[Śląskie] Tabor tramwajowy

[pmaster]

A w czym niby przejawia się przewaga tej rzygowiny okresu gierkowskiego nad nowoczesnymi tramwajami, dorównującymi w pełni zachodnim konstrukcjom?

[ Dodano: 06 Maj 2008 14:17 ]
Względnie rzygowiny okresu gierkowskiego z dorobionym środkowym, niskopodłogowym członem, o długości akurat takiej, by pomieścili się tam wszyscy pasażerowie z ograniczoną sprawnością?

[J-31]

Mi chodzi o to że to takie wozy są naprawdę potrzebne, a nie takie w stylu 120N.

A jakie wg. ciebie byłyby dobre ?

[Filip7370]

Małe wozy niskopodłogowe jak te tatry T3. Takie są idealne na niektóre linie, a na inne powinny być spinane. Najlepiej byłoby gdyby były dwustronne, bo na objazdy etc przydatne.

[pmaster]

A w ogóle ktoś coś takiego produkuje?
Na linie z większymi potokami nadawałyby się porządne niskacze, na linie z mniejszymi ich mniejsze wersje (np. takie PESy jak w Elblągu)

[Filip7370]

Nie przeczę, mówię coś takiego jak Czesi robią, np doczepkę niskopodłogową do T3, ale na pewno zrobiliby nieoskiego solowca.

[pmaster]

Nie przeczę, mówię coś takiego jak Czesi robią, np doczepkę niskopodłogową do T3, ale na pewno zrobiliby nieoskiego solowca.

To zdecyduj się w końcu, co byłoby dlań najlepsze. Coś w stylu niskopodłogowej 105-tki? Niskopodłogowej 105-tki zrobić raczej się nie da, trzebaby opracować całkiem nowy wagon, co kosztowałoby zbyt wiele, żeby to się komukolwiek opłacało — TŚ raczej nie będzie kupowało tego aż tyle, żeby opłacało się zrobić nowy model tramwaju od podstaw specjalnie dla nich. W dodatku zostają wszystkie wady dwuskładu.
No i taki niskopodłogowy tramwaj wielkości 105-tki miałby bardzo niską pojemność, niskacz o pojemności 105-tki to np. PESA 121N — i to byłaby dobra alternatywa dla solowych 105-tek (w wersji normalnotorowej), ale dwuskłady lepiej byłoby zastąpić 120N.

[Filip7370]

Wspólnym mianownikiem dla tramwajów TŚ powinna być uniwersalność!!! ¯eby mógł jeździć wahadłowo jak coś się na trasie stanie, mały (jak można), łączyć w składy i możliwie prosty. Nie przeczę że 121Nd mógłby być dobry, ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego.

[pmaster]

Wspólnym mianownikiem dla tramwajów TŚ powinna być uniwersalność!!!

Dobra, ale po co? ¯eby jakiś rzecznik prasowy mógł się tym przechwalać w wywiadzie dla TVP Katowice?

mały (jak można), łączyć w składy

A jaką przewagę ma skład nad większym tramwajem? Bo można wymieniać jego poszczególne „części”? I co z tego?

Nie przeczę że 121Nd mógłby być dobry, ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego.

Dwukierunkowej PESy? Nie byłoby z tym problemów.

[Filip7370]

Dobra, ale po co? ¯eby jakiś rzecznik prasowy mógł się tym przechwalać w wywiadzie dla TVP Katowice?

Bo jak nastąpi awaria na jakieś linii to uruchamia się wahadło żeby nie dymać przez połowę śląska.

A jaką przewagę ma skład nad większym tramwajem?

Taką że może się podzielić na mniej obciążone linie, które niewątpliwie na śląsku istnieją.

[pmaster]

Taką że może się podzielić na mniej obciążone linie, które niewątpliwie na śląsku istnieją.

To lepiej kupić większy tabor na bardziej obciążone linie i mniejszy na mniej, będzie wymagało trochę konsekwencji przy przydzielaniu brygad, ale nie będzie miało wad dwuskładu.

Bo jak nastąpi awaria na jakieś linii to uruchamia się wahadło żeby nie dymać przez połowę śląska.

Nie wątpię, ale nie o wahadła mi akurat chodziło.

