Łódzki Tramwaj Regionalny
nikt nie mówi o teorii spiskowej, tylko niepsprawiedliwościThomas78 pisze:Teoria spiskowa w tym przypadku jest absurdalna. Gdyby metro dostało to dofinansowanie, zabrakło by środków na projekty, które były pierowotnie niżej ocenione niż metro (to akurat ŁTR nie dotyczy).
ale stało się inaczej. A Warszawa z największym projektem jest na lodzie.Znając możliwości budżetowe Warszawy, czy nie lepiej było zgłosić tylko wniosek dotyczący metra, a modernizować linię w Alejach z własnych środków? Piszę to po zapoznaniu się z tym, ile w tym i poprzednim roku Warszawa miała zarezerwowane na inwestycje, a ile wydała - wydała niewiele.
co to są za pieniądze? co roku jest walka o nie i są to małe kwoty nie pozwalające na szybką budowęDamham pisze:nie rozumiem aż taqkiej chciwości na wielkie pieniądze skoro nawet budżet centralny wspiera meto, więc z Unii już nie są niezbędne.
A tak to inne miasta z duzymi projektami bylyby na lodzie, chociaz poniekad masz racje, Metro zostalo wyzej ocenione to powinno dostac fundusze. Ale nie przejmuj sie metro dostanie fundusze z budzetu panstwa, no chyba ze Kaczynski wogole zapomni ze byl prezydentem Wa-wyMW pisze: ale stało się inaczej. A Warszawa z największym projektem jest na lodzie.
Pozdrawiam,
Aleksej
Ty może tak uważasz, że stałe dofinansowanie z budżetu państwa byłoby sensowne, ale obawiam się, że większość inaczej uważa, co zresztą wychodzi w bardzo wielu prozaicznych sytuacjach. Ale mniejsza z tym.
Warszawa nie ma aż takich sum, obecnie mówi się o dużych pożyczkach z EBOiR.
Na razie jednak Warszawa jest bez prezydenta, z urzędem zawieszonym w stanie nieważkości, bez pieniędzy na tę największą inwestycję, z ustawą Szrajbera w polu. Zresztą teraz i tak wszystkie terminy może równie dobrze szlag trafić, bo nie ma tego sztraszaka w postaci możliwości utraty dofinansowania unijnego (oczywiście po jego przyznaniu), za to architekt miejski Borowski i panowie z Tramwajów Warszawskich śmiało snują sobie inne ciekawe absurdalne wizje...
[ Dodano: 2005-10-29, 00:10 ]
a pomyślność ministra w postaci honorowego "rezerwowego" miejsca po prostu poraża. Bo i tak wiadomo, że nic z tego nie będzie.
Warszawa nie ma aż takich sum, obecnie mówi się o dużych pożyczkach z EBOiR.
Na razie jednak Warszawa jest bez prezydenta, z urzędem zawieszonym w stanie nieważkości, bez pieniędzy na tę największą inwestycję, z ustawą Szrajbera w polu. Zresztą teraz i tak wszystkie terminy może równie dobrze szlag trafić, bo nie ma tego sztraszaka w postaci możliwości utraty dofinansowania unijnego (oczywiście po jego przyznaniu), za to architekt miejski Borowski i panowie z Tramwajów Warszawskich śmiało snują sobie inne ciekawe absurdalne wizje...
[ Dodano: 2005-10-29, 00:10 ]
a pomyślność ministra w postaci honorowego "rezerwowego" miejsca po prostu poraża. Bo i tak wiadomo, że nic z tego nie będzie.
No i powoli zaczyna sie Pierwsze ogloszenia o przetargach juz sa.
www.uzp.gov.pl/biulety/2006/17/17_3642.html
www.uzp.gov.pl/biulety/2006/17/17_3641.html
http://zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=64&y=2006&m=1
(pozycja numer 3)
Pozdrawiam,
Aleksej
[ Dodano: 2006-03-24, 19:26 ]
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,3234351.html
No i pieniadze juz pewne Zaraz sie zaczna przetargi (czesc juz jest) i co najwazniejsze remonty. We wrzesniu ukaze sie przetarg na nowe wagony.
Pozdrawiam i ide swietowac
Aleksej
www.uzp.gov.pl/biulety/2006/17/17_3642.html
www.uzp.gov.pl/biulety/2006/17/17_3641.html
http://zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=64&y=2006&m=1
(pozycja numer 3)
Pozdrawiam,
Aleksej
[ Dodano: 2006-03-24, 19:26 ]
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,3234351.html
No i pieniadze juz pewne Zaraz sie zaczna przetargi (czesc juz jest) i co najwazniejsze remonty. We wrzesniu ukaze sie przetarg na nowe wagony.
Pozdrawiam i ide swietowac
Aleksej
Prezydent Kropwnicki ogłosił dziś, że zgodnie z przewidywaniami, Łódź otrzyma pieniądze na realizację projektu Łódzki Tramwaj Regionalny - I etap: Łódź. Odcinek obejmuje trasę tramwajową o długości 16 km. Oprócz wymiany torowiska i trakcji, zostanie wyremontowane 30 przystanków, na których pojawią się tablice elektroniczne. Linię obsługiwać będą nowe, niskopodłogowe tramwaje. Na 60 skrzyżowaniach, dzięki systemowi sterowania ruchem, tramwaj będzie mieć pierwszeństwo, co wpłynie na znaczne podniesienie prędkości komunikacyjnej.
