Tramwaje w Gdańsku - tabor, infrastruktura
Też słyszałem o rozpoczęciu budowy już w czerwcu. Jednak, jak widać, nigdy nic nie wiadomo na 100%. Podobnie jakoś ostatnio umilkły wiadomości nt. przetargu na tramwaje. Pojawiły się tylko plotki o zakupie jakichś używanych z Niemiec.
Ostatnio zmieniony 2006-05-19, 22:12 przez Matthai, łącznie zmieniany 1 raz.
Przede wszystkim serdecznie witam kolejnego użytkownika z Gdańska.
Więcej optymizmu. Przypominam, ze w przetargu liczył się czas wykonania inwestycji, a wiecie, ze zaraz po otrzymaniu pieniędzy urzędnicy obiecywali co popadnie.Matthai pisze:Też słyszałem o rozpoczęciu budowy już w czerwcu. Jednak, jak widać, nigdy nic nie wiadomo na 100%.
Bo przetarg się skończył, a wyniki są tajne. Tusk chyba wziął urlop.Matthai pisze:Podobnie jakoś ostatnio umilkły wiadomości nt. przetargu na tramwaje.
Niewłaściwa minka. Z tego należałoby się cieszyć i oby zakupili te składy. To byłaby rewolucyjna poprawa w komforcie podróżowania gdańskim tramwajem. A i niskopodłogowce na 100% kupią i będą to już sprawdzone wagony.Matthai pisze:Pojawiły się tylko plotki o zakupie jakichś używanych z Niemiec.
Bardzo dziękuję za miłe powitanie. Faktycznie, to mój teraz już drugi post, ale śledzę to forum od jakiegoś miesiąca. Cieszę się, że istnieje coś takiego dla miłośników komunikacji miejskiej szeroko rozumianej.Damhan pisze:Przede wszystkim serdecznie witam kolejnego użytkownika z Gdańska.
Co do budowy linii na Chełm - czerwiec czy październik, niewielka różnica, oby budowa ta nie utknęła jak od dawna obiecana autostrada A1. Linia na Chełm jest Gdańskowi bardzo potrzebna.
Osobiście nie jestem zwolennikiem kupowania używanych pojazdów. Jeśli jednak składy te byłyby w podobnym stanie jak ostatnio zakupione żółte mercedesy to faktycznie będzie się z czego cieszyć. Tak na marginesie - żółte merce znacznie lepiej się prezentują w naszych, "gdańskich", barwach.Damhan pisze:Niewłaściwa minka. Z tego należałoby się cieszyć i oby zakupili te składy. To byłaby rewolucyjna poprawa w komforcie podróżowania gdańskim tramwajem.
Pozdrawiam.
Bo jak widać jeździłeś tylko NGd99, który jest straszny. Wali na łączeniach, kiwa się itd. Ale to już wina speców z Alsthomu, którzy tak idealnie wyważyli wózki.Monter pisze:Jestem ciekaw jaka to rewolucjna poprawe komfortu podrozy wprowadza nowe tramwaje. Bo jak dotychczas (wylaczajac schody, ale jakos dla mnie nie jest to kluczowym problemem) im nowszy tramwaj tym komfort jazdy mniejszy.
Za to Niemieckie bimby jadą płynnie, dużo płynniej niż 105na. Poza tym tyrystory, informacja pasażerska, drzwi odskokowo-przesuwne i ogólnie lepsza konstrukcja (brak dziwacznych obejść rozrusznika) oraz nie cierpią na oszczędności epoki PRLu. Nie wspomnę tu nawet o zdecydowanie lepszym komforcie pracy motorniczego...
Czyli miód i malina - tylko czekać
Eeee.... no wszystko co nie ma rozruchu oporowego jest plynne... A w czym widzisz zalety drzwi odskokowo-przesuwnych? Ja dostrzegam tylko wady: wolniej sie otwieraja, latwo mozna je wypchnac od wewnatrz np. plecami gdy jest sie o nie opartym - w tloku jazda opierajac sie o drzwi to normalka.jacool pisze:Za to Niemieckie bimby jadą płynnie, dużo płynniej niż 105na. Poza tym tyrystory, informacja pasażerska, drzwi odskokowo-przesuwne
Ciszej i płynniej się otwierająMonter pisze:A w czym widzisz zalety drzwi odskokowo-przesuwnych?
