[Warszawa] Remont torowiska w Alejach Jerozolimskich...
[Warszawa] Remont torowiska w Alejach Jerozolimskich...
....Przy czym nazwa arterii "aleje Jerozolimskie" należy traktować wyłącznie jako hasło. Ponieważ wyremontowane torowisko obejmuje odcinek Banacha - ul. Grójecka, al. Jerozolimskie i Most Poniatowskiego....
Szanowni userzy oraz domniemani czytelnicy forum
Z ogromnym opóźnieniem, ale w końcu trzeba ten tematu uruchomić. Ponieważ przez ostatnie kilka miesięcy (począwszy od końca czerwca) w Warszawie dzieją się rzeczy ciekawe - ściśle związane z komunikacją miejską.
Ten remont tak naprawdę zaczął się już dosyć dawno, bo w zeszłym roku. Wymieniono wtedy część torowiska na ul. Grójeckiej od Banacha do pl. Narutowicza, oraz na pętlę Banacha.
W tym roku od końca czerwca do końca września zamknięto cały odcinek położony w alejach oraz na Moście Poniatowskiego. Potem jeszcze torowisko na Waszyngtona.
Teraz - na początku października - otwarto już torowisko w alejach. A zamknięty i remontowane jest torowisko na ul. Grójeckiej od Pl. Zawiszy do Pl. Narutownicza.
Cały czas obserwowałem poczynania ekip budowlańców. Starałem się uwieczniać ich pracę. Postaram się później dodać trochę fotek
Teraz zacznę jednak od końca. Tzn. od momentu puszczenia ruchu tramwajowego w alejach Jerozolimskich, po nowym, ładnym torowisku. Po torowisku, na którym tramwaje miały jeździć szybciej i ciszej....
Poniższe zdjęcia przedstawiają Most Poniatowskiego
http://img161.imageshack.us/my.php?image=remont2gb3.jpg
http://img161.imageshack.us/my.php?image=remont3wj5.jpg
http://img530.imageshack.us/my.php?image=remont4gv1.jpg
No i zaczęło się. 1-szego października po takim torowisku przejechały pierwsze tramwaje. Miało być cicho. Okazało się jednak, że głośność przejeżdżającego tramwaju ściśle uzależniona jest od układu jezdnego tramwaju. Im starszy tramwaj, im bardziej wyeksploatowany tym głośniej.
105N2k/2000, 116Na oraz 123N poruszają się cicho prawie bez szelestnie
Najpierw Radio dla Ciebie. Pani dziennikarka z RDC, jako pierwsza skorzystała z tramwajów w alejach. I zebrała negatywne opinie.
Teraz do głosu krytyki dołączył Telewizyjny Kurier Warszawski. We wczorajszym wydaniu wieczornym podano, że na ten remont wydano kilkadziesiąt mln złotych. A tramwaje są nadal głośne.
W tym samym reportażu przedstawiciel wykonawcy remontu stwierdził, że tramwaje po cichu będą jeździć, ale... te z PESY
Zapraszam do dyskusji.
Szanowni userzy oraz domniemani czytelnicy forum
Z ogromnym opóźnieniem, ale w końcu trzeba ten tematu uruchomić. Ponieważ przez ostatnie kilka miesięcy (począwszy od końca czerwca) w Warszawie dzieją się rzeczy ciekawe - ściśle związane z komunikacją miejską.
Ten remont tak naprawdę zaczął się już dosyć dawno, bo w zeszłym roku. Wymieniono wtedy część torowiska na ul. Grójeckiej od Banacha do pl. Narutowicza, oraz na pętlę Banacha.
W tym roku od końca czerwca do końca września zamknięto cały odcinek położony w alejach oraz na Moście Poniatowskiego. Potem jeszcze torowisko na Waszyngtona.
Teraz - na początku października - otwarto już torowisko w alejach. A zamknięty i remontowane jest torowisko na ul. Grójeckiej od Pl. Zawiszy do Pl. Narutownicza.
