Plany zakupy i modernizacji taboru tramwajowego w Polsce
Biorąc pod uwagę jak długo zapowiadano pojawienie się 15T szczerze w to wątpię. Z resztą słyszałem też nieoficjalnie opinie, że Skoda w ogóle nie jest zainteresowana Warszawą, gdyż nie zamierza specjalnie tworzyć nowej generacji produktów. Więc może Bystrzak wie coś więcej?plocmaster pisze:Może Skoda coś zaprojektowała
No mnie generalnie o 15T chodziło. Ale skoro piszesz, że nie są zainteresowani Warszawą, to zmienia postać rzeczy. Widać, że chcą jednak się skupić na rynku lokalnym i wrocławskimTLG pisze:Więc może Bystrzak wie coś więcej?
PS. poza tym nie zapominajmy, że wszystkie Skody mają szerokość 2,46 m i poza Wrocławiem, gdzie taką szerokość dopuszczono, takie coś nie przejdzie (wszyscy chcą 2,4 m)
Proszę, nie wypowiadaj się w tematach, o których nie masz pojęcia zamiast wypisywać bzdury. Jakbyś zadał sobie trochę trudu i poczytał ten temat (nie wymagam dysponowania konkretną wiedzą, ale parę postów wyżej masz tę i informację) to byś wiedział, że pod uwagę są brane tramwaje w pełni niskopodłogowe!!!! Więc na litość boską nie wypisuj pierdołów o Bombardierze Classic!Filip7370 pisze:Ja mam nadzieję na coś niemieckiego najlepiej jakiś Bombardier Classic.
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Warszawa kupi więcej tramwajów
Krzysztof Śmietana 2008-07-23, ostatnia aktualizacja 2008-07-22 22:40
Miasto chce kupić więcej nowoczesnych tramwajów - zamiast 155 aż 186. To będzie jedno z największych zamówień w Europie, które może być warte grubo ponad miliard złotych.
Ratusz wspólnie z Tramwajami Warszawskimi zdecydował się zwiększyć zamówienie o 31 składów, które od 2011 roku mają dowozić mieszkańców z Nowodworów i Tarchomina mostem Północnym do metra. W sumie zakupionych zostanie 186 30-metrowych niskopodłogowych składów wyposażonych w klimatyzację. Przygotowywany od kilku miesięcy przetarg ma być wreszcie ogłoszony w sierpniu. Spółka Tramwaje Warszawskie wciąż jednak czeka, aż ratusz podpisze z nią 20-letnią umowę na przewozy. Umożliwi ona zaciągnięcie kredytów na nowoczesne wagony, na które według wstępnych szacunków trzeba będzie wydać co najmniej 1,2-1,3 mld zł. Być może w części ich zakup zostanie zrefundowany przez Unię Europejską.
Ratusz wciąż jednak ociąga się z podpisaniem umowy z Tramwajami. Parafował ją już wprawdzie Zarząd Transportu Miejskiego, ale muszą ją jeszcze obejrzeć przedstawiciele innych biur, m.in. prawnego czy drogownictwa i komunikacji. Leszek Ruta, szef ZTM, liczy, że umowę uda się podpisać pod koniec lipca. Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza jest ostrożniejszy. - Teraz jest sezon urlopowy. Sądzę, że podpisanie dokumentu nastąpi w pierwszej połowie sierpnia - zaznacza.
Przetargiem mocno interesują się producenci krajowi i zagraniczni. Do gry zamierza wrócić m.in. Alstom Konstal z Chorzowa, który zrezygnował ze startu w poprzednich przetargach na wagony dla stolicy. Przytłaczająca większość tramwajów kursujących po Warszawie pochodzi właśnie z tej fabryki. Po przejęciu firmy przez światowy koncern zapowiada ona produkcję nowoczesnych składów. O starcie w przetargu myśli też kanadyjski Bombardier, który kilka lat temu przejął wrocławską fabrykę wagonów Pafawag. O kontrakcie dla Warszawy marzą też w bydgoskich zakładach PESA, która niedawno dostarczyły pierwsze 30-metrowce dla Warszawy. Nad startem w przetargu zastanawia się też znany głównie z produkcji autobusów Solaris. Od pewnego czasu opracowuje prototyp tramwaju, ale nie wiadomo, czy zdąży go doszlifować na czas.
Leszek Ruta przewiduje, że umowa z dostawcą zostanie podpisana pod koniec tego roku. Tramwaje będą dostarczane sukcesywnie w latach 2010-12. Być może ostatnie egzemplarze trafią do Warszawy w pierwszej połowie 2013 r. - Zastąpią one najstarsze wagony typu 13N z lat 60. i 105 z lat 70. - zapowiada Krzysztof Karos, prezes Tramwajów Warszawskich.
¬ródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Może niekoniecznie zarząd TW. Jedynym gwarantem zaciągnięcia kredytu pod tak gigantyczne zamówienie jest wieloletnia umowa z miastem. Inaczej nikt nie udzieli tak wysokiego kredytu. Miasto nie powinno zwlekać z podpisaniem umowy, tym bardziej, że prezydent HGW kilka m-cy temu twierdziła że wszystko jest już niemal dopięte na ostatni guzik. Tłumaczenie się sezonem urlopowym jest trochę niepoważne. Można było pomyśleć o tym przed wakacjami. A wiemy jak w naszym kraju przeprowadzane są procedury przetargowe, więc moim skromnym zdaniem każdy dzień spóźnienia to znaczne wydłużenie ewentualnego wyboru producenta. A przed Euro 2012 to właśnie tramwaje przejmą główną funkcję dostarczania fanów piłki nożnej. Tym razem Warszawa "mogłaby się wyrobić"J-31 pisze:Oni piszą sobie, życie sobie, a co zrobi Zarząd TW, to i tak wyjaśni się później
Swoją drogą zastanawiam się jakie są szanse naszych producentów na realizację tego zadania. W szranki staną z pewnością staną światowi producenci. Może TW pokuszą się na wybor pojazdów dwóch typów. Wtedy tramwaje pochodziłyby od dwóch producentów (na łepka po 93 szt.)