Drzwi stopiątkowe dużo łatwiej wypchnąćMonter pisze:latwo mozna je wypchnac od wewnatrz np. plecami gdy jest sie o nie opartym
Ty przyzwyczaiłeś się do drzwi z Citadisów, które są lekko zakrzywione i nie poruszają się płynnie. Np. drzwi w nowoczesnych NGT6 są zupełnie inne.
NGd99 to faktycznie jakaś pomyłka. Nie wiem czym się kierowali ludzie z ZKM przy ich zakupie, no ale są i trzeba się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że te nowe będą dużo lepsze. W sumie nie mogę się doczekać wyników tego przetargu. Natomist drzwi odskokowo-przesuwne są moim zdaniem sporo lepsze od tradycyjnych ze stopiątek, choć mogłyby się szybciej otwierać niż te ze 114. Oby w tych nowych ta wada była poprawiona.
Ale ja porównywałem drzwi odskokowo-uchylne do otwieranych do środka (a jak się fachowo je nazywa?) ze zmodernizowanych 105Na... Te drugie są bardzo ciche.
Poza tym wracając do komfortu jazdy - głównym czynnikiem dla mnie jest ilość miejsca w środku, kolejnym rozmieszczenie poręczy. Oba te czynniki powodują że NGd99 wypada w kwestii komfortu tragicznie. Montowanie podwójnych siedzeń, przynajmniej w Gdańsku, uważam za pomyłkę - a w nowszych tramwajach jest raczej regułą niż wyjątkiem. Niestety to nie Zachód, gdzie IMHO jeździ tyle pojazdów że dla każdego miejsca starczy. Tutaj tłok jest rzeczą codzienną, stojący pasażerowie stanowią większość. Niestety w nowszych tramwajach o nich się nie dba.
Poza tym wracając do komfortu jazdy - głównym czynnikiem dla mnie jest ilość miejsca w środku, kolejnym rozmieszczenie poręczy. Oba te czynniki powodują że NGd99 wypada w kwestii komfortu tragicznie. Montowanie podwójnych siedzeń, przynajmniej w Gdańsku, uważam za pomyłkę - a w nowszych tramwajach jest raczej regułą niż wyjątkiem. Niestety to nie Zachód, gdzie IMHO jeździ tyle pojazdów że dla każdego miejsca starczy. Tutaj tłok jest rzeczą codzienną, stojący pasażerowie stanowią większość. Niestety w nowszych tramwajach o nich się nie dba.
Zawsze da się jeden rząd odspawaćMonter pisze: Montowanie podwójnych siedzeń, przynajmniej w Gdańsku, uważam za pomyłkę
A w Krakowie w modernizacjach 105na montują podwójne siedzenia... Więc może i u nas by się przydały? Oczywiście trzeba by dokupić kilkanaście składów z Niemiec, żeby tramwaje jeździły częściej. Wtedy tłok byłby mniejszy...
Zgadza się - są bardzo ciche. Ale odskokowo-przesuwne mają jeszcze jedną zaletę: nie zajmują miejsca wewnątrz tramwaju co często jest problemem na przystanku w przypadku zatłoczonych stopiątek.Monter pisze:Ale ja porównywałem drzwi odskokowo-uchylne do otwieranych do środka (a jak się fachowo je nazywa?) ze zmodernizowanych 105Na... Te drugie są bardzo ciche.
Nie mogę sobie wyobrazić podwójnych siedzeń w stopiątkach. Jest tam pewnie ciaśniej niż w naszych NGd99jacool pisze:A w Krakowie w modernizacjach 105na montują podwójne siedzenia... Więc może i u nas by się przydały? Oczywiście trzeba by dokupić kilkanaście składów z Niemiec, żeby tramwaje jeździły częściej. Wtedy tłok byłby mniejszy...
Wiadomo coś ile mieliby zakupić tych używanych z Niemiec? I co zamierzali kupić? Niestety nie mogę trafić teraz na stronę gdzie czytałem o tych planach...
Pozdrawiam.