Protram 405N-Kr
Nocami testują go we Wrocławiu
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html
W tym przypadku posunięto się raczej nie do modernizacji samego pojazdu, a do użycia niektórych z jego komponentów w konstrukcji całkowicie nowej. Tym bardziej, że (mając w pamięci w konstrukcję 105N/2) raczej trudno byłoby przekształcić czteroosiowe PCC lub pochodne PCC w coś takiego, co widać na zdjęciach i filmach, w taki sposób, aby zakwalifikować to jako modernizację.K4016td pisze:5 członowa 105-ka? Nawet ciekawie tylko zastanawia mnie jak długo będą jeszcze modernizować i przerabiać wszelakiego rodzaju stopiątki. Powinniśmy raczej iść w nowocześniejsze pojazdy, w pełni niskopodłogowe nie oparte na tych tramwajach.
IMO mogłoby się zdarzy tak, że na krakowskiej czwórce krótszy pojazd byłby zbyt ciasny, zaś skład dwóch krótszych pojazdów np. nie zmieściłby się na przystanku. Chyba, że byłyby to pojazdy długości tramwajów 105N, ale póki co takich niskopodłogowców raczej na rynku nie widać (abstrahując od wynalazków czeskich).TLG pisze:czy jednak nie jest lepszym rozwiązaniem, by za te same pieniądze kupować krótsze, ale nowe wagony
I BTW szkoda, że w czasie jazd próbnych nie wpuszczą do niego pasażerów...
Co do 405NKr, to myślę, że owy tramwaj ten nawet nie został zbudowany z owych trzech wagonów 105Na, tak jak rzeczą media, a w oparciu o projekt 205WrAs. Tą tezę podpieram następującymi argumentami:
Protram nie skupił się na gruntowej modernizacji wagonów, lecz wzorując się na ich konstrukcji, wybudował tramwaj, w którym ulepszył technikę budowy tramwaju, eliminując przeszkodę do głębszej przebudowy wagonów 105Na, którą była belka grzbietowa. Powstał więc Protram 204WrAs, który mimo swego podobieństwa do modernizowanych wagonów 105Na, różnił się od niego konstrukcyjnie i przez to umożliwiony został dalszy jego rozwój, poprzez wstawienie członu niskopodłogowego.
Mogę się mylić, ale odnoszę więc wrażenie, że Protramowi łatwiej było więc zbudować 405NKr wg swoich rozwiązań od podstaw, używając jedynie wózków ze 105Na, tak by pod pozorem modernizacji ominąć wydłużający się proces homologacji.
Protram nie skupił się na gruntowej modernizacji wagonów, lecz wzorując się na ich konstrukcji, wybudował tramwaj, w którym ulepszył technikę budowy tramwaju, eliminując przeszkodę do głębszej przebudowy wagonów 105Na, którą była belka grzbietowa. Powstał więc Protram 204WrAs, który mimo swego podobieństwa do modernizowanych wagonów 105Na, różnił się od niego konstrukcyjnie i przez to umożliwiony został dalszy jego rozwój, poprzez wstawienie członu niskopodłogowego.
Mogę się mylić, ale odnoszę więc wrażenie, że Protramowi łatwiej było więc zbudować 405NKr wg swoich rozwiązań od podstaw, używając jedynie wózków ze 105Na, tak by pod pozorem modernizacji ominąć wydłużający się proces homologacji.
Owszem, aczkolwiek nie sądzę, by w dokumentacji zawarto wykorzystanie większości części wagonów 105Na. Jeśli już, to ewentualnie tylko jego fragmenty, włącznie z wózkami, zaś zabudowa byłaby już wykonana wg projektu Protramu. Nadal jednak utrzymuję, że prototyp mógł powstać niemal całkowicie od podstaw
Zresztą okaże się to już wkrótce, wtedy się dowiemy, kto był bliżej prawdy
Zresztą okaże się to już wkrótce, wtedy się dowiemy, kto był bliżej prawdy
Bo był całkowicie zbudowany od podstaw. Z Krakowa wjechały tylko wózki i sprzęgi.Kędzior pisze:Nadal jednak utrzymuję, że prototyp mógł powstać niemal całkowicie od podstaw
A jak niby mają pogodzić belkę grzbietową (której nie da się dowolnie modyfikować) z przegubem mimo, iż człony są krótsze?filimer pisze:^^ A bierzesz pod uwagę fakt, że 405NKr to pojazd do samodzielnego budowania przez MPK Kraków w oparciu o stozłomki?
