Automaty biletowe w tramwajach

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
szubak

Post autor: szubak »

Maciek-krakow pisze:No tak - bo trzeba sie nauczyc wcisnąc 3 przyciski i umieć wrzucić monety:) Lęk przed maszyną...
Toz to glupota ludzka i totalny kretynizm :diabeł:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

szubak pisze:
Maciek-krakow pisze:No tak - bo trzeba sie nauczyc wcisnąc 3 przyciski i umieć wrzucić monety:) Lęk przed maszyną...
Toz to glupota ludzka i totalny kretynizm :diabeł:
W Warszawie postawiono automaty do ładowania Kart Miejskich (WKM), ale ludzie wolą tłoczyć się na poczcie by naładować kartę, a do automatu kolejek nie ma. Na palcach jednej ręki widziałem w zeszłym miesiącu ludzi, którzy z tego korzystają. A tam przecieć nie ma przycisków, tylko duży, wyraźny ekran dotykowy.... :lol:

szubak

Post autor: szubak »

Ja w Krakowie prawde mowiac nie widzialem jeszcze ANI JEDNEJ osoby na wlasne oczy, ktora korzystalaby z autommatu w celu doladowania KKM :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

szubak pisze:Ja w Krakowie prawde mowiac nie widzialem jeszcze ANI JEDNEJ osoby na wlasne oczy, ktora korzystalaby z autommatu w celu doladowania KKM :D
Bo to jest dokładnie tak jak napisał kol. Maciek-Kraków... ;)

voy

Post autor: voy »

Bo ludzie technice nie ufają, wolą, żeby im człowiek zrobił, bo jak automat coś zrobi nie tak to nie będzie za wesoło i trzeba będzie latać z reklamacjami albo z czymś ;)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

voy pisze:Bo ludzie technice nie ufają, wolą, żeby im człowiek zrobił, bo jak automat coś zrobi nie tak to nie będzie za wesoło i trzeba będzie latać z reklamacjami albo z czymś ;)
Mojej koleżace motorniczy sprzedał kiedyś w Warszawie bilet, którego kasownik nie chciał przyjąć, więc nie ma reguły...

voy

Post autor: voy »

Ojej, nie strasz nawet. Wkrótce jadę do Warszawy i jakby mi się coś takiego zdarzyło to nie wiem co bym zrobił.

Inspektor

Post autor: Inspektor »

Świetny pomysł! Wczoraj byłem swiadkiem sytuacji jak pewna kobieta nie miała biletu, gdyz w kiosku sie skończyły a kierowca jej nie sprzedał...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:Ojej, nie strasz nawet. Wkrótce jadę do Warszawy i jakby mi się coś takiego zdarzyło to nie wiem co bym zrobił.
Był taki okres, że część biletów kartonikowych była wadliwa i kasowniki jej nie przyjmowały. :(

:idea:
Voy - dobra uwaga, jeśli kasownik nie przyjmie Ci biletu, to Spróbuj ponownie, a jeśli po raz drugi nie przyjmie to Idź do następnego. ;)

voy

Post autor: voy »

A jak mi wszystkie nie przyjmą to co ja zrobię? Będę się kłócić z kioskarzem? On mi nie wymieni biletu przecież bo nie udowodnię mu tego :|

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:A jak mi wszystkie nie przyjmą to co ja zrobię? Będę się kłócić z kioskarzem? On mi nie wymieni biletu przecież bo nie udowodnię mu tego :|
Pozostaje Ci spacerek po Warszawie - dla zdrowotności... :diabeł:

voy

Post autor: voy »

Taak? To zobaczymy, jak przyjadę na Natolin o 5 rano i Cię obudzę to też sobie zrobisz spacerek dla zdrowotności do centrum :D

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Voy, ty nie szerz tutaj defetyzmu :-P Pewnie i tak będziesz się musiał ustawić w kolejce. Ja już będę próbował w najbliższy weekend :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:Taak? To zobaczymy, jak przyjadę na Natolin o 5 rano i Cię obudzę to też sobie zrobisz spacerek dla zdrowotności do centrum :D
Nie zrobię. Bo ja mam Warszawską Kartę Miejską... :mruga:
u2w pisze:Voy, ty nie szerz tutaj defetyzmu :-P Pewnie i tak będziesz się musiał ustawić w kolejce. Ja już będę próbował w najbliższy weekend :)
Jak trzeba będzie zrobić listę społeczną kolejkowiczów, to proszę się do mnie zgłosić... :diabeł:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:
voy pisze:Taak? To zobaczymy, jak przyjadę na Natolin o 5 rano i Cię obudzę to też sobie zrobisz spacerek dla zdrowotności do centrum :D
Nie zrobię. Bo ja mam Warszawską Kartę Miejską... :mruga:
Podobno jeżeli jest trzymana blisko telefonu komórkowego, może się rozładować :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:Podobno jeżeli jest trzymana blisko telefonu komórkowego, może się rozładować :mruga:
Ja ją trzymam zawsze blisko serca a zdala o telefonu... :-P :smile2:

voy

Post autor: voy »

To po co do pracy samochodem jeździsz? Masz kartę miejską, metro pod domem i pracą a samochodem jeździsz :P

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:
Thomas78 pisze:Podobno jeżeli jest trzymana blisko telefonu komórkowego, może się rozładować :mruga:
Ja ją trzymam zawsze blisko serca a zdala o telefonu... :-P :smile2:
Tak bardzo jest Ci bliska? :smile2:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:
J-31 pisze: Ja ją trzymam zawsze blisko serca a zdala o telefonu... :-P :smile2:
Tak bardzo jest Ci bliska? :smile2:
... a nawet jeszcze bliższa... :D

Lopez

Post autor: Lopez »

Krakowskie MPK planuje w ciągu 3 lat zamontować automaty biletowe w prawie wszystkich środkach komunikacji. Wiąże się to z tym, że w wielu miastach rezygnuje się z dodatkowych opłat pobieranych przy sprzedaży biletów przez kierowców, uznano po prostu że takie opłaty są bezprawne. MPK z opłat nie zrezygnuje bo obawia się opóźnień. Bardziej skłonne jest zrezygnować ze sprzedaży biletów w pojazdach. I to prowadzi wprost do decyzji o zakupie kolejnych automatów :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”