Reklamy na autobusach
To, że nic nie widać, to jedna strona sprawy.
Jeśli ktoś ma ochotę płacić za przejazd ileś tam drożej jadąc autobuem bez reklamy, to niech i mnie zafunduje taką przyjemność. Reklama na autobusach to pokaźne źródło kasy, zwłaszcza dla dość małych miast. Traktuję to generalnie jako "zło konieczne" Bywa jednak, że jakaś reklama szczególnie mi się spodoba...
Jeśli ktoś ma ochotę płacić za przejazd ileś tam drożej jadąc autobuem bez reklamy, to niech i mnie zafunduje taką przyjemność. Reklama na autobusach to pokaźne źródło kasy, zwłaszcza dla dość małych miast. Traktuję to generalnie jako "zło konieczne" Bywa jednak, że jakaś reklama szczególnie mi się spodoba...
A jak Ikarek jest jeszcze brudny (jak jest mokro, straszliwie się brudzą) to już nic nie będzie widać... Rzeczywiście utrudnia obserwację.J-31 pisze:To fakt. Mnie też te reklamy naklejone na szyby autobusów straszliwie denerwują. Szczególnie teraz kiedy szybko robi się ciemno, to właściwie nie wiele widać, a jak spadnie śnieg, to jest jeszcze gorzej. Bardzo utrudnia mi to obserwację taborową.
Mac pisze:BTW: W Wejherowie jeden z SU12 wozi reklamę w tym stylu:
album_pic.php?pic_id=315
album_pic.php?pic_id=314
W Rzeszowie podobna reklama jest na Solarisie U12 #728 (link) i chyba #714voy pisze:W Rzeszowie też jest reklama w takim stylu na którymś z Solarisów.
Tylko, że tutaj samochód na reklamie jest w połowie ucięty.
Jak jest folia na oknach typu "one way vision" to jak popada deszcz to nic nie widać no może jedynie mleko przez to że woda rozmywa obraz.
Pamiętam że do ok 2000r. to jeden skład miał z każdej strony na obu wagonach na ok. 1,5 okna naklejoną folię nieprzepuszczającą światła. Jak pamiętam to była reklama paneli podłogowych Pergo. To w lecie wewnątrz panował miły chłodek
Pamiętam że do ok 2000r. to jeden skład miał z każdej strony na obu wagonach na ok. 1,5 okna naklejoną folię nieprzepuszczającą światła. Jak pamiętam to była reklama paneli podłogowych Pergo. To w lecie wewnątrz panował miły chłodek
Ja bym na twoim miejscu wipisał się z tej szkoły, po tym co się stałoTomaszekkk pisze:Pamiętam, że kiedyś Cambridge (szkoła językowa w Warszawie, do której chodzę) miała swoje reklamy na tyłach ikarusów. I właśnie pewnego pięknego dnia biegłem do 710 (a byłem w drodze do Cambridge), oczywiście kierowca mnie nie zauważył i tak odjechał sobie ikarus z reklamą... Wkurzające, nie?
Po przeczytaniu tego aż zamarlem z wrażenia
Odświeżam stary temat by pokazać Wam reklamę, którą warszawiacy znają już od dawna. A mnie ona trochę wkurza.
Najpierw zdjęcie. Przyjrzyjcie się mu uważnie.
A czemu mnie ona wkurza ?
Popatrzcie na hasło reklamowe: "Otwarta droga do przyjemności. Nowa Estakada - szerokiej drogi !" Specjalnie pogrubiłem tekst dokładnie tak jak jest on na reklamie.
W reklamie zastosowano skrót myślowy, manipulując grubością czcionki oraz fotografią, która to ilustruje. Reklama jednoznacznie wskazuje, że ta nowa estakada prowadzi do Galerii Mokotów.
Tymczasem, nic bardziej mylącego. Prócz tego, że istotnie stoi ona blisko Galerii, nie prowadzi ona do Galerii Mokotów
Nowa estakada, którą z takim trudem budowano ponad rok, jest po prostu okazją do zareklamowania Galerii Mokotów.
Najpierw zdjęcie. Przyjrzyjcie się mu uważnie.
A czemu mnie ona wkurza ?
Popatrzcie na hasło reklamowe: "Otwarta droga do przyjemności. Nowa Estakada - szerokiej drogi !" Specjalnie pogrubiłem tekst dokładnie tak jak jest on na reklamie.
W reklamie zastosowano skrót myślowy, manipulując grubością czcionki oraz fotografią, która to ilustruje. Reklama jednoznacznie wskazuje, że ta nowa estakada prowadzi do Galerii Mokotów.
Tymczasem, nic bardziej mylącego. Prócz tego, że istotnie stoi ona blisko Galerii, nie prowadzi ona do Galerii Mokotów
Nowa estakada, którą z takim trudem budowano ponad rok, jest po prostu okazją do zareklamowania Galerii Mokotów.
