Zlikwidowane sieci trolejbusowe

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o trolejbusach...
Thomas78

Zlikwidowane sieci trolejbusowe

Post autor: Thomas78 »

Warszawa:
Linia A
uruchomienie: 05.01.1946
kasacja: 28.11.1948 - przekształcenie w linię trolejbusową 54.
Linia B
uruchomienie: 05.01.1946
kasacja: 28.11.1948 - przekształcenie w linię trolejbusową 53.
Linia C
uruchomienie: 15.03.1946
kasacja: 22.09.1948
Linia 51
uruchomienie: 07.10.1948
kasacja: 06.03.1967
ponowne uruchomienie na innej trasie: 01.06.1983
kasacja: 01.09.1995
Linia 52
uruchomienie: 24.10.1948
kasacja: 01.07.1973
Linia 52 bis
uruchomienie: 06.03.1967
kasacja: 11.06.1972
Linia 52 "kreślone" (nocna)
uruchomienie: 01.04.1956
kasacja: 28.12.1963
Linia 53
uruchomienie: 28.11.1948
kasacja: 11.06.1972
Linia 53 bis
uruchomienie: 06.03.1967
kasacja: 11.06.1972
Linia 54
uruchomienie: 28.11.1948
kasacja: 06.01.1964
Linia 55
uruchomienie: 02.10.1949
kasacja: 06.03.1967
Linia 56
uruchomienie: 21.01.1952
kasacja: 01.08.1970
Linia 56 bis
uruchomienie: 10.06.1955
kasacja: 11.05.1971
Linia 651 (nocna)
uruchomienie: 24.11.1990
kasacja: 01.09.1995

Ogółem sieć trolejbusowa zniknęła z następujących ulic:

pl. Unii Lubelskiej (pętla), al. Szucha, Bagatela, Al. Ujazdowskie, pl. Trzech Krzyży, Bracka, Zgoda, Jasna, Kredytowa, Szpitalna, pl. Powstańców Warszawy, Mazowiecka, pl. Piłsudskiego, Wierzbowa, Bielańska, Nalewki (stary przebieg, ob. Bohaterów Getta), pl. Muranowski (nie istniejący), Muranowska, Bonifraterska, Szymanowska (nie istnieje), pętla Dw. Gdański (pod dworcem, potem w miejscu ob. pętli autobusowej), pętla "Miodowa", Krakowskie Przedmieście, Traugutta, pl. Małachowskiego, Świętokrzyska, al. Jana Pawła II (wtedy: Marchlewskiego), Chałubińskiego, al. Niepodległości, Odyńca, pętla uliczna: "Odyńca" (Odyńca - Kazimierzowska - Ursynowska), pętla uliczna "Franciszkańska" (Świętojerska - Nowiniarska - Franciszkańska), pl. Krasińskich, Miodowa, Krucza, Łazienkowska, pętla "Łazienkowska", Myśliwiecka, Górnośląska, Piękna, Koszykowa, pl. Zawiszy (petla), Chełmska (pętla), Czerniakowska, Puławska, pętla "Wilanowska", Piaseczno: Puławska, Chyliczkowska, Armii Krajowej.

51

Post autor: 51 »

http://www.trolejbusy.prv.pl/
W dziale inne miasta est informacja o wszystkich polskich sieciach trolejbusowych, nawet o tak mało znanych jak wrocławska czy dębicka

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Świetna strona. Dzięki za link :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

W przypadku warszawskiej linii 51, to chyba trzeba dodać, że została ona podstępnie sprzedana w związku z wcześniejszą likwidacją zakładu R12 - Piaseczno. Mieszkańcy i władze Piaseczna chciały utrzymać tą linię, nawet przejąć od MZA. Niestety, nie zgodzono się na to. :cry:

Wiśnia

Post autor: Wiśnia »

Uważam, że likwidowanie sieci trolejbusowych jest kompletnie bez sensu. Przecież jest to ekologiczny i tańszy w budowie niż tramwaj środek transportu.

51

Post autor: 51 »

J-31 pisze:W przypadku warszawskiej linii 51, to chyba trzeba dodać, że została ona podstępnie sprzedana w związku z wcześniejszą likwidacją zakładu R12 - Piaseczno. Mieszkańcy i władze Piaseczna chciały utrzymać tą linię, nawet przejąć od MZA. Niestety, nie zgodzono się na to. :cry:
no niedokładnie tak było
linii 51 nikt nie sprzedał, bo niby jak
a zajezdnia została zlikwidowana oficjalnie tego samego dnia (1.IX.95 :cry: ) ale sama zajezdnia służyła jeszcze pewien czas jako oddział zamiejscowy zajezdni R-7 Woronicza
władze Piaseczna wcale nie chciały aż tak bardzo utrzymać linii, a na pewno nie przejąć ją na własność, do porozumienia nie doszło

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Chyba tak. Możliwe, że tak było - na pewno szkoda. Suma sumarum, nie było porozumienia - wielka, szkoda ... :<

