[Warszawa] Linia Bemowo-Piaski

[Thomas78]

Warszawa w ślimaczy sposób rozbudowuje swoją sieć tramwajową, tzn. rozbudowuje... na papierze. Linia Bemowo-Piaski miała być zbudowana w 1997/8 roku. W chwili obecnej wkopano tablice informujące o budowie i od miesiąca nadal nic się nie dzieje, mimo, że ta inwestycja została w całości zaprojektowana za poprzedniej kadencji samorządu, a UE zdecydowała się na jej dofinansowanie. Mamy więc budowę-widmo, a TW twierdzą, że wszystko idzie zgodnie z planem. Czyżby powtórka z budowy linii Cm. Wolski-Górczewska, która trwała 15 lat?

[J-31]

Ja myślę, że trochę za wcześnie na krytykę, ponieważ mamy zimę. Niedawno były ostre mrozy, teraz głeboki śnieg. Wydaje mi się, że trzeba poczekać z krytyką, aż się ociepli i wykonawca mógłby zacząć prace budowlane.
Natomiast do tematu możemy wrócić za kilka miesięcy - czy wtedy będzie się coś działo, czy też nie. Mam nadzieję, że budowa tego krótkiego odcinka nie będzie trwać 15 lat...

[Thomas78]

Natomiast do tematu możemy wrócić za kilka miesięcy - czy wtedy będzie się coś działo, czy też nie. Mam nadzieję, że budowa tego krótkiego odcinka nie będzie trwać 15 lat...

Według planów budowa tego łącznika miała się zakończyć w 1998 r.
Podam jeszcze przy okazji inne terminy, których nie dotrzymano (budowy nawet się nie zaczęły):
- Wolska - al. Prymasa Tysiąclecia - Bitwy warszawskiej - 1999 r. (prac nawet nie zaczęto)
- Rembielińska - Kondratowicza - Bródno Wsch. - 2000 r. (budowy nie zaczęto)
- Górczewska - Powstańców Śląskich - Radiowa - 2001 r. (nie zaczęto)
- al. Waszyngtona - al. Tysiąclecia - Bora-Komorowskiego - Gocław - 2003 r. (nie zaczęto)
- Nowojagiellońska - 2005 r. (nie zaczęto)
Jak widać nie zaczęto żadnej z planowanych inwestycji, a podane przez władze miasta terminy dawno minęły.

[Robson]

A tak w ogóle bedzie ta linia chociaz pożyteczna bo nie raz sie zdarza ze buduja i później staje sie nierentowne.

[Thomas78]

A tak w ogóle bedzie ta linia chociaz pożyteczna bo nie raz sie zdarza ze buduja i później staje sie nierentowne.

Będzie. W chwili obecnej linia tramwajowa na Bemowie to kikut nie połączony ani na północy ani na południu z resztą sieci, co wymaga uciążliwych przesiadek do zatłoczonych autobusów (np. 184).

[J-31]

Wydaje mi się, że na pewno ten łącznik będzie bardzo ważny dla nie tylko logistyki (ZTM), ale również dla organizacji pracy Tramwajów Warszawskich. Sprzydałby się już dziś. Przecież obecnie dojazd tramwajem na ¯oliborz możliwy jest tylko jedną ulicą - al. Popiełuszki. Jeśli dojdzie tam do awarii lub innego losowego zdarzenia - to praktycznie cały ¯oliborz jest odcięty od sieci i komunikacji tramwajowej.

Oczywiście już za pół roku ul. Słowackiego zostanie dopuszczona do ruchu - również tramwajowego, nie mniej jednak - ul. Powstańców Śląskich będzie bardzo ważną arterią dla komunikacji tramwajowej...

[Thomas78]

Wydaje mi się, że na pewno ten łącznik będzie bardzo ważny dla nie tylko logistyki (ZTM), ale również dla organizacji pracy Tramwajów Warszawskich. Sprzydałby się już dziś. Przecież obecnie dojazd tramwajem na ¯oliborz możliwy jest tylko jedną ulicą - al. Popiełuszki. Jeśli dojdzie tam do awarii lub innego losowego zdarzenia - to praktycznie cały ¯oliborz jest odcięty od sieci i komunikacji tramwajowej.
Oczywiście już za pół roku ul. Słowackiego zostanie dopuszczona do ruchu - również tramwajowego, nie mniej jednak - ul. Powstańców Śląskich będzie bardzo ważną arterią dla komunikacji tramwajowej...

