Konstal 105N/105Na
Pulpity w Śląskich Konstalach
Witam, mam taki mały problemik, który mi nie daje spokoju.
Bowiem, jeśli ktoś jechał Konstalem (a takich niemało) to na pewno zauważył pulpit. Toporny, przestarzały, ale nie o to mi chodzi. Może Śląskie to wyjątek, nie wiem jak jest u innych, ale -
czemu u licha każdy Konstal ma inny pulpit ? Tzn. inaczej zbudowany ? Fantazja Konstalu, czy mechaników ?
Bowiem, jeśli ktoś jechał Konstalem (a takich niemało) to na pewno zauważył pulpit. Toporny, przestarzały, ale nie o to mi chodzi. Może Śląskie to wyjątek, nie wiem jak jest u innych, ale -
czemu u licha każdy Konstal ma inny pulpit ? Tzn. inaczej zbudowany ? Fantazja Konstalu, czy mechaników ?
Bulwy robione w Łodzi dla was mają zmodyfikowany (taki szary, duży) pulpit w zakładzie remontowym. Taki: http://gtlodz.eu/img9622.search.htm . U nas jest wariacja na temat tego, taki http://priv.gtlodz.eu/img16250.search.htm
No, tak, ale Musisz uwzględnić fakt, że zadając to pytanie Patrzysz na wagony, które są już eksploatowane - np. w Tramwajach Śląskich, ale nie tylko - od kilkudziesięciu lub kilkunastu lat. I te wagony zdążyły już przejść znaczne modyfikacje.Rumpel pisze:Chodzi mi o to, ze w większości Ślaskich Konstali są mocno "stiuningowane" pulpity. Inne otwieranie drzwi, a to gdzie indziej dzwonek, nie mówiąc o multum przełączników z Jelczy, Ikarusów i innych cudów.
U każdego przewoźnika inaczej. Inne zmiany. A czasami każdy wagon ma inny układ przełączników nawet u tego samego przewoźnika. O czym, sam się już Przekonałeś w np. w Tramwajach Śląskich
Konstal
Swego czasu na Przegubowcu można było zobaczyć warszawskie 105-ki po NGIII, a teraz mała odmiana. Skład 105Na, którego po prostu przelakierowano
http://www.przegubowiec.com/galeria/dis ... pos=-21091
http://www.przegubowiec.com/galeria/dis ... pos=-21091
Ten pedał który został to jest czuwak?ppln pisze:Bulwy robione w Łodzi dla was mają zmodyfikowany (taki szary, duży) pulpit w zakładzie remontowym. Taki: http://gtlodz.eu/img9622.search.htm .
No ale to wcale nie znaczy, że w nastawniku nie ma. Nie trzeba trzymać obu czuwaków tylko jeden z nich, więc jeśli są dwa to można albo trzymać nogę na pedale (zazwyczaj to jest prostsza opcja, a nowe pedały nie stawiają żadnego oporu, więc noga sama opada na czuwak) albo rękę na nastawniku, ewentualnie oba powyższe (chociaż wtedy żeby szybko awaryjnie zahamować trzeba pamiętać żeby puścić oba)