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Jeśli chodzi o warszawskie trolejbusy (w drugim okresie swojego istnienia w mieście, czyli czasów piaseczyńskiego 51 i jej nocnego odpowiednika - 651) wydaje mi się, że utrzymywanie jednej linii faktycznie mogło być nieopłacalne. Czytałem gdzieś, że istienie trolejbusów jest bardzo ekonomiczne, ale w przypadku istnienia sieci. Zamiast więc stworzyć sieć, wybrano rozwiązanie polegające na kasacji jedynej istniejącej linii :(

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Były plany rozbudowy sieci trolejbusowej w okolicach Piaseczna oraz do Konstancina Jeziornej... Pozostały jednak tylko na papierze :cry:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:Były plany rozbudowy sieci trolejbusowej w okolicach Piaseczna oraz do Konstancina Jeziornej... Pozostały jednak tylko na papierze :cry:
Trolejbusy w Konstancinie byłyby uzasadnione - miejscowość posiada status uzdrowiska. Aspekt ekologiczny nigdy nie był jednak dostatecznie brany pod uwagę - zlikwidowano wiele linii tramwajowych i trolejbusowych i zastępowano je autobusami. :(

51

Post autor: 51 »

Thomas78 pisze:
J-31 pisze:Były plany rozbudowy sieci trolejbusowej w okolicach Piaseczna oraz do Konstancina Jeziornej... Pozostały jednak tylko na papierze :cry:
Trolejbusy w Konstancinie byłyby uzasadnione - miejscowość posiada status uzdrowiska. Aspekt ekologiczny nigdy nie był jednak dostatecznie brany pod uwagę - zlikwidowano wiele linii tramwajowych i trolejbusowych i zastępowano je autobusami. :(
to też nie był dobry pomysł- trolejbusy sprawdzaja się w ruchu mieskim, tam gdzie są często przystanki, takie warunki spełniała Puławska, natomiast do Konstancina linia biegłaby ulicą Przyczółkową/Drewny pośród pól i niczego innego

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Najlepszym wyjściem było przełużenie linii z Wilanowskiej aleją Niepodległości w kierunku północnym - metro + trolejbus, na Puławskiej i Wołoskiej - tramwaj, autobusy tylko na ciągach poprzecznych. Mokotów miałby wręcz wzorcowy układ komunikacyjny.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To nie miało sensu. Zobacz jak zapchana jest ul. Wołoska i Puławska. Tutaj bardziej przydatny jest tramwaj ze względu na wydzielone torowisko...

Natomiast trolejbusy, myślę, że znakomicie by się spisywały na Puławskiej do Piaseczna oraz do Piaseczna przez Konstancin - chociażby ze względu na aspekt ekologiczny, ale również na mały ruch kołowy na drodze z Konstancina do Piaseczna...

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:To nie miało sensu. Zobacz jak zapchana jest ul. Wołoska i Puławska. Tutaj bardziej przydatny jest tramwaj ze względu na wydzielone torowisko...
Przecież ja pisałem o trolejbusach w al. Niepodległości, którą zresztą kiedyś jeździły.
Na Puławskiej z kolei uzasadnionym środkiem KM jest tylko tramwaj. Bezsensowny dubel "4", czyli linia "przyśpieszona" "524" nie ma tam racji bytu - czas przejazdu różni się o 2 min., a autobusy bardziej przydałyby się tam, gdzie nie ma tramwajów.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:
J-31 pisze:To nie miało sensu. Zobacz jak zapchana jest ul. Wołoska i Puławska. Tutaj bardziej przydatny jest tramwaj ze względu na wydzielone torowisko...
Przecież ja pisałem o trolejbusach w al. Niepodległości, którą zresztą kiedyś jeździły.
Na Puławskiej z kolei uzasadnionym środkiem KM jest tylko tramwaj. Bezsensowny dubel "4", czyli linia "przyśpieszona" "524" nie ma tam racji bytu - czas przejazdu różni się o 2 min., a autobusy bardziej przydałyby się tam, gdzie nie ma tramwajów.
No dobrze al. Niepodległości. Też bez sensu. Po pierwsze jest tam metro, a po drugie al. Niepodległości są wąskie i zawsze zatłoczone. Ostatnio jechałem tamtędy SUrbinetto 10 - linia 504 - opóźnienie wynosiło średnio 30 minut...

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze: No dobrze al. Niepodległości. Też bez sensu. Po pierwsze jest tam metro, a po drugie al. Niepodległości są wąskie i zawsze zatłoczone. Ostatnio jechałem tamtędy SUrbinetto 10 - linia 504 - opóźnienie wynosiło średnio 30 minut...
Oprócz metra tam i tak coś musi jeździć (stacje metra są mniej więcej co 800 m), a trolejbus jest przynajmniej ekologiczny i byłby tańszy w eksploatacji, niż autobusy, które stojąc w korku zużywają paliwo bez potrzeby.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To fakt. Ale przydała by się po prostu chociażby niewielka, ale jednak sieć. Wtedy ma to sens...
Niestety obawiam się, że prędko nie zobaczymy trolejbusów w Warszawie. A szkoda...

Milenium

Post autor: Milenium »

A ktos zna historie Slupska??? :|

Poznaniak

Post autor: Poznaniak »

TRAMWAJ pisze:A ktos zna historie Slupska??? :|
http://www.slupsk.eco.pl/mzk.php?id=1437

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Dzięki. Niezłe zdjęcia... :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o trolejbusach”