Problemy TŚ i proces przejęcia przez miasta

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Dzięki Amalio za info. Pamiętam, że prezydent Gliwic, p. Frankiewicz był i nadal jest przeciwnikiem tramwajów, ale tak sobie pomyślałem - oczywiście pewnie naiwnie - że gdyby pan Prezydent był człowiekem rozsądnym, to wyremontowałby ulice na których jest torowisko, ale z zachowaniem torowiska.

A tymczasem, właśnie chociażby przykładowo na ul. Dolnych Wałów, po prostu zabrukowano ulicę, likwidując torowisko.

Reasumując - imć pan Frankiewicz nie będzie dożywotnio prezydentem, a a gdy zmieni się władza w Gliwicach, to okaże się, że przywrócenie tam komunikacji tramwajowej, będzie przekraczało możliwości finansowe zarówno miasta jak i Tramwajów Śląskich... a to oznacza, że tramwaje to chyba już nie wrócą do Gliwic. PKM się cieszy - ma zarobek :chytry:

... obym się mylił :]

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

No, może Frankiewicz nie będzie wiecznie siedział na stołku, ale robi to nieprzerwanie od 1993 roku, więc dla gliwiczan będzie on wiecznie żywy i na pewno tak łatwo tego stołka nie odda.
Co do kosztów, to niewielki fragment na skrzyżowaniu Chorzowskiej i Zabrskiej możliwe, że nawet jeszcze istnieje. Są podstawy by sądzić, że tylko zasypano go ziemią tworząc trawnik i brakuje tylko fragmentu który przebiegał przez jezdnię i przejście dla pieszych.
Tak czy tak, to pamiętam, że kontrkandydat (albo może nawet było ich więcej) obiecywał, że jeśli zostanie wybrany w wyborach, to tramwaje wrócą.

Awatar użytkownika
Piotrek_2274
Posty: 700
Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotrek_2274 »

Tak czy tak, to pamiętam, że kontrkandydat (albo może nawet było ich więcej) obiecywał, że jeśli zostanie wybrany w wyborach, to tramwaje wrócą.
Może widzę wszystko w ciemnych barwach, ale zapewne skończy się jak z obietnicami przywrócenia trolejbusów do Piaseczna kilka lat po ich zamknięciu, dopóki wisiała sieć trakcyjna.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Teraz i tak sprawa jest nieaktualna, bo jest już dawno po wyborach. Przyjdą nowe, to zobaczymy czy ów kandydat dalej będzie się upierał przy swoim.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Gdyby następca prezydenta chciał przywrócenia tramwajów. To i tak sprawa nie będzie łatwa, bo trzeba by znaleźć kasę na przywrócenie brakujących odcinków torów. No i chyba trzeba by się liczyć pewnie ze skargami mieszkańców (przeciwników tramwajów, a tych może być nie mało) :]

Aczkolwiek jakąś nadzieję warto mieć ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze:No i chyba trzeba by się liczyć pewnie ze skargami mieszkańców (przeciwników tramwajów, a tych może być nie mało) :]
Przecież Frankiewicza o mało nie odwołali za to, że je zlikwidował. To było jego czyste widzimisię.

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Amalio pisze:
J-31 pisze:No i chyba trzeba by się liczyć pewnie ze skargami mieszkańców (przeciwników tramwajów, a tych może być nie mało) :]
Przecież Frankiewicza o mało nie odwołali za to, że je zlikwidował. To było jego czyste widzimisię.
Pewnie by go odwołali, gdyby nie sprytnie ułożone i wyciszone (cześć ludzi w ogóle o nim nie słyszała) referendum.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Coffee pisze:
Pewnie by go odwołali, gdyby nie sprytnie ułożone i wyciszone (cześć ludzi w ogóle o nim nie słyszała) referendum.
No nie wiem czy takie wyciszone.
Nie zmienia to faktu, że gliwiczanie dwa razy zmarnowali szansę - raz podczas referendum, a rok później w czasie wyborów prezydenckich. No, ale ludzie są po prostu głupi. Teraz to ich problem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”