 2 godz. Czy to normalne? Mnie osobiście to denerwuje. Zamiast się uczyć jazdy w ruchu drogowym, to robię kilkadziesiąt razy to samo na placyku, a instruktora tam ze mną nie ma. Czy można dodatkowo uczyć się w innej szkole czy profil kandydata na kierowcę to przewiduje?

[pmaster]

Wg mnie to przesada, ale tak mi się tylko wydaje.
Doszkolić się możesz w innej szkole, nie ma przeciwwskazań

[J-31]

Mogę się mylić, ale jak znam niektóre ośrodki szkoleniowe, to po prostu chodzi o to Abyś właśnie wykupił dodatkowe godziny. Stąd takie dziwne akcje, czyli samodzielne manewry na placu, bez instruktora - to nie jest prawidłowe, bo instruktor jest po to by Cię czegoś nauczyć.

[Amalio]

bo instruktor jest po to by Cię czegoś nauczyć.

Skoro za każdym razem jest to samo, to czego nowego ma Cię nauczyć

[J-31]

Uno momento, kursant, który po raz pierwszy przystępuje do danego kursu - np. na kat. D - nie wie do końca czego ma się spodziewać na egzaminie i na co ma potem zwrócić uwagę jako przyszły kierowca autobusu.

Instruktor ma obowiązek mu podpowiedzieć, pomóc, poinstruować, zwrócić uwagę na błędy. Pomimo tego, że dla instruktora "za każdym razem jest to samo"... ale dla kursanta wcale nie jest to samo

Jeżeli pójdziemy Twoim tropem myślenia - to po co jest instruktor skoro "za każdym razem jest to samo i czego nowego ma Cię nauczyć" ?

[Amalio]

Bzdura. Instruktor ma Ci pokazać jak się robi łuk. Potem siadasz za kółko i instruktor robi go z Tobą tak długo aż zaczniesz robić to ciągle dobrze. To do czego Ci jest później potrzebny instruktor Ty masz później robić w kółko to samo, bo masz się wyuczyć jak automat. Nie potrzebujesz instruktora do tego.

[J-31]

Pytanie tylko, czy tak było w przypadku diego83. Bo z jego postu wynika, że instruktor go po prostu zostawił, ale wcześniej coś mu pokazywał - tego nie wiemy

[Gagarin]

Jeżeli ogarniasz jazdę ikarusem to ogarniesz i jazdę autosanem który prostotą wali na kilometr

[barr12]

Ja sobie poradziłem tak że od początku jeździłem Autosanem, więc miałem opanowanego. Na egzaminie wychyliłem głowę przez okno, na co egzaminator zapytał, czy chce żeby mi ją urwało, ale mi to podarował. Nie spotkałem się z tym żeby kazali używać wszystkich biegów. To by była głupota. Nikt nie rusza z jedynki autobusem, chyba że pod górę, albo holując drugi. To zatrzymywanie się przy linii sprawiłoby problem nawet starym kierowcom gdyby nagle mieli się przesiąść na inny autobus.

Takie to u nas te instruktorzy i egzaminatorzy .