Są różne sytuacje jeśli chodzi o nabycie nowych pojazdów. Przedsiębiorstwa komunikacyjne, jeżeli chcą kupić nowe pojazdy - organizują przetarg, ale wiele firm przewozowych zawierając kontrakt czasami zabezpieczają się - możliwością dokupienia pojazdów w następnym "roku księgowym".
Czyli przykładowy przewoźnik w tym roku - poprzez przetarg - kupuje 20 autobusów. A za rok dokupuje kolejne 10, ale te pojazdy będą wg. specyfikacji z roku, w którym był przetarg. Zresztą Tramwaje Warszawskie chcą właśnie tego dokonać. Organizują przetarg na 123 wagony, ale z możliwością dokupienia dodatkowych 90-ciu wagonów... no i z tego robi się już 213 wagonów
Nie zawsze oczywiście tak się dzieje. I nie jest to "standard". Każda miejska firma przewozowa w każdym z miast postępuje w tej kwestii indywidualnie... ale jedno ich łączy - przetarg musi być
Może też być leasing. MZA Warszawa właśnie tą drogą zamierza nabyć 90 autobusów, przetarg jest nie na producenta, ale na leasingodawcę
Jak jest u prywaciarzy - tego już Ci nie napiszę. Generalnie w przypadku warszawskiego ZTM-u, organizator podaje specyfikację, co mają mieć pojazdy, przewoźnicy oferują kilka marek (różnych producentów), ale to oni sami decydują co kupią, ważne aby pojazdy odpowiadały specyfikacji narzuconej przez organizatora