Bezpieczeństwo w tramwajach

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Kolejny napad na pasażera w tramwaju w Warszawie:
Rzeczpospolita pisze: Trzech oprychów zaatakowało pasażera w tramwaju linii 7 jadącym ul. Grójecką. Naciagnęli mu czapkę na oczy i okładali pięściami. Motorniczy powiadomił przez radio dyspozytora. Policjanci czekali na przystanku przy ul. Bitwy Warszawskiej. 17-letni Michał P. i bracia 26-letni Artur i 22-letni Rafał G. byli poszukiwani przez policję z Otwocka.

To już czarna seria. W ubiegłym tygodniu opisaliśmy dwa brutalne pobicia, do których doszło na oczach pasażerów: w tramwaju linii 22 koło Huty Warszawa i w autobusie 523 przy Wola Parku. W poniedziałek pisaliśmy o pchnięciu nożem w tramwajowej "4" na Marszałkowskiej.
Może upublicznianie tego typu - jak się okazuje - nagminnych zdarzeń skłoni wreszcie władze miasta i zarząd TW do wprowadzenia monitoringu...

_Tomasz

Post autor: _Tomasz »

Prędzej się przekręce, albo ktoś się przekręci w KM, niż zamontują monitoring. Nie wiem dlaczego, ale w Polsce coś się robi nie, żeby zapobiec, ale żeby uspokoić społeczeństwo...

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Tomaszekkk pisze:Prędzej się przekręce, albo ktoś się przekręci w KM, niż zamontują monitoring. Nie wiem dlaczego, ale w Polsce coś się robi nie, żeby zapobiec, ale żeby uspokoić społeczeństwo...
W Łodzi wkrótce startuje monitoring, więc nie należy uogólniać...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

W Warszawie jest faktycznie ciężko z pewnymi decyzjami. Decyzja o monitoringu to jest jednym z takich "tematów", którego nikt nie chce ruszyć. :nuts:

MW

Post autor: MW »

bo to jest kupa kasy i w tym problem :)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

MW pisze:bo to jest kupa kasy i w tym problem :)
Można i bez kasy, jeśli się chce :mruga: ZTM powinien zapytać się łódzkiego MPK jak to zrobić :-P
Polecam stosowny wątek kol. Alekseja na forum "KM w Polsce i na świecie".

aleksej

Post autor: aleksej »

Nie jest to tanie, nie zawsze znajdzie sie chetnych do podobnej tranzakcji jak w Lodzi, ale do nowych autobusow powinno sie zamawiac monitoring, kosztuje okolo 5-6 tys zlotych za zestaw, czyli niewielka czesc kosztow zakupu nowego pojazdu, a zaoszczedzi sie na naprawianiu wozow po wandalach.

Pozdrawiam,
Aleksej

MW

Post autor: MW »

Thomas78 pisze:
MW pisze:bo to jest kupa kasy i w tym problem :)
Można i bez kasy, jeśli się chce :mruga: ZTM powinien zapytać się łódzkiego MPK jak to zrobić :-P
Polecam stosowny wątek kol. Alekseja na forum "KM w Polsce i na świecie".
myślę, że ZTM sobie zdaje z tego sprawę, ale i tak naprawdę ZTM-owi to rybka, bo to w końcu nie jego tabor :)

[ Dodano: 2005-12-20, 20:45 ]
poza tym poprzednie próby z monitoringiem nie przyniosły efektu, teraz znowu mają testować. Zresztą skala problemu jest inna, bo np. kierowcy MZA nie mają porządnej łączności z dyspozytorem

//Pisz te zdania Wielką literą. Upominam Ciebie o to już nie pierwszy raz. (Peter)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

MW pisze: że ZTM sobie zdaje z tego sprawę, ale i tak naprawdę ZTM-owi to rybka, bo to w końcu nie jego tabor :)
ZTM jako instytucja zarządzająca komunikacją miejską odpowiada za jakość i organizację przewozów oraz ogłasza przetargi na świadczenie usług przewozowych. Jeżeli w specyfikacji zamówienia nie umieszcza zapisu o monitoringu, to znaczy, że ignoruje bezpieczeństwo pasażerów, a zatem nie wypełnia należycie swoich zadań.