Cały czas obserwowałem poczynania ekip budowlańców. Starałem się uwieczniać ich pracę. Postaram się później dodać trochę fotek
Teraz zacznę jednak od końca. Tzn. od momentu puszczenia ruchu tramwajowego w alejach Jerozolimskich, po nowym, ładnym torowisku. Po torowisku, na którym tramwaje miały jeździć szybciej i ciszej....
Poniższe zdjęcia przedstawiają Most Poniatowskiego
http://img161.imageshack.us/my.php?image=remont2gb3.jpg
http://img161.imageshack.us/my.php?image=remont3wj5.jpg
http://img530.imageshack.us/my.php?image=remont4gv1.jpg
No i zaczęło się. 1-szego października po takim torowisku przejechały pierwsze tramwaje. Miało być cicho. Okazało się jednak, że głośność przejeżdżającego tramwaju ściśle uzależniona jest od układu jezdnego tramwaju. Im starszy tramwaj, im bardziej wyeksploatowany tym głośniej.
105N2k/2000, 116Na oraz 123N poruszają się cicho prawie bez szelestnie
Najpierw Radio dla Ciebie. Pani dziennikarka z RDC, jako pierwsza skorzystała z tramwajów w alejach. I zebrała negatywne opinie.
Teraz do głosu krytyki dołączył Telewizyjny Kurier Warszawski. We wczorajszym wydaniu wieczornym podano, że na ten remont wydano kilkadziesiąt mln złotych. A tramwaje są nadal głośne.
W tym samym reportażu przedstawiciel wykonawcy remontu stwierdził, że tramwaje po cichu będą jeździć, ale... te z PESY
Zapraszam do dyskusji.
Ostatnio zmieniony 2007-10-09, 09:05 przez J-31, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie no, torowisko ekstra, nie ma w ogóle o czym mówić, ale mimo wszystko Warszawa trochę się wtopiła. Nie wiem, ile linii z jaką częstotliwością jeździ po tym nowym torowisku, ale gdy w Poznaniu otwarto nową trasę wyposażoną w "ciche szyny", puszczono na nią tylko Combina i stopiątki. Choć ludzie i tak marudzą, bo jak usłyszeli hasło "ciche szyny" to myśleli, że tramwaju w ogóle nie będzie słychać, a wcale nie zauważają, że nowe torowisko położone wzdłuż brukowanej ulicy jest znacznie cichsze od położonego niedaleko torowiska wzdłuż asfaltowej ulicy Strzeleckiej chociażby...
Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Zacząłem od tego co najładniejsze...
... To piękne torowisko, które pokazałem Wam na zdjęciach jest tylko... na Moście Poniatowskiego.
A tak wygląda torowisko w Alejach Jerozolimskich w Centrum. Zdjęcia zrobiłem 28 września czyli na trzy dni przed puszczeniem ruchu
I tak samo jest na odcinku prowadzącym już do samego Mostu Poniatowskiego od strony Centum - sorry za jakość, to zdjęcie również zrobiłem 28 września
Różnice pomiędzy mostem, a centralnym odcinkiem w alejach, jest taka, że na moście torowisko wylano masą betonową a potem - nim jeszcze zaschło - posypano to kruszonką. To są bardzo drobne kamyczki prawie piasek, ale jednak nieco większe niż piasek.
Natomiast torowisko w alejach wylane jest masą podobną do asfaltu.
Dodatkowo w tej części torowiska - czyli zarówno na moście jaki w alejach - szyny są bezpośrednio obtoczone pół płynną masą. Jest ona czarna. I faktycznie jest ona miękka, prawie płynna. Robiąc powyższe zdjęcia - w piątek 28 września - wsadziłem w "to" palec. I na chwilę pozostał po moim palcu ślad w postaci wgłębienia. Po chwili masa wyrównała się.
Ciekawe jest to, że nie wyremontowano wszystkiego:
- nie tknięto centralnego odcinka w Alejach Jerozolimskich pomiędzy Rondem Dmowskiego a ul. Emilii Platter
- nie wyremontowano odcinka w alejach, pomiędzy ul. ¯elazną a pl. Zawiszy, co zresztą widać na poniższym zdjęciu
- na Waszyngtona tylko podniesiono perony przystanków, natomiast torowisko - poza krótkimi fragmentami, w obrębie przystanków - pozostawiono po staremu.
