Ostatnio byłem w Elblągu i moje wrażenia opiszę w punktach:
-Nowe Duwagi są bardzo wygodne i komfortowe, zawieszenie sprawia że prawie się płynie po tych torach. O trzy poziomy wyżej niż w Pesie Jazz z TW. Przeważnie jedna sztuka jeździ na linii 3.
-Stare Duwagi nie opuszczają już w ogóle bram zajezdni.
-Torowisko na Browarnej po remoncie jest w bardzo dobrym stanie. Dobijające jest natomiast to że linia 1 i 3 szybciej przebywa dystans od Sądów do Ogólnej jadąc na około niż linia 4 i 5.
-Najbardziej klimatyczną linią tramwajową jest dwójka (Druska - Marymoncka). Godne polecenia bardzo krzywe torowisko na Grunwaldzkiej i wiele jednotorów na Królewieckiej oraz Grunwaldzkiej.
-Bardzo mi się podoba stan tamtejszych 805Na, które mimo dobrego stanu wciąż są w większości oryginalne.
-A najbardziej podobają mi się dykty malowane od szablonu które wyglądają jak rodem z lat siedemdziesiątych
Ogółem tramwaje w tym mieście to dla mnie jedno z niezbadanych dotąd kuriozów, jakim cudem to jeszcze żyje?
No, ale niektórymi trasami to się jedzie szybciej niż w Warszawie, tak jak wspomnianą jedynką. Najbliższym planem na przyszłość jest zrobienie łącznika między ulicą Obrońców Pokoju a 1 maja co pozwoli skrócić czas jazdy tramwaju. Na razie żadnych konkretnych danych na ten temat nie ma.