Kuriozalne bądź ciekawe odcinki tras tramwajowych
Kuriozalne bądź ciekawe odcinki tras tramwajowych
Tutaj chciałbym opisać różne dziwne, niewykorzystywane lub ciekawe odcinki torów tramwajowych. Temat torów jest ciekawy, tylko wymaga zgłębienia.
Zacznę od Wrocławia. Wg mnie dziwnym wręcz ewenementem torowym jest coś na kształt dwutorowej mijany na Moście Mieszczańskim. Odgałęzia się toto na moście, od obu torów normalnie wykorzystywanych, odbija w prawo, i zaraz jak tory "zwykłe" skręcają w lewo, to mijana też i się łączą. Zaobserwowałem, że nie służy to do niczego innego, jak tylko miejsce odstawiania stodwójek (głównie awaryjnych, ale są też chyba te stare, zwłaszcza teraz, kiedy przybywa Skodzin).
Drugim takim "czymś" jest tor w ulicy Wierzbowej. Była tam jedna z pierwszych linii tramwajowych we Wrocku. Kiedy jednak w połowie XX wieku otwarto na równoległej ulicy Piotra Skargi torowisko tramwajowe, Wierzbowa straciła na znaczeniu, no i po jakimś czasie wspólnej egzystencji została pozbawiona torów. Do dziś jednak pozostało tam parę ich kawałków.
Rzecz w tym, że ZDiK postanowiło odbudować część tych torów, by zrobić na Wierzbowej trójkąt do obracania tramwajów. Ciekawy pomysł, zwłaszcza, że wykorzystują go nasze zabytkowe wagony (chyba tylko oprócz 102N 2002, który nadal nosi to idiotyczne imię Strachotek, nie wiadomo, po co, na co ).
Trzecim dziwnym torem jest tor odgałęziający się na południe od linii na Księże Małe, przy stacji benzynowej, po czym idzie dalej przez pole, jeszcze nie wiem, gdzie. Nie został on do dzisiaj zlikwidowany . Przy stacji odgałęziają się od niego małe odnóżki, wchodzące do "garaży" stojących przy niej. Niestety nie wiem, jakie było przeznaczenie tego kompleksu, jednak mały ptaszek mi wyśpiewał, że mają ponoć całą tą odnogę rozebrać . No i mamy problem
Fajne są jeszcze bocznice towarowe na Szpitalnej, Zdrowej i Tęczowej, oraz starotor na Parkowej. Niestety są one odcięte od sieci .
Zacznę od Wrocławia. Wg mnie dziwnym wręcz ewenementem torowym jest coś na kształt dwutorowej mijany na Moście Mieszczańskim. Odgałęzia się toto na moście, od obu torów normalnie wykorzystywanych, odbija w prawo, i zaraz jak tory "zwykłe" skręcają w lewo, to mijana też i się łączą. Zaobserwowałem, że nie służy to do niczego innego, jak tylko miejsce odstawiania stodwójek (głównie awaryjnych, ale są też chyba te stare, zwłaszcza teraz, kiedy przybywa Skodzin).
Drugim takim "czymś" jest tor w ulicy Wierzbowej. Była tam jedna z pierwszych linii tramwajowych we Wrocku. Kiedy jednak w połowie XX wieku otwarto na równoległej ulicy Piotra Skargi torowisko tramwajowe, Wierzbowa straciła na znaczeniu, no i po jakimś czasie wspólnej egzystencji została pozbawiona torów. Do dziś jednak pozostało tam parę ich kawałków.
Rzecz w tym, że ZDiK postanowiło odbudować część tych torów, by zrobić na Wierzbowej trójkąt do obracania tramwajów. Ciekawy pomysł, zwłaszcza, że wykorzystują go nasze zabytkowe wagony (chyba tylko oprócz 102N 2002, który nadal nosi to idiotyczne imię Strachotek, nie wiadomo, po co, na co ).
Trzecim dziwnym torem jest tor odgałęziający się na południe od linii na Księże Małe, przy stacji benzynowej, po czym idzie dalej przez pole, jeszcze nie wiem, gdzie. Nie został on do dzisiaj zlikwidowany . Przy stacji odgałęziają się od niego małe odnóżki, wchodzące do "garaży" stojących przy niej. Niestety nie wiem, jakie było przeznaczenie tego kompleksu, jednak mały ptaszek mi wyśpiewał, że mają ponoć całą tą odnogę rozebrać . No i mamy problem
Fajne są jeszcze bocznice towarowe na Szpitalnej, Zdrowej i Tęczowej, oraz starotor na Parkowej. Niestety są one odcięte od sieci .
Mnie to z opisu wygląda na zwykłe tory odstawcze, nie wiem co w tym dziwnegoPAFAWAG pisze:Wg mnie dziwnym wręcz ewenementem torowym jest coś na kształt dwutorowej mijany na Moście Mieszczańskim.
Czego?PAFAWAG pisze:Przy stacji odgałęziają się od niego małe odnóżki, wchodzące do "garaży" stojących przy niej.
To coś w rodzaju garaży dla samochodów, taka jakby mała zajezdnia z chyba trzema torami. Na mapie jest napisane, że to należy do MPK, które najprawdopodobniej wydzierżawia to swoim pracownikom jako garaże samochodowe.plocmaster pisze:Czego?
Chyba nie, bo kiedyś najprawdopodobniej była tam skierowana linia okólna prawa Op. Poza tym Kolega plocmaster może mieć faktycznie trochę racji, gdyż znajduje się ta mijana tuż przy kikucie linii na Kozanów, więc może to miało być jakieś zaplecze techniczne, teren odstawiania np. wagonów ze żwirem? Tylko, że ona jest dosyć stara, przeżyła ten kikut chyba o parenaście, może więcej lat...plocmaster pisze:zwykłe tory odstawcze
Poza tym w okolicy nie ma żadnej zajezdni, do której te tory mogłyby ewentualnie należeć.