MW

Post autor: MW »

Thomas78 pisze:
MW pisze: że ZTM sobie zdaje z tego sprawę, ale i tak naprawdę ZTM-owi to rybka, bo to w końcu nie jego tabor :)
ZTM jako instytucja zarządzająca komunikacją miejską odpowiada za jakość i organizację przewozów oraz ogłasza przetargi na świadczenie usług przewozowych. Jeżeli w specyfikacji zamówienia nie umieszcza zapisu o monitoringu, to znaczy, że ignoruje bezpieczeństwo pasażerów, a zatem nie wypełnia należycie swoich zadań.
MZA ma zagwarantowaną dużą część rynku więc i pole manewru jest ograniczone. Zaś ajenci i tak mają systemy łączności z bazą

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

No i znowu ta Warszawa... Tym razem... siekiera, miecz samurajski i nóż w użyciu w warszawskiej linii 9:
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3116458.html

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tak słyszałem o tym wydarzeniu - dzisiaj rano od jakiejś kobiety. :nuts:


Niestety, obawiam się, że tych panów wypuszczą. Ponieważ to się nazywa "mała szkodliwość społeczna, czynu". :o:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Zajście opisuje też ¯W. Ostatnie zdania artykułu pozwalają przypuszczać, że będzie tak jak napisałeś. "Byli znani policji", "byli notowani" i dalej robią to samo i pewnie będą robić:
http://www.zw.com.pl

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:Zajście opisuje też ¯W. Ostatnie zdania artykułu pozwalają przypuszczać, że będzie tak jak napisałeś. "Byli znani policji", "byli notowani" i dalej robią to samo i pewnie będą robić:
http://www.zw.com.pl
Nawet się nie cieszę, że się ze mną Zgadzasz :cry: . Takich ludzi, trzeba ewidentnie "wycinać" ze społeczeństwa, a tak... ech szkoda gadać :|

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Bandyci trafili do aresztu:
¯ycie Warszawy pisze: 38-letni Mirosław K. i 28-letni Zbigniew W. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie - zdecydował wczoraj sąd. Bandyci wspólnie z 15-latkiem napadli w poniedziałek na pasażerów tramwaju linii 9.
- Mirosławowi K. i Zbigniewowi W. zostały postawione dwa zarzuty: narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz zmuszania ludzi do określonego zachowania. Grozi im do trzech lat więzienia (...) Najmłodszy z nich, czyli 15 latek, trafi przed oblicze sądu dla nieletnich (...)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Dzięki za optymistyczne zakończenie tej relacji. Może chociaż to powstrzyma następnych szaleńców przed głupimi pomysłami... ;)

Edward

Post autor: Edward »

Ostatnio słyszałem taką informację: pewien polak awanturował się w samolocie USA->Anglia,
był pijany, w szarpaninie chciał otworzyc drzwi awaryjne.

Finał:
Samolot zbacza z trasy i ląduje na najbliższym lotnisku USA
facet zostaje obciązony opłatami lotniskowymi, opłatą za paliwo i koszty hotelowe dla reszty
pasażerów, i postawiony zarzut - narażenie na smierc dwustu paru osób.
Na następny dzień miał miec rozprawę i mógł dostac do 25 lat więzienia.

Teraz rozumiem dlaczego na zachodzie jest tak spokojnie - kary są konkretne a nie jakieś jaja
jak u nas, i system sprawiedliwości działa w normalnym tempie - rozprawa miała się odbyc
dzień lub dwa po przestępstwie.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

I to jest właśnie "to". U nas nie zostałby obciążony a jedynie pouczony.... :nuts:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”