FPS 123N -"Cegłobulwy"

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o polskch konstrukcjach tramwajów...
Liwnik

Post autor: Liwnik »

Na stronie kuriera można sobie ściągnąć wydanie z godziny 18, w który pojawiła się informacja o wyjeździe nowego tramwaju na jazdy próbne.
http://ww6.tvp.pl/6723,20070122449356.strona -początek informacji pod koniec 4 minuty.

56247

Post autor: 56247 »

J-31 pisze:nieco nowocześniejszy od 13N
Słusznie! Masz rację! nieco... :mruga: :D

Awatar użytkownika
Jacbull
Posty: 127
Rejestracja: 2006-11-19, 20:54
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacbull »

No tak... Też silnikowy, jednoczłonowy, wsokopodłogowy, tzrydzwiowy, o długosci około 13 metrów. Może i 123N jest trochę dłuższy, ale są podobne, nie? :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Gazeta napisała o wczorajszych jazdach próbnych 123N => http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,3868733.html

Mam nadzieję, że w ciągu najbliszych dni "Hipolit" w końcu pojawi się gdzieś liniowo. :chytry:

Jackbull prosiłbym o jakieś informacje - co prawda dzisiaj na pewno nie będę na niego polował. Mam inne plany. Jednakże jutro zapewne zechciałbym po południu na niego zapolować. ;)

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Jacbull pisze:No tak... Też silnikowy, jednoczłonowy, wsokopodłogowy, tzrydzwiowy, o długosci około 13 metrów. Może i 123N jest trochę dłuższy, ale są podobne, nie? :mruga:
No i kolory mają podobne :D Tylko 13N nie ma żółtego, ale to już szczegół :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:Tylko 13N nie ma żółtego, ale to już szczegół :P
Jak to nie ma... :retard: . 13N mają żółć. Mało, ale mają.... :mruga:

Jacbull, co słychać u "Hipolita" ? ;)

Krzysiek

Post autor: Krzysiek »

Hipolit codziennie rano na linii 24 na dodatku,do końca tygodnia.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Krzysztof Sokołowski pisze:Hipolit codziennie rano na linii 24 na dodatku,do końca tygodnia.
A w szczycie popołudniowym ? Czy mam rozumieć, że po południu stoi sobie w zajezdni ? :/

Grzesiek

Post autor: Grzesiek »

J-31 pisze:
Krzysztof Sokołowski pisze:Hipolit codziennie rano na linii 24 na dodatku,do końca tygodnia.
A w szczycie popołudniowym ? Czy mam rozumieć, że po południu stoi sobie w zajezdni ? :/
Dobrze rozumiesz. Na WAWKOMie dziennikarz "Dziennika" p. Sławomir Ślubowski pisze, że wozy wyjeżdżają z R-1 w stronę Gocławka o 6:42, a wraca na zajezdnię o 8:25 z Nowego Bemowa.

Michał

Post autor: Michał »

To sie najeździ... :/ Nowy tramwaj, który jeździ niewiele ponad 1,5 godziny... Mam nadzieję, że to tylko przejściowa sytuacja.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Michał pisze:To sie najeździ... :/ Nowy tramwaj, który jeździ niewiele ponad 1,5 godziny... Mam nadzieję, że to tylko przejściowa sytuacja.
No co ty, chcesz żeby się popsuł? :mruga:

Grzesiek

Post autor: Grzesiek »

Michał pisze:To sie najeździ... :/ Nowy tramwaj, który jeździ niewiele ponad 1,5 godziny... Mam nadzieję, że to tylko przejściowa sytuacja.
Wiesz, to dopiero początek eksploatacji. Potem będzie już jeździł normalnie. Poza tym, jak zauważył plocmaster, tramwaj może chorować na "choroby wieku dziecięcego", a TW nie chce, by ich nowy nabytek pierwszego dnia się rozkraczył ;]

Awatar użytkownika
Jacbull
Posty: 127
Rejestracja: 2006-11-19, 20:54
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacbull »

Wagony jeżdżą na linii 24 brygadzie szczytowej 024

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Grzesiek pisze:Na WAWKOMie dziennikarz "Dziennika" p. Sławomir Ślubowski pisze, że wozy wyjeżdżają z R-1 w stronę Gocławka o 6:42, a wraca na zajezdnię o 8:25 z Nowego Bemowa.
Hęęęęę.... :/ To mnie nie Pocieszyłeś. O tej porze, to musiałbym chyba brać urlop, aby go złowić. :(

No nic, póki co czekam, aż zacznie kursować normalnie. :]

Gdyby coś się zmieniło, to proszę o informację. :roll:

PS: A propo. Czy któryś z kolegów orientuje się może, czy "Hipolit" ma piasecznice ? ;)
Ostatnio zmieniony 2007-01-24, 18:24 przez J-31, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

