PAFAWAG pisze:Nomenklatura typów polskich konstrukcji tramwajowych przewiduje oznaczenia także dla wagonów szerokotorowych (901N-999N). W jakim celu stworzono ten przedział, skoro nie ma w Polsce (jak dotąd) żadnej sieci szerokotorowej, a odcinki szerokotorowe w Warszawie przekuto na rozstaw normalny bez zamawiania nowego taboru na 1523 mm, przy czym nie zmieniano oznakowań typów wagonów kursujących do końca po tychże torach? Czyżby przewidywano na tyle spowolnione przekuwanie warszawskich torów, że trzeba by było zamawiać nowy tabor na tor szeroki?
Przeglądając różne źródła w internecie doszedłem do wniosku, że oznaczenia tramwajowe są częścią większego systemu obowiązującego także wagony kolejowe.
http://wagony.net/index.php?url=oznPrzem
Jak można zauważyć, jest podział zarówno w wagonach towarowych i osobny w osobowych i bagażowych/pocztowych na różne typy, ale w obu przypadkach są numery 8 i 9 które oznaczają odpowiednio wąsko i szerokotorowe pojazdy niezależnie od funkcji która w wypadku normalnotorowych byłaby konkretnie określona przez określoną liczbę (pomijając oznaczenie literowe które jest niezależnie od liczby przydzielane do danego typu wagonu).
Przykłady:
111A-wagon osobowy normalnotorowy
101C-wagon pocztowy normalnotorowy
209C-wagon bagażowy normalnotorowy
609A-wagon osobowo-bagażowy normalnotorowy
406Ra-czteroosiowa cysterna normalnotorowa
105Na-wagon tramwajowy z własnym napędem normalnotorowy
403N-wagon tramwajowy bez własnego napędu normalnotorowy
911A-wagon osobowy szerokotorowy
801C-wagon pocztowy wąskotorowy
809C-wagon bagażowy wąskotorowy
909A-wagon osobowo-bagażowy szerokotorowy
906Ra-dowolnoosiowa cysterna szerokotorowa
905Na-wagon tramwajowy z własnym napędem lub bez niego szerokotorowy
Tak więc choć nie było żadnych planów zakupu szerokotorowych tramwajów to jednak oznaczenie było ze względu na to, że to tylko cześć systemu oznaczeń.