Oprócz tego dochodzi kwestia dojazdów i zjazdów do/z zajedni. Obecnie aby zacząć bieg na Bemowie tramwaje z R-4 muszą jechać naokoło przez Wólczyńską, Broniewskiego, Popiełuszki, Okopową, al. Solidarności, Młynarską, Obozową, Dywizjonu 303, Radiową, Powstańców Sląskich zamiast od Broniewskiego pojechać po prostu Powstańców Śląskich do Bemowa. W skali roku da to ogromne oszczędności na dojazdach i zjazdach. W przyszłości, gdy powstanie łącznik z linią jelonkowską powstanie bardzo potrzebny ciąg komunikacji tramwajowej umożliwiający likwidację części linii autobusowych w tym rejonie.

[Robson]

Najważniejsze ze bedzie zasadne tworzenie nowej trasy bo w takiej warszawie zjazdy i wyjazdy na petle z wypowiedzi wczesniejszych osób będą krótsze i to sie chwali

[Thomas78]

Takich zasadnych tras (a nawet jeszcze bardziej) jest wiele. Problem w tym, że są nierealizowane.

[J-31]

Takich zasadnych tras (a nawet jeszcze bardziej) jest wiele. Problem w tym, że są nierealizowane.

Jak zwykle. Brakuje albo porządnego gospodarza, albo chęci. Bo pieniądze zawsze się znajdą...

[Thomas78]

Takich zasadnych tras (a nawet jeszcze bardziej) jest wiele. Problem w tym, że są nierealizowane.

Jak zwykle. Brakuje albo porządnego gospodarza, albo chęci. Bo pieniądze zawsze się znajdą...

Wczoraj podawali w telewizji, ile milionów w ubiegłym roku władze Warszawy po prostu... nie wydały. Większość z nich pochodziła z dotacji budżetu województwa i w związku z tym, że nie zostały w terminie wydane - powrócą do wojewody. To się nazywa dopiero nieudacznictwo - mieć kasę i nie inwestować.

[J-31]

Jak zwykle. Brakuje albo porządnego gospodarza, albo chęci. Bo pieniądze zawsze się znajdą...

Wczoraj podawali w telewizji, ile milionów w ubiegłym roku władze Warszawy po prostu... nie wydały. Większość z nich pochodziła z dotacji budżetu województwa i w związku z tym, że nie zostały w terminie wydane - powrócą do wojewody. To się nazywa dopiero nieudacznictwo - mieć kasę i nie inwestować.

Tak słyszałem to. I wyszło, że około 47 mln na metro - po prostu nie zostało wydanych. Pieniądze przepadły.... Kompromitacja .

To po co walczą o pieniądze, jak ich nie potrafią wykorzystać...

[Robson]

To sprawa gorporarza w gorzowie marnotractwo to przejazd z Prefadomu z linii 114 do centrum na pusto by dalej jechac jako 116 a to gdzieś 6km.

[Thomas78]

Tak słyszałem to. I wyszło, że około 47 mln na metro - po prostu nie zostało wydanych. Pieniądze przepadły.... Kompromitacja .
To po co walczą o pieniądze, jak ich nie potrafią wykorzystać...

Dokładnie. A potem się jeszcze oburzają, że budżet państwa, czy wojewoda nie chcą dotować tej inwestycji...

O tempie budowy linii Bemowo-Broniewskiego można poczytać w "Gazecie Wyborczej". Nic dodać, nic ująć - przytaczam najciekawszy fragment:

Prawie 2,5 km torów tramwajowych dłużej niż 100 km autostrady
Jarosław Ossowski
W piątek po ponad czterech miesiącach przygotowań zaczęła się w końcu wielokrotnie przekładana budowa pierwszej od ośmiu lat linii tramwajowej w Warszawie. Prawie 2,5 km torów połączy Bemowo z Piaskami. Tylko dlaczego dopiero w przyszłym roku?