"Hipolit" - mała recencja pasażera

Post autor: J-31 »

Na wstępie bardzo serdecznie chciałbym podziękować koledze Krzysztofowi Sokołowskiemu za wczorajszą wiadomość przesłaną mi na PW. Ku mojemu szczęściu "Hipolit" trafił wczoraj po południu na linię 24 - jako podmiana. Ta informacja, to była znakomita okazja z której nie mogłem nie skorzystać .... ;)

..... I po około 50 minutach czatowania na przystanku przy Dworcu Centralnym udało mi się w końcu na niego załapać. Miałem niestety trochę pecha, ponieważ trafiłem na zatłoczony kurs. W wagonie było mnóstwo ludzi, co utrudniło mi dokładniejszą lustrację wnętrza wagonu. Co nieco jednak udał mi się obejrzeć i tylko do kabiny motorniczego nie udało mi się zajrzeć. A ponieważ było już naprawdę późno - po godz. 18-stej - zatem nie chciał mi się jechać aż na Koło.

A zatem, do rzeczy.

1. Wykończenie wnętrza wagonu.
W wykończeniu wnętrza "Hipolita" dominuje biały plastik. Jest on wszędzie. Jednolity. Nawet na suficie. Obito nim również okna - zdaje się, że te ostatnie są klejone, jeśli dobrze zobaczyłem.

Tym samym plastikiem obudowano również mechanizm zamykania drzwi. Ta obudowa jest naprawdę duża. Zajmuje sporo miejsca i jest obła. Jednakże ze względu na ten biały plastik, "ginie" ona w ogólnym wystroju wagonu.

Fotele są bardzo podobne (jeśli nie takie same) do foteli w najnowszych Solarisach Urbino. Ta sama konstrukcja. Twarde siedzisko - deska - obciągnięta tkaniną i obita plastikiem. Ładnie to wygląda, na szczęście w tramwaju tak nie trzęsie na wybojach jak w autobusie, a zatem fakt twardości nie ma większego znaczenia. Tkanina jest koloru niebieskiego z jasnymi wzorkami. Wygląda ładnie i teoretycznie jest wandaloodporna. Jak długo - zobaczymy :retard:

Zdziwiło mnie, że sufit w wagonie jest stosunkowo nisko. Powiedziałbym nieco za nisko. Sufit dosięga prawie do górnych części okien. Jest to o tyle dziwne, że wagon ma wysoko obudowany dach. A zatem co takiego umieszczono na dachu, że zdecydowano się na tak niski sufit.... :shocked:

....Mimo wszystko osoby wysokie nie powinny były mieć problemów.

Oświetlenie umiejętnie zamaskowano w suficie. Są to podłużne - prowadzące przez całą długość wagonu - świetlówki, podobnie jak w 105Na. Jednak jest ich więcej niż w 105Na.

Przy wejściach zainstalowano szklane półścianki, tak, aby zimne powietrze nie zawiewało osób siedzących przy drzwiach.

Przyciski otwierania drzwi - od środka - są takie same jak w 105N2k/2000


2. Uchwyty i poręcze
Tak samo jak w wagonach typu 105Na. Są dwa podłużne uchwyty podsufitowe i dwa umieszczone wzdłuż okien. Ciągną się one przez całą długość wagonu. Są poręcze pionowe przy fotelach i przy wejścia (łączą one szklane ściany). Bardzo ładnie połączono poręcze pionowe z uchwytami podsufitowymi.

Niestety jest mała wada - przynajmniej w moim, może mylnym, mniemaniu. Otóż na tylnym pomoście wagonu, w rejonie ostatnich drzwi nie zainstalowano żadnego uchwytu podsufitowego. Skutek jest tego taki, że jest tam tylna rzeźnia, a stojący po środku nie mają się czego przytrzymać. :]

3. Aranżacja wnętrza
Wagon - wzorem 13N oraz poznańskich wagonów typu 105Na - ma dwie rzeźnie. Jedna umieszczona na tylnym pomoście. A druga umieszczona po środku wagonu na przeciwko drugich drzwi. Postawiono tam deskę - podobną do tych, które instaluje się w rzeźniach niskopodłogowych pojazdach km. Nie wiem jaką ona ma spełniać funkcję. :roll:

Ciekawostką jest jednak tylny pomost. Postawiono tam szklaną półściankę - nie zajmuje ona dużo miejsca, ale dzięki niej osoby stojące na samym końcu wagonu są osłonięte od deszczu, śniegu, wiatru. Dzięki tej ściance utworzył się tam, taki mały cichy kącik....


