[Warszawa] ul. Marszałkowska i inne remonty torowisk

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[Warszawa] ul. Marszałkowska i inne remonty torowisk

Post autor: J-31 »

Witam wszystkich forumowiczów. ;)

Ponieważ nie było mnie aż trzy tygodnie w Warszawie oraz na forum, toteż postanowiłem sobie zrobić małą wycieczkę na ul. Marszałkowską. A konkretnie interesował mnie nowo wyremontowany odcinek pomiędzy placami: Zbawiciela (po stronie Śródmieścia) a pl. Unii Lubelskiej (po stronie Mokotowa). Na tym odcinku ul. Marszałkowska stanowi prosty łącznik:
- jednokierunkowy dla samochodów jadący z Mokotowa do Centrum
- dwukierunkowy dla tramwajów w tej samej relacji.

Ten odcinek ul. Marszałkowskiej gruntownie wyremotnowano począwszy od kanalizacji po przez wymianę chodników, jezdni, aż po całą infrastrukturę tramwajową (torowisko, słupy, sieć trakcyjna).

Ulicę remontowano od marca br. do maja - spieszono się na wizytę Papieża Benedykta XVI.

No i wyremontowano ją. Zajmijmy się zatem torowiskiem tramwajowym :P

Jak wygladało torowisko przed remontem ?
Poprzedni remont tegoż torowiska miał miejsce w drugiej połowie lat 80-tych - o ile dobrze pamiętam w 1986 roku. Torowisko wtedy podniesiono względem jezdni. Pomiędzy tory wysypano tłuczeń. Na odcinku były dwa przejścia dla pieszych. Nie były one zabiezpieczone sygnalizacją świetlną. Wzdłuż torowiska posadzono niskie krzewy, które miały osłonić i oddzielić pieszych spacerujących po chodniku położonym wzdłuż torów, tuż przy torach.

Obrazek Obrazek
I taki stan utrzymał się do marca. A powyższe zdjęcia zrobiłem w marcu br.


Jak jest obecnie po remoncie ?
Zmieniło się sporo, ale niekoniecznie na korzyść, ale po kolei.

Na plus należy zapisać efekt wizualny. Torowisko obniżono względem jezdni, ale jest ono nadal wyższe niż jezdnia - na wysokość krawężnika. Karetki mogą jednak z torowiska skorzystać. Całe torowisko pomiędzy obydwoma placami jest zatopione w betonie. Tak więc inne pojazdy mogą po torowisku jeździć (np. karetki, czy straż pożarna).
Obrazek Obrazek Obrazek

Wyremontowano również przystanki. Tutaj zdjęcie pokazuje przystanki przy pl. Unii Lubelskiej:
Obrazek

Jeszcze jednym pozytywnym aspektem tego remontu jest fakt, że dodano przystanek (w jednym kierunku) tuż nad trasą Łazienkowską. Teraz łatwo się przesiąść z tramwaju do autobusu
Obrazek
Niestety, przystanek jest tylko w jednym kierunku (dla tramwajów jadących na Mokotów). Z przystanku w drugim kierunku zrezygnowano, ponieważ takowy jest 100 metrów dalej, przy pl. Zbawiciela.

Dodano nowe, ozdobne "historyczne" słupy trakcyjne. Są one wyposażone w bardzo ładne latarnie - też w konwensji historycznej. Wykopano stare krzewy i posadzono nowe.
Obrazek

To były pozytywy. Teraz negatywna strona remontu.
Otóż na tym odcinku powstało mnóstwo przejść dla pieszych. Przed remontem były dwa po środku odcinka + kolejne dwa na obrzeżach.
Po remoncie w centralnej części ulicy dodano jeszcze jedno dodatkowe przejście dla pieszych. Czyli obecnie jest ich 3 w centralnej części + dwa na obrzeżach (przy placach). Co ciekawe wszystkie przejścia umiejscowione w centralnej cześci ulicy zabezpieczono sygnalizacją świetlną.