Kilku robotników kręciło się w południe po trawniku między jezdniami ul. Powstańców Śląskich. Wykopali pierwsze doły pod słupy, na których zawisną kiedyś druty z prądem. (...)

Budowa rozkręca się już od listopada, gdy Tramwaje Warszawskie podpisały z firmą dwuletni kontrakt. Co Grupa ZUE porabiała w ciągu ostatnich pięciu miesięcy? Załatwiała rozmaite pozwolenia, przygtowała sobie bazę i tablice z informacją, że do inwestycji wartej 38 mln zł dokłada się Unia Europejska.

Wykonawcy dyrekcja Tramwajów dała czas aż do września przyszłego roku. Czyli niemal dwa lata na wytyczenie linii długości 2 km i 350 m! Sprawdziliśmy, że krócej, bo tylko 15 miesięcy, potrwa budowa 100-kilometrowej autostrady spod Łodzi do Konina.

[voy]

Dziś oficjalne otwarcie linii Nowe Bemowo - Piaski. Do 2.01 na tej trasie jeździ linia P.

[Piotrek_2274]

Oczywiście ZTM się popisał: Na przystanku "Powstańców Śląskich-POD" przyklejono właśnie takie nalepki a lada chwila planuje się zmiane nazwy tego przystanku na "Ogrody Działkowe Bemowo" czyli muszą oderwac dopiero co przyklejone nalepki i przykleic nowe Jak dla mnie to ten przystanek w ogóle nie powinien istniec bo praktycznie nikt z niego nie korzysta, a kilka kroków dalej jest przystanek Conrada.

[J-31]

Dziś oficjalne otwarcie linii Nowe Bemowo - Piaski. Do 2.01 na tej trasie jeździ linia P.

Zgadza się. Linia została otwarta.

A tutaj jest link do artykułu w GW
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3079707.html

[Thomas78]

Prasa donosi o jeszcze innych "kwiatkach". Przytaczam fragmenty artykułu, podkreślenia moje.

Czy będą stłuczki na Broniewskiego?
38 mln złotych wydanych na inwestycję, 2,2 km nowych torów i... brak sygnalizacji świetlnej na wyjeździe z pętli - tak wygląda nowa linia tramwajowa w stolicy. [...]
Motorniczy Paweł Stechbard zwrócił bowiem uwagę, że na pętli Piaski brakuje sygnalizacji świetlnej dla tramwajów wyjeżdżających w stronę al. Reymonta. W czasie wczorajszej uroczystości nie brakło komentarzy, że przy tej organizacji ruchu kolizje z tramwajami kursującymi ul. Broniewskiego to tylko kwestia czasu. [...] Prezes Karos nie wykluczył, że wyjazd zostanie przebudowany

Na tym nie koniec wpadek. Nawet do otwarcia nie dotrwały w stanie nietkniętym nowe przystanki na wysokości ul. Conrada. Wandale wymalowali je pieczołowicie sprejem, zanim jeszcze al. Reymonta przemknął tramwaj z oficjalnymi gośćmi. Tramwajarze czekają teraz na reakcje mieszkańców bloków wzdłuż trasy. Przed rozpoczęciem budowy warszawiacy słyszeli zapewnienia, że dzięki gumowej macie pod torowiskiem tramwaju w ogóle nie usłyszą. Tramwajarze nie ukrywali jednak wczoraj, że będą tędy jeździły także najstarsze i najgłośniejsze pojazdy z lat 60.

Puszczanie na nowy odcinek 13N to delikatnie mówiąc farsa. W ten sposób TW nie przysporzą sobie zwolenników w miejscach, gdzie są planowane nowe linie. Ludzie pomyślą sobie tak: tam obiecywali, że będzie cicho a puścili stare wyjące złomy, więc i tu będzie tak samo...

[Piotrek_2274]

Ojej biedna trawa Już widzę ją zalaną wyciekającym olejem z trzynastek

[Thomas78]

Mogliby chociaż "13" odtrzynastkowić - linia przejeżdża tuż obok zajedni "Praga" i "Wola" (gdzie wehikułów 13N nie ma od dawna), a linię obsługuje R-4 Pamiętam czasy, kiedy na "13" nigdy nie było 13N, gdyż obsługiwały ją właśnie "Wola" i "Praga".