4. Drzwi i schody
Drzwi w 123N są odskokowo-przesuwne. Mechanizm i sposób zamykania jest identyczny z tym jaki wykorzystano w wagonach 105N2k i 105N2k/2000. Drzwi zamykają się cicho, ale sam fakt domknięcia drzwi jest słyszalny. Jest to zdecydowane puknięcie. Tego nie ma w 105N2k... :roll:

Wejścia są naprawdę szeroka i nie przedzielone żadnymi poręczami. Nie wiem czy nie są one szersze od tych w 105N2k. Gorzej jest jednak w przednich wejściach - wejście podzielone jest przez ścianę i kabinę motorniczego.

Schody - wysokie stopnie, tak jak w 105Na - są dobrze oznakowane. Ścianki stopni i pas przy podłodze - pomalowano na żółto

5. Jazda wagonem
W porównaniu z 105N2k w zasadzie nie ma większej różnicy. Gdybym zamknął oczy i miał zgadywać czym jadę - 105N2k czy 123N - to miałbym problem. "Hipolit" jest cichy i przyjemnym wagonem, ale....

.... jechałem najpierw drugim, potem przesiadłem się do pierwszego wagonu i .... w drugim wagonie, pierwszy wózek generuje wibracje podczas jazdy. Te wibracje są nie tyle odczuwalne, co słyszalne. Dosyć nieznośnie słyszalne.


6. Informacja pasażerska
Jest w pełni elektroniczna - nie ma żadnych dykt. I jest ona audio-wizualna !

Na zewnątrz wyświetlacze diodowe - zielone. Identyczne do znanych już z wagonów 105N2k, 105N2k/2000

W środku pojedyńczy poprzeczny display - czerwony. Podawana jest tam data godzina, kierunek i informacja o przystankach. Na oknie pomiędzy drugimi i trzecimi drzwiami elektroniczna tablica informacyjna. Na zewnątrz pokazuje nr. linii i kierunek jazdy. A od środka - informacja o trasie linii. Nr linii, kierunek jazdy, najbliższe przystanki. Ilość przystanków do końca trasy. Jest to informacja znana już warszawiakom z wagonów 116Na oraz z 105N2k

Jest też informacja głosowa. Spiker zapowiada przystanki. Niestety coś się dzieje z głośnikami. Co jakiś czas w trakcie zapowiedzi coś trzeszy i głos jakby zanika.... :]

7. Kilka słów krytyki
Nie bardzo rozumiem czemu:

=> zdecydowano się na zabudowanie kabiny motorniczego w drugim wagonie ? Czy tak trudno było zrobić ze 123N doczepę ?

=> zewnętrzny, przedni display w drugim wagonie pokazuje numer linii i kierunek jazdy ?


123N kontynuuje numerację taborową po 105N2k/2000. Te dwa wagony otrzymały numery taborowe 2136-2137.

=============
PS. Zdjęć wnętrza "Hipolita" nie mam - za ciemno. Jak tylko zrobi się jaśniej to postaram się nadrobić tą zaległość. ;)

Krzysiek

Post autor: Krzysiek »

Ja tylko dodam,że "Hipolit" zakończył wczoraj swoją jazde po 20-stej na Obozowej.
I dalej nie chciał jechać. :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Krzysztof Sokołowski pisze:Ja tylko dodam,że "Hipolit" zakończył wczoraj swoją jazde po 20-stej na Obozowej.
I dalej nie chciał jechać. :mruga:
Kiedy ja nim jechałem - to posuwał naprawdę równo. W zasadzie jechaliśmy duuużo szybciej niż samochody. xD

A czy Wiesz co mu się stało i czy to coś poważnego ? :/

Krzysiek

Post autor: Krzysiek »

J-31 pisze:
Krzysztof Sokołowski pisze:Ja tylko dodam,że "Hipolit" zakończył wczoraj swoją jazde po 20-stej na Obozowej.
I dalej nie chciał jechać. :mruga:
Kiedy ja nim jechałem - to posuwał naprawdę równo. W zasadzie jechaliśmy duuużo szybciej niż samochody. xD

A czy Wiesz co mu się stało i czy to coś poważnego ? :/
Nie będe zmyślał,nie wiem.
Ale pewnie jakaś usterka "wieku dziecięcego"
I dzisiaj pewnie już jeżdzi.
To już druga awaria,bo przedwczoraj odmówił posłuszeństwa tuż przy wjeżdzie do zajezdnii.

56247

Post autor: 56247 »

Krzysztof Sokołowski pisze:tuż przy wjeżdzie do zajezdnii.
A to ci dobre! Zarąbiste sprzęciory! :rotfl: :rotfl:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

56247 pisze:A to ci dobre! Zarąbiste sprzęciory!
Nic nie jest doskonałe :mruga: . Gdybyś miał tyle miesięcy co młody "Hipolit", a raczej młodziutki "Hipolitek", to też Byś odmówił posłuszeństwa... przed zajezdnią :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor produkcji krajowej”