Remont na ul. Grójeckiej. Na poniższych zdjęciach stan, jaki zastałem w zeszłym tygodniu, w czwartek, na pl. Narutowicza.
Skoro już jesteśmy na pl. Narutowicza, to kilka słów o linii zastępczej "Z9". Tramwaje tej linii łączą pl. Narutowicza z Okęciem i kursują ... co 4 minuty. Pomysł jest taki, że aby dojechać z Centrum na Okęcie (bynajmniej nie na lotnisko), należy skorzystać z autobusów linii Z1 (Centrum - Pl. Narutowicza). A na placu można się przesiąść do tramwaju.
Ludzie jednak wybierają inny sposób dotarcia do linii Z9. Ponieważ o ile tramwaje linii Z9 jeżdżą pełne o tyle - przynajmniej tego dnia, kiedy ja byłem - autobusy linii Z1 są stosunkowo słabo zapełnione. Do pl. Narutowicza można dojechać tramwajami (15 i 35 z Centrum, przez ul. Marszałkowską oraz 16 z Dw. Centralnego - wszystkie mogą pochwalić się sporą frekwencją)
I jeszcze raz ulica Grójecka. To zdjęcie zrobiłem w poniedziałek 1-szego października. Pl. Zawiszy
... To piękne torowisko, które pokazałem Wam na zdjęciach jest tylko... na Moście Poniatowskiego.
A tak wygląda torowisko w Alejach Jerozolimskich w Centrum. Zdjęcia zrobiłem 28 września czyli na trzy dni przed puszczeniem ruchu
I tak samo jest na odcinku prowadzącym już do samego Mostu Poniatowskiego od strony Centum - sorry za jakość, to zdjęcie również zrobiłem 28 września
Różnice pomiędzy mostem, a centralnym odcinkiem w alejach, jest taka, że na moście torowisko wylano masą betonową a potem - nim jeszcze zaschło - posypano to kruszonką. To są bardzo drobne kamyczki prawie piasek, ale jednak nieco większe niż piasek.
Natomiast torowisko w alejach wylane jest masą podobną do asfaltu.
Dodatkowo w tej części torowiska - czyli zarówno na moście jaki w alejach - szyny są bezpośrednio obtoczone pół płynną masą. Jest ona czarna. I faktycznie jest ona miękka, prawie płynna. Robiąc powyższe zdjęcia - w piątek 28 września - wsadziłem w "to" palec. I na chwilę pozostał po moim palcu ślad w postaci wgłębienia. Po chwili masa wyrównała się.
Ciekawe jest to, że nie wyremontowano wszystkiego:
- nie tknięto centralnego odcinka w Alejach Jerozolimskich pomiędzy Rondem Dmowskiego a ul. Emilii Platter
- nie wyremontowano odcinka w alejach, pomiędzy ul. ¯elazną a pl. Zawiszy, co zresztą widać na poniższym zdjęciu
- na Waszyngtona tylko podniesiono perony przystanków, natomiast torowisko - poza krótkimi fragmentami, w obrębie przystanków - pozostawiono po staremu.
Remont na ul. Grójeckiej. Na poniższych zdjęciach stan, jaki zastałem w zeszłym tygodniu, w czwartek, na pl. Narutowicza.
Skoro już jesteśmy na pl. Narutowicza, to kilka słów o linii zastępczej "Z9". Tramwaje tej linii łączą pl. Narutowicza z Okęciem i kursują ... co 4 minuty. Pomysł jest taki, że aby dojechać z Centrum na Okęcie (bynajmniej nie na lotnisko), należy skorzystać z autobusów linii Z1 (Centrum - Pl. Narutowicza). A na placu można się przesiąść do tramwaju.
Ludzie jednak wybierają inny sposób dotarcia do linii Z9. Ponieważ o ile tramwaje linii Z9 jeżdżą pełne o tyle - przynajmniej tego dnia, kiedy ja byłem - autobusy linii Z1 są stosunkowo słabo zapełnione. Do pl. Narutowicza można dojechać tramwajami (15 i 35 z Centrum, przez ul. Marszałkowską oraz 16 z Dw. Centralnego - wszystkie mogą pochwalić się sporą frekwencją)
I jeszcze raz ulica Grójecka. To zdjęcie zrobiłem w poniedziałek 1-szego października. Pl. Zawiszy
Ostatnio zmieniony 2007-10-09, 09:50 przez J-31, łącznie zmieniany 4 razy.