U nas mamy np. trójkąt przy dworcu PKP Płaszów oczywiście liniowo nie używany, w przeciwieństwie tego co na zdjęciu:
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
Pętle uliczną przy ul. Dajwór. Chcieliśmy tam jeździć linią muzealną ale za dużo aut parkuje. Niestety zdjęć brak
A jedyny splot torów to na wiaduktach, nad torami kolejowymi:
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
Pętle uliczną przy ul. Dajwór. Chcieliśmy tam jeździć linią muzealną ale za dużo aut parkuje. Niestety zdjęć brak
A jedyny splot torów to na wiaduktach, nad torami kolejowymi:
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
http://galeria.funthomas.info/details.p ... ode=search
W Poznaniu takie czynne odcinki są tylko dwa: tory w ulicy Towarowej, które nie są normalnie używane, czynne tylko w wypadku objazdów (choć przez ostatni rok sporo linii tamtędy kursowało), oraz zabytkowa właściwie pętla Plac Wielkopolski. Na placu tym znajdują się stragany, a tramwaj objeżdża ten placyk dookoła - fajnie to wygląda, ale kupcy nie są zbyt zadowoleni, bo ogranicza im to miejsce pracy. Ostatni raz pętlę wskrzeszano w marcu 2005 roku - po reformie w komunikacji miejskiej do tej pętli skrócona została linia 16. Kupcy protestowali, ale niedługo potem zaczął się remont Ronda Śródka oraz torów wzdłuż ulicy Estkowskiego, więc MPK wymigiwało się, że ta pętla jest im potrzebna (kończyły tam swoją trasę wtedy również linie 3, 4 i do końca sierpnia 8). MPK jednak uległo i w momencie, gdy oba remonty się zakończyły (październik 2005), to końcówką linii 16 została położona niedaleko pętla uliczna Marcinkowskiego. Pętla była użyta ostatni raz w ostatnią Noc Muzeów, startowała stamtąd linia M jadąca w kierunku zajezdni Głogowska.
Ale to był pierwszy tor w Krakowie, i tam była pierwsza zajezdnia tramwajowa... Jest plan by zrobić tam muzeum zabytkowych tramwajów więc może coś z tego zakazu będzie. Kiedyś na imprezie "zmusiliśmy" SM do porządku. Choć prawdę mówiąc jest tam zakaz parkowania który nie dotyczy chodnika, i właśnie dlatego "dupcie" wystają na tory
Bezczelność;
Kto tu był pierwszy: kupcy czy tramwaje?
Poza tym ładnie wygląda taki plac z majestatycznie zakręcającym tramwajem. A w dawnym ZSRR jakoś można było - w jednym z syberyjskich miast tramwaj przejeżdżał przez sam środek targowiska, i nikomu to nie przeszkadzało.
Szkoda, że we Wrocławiu na Rynku tramwaje odjechały do historii ...
Kto tu był pierwszy: kupcy czy tramwaje?
Poza tym ładnie wygląda taki plac z majestatycznie zakręcającym tramwajem. A w dawnym ZSRR jakoś można było - w jednym z syberyjskich miast tramwaj przejeżdżał przez sam środek targowiska, i nikomu to nie przeszkadzało.
Szkoda, że we Wrocławiu na Rynku tramwaje odjechały do historii ...
Potwierdzam Pl. Wielkopolski - miejsce naprawdę magiczne. Jak dla mnie bardzo ciekawe miejsce. Tramwaje rzeczywiście tam obcierają się o targowisko.KKS pisze:(...) oraz zabytkowa właściwie pętla Plac Wielkopolski. Na placu tym znajdują się stragany, a tramwaj objeżdża ten placyk dookoła - fajnie to wygląda, ale kupcy nie są zbyt zadowoleni, bo ogranicza im to miejsce pracy. Ostatni raz pętlę wskrzeszano w marcu 2005 roku - po reformie w komunikacji miejskiej do tej pętli skrócona została linia 16.
Mnie nawet udało sie sfocić skład 105-tek stojący na tej pętli
http://jakub131.webd.pl/pozn21.JPG
http://jakub131.webd.pl/pozn33.JPG
A to już torowisko przebiegające przez pl. Wielkopolski
http://jakub131.webd.pl/pozn22.JPG
Zdjęcia wykonałem w marcu 2005 roku
Re: Kuriozalne bądź ciekawe odcinki tras tramwajowych
Tam wyładowywali tramy i przyczepiali do nich patyki.PAFAWAG pisze:Trzecim dziwnym torem jest tor odgałęziający się na południe od linii na Księże Małe, przy stacji benzynowej, po czym idzie dalej przez pole, jeszcze nie wiem, gdzie. Nie został on do dzisiaj zlikwidowany . Przy stacji odgałęziają się od niego małe odnóżki, wchodzące do "garaży" stojących przy niej. Niestety nie wiem, jakie było przeznaczenie tego kompleksu, jednak mały ptaszek mi wyśpiewał, że mają ponoć całą tą odnogę rozebrać . No i mamy problem
Według mapki na http://www.komunikacja.krakow.pl/infra/ to torowisko jest jednak w złym stanie, choć może nie wygląda. Tylko odcinek pod oknem kurii był lekko modernizowany przed przyjazdem Benedykta XVI.J-31 pisze:Czemu tramwaje kursujące ciągiem ulic Franciszkańska - Dominikańska, poruszają się tak wolno ?