Problemy tramwajowe w Polsce

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
voy

Post autor: voy »

Tramwaje są drogie w zakupie, trzeba dużo torowisk budować, modernizacja wszystkiego też jest kosztowna. To niestety jest nieco zaporowe.

voy

Post autor: voy »

To też wymaga ogromnych nakładów - trakcja, podstacje itp. itd.

Maciek-krakow

Post autor: Maciek-krakow »

Ja zawsze powiadam- tramwaj jest o wiele lepszy. Ktory inny srodek transportu produkuje energie podczas jazdy...

voy

Post autor: voy »

No cóż, ale cenowo jest to bardzo kosztowne i to jest problemem.

voy

Post autor: voy »

Każde rozwiązanie jest inne i nie da się jednoznacznie powiedzieć co jest lepsze i najlepsze.

Maciek-krakow

Post autor: Maciek-krakow »

CNG tez jest bardzo kosztowne - szczegolnie cale zaplecze na zajezdni - duze wymogi bezpieczenstwa...

voy

Post autor: voy »

Na szczęście inwestycja się zwraca.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panowie krótko mówiąc komunikacja miejska to nie fabryka pieniędzy. Tutaj, tak czy inaczej trzeba "włożyć" kasę. Niezależnie od tego, czy buduje się zaplecze techniczne pod autobusy CNG, czy też infrastrukturę tramwajową.... ;)

A co lepsze ? Oczywiście tramwaj - nie stoi w korkach :smile2:

voy

Post autor: voy »

To zależy. Dla małych miast inwestycja tramwajowa jest wyrzuceniem pieniędzy w błoto.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tak w przypadku małej komunikacji wskazany jest autobus. I może wtedy warto pomyśleć np. o CNG.

Tylko czy małego przewoźnika stać na taki luksusu ? Jeśli wzrosną ceny paliw - nie będzie miał wyjścia.... ;)

MW

Post autor: MW »

J-31 pisze:Tak w przypadku małej komunikacji wskazany jest autobus. I może wtedy warto pomyśleć np. o CNG.

Tylko czy małego przewoźnika stać na taki luksusu ? Jeśli wzrosną ceny paliw - nie będzie miał wyjścia.... ;)
ma - podnieść ceny biletów :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

MW pisze:
J-31 pisze:Tak w przypadku małej komunikacji wskazany jest autobus. I może wtedy warto pomyśleć np. o CNG.

Tylko czy małego przewoźnika stać na taki luksusu ? Jeśli wzrosną ceny paliw - nie będzie miał wyjścia.... ;)
ma - podnieść ceny biletów :P
No tak, ale Zdajesz sobie sprawę, że to jest pierwszy krok do błędnego koła:
droższe bilety :strzałka: mniej pasażerów
mniej pasażerów :strzałka: obcinanie kursów
obcinanie kursów :strzałka: KM coraz bardziej nierentowna... :retard:

voy

Post autor: voy »

km coraz bardziej nierentowna -> podwyżka biletów. I tak w kółko :(

Skoda9Tr

Post autor: Skoda9Tr »

J-31 pisze:A co lepsze ? Oczywiście tramwaj - nie stoi w korkach :smile2:
Tramwaj nie stoi w korkach ?
Oj stoi, stoi wszędzie tam gdzie torowisko nie jest wydzielone z pasa jezdni (choćby w Grudziądzu) a ruch samochodów wzmożony :)

Koszty (tylko nowych pojazdów, nie wliczam kosztów sieci itp.):
1 egz. trolejbusu (12m niska podłoga) = ok. 1,5-2 egz. autobusu (12m niska podłoga)
1 egz. tramwaju (niska podłoga, np. NGT6Krak) = 3-5 egz. autobusu (12m niska podłoga)

Koszty stałe (np. utrzymanie sieci) utrzymania komunikacji trolejbusowej są wyższe od autobusowej. Koszty eksploatacyjne (jednostkowe) są jednak mniejsze i maleją jeśli częstotliwość kursowania trolejbusów rośnie.

Skoda9Tr

Post autor: Skoda9Tr »

Mi chodzi tylko o fakt, że tramwaj może stać w korku :) Nie można tego wykluczyć.
W Gdańsku jest kilka odcinków z torowiskiem na ulicy i tramwaje często tam stoją w korkach.

Poza tym co będzie jak jakiś tramwaj ulegnie awarii ? Całe torowisko zablokowane zanim go nie ściagną. A trolejbus zdejmuje pały i ten za nim jedzie dalej :)

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Mam deja vu czy historia zatoczyła koło :?: :mruga: Podobna dyskusja już była :)
:strzałka: Technologia i wizje tramwajowe

Skoda9Tr

Post autor: Skoda9Tr »

Bardzo możliwe, że była. Ja tu od niedawna :)

MW

Post autor: MW »

J-31 pisze:
MW pisze:ma - podnieść ceny biletów :P
No tak, ale Zdajesz sobie sprawę, że to jest pierwszy krok do błędnego koła:
droższe bilety :strzałka: mniej pasażerów
mniej pasażerów :strzałka: obcinanie kursów
obcinanie kursów :strzałka: KM coraz bardziej nierentowna... :retard:
a czy ja mówię, że nie? U nas tak się działa

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

MW pisze:a czy ja mówię, że nie? U nas tak się działa
Ja mam cichą nadzieję, że ktoś się w końcu opamięta... :smile2:

Aczkolwiek nadzieja, matką głupich.... :]

11David

Post autor: 11David »

W Poznaniu raczej nie pamiętam, żeby zamykano jakieś trasy tramwajowe jak w Warszawie. Jako Poznaniak nie rozumiem tego miasta i pewnie nigdy nie zrozumiem:) Jak wielka prawie 2-milionowa aglomeracja zamykać trasy tramwajowe?? Walczycie, warszawiaki, o metro?? Przegracie!! Metro jest za drogie i przeważnie zgarniałoby lwią część kolejnych dotacji z UE (ZPORR) i moim zdaniem to niesprawiedliwe!! Warszawa nie może zgarniać takiej kasy skoro Poznań(który heroicznie walczy o tramwaje), Kraków czy Wrocław też chciałyby coś dostać! Stawianie na autobusy w stolicy?! Chore!! Poznań już raz wygrał z Kaczyńskim i Warszawą (dostaliśmy jednak pieniądze na Most Św. Rocha, Sobieskiego i Grunwaldzką). I dalej trzeba tramwaje rozbudowywać, bo Polska jest za biedna na metro, które służyć będzie tylko jednemu miastu i to tak daleko od Europy (patrz: Niemiec) :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”