Suma sumarum tramwaj przejeżdżający ten odcinek ulicy musi zatrzymać się co około 100 metrów przy kolejnym przejściu.
Obrazek

Dlaczego ? Ano dlatego, że ta sygnalizacja nikogo i niczego nie preferuje. A może preferuje pieszych. Nie ma czegoś takiego jak "zielona fala". Może będzie kiedyś. Stan na dzisiaj jest taki, że wszystkie sygnalizatory zmieniają światło w sposób swobodny i nie zorganizowany. Kiedy na jednym przejściu zapala się sygnał "wolna droga", na kolejnym właśnie się zmienia na sygnał "Stop". Tramwaj rusza z jednych świateł, po czym zatrzymuj się przy nastęnych. I tak w kółko. :nuts:

I jeszcze jedna rzecz, która mnie zdziwiła i uderzyła.
Nie rozumiem, czemu wspomniana sygnalizacja świetla bardziej preferuje ruch kołowy, a nie preferuje zupełnie ruchu tramwajowego. Popatrzcie na to zdjęcie poniżej
Obrazek
Celowo dodałem kolorowe kółka. Otóż cykl świetlny jest... krótszy dla tramwajów niż dla samochodów. Sytuacja, którą sfotografowałem pokazuje stan, w którym piesi mają światło czerwone i mają stać, samochody mogę jechać (mają światło "wolna droga"), natomiast tramwaje w tym czasie mają stać (sygnał "stój").

Co to oznacza ? Oznacza to, że przez jeden cykl świetlny może przejechać tylko jeden skład tramwajowy (w jednym kierunku oczywiście). Natomiast następny skład jadący w tym samym kierunku, co poprzedni ma już się zatrzymać. :nuts:

Pytanie po co ? Przecież wszystkie przystanki są długie i mogą pomieścić dwa składy jednocześnie. :wall:


I to jest coś co mi się najbardziej nie spodobało. :]

A teraz zapraszam Was do ocen. :)

Podi

Post autor: Podi »

Torowisko w stylu zachodnioeuropejskim, a te wady to niedociągnięcia pewnych osób jak zawsze...

Siecool

Post autor: Siecool »

Ja dorzucę jedną rzecz:
Obrazek
Rzeczpospolita pisze:(...) Warszawiacy od dwóch tygodni śmieją się ze starej przekrzywionej wiaty, która pojawiła się na nowym chodniku przy pl. Unii Lubelskiej, tuż po remoncie Marszałkowskiej.

- Po zakończeniu prac przystanek wrócił na swoje miejsce. Nie mamy w magazynie nowych wiat do ustawienia przy wyremontowanych ulicach - stwierdził wczoraj Robert Czapla, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

// oryginał: http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/wa ... a_a_2.html
Jak dla mnie wyremontowana Marszałkowska kojarzy się głównie z tym przystankiem. :P

voy

Post autor: voy »

Co powiedzieć - Warszawa. Stan torowisk rewelacyjny, ale organizacja tramwajowa pozostawia naprawdę dużo do życzenia - wspomniany brak zielonej fali, brak skrętów w ważnych miejscach, małe uprzywilejowanie tramwajów i inne.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Siecool pisze:Jak dla mnie wyremontowana Marszałkowska kojarzy się głównie z tym przystankiem.
Władze Warszawy i ZTM szukają właśnie nowych wiat przystankowych. Toteż podejrzewam, że zainstalowano tą starą wiatę, ale jak kupią nowe, to pojawi się pewnie w tym miejscu jakaś nowa wiata. O wiele ładniejsza. ;)
voy pisze:Co powiedzieć - Warszawa. Stan torowisk rewelacyjny, ale organizacja tramwajowa pozostawia naprawdę dużo do życzenia - wspomniany brak zielonej fali, brak skrętów w ważnych miejscach, małe uprzywilejowanie tramwajów i inne.
Tak. Mam wrażenie, że ktoś podszedł do tego elementu - jakim jest sygnalizacja - po prostu bez "serca". Zrobiono na "sztukę".

Wczoraj jechałem tramwajem ze Centrum na Mokotów. Tramwaj potrzebował ponad 1 minuty na przejechanie tego odcinka (i to wraz z przystankiem nad trasą). Natomiast wraz z oczekiwaniem na przystanku przy pl. Unii Lubelskiej - czas pobytu tramwaju na całym odcinku przekroczył 2 minuty. Czyli w sumie i tak bardzo mało.

Nie dodałem najważniejszego - torowisko zostało wyciszone. Tramwaje jeżdżą tam naprawdę cicho... za wyjątkiem 13N oczywiście :devil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”