Kursy wyjazdowe/ zjazdowe
No tak ale wiesz, Głogowska nie obsługuje tylko linii 5, 8 14..ale masz race, one od razu wyjeżdzają na GórczynJ-31 pisze: Zapominasz o pewnej rzeczy o której i ja nie wiedziałem zanim nie pojechałem do Poznania. Np. na ul. Głogowskiej, wśród zabudowy miejskiej znalazłem zajezdnię tramwajową. To oznacza, że tramwaje np. linii 5,8 i 14 po prostu wprost z trasy zjeżdżają do zajezdni i wprost na nią wjeżdżają. Nie wiem jak jest z innymi zajezdniami, bo do nich nie dotarłem, ale podejrzewam, że jest podobnie...
Forteczna jest na petli Starołeka
Madalinskiego w zabudowie Wildy pomiedzy Hetmańska a 28 czerwca
gajowa za Rondem Kaponiera
Nihil novi - wszędzie są linie, których trasy przebiegają tuż przy zajezdni i wtedy tramwaj wyjeżdża wprost na trasę. W tym wątku chodziło mi o takie linie, których dojazd na trasę wymaga przejechania przez pół miasta.J-31 pisze:Zapominasz o pewnej rzeczy o której i ja nie wiedziałem zanim nie pojechałem do Poznania. Np. na ul. Głogowskiej, wśród zabudowy miejskiej znalazłem zajezdnię tramwajową. To oznacza, że tramwaje np. linii 5,8 i 14 po prostu wprost z trasy zjeżdżają do zajezdni i wprost na nią wjeżdżają. Nie wiem jak jest z innymi zajezdniami, bo do nich nie dotarłem, ale podejrzewam, że jest podobnie...
Biorąc pod uwagę "specyfikę" Warszawy - wielokrotnie tramwaj mógłby wyjeżdżać wprost z zajezdni na trasę (lub prawie wprost), jednak linię obsługuje zakład odległy o kilkanaście kilometrów (mam na myśli np. linię "1", jadącą tuż przy zajezdni "Wola". Obsługuje ją odległy zakład "¯oliborz". Podobnie jest z linią "21", którą także obsługuje R-4, mimo, że ta linia nie przekracza Wisły i była zawsze domeną "Pragi".)
Tutaj muszę się z Tobą zgodzić, to chyba tylko w Warszawie tramwaje błądzą po całym mieście, czasami bez ładu i składu. Ale może jest w tym obłędzie jakiś ukryty cel ?Thomas78 pisze:Nihil novi - wszędzie są linie, których trasy przebiegają tuż przy zajezdni i wtedy tramwaj wyjeżdża wprost na trasę. W tym wątku chodziło mi o takie linie, których dojazd na trasę wymaga przejechania przez pół miasta.
Biorąc pod uwagę "specyfikę" Warszawy - wielokrotnie tramwaj mógłby wyjeżdżać wprost z zajezdni na trasę (lub prawie wprost), jednak linię obsługuje zakład odległy o kilkanaście kilometrów (mam na myśli np. linię "1", jadącą tuż przy zajezdni "Wola". Obsługuje ją odległy zakład "¯oliborz". Podobnie jest z linią "21", którą także obsługuje R-4, mimo, że ta linia nie przekracza Wisły i była zawsze domeną "Pragi".)
[ Dodano: 2005-03-30, 15:49 ]
Nawet jak jeszcze ten zakład obsługuje linie np. 1, 7 czy 18 to i tak trawaje mają śmieśnie blisko - wystarczy dojechać do HetmańskiejPoznaniak pisze: No tak ale wiesz, Głogowska nie obsługuje tylko linii 5, 8 14..ale masz race, one od razu wyjeżdzają na Górczyn
No Patrz, tak blisko przejechałem 2-ką i nawet nie zauważyłem...Poznaniak pisze: Madalinskiego w zabudowie Wildy pomiedzy Hetmańska a 28 czerwca
gajowa za Rondem Kaponiera
Tak, tylko Głogowska nie obsługuje akurat linii 7 i 18, ale 1 owszemJ-31 pisze:
Nawet jak jeszcze ten zakład obsługuje linie np. 1, 7 czy 18 to i tak trawaje mają śmieśnie blisko - wystarczy dojechać do Hetmańskiej
Zajezdnia jest kawałek za skrzyżowaniem, za takim starym blokiemJ-31 pisze: No Patrz, tak blisko przejechałem 2-ką i nawet nie zauważyłem...
Powracajac do gorzowa to wyjazdy linii 3 odbywaja sie poprzez linie 2 jakby niemogły 3 wyjazdy obsługiwane przez linie 2 a 3 przez linie 1. Spojżcie jaki jest rozkład jazdy rano pomiedzy 4 a 6. Z czego pogrubione to wyjazdy linii 3
Linia 2 przystanek WIEPRZYCE
4 30 37 50 52
5 10 12 14 22 24 34 42 44 54
6 02 04 14 24 34 44 54
Linia 1 przystanek WIEPRZYCE
4 25 45 55
5 05 15 20 30 40 50
6 00 10 20 30 40 50
Linia 2 przystanek WIEPRZYCE
4 30 37 50 52
5 10 12 14 22 24 34 42 44 54
6 02 04 14 24 34 44 54
Linia 1 przystanek WIEPRZYCE
4 25 45 55
5 05 15 20 30 40 50
6 00 10 20 30 40 50
Jest cel - TW mają płacone za kursy wyjazdowe, dlatego też tramwaj wyjeżdżający na trasę ma obowiązek zatrzymania się na każdym przystanku, a TW maksymalnie te dojazdy wydłuża. W przypadku np. linii 21 od Encyklopedycznej do ronda Starzyńskiego, w przypadku 23 od Encyklopedycznej do Kina Femina. Jakby nie patrzeć to jest pół miasta. Dlaczego tramwaj linii 23 zatrzymujący się na Marymonckiej z tablicą liniową "Czynszowa - Nowe Bemowo" powoduje lawinę pytań skierowanych do motorniczego, dokąd ten tramwaj jedzie. W związku z tym nadal uważam, że powinny być w takich przypadkach tablice wyjazdowe z podaną trasą.J-31 pisze:Tutaj muszę się z Tobą zgodzić, to chyba tylko w Warszawie tramwaje błądzą po całym mieście, czasami bez ładu i składu. Ale może jest w tym obłędzie jakiś ukryty cel ?Thomas78 pisze:Biorąc pod uwagę "specyfikę" Warszawy - wielokrotnie tramwaj mógłby wyjeżdżać wprost z zajezdni na trasę (lub prawie wprost), jednak linię obsługuje zakład odległy o kilkanaście kilometrów (mam na myśli np. linię "1", jadącą tuż przy zajezdni "Wola". Obsługuje ją odległy zakład "¯oliborz". Podobnie jest z linią "21", którą także obsługuje R-4, mimo, że ta linia nie przekracza Wisły i była zawsze domeną "Pragi".)
W Warszawie. Tak w tramwajach nadal nie ma, w autobusach są takie tablice...Thomas78 pisze: W tramwajach nadal nie ma... "Zjazd do zajezdni" niewiele mówi.
Ciekawe, jak długo poczekamy na takie tablice zjazdow w warszawskich tramwajach ?
A jak jest z tablicami zjazdowymi w innych miastach w Polsce ?