Automaty biletowe w tramwajach

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Thomas78

Automaty biletowe w tramwajach

Post autor: Thomas78 »

Czy w Waszych miastach tramwaje są (lub były kiedyś) wyposażone w automaty do sprzedaży biletów? Od kilku miesięcy w wagonach tramwajowych na linii 11 w Łodzi znajdują się automaty, w których można kupić bilet. Dlaczego właśnie na tej linii? Z uwagi na jej przebieg - linia dwukrotnie przebiega poza granicami Łodzi. Myślę jednak, że dobrym rozwiązaniem byłoby zamontowanie takich urządzeń także w pozostałych pojazdach, chociaż np. w Śródmieściu nigdy nie mam problemu z kupnem biletu w kiosku nawet późnym popołudniem w sobotę, czy w niedzielę, ale na peryferiach bywa różnie.
Tak wygląda automat wewnątrz wagonu:
http://www.cyf-kr.edu.pl/lodzkietramwaj ... nastka.jpg
Taka forma dystrybucji biletów jest znacznie sensowniejsza niż kupowanie biletu u motorniczego (tak jak w Warszawie, gdzie zdarzyło mi się kilka razy być świadkiem sytuacji, że w weekend tramwaj stał na prawie każdym przystanku 2 min., bo ciągle ktoś kupował bilet u motorniczego).
Dodam jeszcze, że automaty biletowe w łódzkich tramwajach były montowane już w latach 60-tych i 70-tych :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Automaty biletowe w tramwajach

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:(...)
Taka forma dystrybucji biletów jest znacznie sensowniejsza niż kupowanie biletu u motorniczego (tak jak w Warszawie, gdzie zdarzyło mi się kilka razy być świadkiem sytuacji, że w weekend tramwaj stał na prawie każdym przystanku 2 min., bo ciągle ktoś kupował bilet u motorniczego).
Dodam jeszcze, że automaty biletowe w łódzkich tramwajach były montowane już w latach 60-tych i 70-tych :)
Rzeczywiście bardzo ich brakuje w Warszawie. Nie tylko z powodu opóźnień spowodowanych koniecznością sprzedaży, ale też z powodu częstych napadów na motornicznych. :cry:

W sumie wielkie brawa za pomysł instalacji takich urządzeń, mam nadzieję, że np. w Warszawie za ... 50 lat też się takie pojawią (np. jako używane odkupione od MPK Łódź :lol: )... ;)

Thomas78

Re: Automaty biletowe w tramwajach

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:Rzeczywiście bardzo ich brakuje w Warszawie. Nie tylko z powodu opóźnień spowodowanych koniecznością sprzedaży, ale też z powodu częstych napadów na motornicznych. :cry:
O, właśnie, zapomniałem o tym problemie. Faktycznie napady na motorniczych zwłaszcza w odludnych miejscach zdarzały się w Warszawie wielokrotnie. W okolicach huty specjalnie zatarasowano gałęziami torowisko, żeby motorniczy wysiadł, a wtedy go napadnięto, pobito i zabrano pieniędze ze sprzedaży biletów.
W sumie wielkie brawa za pomysł instalacji takich urządzeń, mam nadzieję, że np. w Warszawie za ... 50 lat też się takie pojawią (np. jako używane odkupione od MPK Łódź :lol: )... ;)
Za 50 lat to faktycznie realna perspektywa :D

Za automatami przemawia także (a może przede wszystkim) wygoda pasażera - nie trzeba biegać i szukać czynnego kiosku (np. w dzień świąteczny) lub ryzykować przejazd "na gapę".

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

I dlatego cieszę się ogromnie, że przynajmniej w Łodzi to już działa. Teraz czas na inne miasta.. ;)

Damhan

Post autor: Damhan »

