Protram 405N-Kr
- TranslatorPS
- Posty: 282
- Rejestracja: 2007-10-02, 21:05
- Lokalizacja: PL-WR,KR,KSU/IE-G
Jednoprzestrzenność ma znaczenie powiedzmy w godzinach wieczornych ale co do tego mają kanary Wiele najeździłem się w Krakowie tramwajami i zawsze kanarzy działają we 2 w tym samym wagonie a potem na przystanku przechodzą czasem do drugiego albo łapią inny skład. To problem nie jest. A tak mamy nieporęczny 40m pociąg, który w weekendy i wakacje na mieście pokazywać się będzie tylko z tego powodu, że jest.TranslatorPS pisze:Jednoprzestrzenność. Udręką trójskładów była m.in. jednoprzestrzenność i jej brak (np. kontrole biletów - przynajmniej 3 kontrolerów). Projektowi życzę udanego wprowadzenia w produkcję "seryjną" (gdzieś czytałem, że jest 31 trójskładów w Krakowie).
Moim zdaniem lepiej by było gdyby zrobili zestaw z trójczłonem takim jak 205WrAs i solową czteroosiową doczepą czynną, wtedy można by doczepę odczepić kiedy zapotrzebowanie na pojemność byłoby mniejsze. Wadą takiego rozwiązania byłby jednak brak jednoprzestrzenności i mniejszy udział niskiej podłogi w całości przestrzeni pasażerskiej.
To przecież można kontrolować tylko w jednym wagonie (przeciętnie drugim albo trzecim) na skład albo liczyć, że gapowicze w pozostałych wagonach nie patrzą. Poza tym na 40 metrach też dwóch kanarów to za małopmaster pisze: Jest, bo jak ktoś w wagonie X zauważy kanarów w wagonie Y może szybko i niepostrzeżenie skasować bilet
Wy tu "pierdu pierdu" o kontrolach, a tymczasem wczoraj 405NKr (już w całości) wyjechał na jazdę próbną po mieście.
Zdjęcia tutaj: http://km.wroclaw.pl/phpBB3/viewtopic.p ... 75#p121552
Zdjęcia tutaj: http://km.wroclaw.pl/phpBB3/viewtopic.p ... 75#p121552
Z tą jednoprzestrzennością etc. etc. to zależy, jak miasto płaci przewoźnikowi. We Wrocławiu na przykład MPK dostaje kasę za wozokilometry, więc nigdy nie rezygnuje z dwuskładu, nawet w godzinach kiedy tramwaj wozi po 10-20 osób.
405N-Kr nie jest moją ulubioną wizją, ale i tak bardzo mi się podoba. Wpasowuje się w krakowski styl i jest bardzo funkcjonalny. I przestańcie narzekać na jednoprzestrzenną stonogę... Takie rozwiązanie jest najprostsze. Pozazdrościć wam można tych wielkich przesuwnych okien, klimy i, no właśnie, pojemności i przestronności.
Również życzę Protram'owi jakiegoś większego zamówienia na te modernizacje, kto wie - może doczekamy się 206 czy 207 WrAs...
405N-Kr nie jest moją ulubioną wizją, ale i tak bardzo mi się podoba. Wpasowuje się w krakowski styl i jest bardzo funkcjonalny. I przestańcie narzekać na jednoprzestrzenną stonogę... Takie rozwiązanie jest najprostsze. Pozazdrościć wam można tych wielkich przesuwnych okien, klimy i, no właśnie, pojemności i przestronności.
Również życzę Protram'owi jakiegoś większego zamówienia na te modernizacje, kto wie - może doczekamy się 206 czy 207 WrAs...
Kraków: 40-metrowy tramwaj dopiero pod koniec lutego
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/12 ... 951,1,3,60
No i tyle na razie na temat 405... Miesiąc poślizgu.
http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/12 ... 951,1,3,60
No i tyle na razie na temat 405... Miesiąc poślizgu.
Nocami testują go we Wrocławiu
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html
W tym przypadku posunięto się raczej nie do modernizacji samego pojazdu, a do użycia niektórych z jego komponentów w konstrukcji całkowicie nowej. Tym bardziej, że (mając w pamięci w konstrukcję 105N/2) raczej trudno byłoby przekształcić czteroosiowe PCC lub pochodne PCC w coś takiego, co widać na zdjęciach i filmach, w taki sposób, aby zakwalifikować to jako modernizację.K4016td pisze:5 członowa 105-ka? Nawet ciekawie tylko zastanawia mnie jak długo będą jeszcze modernizować i przerabiać wszelakiego rodzaju stopiątki. Powinniśmy raczej iść w nowocześniejsze pojazdy, w pełni niskopodłogowe nie oparte na tych tramwajach.
IMO mogłoby się zdarzy tak, że na krakowskiej czwórce krótszy pojazd byłby zbyt ciasny, zaś skład dwóch krótszych pojazdów np. nie zmieściłby się na przystanku. Chyba, że byłyby to pojazdy długości tramwajów 105N, ale póki co takich niskopodłogowców raczej na rynku nie widać (abstrahując od wynalazków czeskich).TLG pisze:czy jednak nie jest lepszym rozwiązaniem, by za te same pieniądze kupować krótsze, ale nowe wagony
I BTW szkoda, że w czasie jazd próbnych nie wpuszczą do niego pasażerów...
Co do 405NKr, to myślę, że owy tramwaj ten nawet nie został zbudowany z owych trzech wagonów 105Na, tak jak rzeczą media, a w oparciu o projekt 205WrAs. Tą tezę podpieram następującymi argumentami:
Protram nie skupił się na gruntowej modernizacji wagonów, lecz wzorując się na ich konstrukcji, wybudował tramwaj, w którym ulepszył technikę budowy tramwaju, eliminując przeszkodę do głębszej przebudowy wagonów 105Na, którą była belka grzbietowa. Powstał więc Protram 204WrAs, który mimo swego podobieństwa do modernizowanych wagonów 105Na, różnił się od niego konstrukcyjnie i przez to umożliwiony został dalszy jego rozwój, poprzez wstawienie członu niskopodłogowego.
Mogę się mylić, ale odnoszę więc wrażenie, że Protramowi łatwiej było więc zbudować 405NKr wg swoich rozwiązań od podstaw, używając jedynie wózków ze 105Na, tak by pod pozorem modernizacji ominąć wydłużający się proces homologacji.
Protram nie skupił się na gruntowej modernizacji wagonów, lecz wzorując się na ich konstrukcji, wybudował tramwaj, w którym ulepszył technikę budowy tramwaju, eliminując przeszkodę do głębszej przebudowy wagonów 105Na, którą była belka grzbietowa. Powstał więc Protram 204WrAs, który mimo swego podobieństwa do modernizowanych wagonów 105Na, różnił się od niego konstrukcyjnie i przez to umożliwiony został dalszy jego rozwój, poprzez wstawienie członu niskopodłogowego.
Mogę się mylić, ale odnoszę więc wrażenie, że Protramowi łatwiej było więc zbudować 405NKr wg swoich rozwiązań od podstaw, używając jedynie wózków ze 105Na, tak by pod pozorem modernizacji ominąć wydłużający się proces homologacji.