: 2010-04-09, 12:22
Czyli jednak nie udało jej się uratowaćshakkie pisze:Willa pójdzie do rozbiórki.
Wrocławskie forum o komunikacji miejskiej.
https://forum.transportnews.eu/
Czyli jednak nie udało jej się uratowaćshakkie pisze:Willa pójdzie do rozbiórki.
Niedoczekanieshakkie pisze:Willa pójdzie do rozbiórki.
http://www.mkm.szczecin.pl/news.php?det ... 19274.newsW biurze rzecznika ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego w czwartek dowiedzieliśmy się, że 13 bm.(-lipca) zapadła decyzja o uchyleniu w całości zaskarżonej decyzji Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 7 kwietnia tego roku o odmowie wpisania do rejestru zabytków dawnej willi Grüneberga przy ul. Batalionów Chłopskich 61 w szczecińskich Zdrojach. Konserwator będzie musiał sprawę domu datowanego na 1912 rok ponownie rozpatrzyć.
[...]
Hmm, nowowybudowany zabytek nie byłby już zabytkiemshakkie pisze:Zastanawia mnie dlaczego nikt nie rozważył rozbiórki obiektu i ponownego zbudowania w innym miejscu
OPi pisze:Ale przecież to już stara informacja (z lipca)
Która bez wątpienia zostanie podjęta.Jedynie pozostanie im jakaś droga sądowa...
W Poznaniu przenoszą i nikt nie marudziplocmaster pisze:Hmm, nowowybudowany zabytek nie byłby już zabytkiem
http://www.mkm.szczecin.pl/news.php?det ... 92256.newsDoradcy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków chcą ocalić willę stojącą na trasie Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju. To oznaczałoby fiasko całego projektu i przepadek 106 mln zł unijnej dotacji.
Ostateczna decyzja zależy od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Ewy Staneckiej. To ona musi zdecydować, czy stojącą w Zdrojach willę wpisać do rejestru zabytków czy też nie. Uznanie za zabytek uniemożliwi rozbiórkę budynku i tym samym budowę linii szybkiego tramwaju, który ma połączyć Basen Górniczy ze Zdrojami. Co postanowi WKZ? Wczoraj Ewa Stanecka była nieosiągalna. Z informacji "Gazety" wynika jednak, że podejmie decyzję jeszcze w grudniu.
Nad projektem szybkiego tramwaju zbierają się jednak ciemne chmury. Za pozostawieniem willi jest Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków. To dziewięcioosobowe grono ekspertów, które doradza Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków. Na ostatnim posiedzeniu, w którym brało udział ośmiu członków rady, przegłosowano stanowisko, w którym rekomenduje się wpisanie willi do rejestru. Za było sześciu członków rady, dwójka (Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego i Małgorzata Gwiazdowska, miejski konserwator zabytków) wstrzymała się od głosu.
[...]
Nie da się, bo wszystko trzeba robić wg. planów z lat 70-tych (robionych na oślep). A tak na serio to chodzi tu o gotowe przejście w nasypie kolejowym, będące w pobliżu tej wilii.J-31 pisze:A czy nie dałoby rady poprowadzić linii SST w jakiś inny sposób - by ominąć tą willę ?
Nie, to nie jest żaden problem. Problem jest taki, że zanim przeprojektuje się torowisko o te 20 m na północ, to zanim uzyska się pozwolenia i inne te wszystkie duperele to pieniądze przepadną.shakkie pisze:A tak na serio to chodzi tu o gotowe przejście w nasypie kolejowym, będące w pobliżu tej wilii.
A co jest męczącego w przeniesieniu budynku? Męczarnia to to co się teraz dzieje.OPi pisze:Ale po co się męczyć?
Otóż to. Dbanie o swoje - jakby nie patrzeć - dziedzictwo jest miarą cywilizacji. Fakt, że jedna mała willa zablokowała dużą inwestycję i jest to jak najbardziej pozytywny objaw.Lopez pisze:to jest prymitywne myślenie
Nie tylko. Trudno wyliczyć ile takich drobnych obiektów przestało istnieć u nas za komuny, kiedy pod blokowiska niszczono całe kwartały. Jak ktoś pamięta film Kazimierza Kutza "Paciorki jednego różańca" to wie, o czym mówię.Lopez pisze:Tylko na Wschodzie jest tak
Jeśli chodzi o mnie to jak najbardziej się mylisz. W Warszawie każdy ślad po jego historii jest bardzo ważny, ja zaś wychowałem się na blokowisku, które komuniści wystawili po zniszczeniu całej pięknej dzielnicy i dlatego wyjątkowo staję po stronie obrońców zabytków.OPi pisze:Jakbyście byli na naszym miejscu też nie chcielibyście tej willi.
Stary dworzec główny przestał istnieć w 1945ppln pisze: Za to stary dworzec Główny w Warszawie