110 lat gdańskiej elektrycznej komunikacji tramwajowej
Nie wiem, czy ktoś to czyta, ale skoro obiecałem, to dzisiaj część druga i ostatnia.
Kolejne dwa rysunki wagonów Danziger Elektrische Strassenbahn AG. Czyli wagony tramwajowe Wolnego Miasta Gdańska z okresu między wojennego.
Bergmann 4-o osiowy, wagon numer 155
A skoro już jesteśmy przy wagonach czterosiowych to mam niespodziankę dla kolegów z Gdańska - Pullman "242", co prawda rysunek pokazuje wagon o nr. tab. 241
Przedstawiony na rysunku wagon firmy Pullman jest niskowejściowy.
Kolejne dwa rysunki wagonów Danziger Elektrische Strassenbahn AG. Czyli wagony tramwajowe Wolnego Miasta Gdańska z okresu między wojennego.
Bergmann 4-o osiowy, wagon numer 155
A skoro już jesteśmy przy wagonach czterosiowych to mam niespodziankę dla kolegów z Gdańska - Pullman "242", co prawda rysunek pokazuje wagon o nr. tab. 241
Przedstawiony na rysunku wagon firmy Pullman jest niskowejściowy.
Czyta czyta. To, że ostatnio coś rzadko się udzielam to nie znaczy, że nie staram się być na bieżąco. Serdecznie dziękuję za zaprezentowane rysunki. Tym bardziej, że jak wspomniałeś...J-31 pisze:Nie wiem, czy ktoś to czyta,
...sam o nie prosiłem.J-31 pisze:Zgodnie z prośbą kol. Matthai przygotowuję serię rysunków wagonów tramwajowych Danziger Elektrische Strassenbahn AG.
Dziękuję zwłaszcza za rysunek Pullmana, który jest stosunkowo mało znany. Sam trafiłem ledwie na kilka zdjęć z epoki (wiadomo jaka jakość), a nie widziałem żadnego opisu. Tak samo z Bergmannem czteroosiowym.
Na zakończenie podkreślę jeszcze raz: z tematem jestem na bieżąco i żadne nowe materiały nie umknęły mojej uwadze. Niestety jednak niestety nie rzadziej będę teraz odpisywać. No i mam nadzieję, że nie skończy się na 4 rysunkach...
Pozdrawiam serdecznie, zwłaszcza sympatyków tramwajowej historii.
Dzięki za odpowiedź. Mnie ten Pullman rzeczywiście mocno zainteresował, ze względu na swoją "nietypowość".Matthai pisze:Dziękuję zwłaszcza za rysunek Pullmana, który jest stosunkowo mało znany
A tak swoją drogą, czy któryś z kolegów znałby typy tych wagonów. Pytam, ponieważ na wspomnianej stronie (tram.polska.prv.pl) w zasadzie nic nie ma, na ten temat. Tam jest tylko nazwa producenta.
... oraz na stronie Strassenbahn
Zdjęcia tramwajów Wolnego Miasta Gdańska
Dzięki U2w przejrzałem tą stronę. Jest piękna, fajne zdjęcia, ale....
Hmm...A Ja znów z tą "Alą" - dobra kocham kobiety
... ale strasznie mnie wkurzyły opisy zdjęć poszczególnych wagonów.
[ Dodano: 2006-10-19, 10:31 ]
I jeszcze jedno pytałem Was o kolorystykę wagonów. Ja nadałem im kolor "kremowy" z błękitnymi paskami, a tymczasem tutaj w modelach wagony mają czerwone paski. Co więcej jeśli Pamiętacie ten zmodernizowany skład typu 1N, on też był kremowy z czerwonymi paskami.
A zatem, czy kolorystyka na moich rysunkach jest prawidłowa ?
Dzięki U2w przejrzałem tą stronę. Jest piękna, fajne zdjęcia, ale....
Hmm...A Ja znów z tą "Alą" - dobra kocham kobiety
... ale strasznie mnie wkurzyły opisy zdjęć poszczególnych wagonów.
Tramwaj linii 2 - model 272 - w okolicy Huciska (Silberhütte)
Jaki "model" ? 272, 302, 241,242, to są numery taborowe poszczególnych wagonów, a nie nazwa modeluTramwaj linii 2 - model 302 - niskopodłogowy Pullman - w okolicy Huciska (Silberhütte)
[ Dodano: 2006-10-19, 10:31 ]
I jeszcze jedno pytałem Was o kolorystykę wagonów. Ja nadałem im kolor "kremowy" z błękitnymi paskami, a tymczasem tutaj w modelach wagony mają czerwone paski. Co więcej jeśli Pamiętacie ten zmodernizowany skład typu 1N, on też był kremowy z czerwonymi paskami.
