Strona 1 z 1

Niezrealizowane polskie projekty tramwajów

: 2006-12-21, 19:43
autor: pmaster
TLG pisze:(warto wspomnieć jak skończył budowany ze środków KBNu w Konstalu prototyp 110N/110Nx)
Może coś więcej o tym? Nic o nim nie wiem, i pewnie nie tylko ja, a chciałbym się dowiedzieć — interesują mnie niewcielone do produkcji prototypu Konstalu :mruga:

Posty wydzielone z tematu: "Prototyp niskopodłogowego tramwaju z Cegielskiego"- mod. Damhan

: 2006-12-21, 22:12
autor: TLG
plocmaster pisze:Może coś więcej o tym? Nic o nim nie wiem, i pewnie nie tylko ja, a chciałbym się dowiedzieć — interesują mnie niewcielone do produkcji prototypu Konstalu
Tak jak mam wszystkie projekty: 103N, 104N, 107N i 108N, tak na temat 110N wiem niewiele. Po testach w Warszawie, Krakowie i Poznaniu w 1992r. GT6N, bardzo się spodobał. Ale był stanowczo za drogi. Więc w oparciu o finansowanie z KBN rozpoczęto prace nad wersją przejściową średniopodłogową (podłoga na wysokości 700mm) oznaczoną typem 110N. Opracowywany był także przekształtnik tyrystorowy do napędu tego wagonu (opisany w którymś ze starszych numerów TTS). Wagon miał być kopią GT6N. Ale szmal z KBN się skończył, a nabywcy na wagon Konstal nie znalazł. Po jakimś czasie usiłowali przerobić istniejące pudło na niskopodłogowy oznaczony 110Nx, ale ci, którzy widzieli to pudło mówią, że gdyby dalej prowadzono te prace, to złożyłoby się do środka. Ostatecznie pudło zezłomowano po przejęciu Konstalu przez Gec Alsthom. Nic więcej na ten temat nie wiem, dokumentacja wagonu podobno przepadła.

: 2006-12-21, 23:44
autor: pmaster
TLG pisze:107N
Coś jak glizda, tylko wysokie, na bazie 105-tki, z poważną wadą konstrukcyjną — chyba coś z drzwiami. w ogóle dzięki za opis 110-tki.
polsmol pisze:Jeśli będą bezawaryjne to Cegielski ma szanase na przyszłe zamówienia w TW.
Jeśli…

: 2006-12-22, 00:27
autor: TLG
polsmol pisze:Myślę, że opóźnienie to nie taki duży problem. Znacznie ważniejsza będzie sprawność nowych tramów. Jeśli będą bezawaryjne to Cegielski ma szanase na przyszłe zamówienia w TW
Od TW raczej nie. Te opóźnienia to problem poważniejszy niż wam się wydaje. Cegielski już ma u nas "wilczy bilet".
plocmaster pisze:Coś jak glizda, tylko wysokie, na bazie 105-tki, z poważną wadą konstrukcyjną — chyba coś z drzwiami.
Nie całkiem, z wadą. Były dwie wersje - nisko- i wysokoperonowa. Która miała mieć wadę?

: 2006-12-22, 00:30
autor: pmaster
TLG pisze:Nie całkiem, z wadą. Były dwie wersje - nisko- i wysokoperonowa. Która miała mieć wadę?
Każda.
Chciałem dać ci pochwałę, ale coś nie wchodzi. Potem spróbuję. ;)

: 2006-12-22, 15:21
autor: ep40
TLG pisze:108N
A co związane jest z tym projektem?

: 2006-12-22, 16:17
autor: TLG
@moderatorzy: Urosło ogromne OT, może warto to wydzielić?
ep40 pisze:108N

A co związane jest z tym projektem?
Dwie wersje: jedna znana jako 805Nb. Stopiątka z drzwiami hafmonijkowymi (każda część z osobną maszyną), szafka WN równolegle do kierunku jazdy na skosie w kabinie motorniczego.
Druga wersja była to stopiątka o wzmocnionej konstrukcji z zaokrąglonym dachem i skrzynką "filmu" jak 13N.

