: 2005-03-14, 15:03
Skoro tego nie zmieniają, to znaczy, że nie widzą problemu....Thomas78 pisze:A jakie oszczędności wynikające z braku infrrastruktury przystankowej, rozkładów itd.
Wrocławskie forum o komunikacji miejskiej.
https://forum.transportnews.eu/
Skoro tego nie zmieniają, to znaczy, że nie widzą problemu....Thomas78 pisze:A jakie oszczędności wynikające z braku infrrastruktury przystankowej, rozkładów itd.
Porównywanie się z tamtymi krajami (cywilizacji azjatyckiej nota bene) nie ma sensu, tak samo jak pocieszanie się tym, że gdzieś hen jest jeszcze gorzej.mac pisze:Warszawiacy tak narzekacie na 13N , po patrzcie na ich wehikuły To jak porównanie BMW z maluchem
A tak na poważnie, to straszna jest infrastruktura tramwajowa w większości miejsc na wschodzie tak jak i tabor. Widać ogromny brak pięniedzy :shock:
Nie narzekajmy ciągle na tramwaje w Polsce bo na to co było możliwe jest dobrze. A np w Krakowie ciągle jest rozwijana sieć, tabor. Oni moga jedynie pomażyc o czymś takim.
Bułgaria nawet nie jest w UE i długo jeszcze nie będzie. Byłem w Bułgarii raz w życiu (na wakacjach) w połowie lat 80-tych. To zawsze był kraj jeszcze bardziej zacofany niż Polska. Piszcie, co chcecie, ale mnie nie pociesza to, że w krajach takich jak Bułgaria, czy Kazachstan jest gorzej, ponieważ są dziesiątki krajów, w których jest dużo lepiej - i trzeba te doganiać.J-31 pisze:Ja też strasznie narzekałem na niektóre elementy KM w Warszawie. Pojechałem na tydzień do Bułgarii i po powrocie zacząłem doceniać to co mi przeszkadzało...
Jasne, że nie jest to pocieszeniem.Thomas78 pisze:Bułgaria nawet nie jest w UE i długo jeszcze nie będzie. Byłem w Bułgarii raz w życiu (na wakacjach) w połowie lat 80-tych. To zawsze był kraj jeszcze bardziej zacofany niż Polska. Piszcie, co chcecie, ale mnie nie pociesza to, że w krajach takich jak Bułgaria, czy Kazachstan jest gorzej, ponieważ są dziesiątki krajów, w których jest dużo lepiej - i trzeba te doganiać.J-31 pisze:Ja też strasznie narzekałem na niektóre elementy KM w Warszawie. Pojechałem na tydzień do Bułgarii i po powrocie zacząłem doceniać to co mi przeszkadzało...
Jedne miasta doganiają wolniej - drugie szybciej, wszystko zależy od lokalnych władz.J-31 pisze:Jasne, że nie jest to pocieszeniem.Thomas78 pisze: Bułgaria nawet nie jest w UE i długo jeszcze nie będzie. Byłem w Bułgarii raz w życiu (na wakacjach) w połowie lat 80-tych. To zawsze był kraj jeszcze bardziej zacofany niż Polska. Piszcie, co chcecie, ale mnie nie pociesza to, że w krajach takich jak Bułgaria, czy Kazachstan jest gorzej, ponieważ są dziesiątki krajów, w których jest dużo lepiej - i trzeba te doganiać.
Aliści niechaj pocieszeniem dla Ciebie będzie to, że jednak - co prawda powoli, a czasami zbyt wolno - gonimy te "lepsze" kraje...
Zależy, co rozumieć przez "wschód" - analizując fakt piękniejących i coraz bardziej nowoczesnych miast państw nadbałtyckich (Litwy, Łotwy a zwłaszcza - Estonii), odnoszę wrażenie, że nas <b>napewno</b> przegonią (wszystkie wskaźniki gospodarcze i rozwojowe mają wyższe niż Polska, mimo, że były republikami radzieckimi).J-31 pisze:Oby nas tylko "wschód" nie przegonił...
Ja osobiście uważam że ma to większy sens niż porównywanie się z krajami "zachodnimi"Thomas78 pisze:Porównywanie się z tamtymi krajami (cywilizacji azjatyckiej nota bene) nie ma sensu, tak samo jak pocieszanie się tym, że gdzieś hen jest jeszcze gorzej.
Polska ma aspiracje raczej prozachodnie, więc trzeba się porówywać z krajami zachodnimi - lepiej zarządzanymi i UCZYć SIę od nich. A mamy czego się uczyć - także w kwestii mentalności, podejścia do wielu spraw (w tym także KM).Mily pisze:Ja osobiście uważam że ma to większy sens niż porównywanie się z krajami "zachodnimi"Thomas78 pisze:Porównywanie się z tamtymi krajami (cywilizacji azjatyckiej nota bene) nie ma sensu, tak samo jak pocieszanie się tym, że gdzieś hen jest jeszcze gorzej.
Jak to wygląda na Zachodzie - wiem doskonale. Jednak w tym kraju nieprędko tak będzie, gdyż nie ma na to woli (nie tylko środków finansowych - to jest kwestia drugorzędna).A na zachodzie wygląda to tak [ciach]
Tam to 105 podobnie jak pregniot to cud technikiZdjęcia same mówią za siebie... Cityrunnerów to tam szybko nie będzie.
Ależ Inspektorze przecież to jest tylko język rosyjski....Inspektor pisze:Człowieku, ty myślisz że ja wiem co tam pisze?
To oczywiście fotomontaż i żart autora. Tego pojazdu-mutanta nie ma w rzeczywistości...Inspektor pisze: (...) Znalażłem taką ciekawostkę: http://almaty.tramway.ru/misc/223_02-04-04copy.jpg
Tramwaj przerobiony na trolejbus?
Przecież nie ma przymusu znajomości tego języka. Szczerze mówiąc, zdecydowanie bardziej rozumiem np. czeski, niż rosyjski z tymi dziwacznymi literami.J-31 pisze:Ależ Inspektorze przecież to jest tylko język rosyjski....Inspektor pisze:Człowieku, ty myślisz że ja wiem co tam pisze?