Teoria mówi, że nawet do kilkudziesięciu kilometrów, w rzeczywistości one aż tak długich odcinków nie pokonują. Poniżej trochę cyferek
Warto policzyć, ja to zrobiłem przy użyciu Google Maps:
- linia 31 od sieci trakcyjnej w Sopocie czyli od al. Niepodległości, do pętli Ergo Arena - długość tego odcinka w jedną stronę to wg. Google Maps 2,35km, licząc razy 2 (przejazd w obie strony) to daje nam łącznie grubo ponad 4km.
- linia 27, odcinek poza siecią trakcyjną, wynosi 2.45km (w jedną stronę) - tutaj odcinek bez sieci trakcyjnej jest tylko częścią trasy, tzn., że na pozostałych odcinkach trolejbus może podnieść szelki i dołączyć się do sieci.
Jednakże ST18, którym ja jechałem, znacznie wcześniej położył szelki i nie podniósł szelek - ku mojemu zdziwieniu - w al. Zwycięstwa, ale, pomimo istnienia sieci trakcyjnej, poruszał się na akumulatorach, aż do ul. Wielkopolskiej, dopiero tam, na przystanku dopiął się do sieci. I tak lekko licząc bez sieci przejechał niecałe 4 km (oczywiście w jedną stronę).
- linia 181 - odcinek bez sieci trakcyjnej, a w zasadzie od momentu odłączenia się od sieci (przyst. Karwiny SKM w Gdyni) do ponownego podłączenia się do sieci na przystanku Malczewskiego w Sopocie - wynosi wg. Google Maps
4,84km w jedną stronę.
Warto tutaj dodać, że trolejbusy na dokładnie tym odcinku mają pełną obsadę pasażerską. Ja jechałem przepełnionym ST18 (zajęte wszystkie miejsca siedzące + kilka osób stało).
Jadąc do Sopotu trolejbus zjeżdża serpentyną w dół, ale w kierunku odwrotnym, czyli z Sopotu do Gdyni, trolejbusy muszą pokonać dosyć ostre wzniesienie. To jest w zasadzie górska serpentyna, na ul. Sopockiej. A mimo to eksperyment się udał, trolejbusy poradziły sobie i już kilka trajtków zastąpiło autobusy
Generalnie linia 181 wydaje się być prawdziwym "rekordzistą"
- z linii nr. 34 nie korzystałem, ale nawet jeśli uwzględnić, że trolejbus odłącza się od sieci na ul. Kartuskiej, już na przystanku Raduńska, to do samej pętli Demptowo czeka go dystans długości - 1,73 km w jedną stronę, razy 2 (w tą i z powrotem) - 3,46 km łącznie. Dla poczciwego ST12M to żaden wyczyn