: 2006-12-22, 16:42
autor: pmaster
A 103 i 104N? :retard:

: 2006-12-22, 16:43
autor: ppln
A najlepiej z jakimiś zdjęciami/schematami

: 2006-12-22, 21:30
autor: TLG
plocmaster pisze:103
Nic szczególnego. Czterooosiowy jednoczłonowy tramwaj stycznikowy, w układzie wagonu 13N, tyle, że kanciasty (poza samą ścianą czołową z boku przypominał 802N, w przodu przypominać miał wrocławskie wydanie "wyłupka" z dozami, ukrytymi pod klapkami), z drzwiami typu "harmonijkowego". Do tego przewidziana była doczepka typu 403N.
plocmaster pisze:104N
Chyba najdziwniejszy z nich wszystkich. Trudno go opisać. Najdłuższy jednoczłonowy tramwaj (15m), o bardzo nietypowej, oryginalnej bryle. Miał mieć rozrząd automatyczny i częściowo przeszkloną ściane przednią i skosy oraz pare innych detali, które później pojawiły się w 105N. Można się troche sugerować rosyjskim tramwajem LT10 http://www.contact-teplovoz.lugansk.ua/ ... n/lt10.jpg
ppln pisze:A najlepiej z jakimiś zdjęciami/schematami
Schematów niestety póki co udostępnić nie mogę. Swego czasu mieliśmy o tym napisać artykuł, powstały nawet wizualizacje tych wagonów, ale inicjatywa na razie upadła.

: 2006-12-22, 21:51
autor: pmaster
Pozwolę sobie tu zaofftopicować, ale chyba mi wybaczycie…
J-31. Niedawno twierdziłeś, że nie wiesz nawet, co to jest brzydki tramwaj.
Czy po ujrzeniu zdjęcia LT10 już wiesz, czy choć przynajmniej się domyślasz? :mruga:

: 2006-12-27, 15:12
autor: J-31
plocmaster pisze:Pozwolę sobie tu zaofftopicować, ale chyba mi wybaczycie…
J-31. Niedawno twierdziłeś, że nie wiesz nawet, co to jest brzydki tramwaj
Czy po ujrzeniu zdjęcia LT10 już wiesz, czy choć przynajmniej się domyślasz? :mruga:
Pisałem i nadal to podtrzymuję, chociaż patrząc na niektóre polskie tramwaje może powinieniem zmienić zdanie. :chytry:

LT10 - nie znam. Dla mnie nie jest najważniejsze, czy tramwaj ma "brzydką mordkę". Dla mnie ważną kwestią jest czy ten tramwaj jest dopracowany technicznie i nie sprawia problemów w obsłudze codziennej. I - co najważniesze - czy jest on praktycznym środkiem transportu dla pasażerów. Cała reszta, to już kwestia gustu. Jeden lubi brutnetki inny blondynki.... :devil:

Konstal 110N

: 2007-04-05, 14:19
autor: faja_k
TLG pisze:Powstał wówczas projekt tramwaju 110N z podłogą na wysokości 700mm nad główką szyny
A byłby bardzo konkurencyjny pod względem ceny? Szkoda, że nie znalazł się nabywca na taki tramwaj :confused:

Post Edytowany i przeniesiony z tematu "Skoda 16T". Mod. J-31 ;)

: 2008-11-21, 23:59
autor: PAFAWAG
Odświeżam starocia, ale tutaj chyba najlepsze jest na to miejsce:

Nomenklatura typów polskich konstrukcji tramwajowych przewiduje oznaczenia także dla wagonów szerokotorowych (901N-999N). W jakim celu stworzono ten przedział, skoro nie ma w Polsce (jak dotąd) żadnej sieci szerokotorowej, a odcinki szerokotorowe w Warszawie przekuto na rozstaw normalny bez zamawiania nowego taboru na 1523 mm, przy czym nie zmieniano oznakowań typów wagonów kursujących do końca po tychże torach? Czyżby przewidywano na tyle spowolnione przekuwanie warszawskich torów, że trzeba by było zamawiać nowy tabor na tor szeroki?

: 2008-11-22, 01:30
autor: pmaster
PAFAWAG pisze:W jakim celu stworzono ten przedział, skoro nie ma w Polsce (jak dotąd) żadnej sieci szerokotorowej
A jakby np. jakaś szerokotorowa sieć w ZSRR sobie jakiegoś tramwaju zażyczyła?