W przyszłym roku planowane jest rozpoczęcie etapu II, obejmującego odcinek zgierski, wraz z przedłużeniem trasy tramwajowej do Osiedla 650-lecia w Zgierzu.
W przyszłym roku planowane jest rozpoczęcie etapu II, obejmującego odcinek zgierski, wraz z przedłużeniem trasy tramwajowej do Osiedla 650-lecia w Zgierzu.
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa
Zawsze brakowało mi przystanku Zachodnia/Ogrodowa. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści nie mają dobrego dojazdu do pałacu Izraela Poznańskiego (obecnie Muzeum Miasta Łodzi). Moi goście, którym zawsze prezentuję to wyjątkowe dla Łodzi miejsce, również dziwią się, dlaczego w tym miejscu nie ma przystanku. A swoją drogą (pomijając nawet fakt powstania Manufaktury i spodziewanego zwiększenia zainteresowania dojazdem w ten rejon), moim skromnym zdaniem należałoby odsunąć ulicę i torowisko od pałacu, nawet kosztem kilku metrów parku, przylegającego do ulicy po drugiej stronie. Zbyt duże natężenie ruchu kołowego i tramwajowego nie wpływa korzystnie na stan techniczny pałacu, który jest ewenementem w skali światowej.aleksej pisze: Na pewnej czesci bedzie zmieniona lokalizacja przystankow (aby ulatwic przesiadki) rowniez wspolne przystanki tramwajowo-autobusowe (i pasy) sa projektowane.
Oto oferty złożone w przetargu na tramwaje niskopodłogowe na ŁTR:
1. KONÈAR
Wartosc: 24 mln 217 tys. zł (ok. 94 mln zl wg kursu 3.91)
Termin wykonania od podpisania umowy: 18 miesiecy
Gwarancja: 30 miesiecy
2. PESA
Wartosc: 104 mln 66 tys. zl
Termin wykonania od popisania umowy: 23 miesiace
Gwarancja: 24 miesiace
Oferta Koncaru wygląda lepiej niż PESY, więc takich tramwajów można się spodziewać. Mnie bardzo zdziwił brak oferty Bombardiera.
1. KONÈAR
Wartosc: 24 mln 217 tys. zł (ok. 94 mln zl wg kursu 3.91)
Termin wykonania od podpisania umowy: 18 miesiecy
Gwarancja: 30 miesiecy
2. PESA
Wartosc: 104 mln 66 tys. zl
Termin wykonania od popisania umowy: 23 miesiace
Gwarancja: 24 miesiace
Oferta Koncaru wygląda lepiej niż PESY, więc takich tramwajów można się spodziewać. Mnie bardzo zdziwił brak oferty Bombardiera.
Ostatnio zmieniony 2006-05-18, 14:38 przez voy, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie robie sobie jaj - napisałem jakie oferty zostały złożone.plocmaster pisze:Robisz sobie jaja, czy naprawdę Koncar wygrał?
Bardziej nieznana to jest PESA - bo tramwaje Koncaru już jeżdżą, a żaden tramwaj z PESY jeszcze na tory nie wyjechał.jacool pisze:A mnie zmartwiło, że PESA tyle kasy chce. Teraz przyjedzie coś zupełnie nieznanego nam. Tylko się modlić, żeby dobre było
Ja jestem jak najbardziej za Konèarem. Wielu może mi zarzucić brak dobra o polski przemysł, ale Łodzi po prostu opłaca się Konèar. Oto jego zalety:
- niższa cena
- większe doświadczenie
- ładny design
- duży manerw możliwości zmian (układ siedzeń, zmiana designu etc.)
- dobry układ wnętrza
- długość (32m, Citek 29.5m)
- klimatyzacja przestrzeni pasażerskiej
- polskie przyciski
- przystosowany do rozstawu 1000mm (tj. w Zagrzebiu)
- wielce prawdopodobne testy
- krótszy czas produkcji niż w PESIE
- dłuższy okres gwarancyjny.
Najważniejszym punktem z w/w jest długość: 32 metry. To o 2,5m więcej w porównaniu do Cityrunnera. Niby to nic, ale zawsze coś. Poza tym jest bardziej pojemny. I nie będzie obawy o to, że się zniszczy na łódzkich torowiskach: na łódzkim odcinku (od Ikei - teraz Chocianowic - do Helenówka) wszystkie tory będą wyremontowane.
No to tyle z mojej strony,
pozdrawiam.
- niższa cena
- większe doświadczenie
- ładny design
- duży manerw możliwości zmian (układ siedzeń, zmiana designu etc.)
- dobry układ wnętrza
- długość (32m, Citek 29.5m)
- klimatyzacja przestrzeni pasażerskiej
- polskie przyciski
- przystosowany do rozstawu 1000mm (tj. w Zagrzebiu)
- wielce prawdopodobne testy
- krótszy czas produkcji niż w PESIE
- dłuższy okres gwarancyjny.
Najważniejszym punktem z w/w jest długość: 32 metry. To o 2,5m więcej w porównaniu do Cityrunnera. Niby to nic, ale zawsze coś. Poza tym jest bardziej pojemny. I nie będzie obawy o to, że się zniszczy na łódzkich torowiskach: na łódzkim odcinku (od Ikei - teraz Chocianowic - do Helenówka) wszystkie tory będą wyremontowane.
No to tyle z mojej strony,
pozdrawiam.