Aaa leją zasłużonych
Czarne chmury zbierają się nad TW oraz nad wykonawcą, firmie która przeprowadziła remont torowiska w Alejach.
Po pierwsze, skargi mieszkańców na nadmierny, o wiele większy hałas jaki wydobywają tramwaje kursujące mostem Poniatowskiego, skłoniły ekspertów z UE do zbadania poziomu hałasu. Póki co panowie mierzą. Wyników chwilowo brak
Po drugie wyszło na jaw, że nie działa system odwadniania torowiska w Alejach. Firma, która przeprowadzała remont w lato, ma to teraz poprawić. Pojawiają się jednak dwie odmienne informacje odnośnie konsekwencji dla pasażerów.
Radio Kolor podało, że torowisko trzeba będzie zamknąć
Dziennikarze z TKW - za rzecznikiem prasowym TW - podali, że wada zostanie usunięta nocami i niczego nie trzeba będzie zamykać
Po trzecie... wciąż nie działają elektroniczne tablice. Firma, która zajmuje się ich instalacją po raz kolejny przesunęła termin ich uruchomienia. Podobno do końca listopada mają działać. Póki co czekamy
Po pierwsze, skargi mieszkańców na nadmierny, o wiele większy hałas jaki wydobywają tramwaje kursujące mostem Poniatowskiego, skłoniły ekspertów z UE do zbadania poziomu hałasu. Póki co panowie mierzą. Wyników chwilowo brak
Po drugie wyszło na jaw, że nie działa system odwadniania torowiska w Alejach. Firma, która przeprowadzała remont w lato, ma to teraz poprawić. Pojawiają się jednak dwie odmienne informacje odnośnie konsekwencji dla pasażerów.
Radio Kolor podało, że torowisko trzeba będzie zamknąć
Dziennikarze z TKW - za rzecznikiem prasowym TW - podali, że wada zostanie usunięta nocami i niczego nie trzeba będzie zamykać
Po trzecie... wciąż nie działają elektroniczne tablice. Firma, która zajmuje się ich instalacją po raz kolejny przesunęła termin ich uruchomienia. Podobno do końca listopada mają działać. Póki co czekamy
Hałas przez samo "h". Poza tym pewnie opierałeś się na artykule z Gazety Wyborczej, w której jakaś jedna panna rzuca się o nie wiadomo co. Polecam ferowanie wyników do momentu ogłoszenia wyników badańJ-31 pisze:Po pierwsze, skargi mieszkańców na nadmierny, o wiele większy chałas jakie wydobywają tramwaje kursujące mostem Poniatowskiego, skłoniły ekspertów z UE do zbadania poziomu chałasu. Póki co panowie mierzą. Wyników chwilowo brak
Po pierwsze nie "feruję" żadnych wyników - tylko piszę o tym, o czym się mówi i pisze od dawna w lokalnych warszawskich mediach. I czynię to bezstronnieJacekM pisze:Poza tym pewnie opierałeś się na artykule z Gazety Wyborczej, w której jakaś jedna panna rzuca się o nie wiadomo co. Polecam ferowanie wyników do momentu ogłoszenia wyników badań
Po drugie nie opieram się na Gazecie Wyborczej. Pewnie, gdybym tylko natknął się na jakiś jeden artykuł w Gazecie, to nawet nie zająknął bym się o tym.
Nie wiem czy słuchasz tego co się mówi w lokalnych rozgłośniach radiowych oraz czy Oglądasz TVP Info. A polecem Ci serdecznie - TKW, RDC, Radio Kolor, etc.
O głośnych tramwajach - szczególnie na Moście Poniatowskiego - aż huczy w lokalnych mediach. W przeciwieństwie do mnie, warszawscy dziennikarze, już nawet znaleźli winnego.