To i ja zaprezentuję coś z Podkarpacia, co jest przykładem, jak można zeszpecić autobus. Otóż Jelcz PR110M o nr. taborowym 191 z MKS Krosno jets ostatnia jeżdżącą miejską Peerka w Krośnie. Posiada ciemno-czerwone malowanie z białym kolorem nr. taborowego. Jelcz ten mógłby otrzymać malowanie historyczne (czyt. mógłby zostać przemalowany na odcień jasno-czerwony). Niestety, autobus ten od pewnego czasu wozi na swym tyle i z boku reklamę (jest to w zasadzie zbitka kilku reklam), która jest moze niewielkich rozmiarów, ale strasznie szpeci ten autobus. Oto zdjęcie: http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-65305.html
Rzeczywiście oszpecili tego Jelcza, ale ja tu widzę pewne zagrożenie. Naklejone reklamy na tą Peerkę mogą spowodować wypadek, po prostu mogą odwrócić uwagę kierowcy pojazdu jadącego za autobusem.
[ Dodano: 2006-09-20, 10:32 ]
Otóż owszem jest wiadukt, owszem w jakiś sposób rozładowuje on korki na tym rondzie, owszem niby łatwo dojechać np. do Galerii Mokotów, ale.... jest jeden feler
Zaraz za zjazdem z wiaduktu postawiono sygnalizację świetlną, która skutecznie blokuje ruch.
[ Dodano: 2006-09-20, 10:32 ]
Teoretycznie Masz słuszność, ale ponieważ nie Wiesz co tam jest dalej, w tym rejonie, to ja po prostu dopiszę.plocmaster pisze:Ale dzięki estakadzie łatwiej doń dojechać — na pewno zmniejszy korki na tym rondzie
Otóż owszem jest wiadukt, owszem w jakiś sposób rozładowuje on korki na tym rondzie, owszem niby łatwo dojechać np. do Galerii Mokotów, ale.... jest jeden feler
Zaraz za zjazdem z wiaduktu postawiono sygnalizację świetlną, która skutecznie blokuje ruch.
Myślę jednak, ze właściwie każda reklama na tyle autobusu może rozkojarzyć innego kierowcę i co do tego nie ma jakiejś reguły.
Może ta sygnalizacja świetlna blokuje nieco ruch, ale dzięki temu kierowcy będą zwalniać, co być może zmniejszy liczbę wypadków w tym miejscu .J-31 pisze:Zaraz za zjazdem z wiaduktu postawiono sygnalizację świetlną, która skutecznie blokuje ruch.
Właśnie odwrotnie, ponieważ ten wiadukt skręca i kierowcy wjeżdżając na niego nawet nie wiedzą co jest za zakrętem, ponieważ tam są betonowe ścianki. Jadąc samochodem osobowym w zasadzie nie wiele widać. Tak więc, sądzę, że to będzie miejsce generujące wypadki.Adrian_ pisze:Może ta sygnalizacja świetlna blokuje nieco ruch, ale dzięki temu kierowcy będą zwalniać, co być może zmniejszy liczbę wypadków w tym miejscu
W tym tygodniu Mielec stracił jednego z dwóch Solarisów w malowaniu a'la PRL. Przyczyną tego jest oklejenie Solarisa #201 reklamą Termet. W dodatku reklamę założono partacko i chyba nie przykładano się zbytnio z jej naklejaniem. Oto ten Solaris już z reklamą:
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114327.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114382.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114431.html
Jak widac w komentarzach pod tymi zdjęciami reklama ta wywołała sporą kontrowersję wśród MKM-ów z Mielca. Mi osobiście reklama ta się podoba, ale z drugiej strony szkoda, iż ten Solaris stracił swoje piękne malowanie .
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114327.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114382.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-114431.html
Jak widac w komentarzach pod tymi zdjęciami reklama ta wywołała sporą kontrowersję wśród MKM-ów z Mielca. Mi osobiście reklama ta się podoba, ale z drugiej strony szkoda, iż ten Solaris stracił swoje piękne malowanie .
Masz rację i w sumie nie ma sie czemu dziwić. Teraz reklamodawca stara sie wybierać stosunkowo młody autobus pod reklamę, bo wówczas ma pewność, ze taki autobus będzie sprawiał mniej awarii i częściej będzie w ruchu. Ale jednak jest mi go szkoda, gdyż Solaris ten miał chyba najoryginalniejsze malowanie w Polsce. Ale na otarcie łęz zawsze zostaje drugi tego typu Solaris, czyli 202 oraz Salus i Neoplan, które jeszcze posiadają tego typu malowanie (posiadają je również Autosany H6 w Mielcu, ale wątpię, by chciano na nie na razie nakładać jakiekolwiek reklamy) .J-31 pisze:Pewnie, że szkoda, ale wolny rynek jest nieubłagany. Z tego są w końcu pieniądze
W Olsztynie od kilku miesięcy jest zakaz naklejania szyb foliami reklamowymi (tylko w MPK ). Ostatnio na autobusie nr 833 (DAB)pojawiła się zwykła prawie cało pojazdowa reklama sklepu komputerowego. Nie mam zdjęć, nie znam nazwy tego sklepu ale powiem jedno. Reklama pasuje do autobusu i co najważniejsze nie powoduje mdłości!
Ostatnimi czasy kolejny mielecki autobus otrzymał "nową" reklamę. Tym autobusem jest Jelcz PR110M o nr. taborowym 177, który otrzymał reklamę firmy Ewir. Warto dodać, iż autobus ten już wcześniej posiadał reklamę tej firmy, a teraz została jedynie odświeżona i zmieniono jej tło z białego na brązowe. Oto 177 w nowej reklamie:
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-119813.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-119813.html