Alstom-Konstal 116 N/Na/Nd, NGd99 -"Citadis 100"

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o polskch konstrukcjach tramwajów...
ppln

Post autor: ppln »

A radiotelefon wynieśli ;)

Awatar użytkownika
OPi
Posty: 2193
Rejestracja: 2008-09-20, 21:51
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: OPi »

Jak dla mnie wnętrze wygląda teraz jak jakiś basen. :D A od zewnątrz piękny. ;)

Awatar użytkownika
Marcin N
Posty: 2832
Rejestracja: 2010-05-03, 11:23
Lokalizacja: Łaziska Górne

Post autor: Marcin N »

OPi pisze:Jak dla mnie wnętrze wygląda teraz jak jakiś basen. :D
Cieszmy się że w ogóle coś się ruszyło w kwestii tych wagonów, jak wracały z Konstalu po remontach przegubu to nic przy nich nie zrobili w kwestii estetyki.

siekierowy

Post autor: siekierowy »

Co tam tyle kosztowało to nadal nie wiem. To jest ledwo odświeżenie a nie remont. Gdyby wymieniali poszycie, kratownicę itp. to mogło by to tyle kosztować, a tak to jest dla mnie zagadka.

Awatar użytkownika
shakkie
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-03-21, 21:32
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: shakkie »

Dla porównania - remonty monachijskich GT6N; zakres (dość spory):
Średni roczny przebieg wagonów tego typu wynosi 80 tysięcy km, jednak pomimo tego nie zanotowano znacznych śladów korozji stalowych pudeł wagonów, również wyposażenie trakcyjne jest w nienagannym stanie. W związku z tym modernizacja obejmowała jedynie regenerację tych elementów. W związku z wykonanymi pracami tramwaj został pomalowany w aktualne barwy MVG, oraz wyposażony w nowe szyby i nowe drzwi wejściowe, co wizualnie znacznie odmłodziło pojazd.
[...]
Nowa koncepcja układu siedzeń pozwoliła na zwiększenie ogólnej pojemności z 156 do 164 pasażerów, choć wpłynęła na redukcję liczby miejsc siedzących z 59 do 55. Zmiany we wnętrzu można rozpocząć od podłogi, która pierwotnie była wykonana ze sklejki. Jednak ta pomimo zabezpieczeń pod wpływem wody ulegała destrukcji, dlatego podczas modernizacji podłoga została wykonana z tworzyw sztucznych. Na jej powierzchni została położona czarna wykładzina antypoślizgowa, która zastąpiła jasno szary pierwowzór. Siedzenia zostały zamontowane podobnie do pierwowzoru na skrzyniach technicznych pod którymi znajdują się układ napędowy lub urządzenia pomocnicze. Jednak w odróżnieniu od pierwowzoru górna część tych podestów została osłonięta specjalnymi kształtkami z tworzyw sztucznych, a dopiero na nich zamontowano siedzenia. Same siedzenia są również nowe i zgodnie z założeniem są one tożsame z tymi zamontowanymi w tramwajach Variobahn.
[...]
Bowiem zastosowanie nowych drzwi odskokowo-przesuwnych zamiast odskokowo-uchylnych pozwoliło na nowo zaaranżować przestrzeń wejściową, która jest teraz bardziej otwarta, oraz nie występuje problem z pałąkami wchodzącymi do wnętrza tramwaju. W związku z tym zastosowano zupełnie nowe poręcze z polerowanej stali o typowym współczesnym łukowym zakończeniu w górnej partii. Podążając wzrokiem za tymi poręczami docieramy do zupełnie nowego sufitu, który ponownie posiada bardzo współczesne kształty. Delikatny kształt sufitu został umiejętnie połączony z nawiewami układu wymiany powietrza oraz oświetleniem. Ogarniając wzrokiem pozostałą część pojazdu odnosimy wrażenie, iż z pierwotnego wnętrza nic nie zostało, bowiem nowe są również panele ścienne, grzejniki, czy też ciemno szara zabudowa kabiny motorniczego wraz z nowym pulpitem.
[...]
Zmodernizowany tramwaj posiada około 80% nowych komponentów.
Cena - 320 tys. euro za wagon. Moim zdaniem remont niskacza zawsze będzie droższy niż remont 105-tki (przy zachowaniu takiego samego zakresu remontu), choćby z racji samego skomplikowania technicznego takiego wagonu.

filimer

Post autor: filimer »

siekierowy pisze:Co tam tyle kosztowało to nadal nie wiem. To jest ledwo odświeżenie a nie remont. Gdyby wymieniali poszycie, kratownicę itp. to mogło by to tyle kosztować, a tak to jest dla mnie zagadka.
Przecież remonty stozłomek w Łodzi kosztowały tyle samo, a tutaj bawili się z wózkami, przegubami, liftingiem wnętrza i czymś tam jeszcze...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Znów odkopuję stary temat. Pamiętając o warszawskich "Ubootach", po prostu musiałem przejechać się śląskim "Karlikiem" - była ku temu okazja.

I jestem pod wielkim wrażeniem 116Nd. To są o wiele fajniejsze wagony niż warszawskie 116Na. Przede wszystkim w śląskich wagonach udało się zniwelować ogromną różnicę w wysokości podłogi. Nie ma tych wysokich stopni, które są mało praktyczne. W 116Nd, jest tylko jeden stopień

:strzałka: http://www.km-forum.com.pl/galeria/deta ... e_id=28069

Nie wiem czemu, ale w napotkanym "Karliku" (#809) zdemontowano głośniki. Nie ma głosowego zapowiadania przystanku. Co więcej zamontowano mu ekrany na reklamę (dwa), a prócz tego jest jedna tablica podłużna diodowa, na której pojawiają się nazwy przystanków. Trochę bez sensu. No, ale pewnie uznano, że tak będzie lepiej ;)

Natomiast stosunkowo dobra wentylacja jest w 116Nd - czego nie da się powiedzieć o warszawskich 116Na - a przecież jechałem w czasie upału.

Generalnie bardzo sobie chwalę "Karliki" i cieszę się, że Tramwaje Śląskie je remontują. To jest dobry pomysł :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor produkcji krajowej”