[faja_k]

Bo jak nastąpi awaria na jakieś linii to uruchamia się wahadło żeby nie dymać przez połowę śląska.

Awaria? Musieliby przelotki wszędzie pomontować. Poza tym tramwaje dwukierunkowe są na co dzień niewygodne.

[pmaster]

Awaria? Musieliby przelotki wszędzie pomontować.

To wtedy tramwaje, które zostałyby po każdej ze stron kursowałyby do miejsca wstrzymania ruchu i z powrotem.

Poza tym tramwaje dwukierunkowe są na co dzień niewygodne.

Nawet jeśli się z tej dwukierunkowości nie korzysta?

[faja_k]

To wtedy tramwaje, które zostałyby po każdej ze stron kursowałyby do miejsca wstrzymania ruchu i z powrotem.

Za dużo roboty z utrzymaniem przelotek w dobrym stanie na co dzień.

Nawet jeśli się z tej dwukierunkowości nie korzysta?

Nawet, bo ludzie niechętnie stoją na schodach naprzeciwko wyjścia i jest ciaśniej. Chyba, że by zrobić takie stopiątki jak w Poznaniu, kursujące wahadłowo po jednym torze.

[pmaster]

Za dużo roboty z utrzymaniem przelotek w dobrym stanie na co dzień.

Nie żadne przelotki, tylko po jednym torze. Chociaż zbyt trudne to byłoby do zorganizowania, żeby nie jeździły stadami

[Filip7370]

ale nie będzie miało wad dwuskładu.

Z pierwszą częścią się zgadzam, ale z drugą nie, jakie są realne wady dwuskładu.

[Shadow238]

Ale Panowie! Tak naprawdę dyskutujecie tutaj jaki tabor dla TŚ jest najbardziej optymalny, ale nie zapominajcie, że aby nowy tabor mógł się pojawić na śląskich torach musi być wyremontowana infrastruktura, która jak wiadomo u nas się sypie i to mocno.

[Filip7370]

Shadow238 to jest tak oczywiste że nie ma co się nad tym rozwodzić, specjalnie nie zakładamy warunków eksploatacyjnych.

[ppln]

jakie są realne wady dwuskładu.

-brak przejścia między wagonami (jeśli chcesz na przykład kupić bilet, musisz biec do pierwszego wagonu)
-brak możliwości obserwacji drugiego wagonu (no chyba, że jest monitoring, ale i to może być problematyczne jeśli łączymy wagony na bieżąco - w końcu może pojawić się kilkanaście kamer, a nie wiem jak bardzo elastyczne są dostępne w Polsce systemy monitoringu, ale na więcej niż 6 kamer bym nie liczył), a z tego wynika mniejsze bezpieczeństwo tegoż.

[faja_k]

-brak przejścia między wagonami (jeśli chcesz na przykład kupić bilet, musisz biec do pierwszego wagonu)
-brak możliwości obserwacji drugiego wagonu (no chyba, że jest monitoring, ale i to może być problematyczne jeśli łączymy wagony na bieżąco - w końcu może pojawić się kilkanaście kamer, a nie wiem jak bardzo elastyczne są dostępne w Polsce systemy monitoringu, ale na więcej niż 6 kamer bym nie liczył), a z tego wynika mniejsze bezpieczeństwo tegoż.

No i fakt, że tracimy parę metrów miejsca w tramwaju.

Ale Panowie!

Jacy Panowie. To jeden Pan wymyśla, reszta tylko komentuje.

[Mily]

17 września Tramwaje Śląskie rozstrzygnęły przetarg na modernizację 20 wagonów 105Na wygrało je MPK z Łodzi, więc dojadą do nas kolejne żelazka. Termin realizacji zamówienia 10 czerwca 2009.

Modernizację mają przejść następujące wagony:
RK-1 Będzin:
- 665
- 667
- 670+669
- 761
RK-2 Katowice:
- 694+693
- 783+784
- 699
RK-3 Bytom:
- 683
- 684
- 775
- 778
- 681
RK-3 Gliwice:
- 732
- 733
- 742
- 765
- 786
wagony rezerwowe:
- 683 RK-3 Bytom
- 700 RK-2 Katowice
- 709 RK-3 Bytom
- 744 RK-3 Gliwice
- 762 RK-1 Będzin