Poza tym czy MPK ma zdolność do samodzielnego wyprodukowania pudła członu i zastąpienia belki, kratownicą?
I oto jedzie:
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... a-material
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... a-material
Brawo; nie ma to jak wiedzieć, co się pisze.W w/w artykule autor pisze:(...) Mowa oczywiście o najdłuższym w Polsce, jednoczłonowym tramwaju (...)
Ozdobny detal. Krakowskie stopiątki (nie wiem, czy już wszystkie, ale część na 100%) mają obręcze malowane na biało.OPi pisze:Ciekawi mnie sens malowania obręczy kół na biało.
Definitywnie nie; wypolerowany metal inaczej odbija światło.OPi pisze:Chyba że to nie jest pomalowane, tylko taki kolor metalu.
I kolejne testy: Tym razem tunel.
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hp ... 1319_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hp ... 1319_n.jpg
- TranslatorPS
- Posty: 282
- Rejestracja: 2007-10-02, 21:05
- Lokalizacja: PL-WR,KR,KSU/IE-G
O, dostał numerek... Osobiście bym się jednak nie pchał w następne tysiące (3201 by było już wolne), chyba, że to ma być dość mocne odróżnienie od innych wagonów (jeśli dobrze pamiętam, to trzycyfrowe to stozłomki i wiedeńce oryginalne, 2xxx to bombki, a 3xxx to dwukierunki i EU8N). No, ale, niestety, muszą się pchać ciągle w NovaMedię... co było złe w R&G?
Szukali taniego zamiennika, który zastąpi im R&G Plus... Znaleźli, ale jakie kłopoty są z nim, to szkoda gadać.ppln pisze:Może tylko Novamedia zgodziła się na ten antyfunkcjonalny układ na bocznych LCD
W ogóle okazało się, iż oryginalne tablice (NowaMedia) powodowały zwieszanie się sterownika, więc w Urbino 12 i prawdopodobnie też w 405N-Kr nie mamy tablic NM, tylko dużo lepiej działające Huger-y.
To to samo tylko z inną nalepką (chyba podzielili całość na 2 spółki, z których jedna produkuje/branduje sprzęt, a druga wdraża systemy)Coffee pisze:nie mamy tablic NM, tylko dużo lepiej działające Huger-y.
Ale Kraków (zapoczątkowując "modę") miał wszędzie wgraną tę obrzydliwą.pmaster pisze: Bez przesady, niektóre były całkiem niezłe.
- TranslatorPS
- Posty: 282
- Rejestracja: 2007-10-02, 21:05
- Lokalizacja: PL-WR,KR,KSU/IE-G
Obrzydliwa jest tylko w układzie warszawskim, gdzie wszystko masz pisane dużą literą. Natomiast w Krakowie, gdzie używa się małych liter, jest OK.ppln pisze:Ale Kraków (zapoczątkowując "modę") miał wszędzie wgraną tę obrzydliwą.
A PIXEL? A chwila, oni nie oferują własnych LCD pod termometry, nie? Zawsze był jeszcze BUSE, ale ichniejsze tablice boczne (z przygotowanymi już polami pod następne przystanki, bez elastyczności co do rozplanowania korali) mnie lekko mówiąc nie zadowalają... No i poza tym to, co ostatnio do Warszawy przyjechało w Solarisach - Macrosystem (ale tutaj koszta - ni wiem).Coffee pisze:Szukali taniego zamiennika, który zastąpi im R&G Plus...
Kiedy rozpoczął eksploatację? I faktycznie kursuje na 4 i 13? Bo z tego zdjecia wynika co innego:
http://phototrans.pl/14,552508,0,Protra ... _4001.html
http://phototrans.pl/14,552508,0,Protra ... _4001.html