A zatem, czy kolorystyka na moich rysunkach jest prawidłowa ?
Niezbyt dokładnie pamiętam tamte czasy i nie wiem czy jest jakaś różnica. Powiem jednak coś takiego: Po zajęciu Gdyni przez Niemców w 1939 komunikację organizował właśnie gdański przewoźnik. Po rozszerzeniu działalności zmienił nazwę na Verkehrsbetriebe Danzig - Gotenhafen (Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Gdańsk-Gdynia). Przynajmniej gdyńskie pojazdy - zarówno autobusy jak i od 1943r. trolejbusy miały malowanie kremowo-błękitne. Nawet po wprowadzeniu barw biało-niebieskich przez gdyński ZKM co niektórzy starsi mieszkańcy odbierali to jako powrót do kolorów "za Niemca".J-31 pisze:Ja nadałem im kolor "kremowy" z błękitnymi paskami
A nie koty Wszak wiadomo nie od dziś, że Ala też ma kotaJ-31 dla żartu pisze:A Ja znów z tą "Alą" - dobra kocham kobiety
Ok. Dzięki. Wobec tego zostawię tak jak jest.u2w pisze:Przynajmniej gdyńskie pojazdy - zarówno autobusy jak i od 1943r. trolejbusy miały malowanie kremowo-błękitne. Nawet po wprowadzeniu barw biało-niebieskich przez gdyński ZKM co niektórzy starsi mieszkańcy odbierali to jako powrót do kolorów "za Niemca".
Nie do końca jest to prawda... Na dobrze znanej nam już stronie "tram.polska" wyczytałem, że w tamtych czasach modele nazywano od numeru taborowego pierwszego tramwaju w serii, np. Pullman 242. Dlatego faktycznie podpisy na tamtej stronie są zdziebko skaszanione. Jednak same zdjęcia robią wrażenie i powtórzę co już kiedyś w tym temacie pisałem - oglądając je zaczynam się zastanawiać jak by to było przejechać się historycznym np Pullmanem po Długiej, Targu Węglowym i ogólnie po Starówce.J-31 pisze:Jaki "model" ? 272, 302, 241,242, to są numery taborowe poszczególnych wagonów, a nie nazwa modelu
Doczepka do N-ki, z tego co mi wiadomo, jest już przesądzona. Wybrano jedną z technicznych eNek (o ile się nie mylę to nr 9016), która ma zostać odrestaurowana. Samo odrestaurowanie w sumie nie wiadomo kiedy ma być. Być może już coś robią we Wrzeszczu czy Nowym Porcie. Niestety nic konkretnego nie wiadomo. Tak samo o innych odrestaurowaniach. Kiedyś w jednym z tematów rozmawiałem o tym z Jacoolem.
Za jakiś czas 105N(a) będą traktowane jako historyczne tramwaje w Polsce. Odrestaurują trójwagonowy skład, pomalują na barwy obecnej historycznej stopiątki i będziemy się cieszyć, że "kultowy" tramwaj gdańskich i polskich torów nie zostanie zapomniany. Jak to się stało niestety ze stodwójkami w Gdańsku.
Potrwa to 5 czy 10 lat, ale faktycznie znikną. I wtedy faktycznie przydałby się odrestaurowany skład.plocmaster pisze:Trochę to jednak potrwa…jacool pisze:Za jakiś czas może się okazać, że znikną z naszych torów...
Ostatnio zmieniony 2006-10-29, 19:06 przez Matthai, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak na razie mamy odrestaurowany wagon
Lepsze to niż nic
Na skład jeszcze troszkę poczekamy, na razie nie ma takiej potrzeby. Ludzie nie będę przecież sikali z radości na widok składu 105tej, bo widzą je na codzień. Dopiero gdy znikną jako pojazdy liniowe, będzie można wypuścić historyka z prawdziwego zdażenia
Lepsze to niż nic
Na skład jeszcze troszkę poczekamy, na razie nie ma takiej potrzeby. Ludzie nie będę przecież sikali z radości na widok składu 105tej, bo widzą je na codzień. Dopiero gdy znikną jako pojazdy liniowe, będzie można wypuścić historyka z prawdziwego zdażenia
Ostatnio zmieniony 2006-10-31, 17:17 przez jacool, łącznie zmieniany 1 raz.