Alstom-Konstal 116 N/Na/Nd, NGd99 -"Citadis 100"
Jeśli by do takowego doszło to padła by decyzja o likwidacji linii a zamiast tramwajów po trasach kursowały by tzw."zatramwaje" czyli autobusyvoy pisze:Hahahaha dobry żart.
Sytuacja zmieni się jak dojdzie do poważnego wypadku i zginą ludzie - taka jest Polska, a zwłaszcza niektóre jej części.
Co do stanu wagonów - bez komentarza
Zobaczcie co dzieje się z drugimi wagonami do składów:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=5780
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=41029
Na zdjęciach chyba wyraźnie widać w jaki sposób zaoszczędza się u nas na komunikacji miejskiej
Miałem okazję kolejny raz przejechać się Citadisem 100 Gdańsk no i cóż można powiedzieć, tramwaj raczej niezbyt... Przede wszystkim ZKM Gdańsk zapuściło te tramwaje i jeżdżą one zaniedbane, ale to odrębna kwestia. Konstal NGd99 to tramwaj trójczłonowy, z czteroma parami drzwi i dwoma pojedynczymi drzwiami (jedne na końcu dla ludzi ze stopniem, drugie z przodu, tylko dla kierowcy). Układ siedzeń w tym pojeździe trudno nazwać układem. Tam siedzenia zostały wrzucone bez żadnych przemyśleń, na odwal się, jest masę niewykorzystanego miejsca. Układ siedzeń najbardziej fatalny jaki widziałem, dużo lepszy jest w krakowskich NGT6. Wykonanie tramwaju stoi na niskim poziomie. Odrywające się listwy okienne, łączenia poręczy staroświeckie, drzwi ledwo trzymające się na prowadnicach, zamontowano mało wygodne fotele. Tramwaj przestrasznie tłucze się na zwrotnicach i rozjazdach.
Szkoda, że Citadis 100 Gdańsk nie jest tramwajem dobrym. Na razie cicha elektryka i atrakcyjny wygląd pojazdu to jedyne zalety.
Szkoda, że Citadis 100 Gdańsk nie jest tramwajem dobrym. Na razie cicha elektryka i atrakcyjny wygląd pojazdu to jedyne zalety.
Może jest to kwestia nie tyle braku chęci, a bardziej braku kasy....Poznań Podi pisze:Dziwne-Gdańsk ma tak mało nowoczesnych tramwajów,a o nie nie dba.
Rzeczywiście np. warszawskie 116-ki mają sporą przestrzeń (mam na myśli część niskopodłogową, tam gdzie są drzwi), chociaż jest jednak ciut ciaśniej niż np. w RT6N-1. Oczywiście nie piszę tutaj o środkowym członie, bo to zupełnie inny temat...Poznań Podi pisze: A co do dużej ilośc wolnej przestrzeni-to chyba dobrze,bo nasze Combino mają duża ilośc siedzeń i są duże problemy z upchaniem wszystkich w szczycie.
Natomiast jeśli chodzi o część wysokopodłogową 116N to jest rzeczywiście dużo luźniej niż dla porównania w RT6N-1... Jest to wynik zastosowania pojedynczych foteli w 116-tkach....
Tak podwójne fotele - zarówno w Tatrach jak i w Combino to rzeczywiśce poważny problem. Można by rzec, że te tramwaje są w zasadzie nie dostosowane do potrzeb. Zbyt ciasno. Szkoda, ale głowa do góry, może kiedyś się to zmieni, np. podczas NG....Poznań Podi pisze:No właśnie,u nas każdy wagonik niskopodłogowy(oprócz 105N/2)ma podówjne siedzenia,a więc jes w nim ciasno,jak cholera i wbrew wygladzie,nie nadaje sie na najbardziej zatłoczone linie.
116Na w Warszawie nie sprawiają takiego złego wrażenia. Ale to tylko dzięki temu, że się tam dba o tabor i infrastrukturę. Same 116Na nie są za ładne - linia okien dziwna, okna same też, bałagan siedzeniowy i elementowy we wnętrzu, ale chyba nie na taką skalę jak w gdańskich czy katowickich Citadisach. Dbanie o tabor robi wiele.
Faktycznie, katowickie Citadisy mają bardzo chaotyczny układ siedzeń. Najbardziej denerwujące są siedzenia półtoraki nad skrajnymi wózkami, dlatego najlepiej sobie usiąść w członiku środkowym, gdy w rejonie drzwi panuje niezły ścisk
Podoba mi się za to ich sylwetka, równa linia okien, trochę mniej kolor.
Najlepszy za to mają zryw ( czy inaczej przyspieszenie ). Przy czterech silnikach o mocy 160kW każdy i złośliwości motormana można łatwo wybić zęby
Podoba mi się za to ich sylwetka, równa linia okien, trochę mniej kolor.
Najlepszy za to mają zryw ( czy inaczej przyspieszenie ). Przy czterech silnikach o mocy 160kW każdy i złośliwości motormana można łatwo wybić zęby