Automaty biletowe są jeszcze w krakowskich NGT6 i (chyba) w katowickich Citadisach.
Bardzo ubolewam że Rada Miasta zniosła w Gdańsku opłatę manipulacyjną za sprzedaż biletów w pojeździe (30 gr.). Wcześniej ludzi nie kupowalil biletów tak często w pojazdach tyko woleli taniej kupić w kiosku. A teraz znowu tramwaj czy autobus będzie musiał stać kilka minut na przystanku żeby motorniczy lub kierowca mógł sprzedać wszystkim bilety.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

janzel pisze:Automaty biletowe są jeszcze w krakowskich NGT6 i (chyba) w katowickich Citadisach.
Bardzo ubolewam że Rada Miasta zniosła w Gdańsku opłatę manipulacyjną za sprzedaż biletów w pojeździe (30 gr.). Wcześniej ludzi nie kupowalil biletów tak często w pojazdach tyko woleli taniej kupić w kiosku. A teraz znowu tramwaj czy autobus będzie musiał stać kilka minut na przystanku żeby motorniczy lub kierowca mógł sprzedać wszystkim bilety.
To chyba nie wiele zmieni, np. w Warszawie istnieje opłata manipulacyjna a mimo to ludzie chętniej kupują bilety w pojazdach KM niż w kiosku.

I nie przeszkadza im to, że bilety w pojazdach są droższe niż w kiosku. Czasami kupują w pojeździe pomimo tego, że na przystanku, na którym stali stoi otwarty kiosk ruchu.... :mruga:

Podi

Post autor: Podi »

W Poznaniu obecnie nie ma automatów do sprzedaży biletów w tramwajach(kiedys w eNkach były"kraby").A na przystankach to tylko przy dworcu PKS-u.

Damhan

Post autor: Damhan »

J-31 pisze:
janzel pisze:Automaty biletowe są jeszcze w krakowskich NGT6 i (chyba) w katowickich Citadisach.
Bardzo ubolewam że Rada Miasta zniosła w Gdańsku opłatę manipulacyjną za sprzedaż biletów w pojeździe (30 gr.). Wcześniej ludzi nie kupowalil biletów tak często w pojazdach tyko woleli taniej kupić w kiosku. A teraz znowu tramwaj czy autobus będzie musiał stać kilka minut na przystanku żeby motorniczy lub kierowca mógł sprzedać wszystkim bilety.
To chyba nie wiele zmieni, np. w Warszawie istnieje opłata manipulacyjna a mimo to ludzie chętniej kupują bilety w pojazdach KM niż w kiosku.

I nie przeszkadza im to, że bilety w pojazdach są droższe niż w kiosku. Czasami kupują w pojeździe pomimo tego, że na przystanku, na którym stali stoi otwarty kiosk ruchu.... :mruga:
Bo to już są stare przyzwyczajenia. A przecież również takie kupowanie biletów jest jednym z powodów spóźniającej się komunikacji.

[ Dodano: 2005-06-17, 14:30 ]
Panewniczanin pisze:janzel napisał/a:
Automaty biletowe są jeszcze w (...)i (chyba) w katowickich Citadisach.



Dementuję. W ¯ADNYM tramwaju w sieci KZK GOP nie ma automatu biletowego.
Pomyliło mi się z tym urządzeniem. Kiedyś widziałem je na zdjęciu, ale już zapomniałem co to było i skojarzyło mi się z automatem biletowym. Teraz dopiero znalazłem to zdjęcie. http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/current/i ... 4&nr=33683

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Panewniczanin pisze:W ¯ADNYM tramwaju w sieci KZK GOP nie ma automatu biletowego.
Są natomiast automaty biletowe na przystankach, w K-cach znajdują się na Rynku, Dworcu PKP, na obu przystankach na ul. Mikołowskiej, na pętli w Brynowie czy na ul. Warszawskiej przy skrzyżowaniu z Damrota. Czyli w miejscach gdzie jest pod nosem kiosk czy kolektura :|
To faktycznie bez sensu. Skoro automatów nie ma wewnątrz pojazdu, te na przystankach powinny być w takich miejscach, gdzie występuje problem z zakupem biletów.