: 2008-11-22, 10:15
autor: TLG
PAFAWAG pisze:Nomenklatura typów polskich konstrukcji tramwajowych przewiduje oznaczenia także dla wagonów szerokotorowych (901N-999N)
Wiesz kiedy to było? Za głębokiego PRLu. Nikt nigdy po 1945r (a i wcześniej z resztą też) nie przewidywał uruchamiania sieci szerokotorowej.
PAFAWAG pisze:przy czym nie zmieniano oznakowań typów wagonów kursujących do końca po tychże torach?
A po co ktokolwiek miał zmieniać te oznaczenia, jak był to jeszcze wagony przedwojenne?
PAFAWAG pisze:Czyżby przewidywano na tyle spowolnione przekuwanie warszawskich torów, że trzeba by było zamawiać nowy tabor na tor szeroki?
Przekuwanie torów w Warszawie skończyło się pod koniec lat 40. Porządkowanie systemu oznakowania nowych typów to koniec lat 60. Coś tu chyba nie gra?

: 2008-11-22, 13:41
autor: ep40
PAFAWAG pisze:Nomenklatura typów polskich konstrukcji tramwajowych przewiduje oznaczenia także dla wagonów szerokotorowych (901N-999N). W jakim celu stworzono ten przedział, skoro nie ma w Polsce (jak dotąd) żadnej sieci szerokotorowej, a odcinki szerokotorowe w Warszawie przekuto na rozstaw normalny bez zamawiania nowego taboru na 1523 mm, przy czym nie zmieniano oznakowań typów wagonów kursujących do końca po tychże torach? Czyżby przewidywano na tyle spowolnione przekuwanie warszawskich torów, że trzeba by było zamawiać nowy tabor na tor szeroki?
Przeglądając różne źródła w internecie doszedłem do wniosku, że oznaczenia tramwajowe są częścią większego systemu obowiązującego także wagony kolejowe.
http://wagony.net/index.php?url=oznPrzem
Jak można zauważyć, jest podział zarówno w wagonach towarowych i osobny w osobowych i bagażowych/pocztowych na różne typy, ale w obu przypadkach są numery 8 i 9 które oznaczają odpowiednio wąsko i szerokotorowe pojazdy niezależnie od funkcji która w wypadku normalnotorowych byłaby konkretnie określona przez określoną liczbę (pomijając oznaczenie literowe które jest niezależnie od liczby przydzielane do danego typu wagonu).
Przykłady:
111A-wagon osobowy normalnotorowy
101C-wagon pocztowy normalnotorowy
209C-wagon bagażowy normalnotorowy
609A-wagon osobowo-bagażowy normalnotorowy
406Ra-czteroosiowa cysterna normalnotorowa
105Na-wagon tramwajowy z własnym napędem normalnotorowy
403N-wagon tramwajowy bez własnego napędu normalnotorowy
911A-wagon osobowy szerokotorowy
801C-wagon pocztowy wąskotorowy
809C-wagon bagażowy wąskotorowy
909A-wagon osobowo-bagażowy szerokotorowy
906Ra-dowolnoosiowa cysterna szerokotorowa
905Na-wagon tramwajowy z własnym napędem lub bez niego szerokotorowy
Tak więc choć nie było żadnych planów zakupu szerokotorowych tramwajów to jednak oznaczenie było ze względu na to, że to tylko cześć systemu oznaczeń.

: 2008-11-24, 17:05
autor: Bąbel
Nomenklatura typów polskich konstrukcji tramwajowych przewiduje oznaczenia także dla wagonów szerokotorowych (901N-999N). W jakim celu stworzono ten przedział,
Moim zdaniem może to być związane z wydarzeniami w Czechosłowacji w '68. Mógł na przykład paść pomysł, że za karę za bunt to nie CKD będzie produkowało tabor dla ZSRR tylko KONSTAL. Ale gdybanie nie ma sensu :mruga:

: 2008-11-24, 19:35
autor: TLG
Bąbel pisze:Moim zdaniem może to być związane z wydarzeniami w Czechosłowacji w '68. Mógł na przykład paść pomysł, że za karę za bunt to nie CKD będzie produkowało tabor dla ZSRR tylko KONSTAL.
Ciekawa teoria :D Zwłaszcza, że ja z kolei słyszałem, że Polska była skazana na produkty z Konstalu w ramach blokady ze strony Czechów na sprzedaż produktów do PRL po interwencji wojskowej z udziałem LWP. Ciekawe, ile w tym prawdy.

: 2008-11-24, 21:42
autor: Piotrek_2274
TLG pisze:Zwłaszcza, że ja z kolei słyszałem, że Polska była skazana na produkty z Konstalu w ramach blokady ze strony Czechów na sprzedaż produktów do PRL po interwencji wojskowej z udziałem LWP. Ciekawe, ile w tym prawdy.
Raczej mało, gdyby tak było to nie mielibyśmy Skodzianek , Jaw ani innych takich ;)