[ Dodano: 2005-06-17, 15:37 ]
janzel pisze:takie kupowanie biletów jest jednym z powodów spóźniającej się komunikacji.
I rozwiązaniem z czasów króla ćwieczka. W dobie powszechnej automatyzacji sprzedaż bezpośrednia u motorniczego jest najprymitywniejszym rozwiązaniem.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Kierowca/motorniczy jest od tego, żeby dowieźć pasażerów bezpiecznie z punktu A do punktu B, tymczasem robi za kasjera. Nie dość, że sprzedaż biletów zajmuje sporo czasu co przy napiętych rozkładach ma znaczący wpływ na punktualność, to jeszcze dochodzi stres spowodowany posiadaniem sporej ilości gotówki/biletów/karnetów oraz niekiedy koniecznością znajomości kilku taryf. No i jeszcze trzeba się później z tego rozliczyć z firmą :(

wocash

Post autor: wocash »

W Szczecinie swego czasu także były takowe automaty w tramwajach i autobusach. Nie wiem jak to się stało ale od dłuższego czasu juz ich nie ma. Dyrekcja ZDiTM-u (Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, ktory odpowiada za organizację komunikacji miejskiej w Szczecinie) bardzo pozytywnie wypowiadała się na temat przydatności automatów. Także pasażerowie nie mieli nic przeciwko. Dlatego nie mogę dokładnie powiedziec dlaczego one znikły gdyz nie mam pewnych informacji.
>>> A tak wyglądają bilety z automatu <<<

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Pewnie jak zwykle: były na testach i to wszystko. Albo coś próbowano zrobić potem się to popsuło i zabrakło kasy na naprawę :(

Maciek-krakow

Post autor: Maciek-krakow »

W NGT6 sa autoamtybiletowe firmy ELGEBA MERONA

Tu jest fotka automatu biletowego NGT6: http://transportszynowy.200.pl/n12.html

Natomiast na Slasku autoamty builetowe sa rzeczywiscie tylko na przystankach i zaden tam eksploatowany tramwja ich nie posiada.

Tu jest fotka automatu KZK GOP: http://transportszynowy.200.pl/katautom1.html

szubak

Post autor: szubak »

Na te automaty czesc ludzi i tak jest zbyt tepa. Nierzadko widuje sie osoby biegnace do motorowego kupic bilet (musza doplacic 50 gr), mimo ze obok stoi automat :diabeł:

Maciek-krakow

Post autor: Maciek-krakow »

No tak - bo trzeba sie nauczyc wcisnąc 3 przyciski i umieć wrzucić monety:) Lęk przed maszyną...

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Maciek-krakow pisze:Lęk przed maszyną
Dokładnie. Gdyby nie trzeba było nic wrzucać i był jeden przycisk to jeszcze, jeszcze. Niestety pewien czas temu słyszałem o jakimś raporcie o Polakach (ale nie wiem czy nasz, czy zagraniczny), z którego wynikało, że u nas jest alarmująco niski poziom kultury technicznej :( .


Dywizjon 303 :)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

szubak pisze:Na te automaty czesc ludzi i tak jest zbyt tepa. Nierzadko widuje sie osoby biegnace do motorowego kupic bilet (musza doplacic 50 gr), mimo ze obok stoi automat :diabeł:
W pojazdach z automatami motorniczy po prostu nie powinni sprzedawać biletów (chyba, że w razie stwierdzonej awarii automatu)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Maciek-krakow pisze:(...) Tu jest fotka automatu KZK GOP: http://transportszynowy.200.pl/katautom1.html
Ten automat do złudzenia przypomina mi urządzenia, które kiedyś stały w Warszawie - jeszcze kilka lat temu. Nie wydawały reszty, często się psuły, więc z nich zrezygnowano. :cry:

Warszawa ma w ogóle pecha do automatów. Już je kilkukrotnie wprowadzano - ale nie do taboru, tylko jako urządzenia wolnostojące na przystankach. I ile razy je wprowadzano to zawsze znalazł się powód by je usunąć i z nich zrezygnować... :nuts:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze: Warszawa ma w ogóle pecha do automatów. Już je kilkukrotnie wprowadzano - ale nie do taboru, tylko jako urządzenia wolnostojące na przystankach. I ile razy je wprowadzano to zawsze znalazł się powód by je usunąć i z nich zrezygnować... :nuts:
Te, które stały kiedyś w Warszawie na przystankach, to były podobno używane wrocławskie automaty z demobilu, więc nie ma się co dziwić, że były bardzo awaryjne ;)

Damhan

Post autor: Damhan »

Bardzo skomplikowane automaty są w berlińskim metrze i S- Bahnie. Były to nowoczesne monitory i nawet instrukcja po polsku, ale i tak widziałem ludzi którym wcięło kilka euro.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”