Forum Transportnews

O530 pisze:A nic Ci się w nim nie zacina ?

Nie. Nie miałem problemów z zacinaniem się. Wszystko działa prawidłowo.

O530 pisze:Jak szybko aparat robi zdjęcia od momentu kiedy naciskam przycisk za to odpowiedzialny

Jeśli dobrze policzyłem to po około 5 sekundach aparat jest gotowy do następnego zdjęcia - ale to też zależy od warunków i funkcji

O530 pisze:Ile mniej więcej trzymają baterie ?

To zależy od funkcji i temperatury. Filmowanie szybko wykańcza baterie. Natomiast wykonując tylko zdjęcia, możesz spokojnie przetrwać kilka godzin

J-31 pisze:To zależy od funkcji i temperatury. Filmowanie szybko wykańcza baterie. Natomiast wykonując tylko zdjęcia, możesz spokojnie przetrwać kilka godzin

A jeszcze takie pytanko, jakie masz akumulatorki, tzn. jakiej firmy ?

Kupiłem sobie akumulatorki GP-2700 i one szybko zdychają. Toteż pod ręką zawsze trzymam zwykłe baterie

No właśnie. Ja na internecie wyczytałem, że najlepiej kupić sobie akumulatorki Sanyo Enelop 2000 mAh podobno na jednym komplecie można zrobić, aż ok. 400 - 420 zdjęć.

A tak w ogóle to ile tam wchodzi "paluszków", 2 ?

O530 pisze:A tak w ogóle to ile tam wchodzi "paluszków", 2 ?

Tak. Sztuk 2. Szybko się nagrzewają, przy dłuższym robieniu zdjęć

O530 pisze:No właśnie. Ja na internecie wyczytałem, że najlepiej kupić sobie akumulatorki Sanyo Enelop 2000 mAh podobno na jednym komplecie można zrobić, aż ok. 400 - 420 zdjęć.

Dzięki. Z ciekawością muszę to sprawdzić, bo mogą okazać się ciekawsze, od tego co mam teraz

J-31 pisze:Dzięki.

Ja również dziękuję za pomoc, bo baaaardzo przybliżyłeś mi ten aparat i teraz jestem na 100 % zdecydowany, że go kupię. Mam nadzieję, że tego nie pożałuję...

J-31 pisze:Kupiłem sobie akumulatorki GP-2700 i one szybko zdychają.

Mam takie same. I trzymają mi dość długo (nawet kilka dni przy średnim natężeniu fotografowania [np. na dłuższej wycieczce, albo coś w tym stylu]). Czasami robię zdjęcia nocne, z dłużej włączonym aparatem i naświetlaniem i nie mam większego problemu. Problemy zaczynają się, gdy akumulatory są już stare... wtedy faktycznie zaczynają szybko zdychać. Powiedziałabym że po około 1,5-2 latach. Miałam też akumulatorki Sony i szybko padł mi jeden (dosłownie zdechł i jest nie do użycia, sprzęt po włożeniu go, w ogóle się nie włącza) i ogólnie mnie wkurzały, bo np. aparat nie wyświetlał mi stanu baterii i nigdy nie wiedziałam kiedy są na wykończeniu...

Co do aparatów to stanowczo nie polecam tych najmniejszych, najtańszych kompaktów. Dostałam jakiś czas temu Fuji Z35 i nie da się tym zdjęć robić A przynajmniej nie pojazdom w ruchu... Taki to sobie można na imprezę wziąć albo coś, ale i tak jest cienki...

Nikki pisze:aparat nie wyświetlał mi stanu baterii i nigdy nie wiedziałam kiedy są na wykończeniu

Dokładnie, ja na swoich Energizerach mam to samo - bateria "mruga" a ja jeszcze ze 20 zdjęć zrobię I nie wiesz czy zostało ci 1 zdjęcie czy te 20.

Nikki pisze:]Co do aparatów to stanowczo nie polecam tych najmniejszych, najtańszych kompaktów. Dostałam jakiś czas temu Fuji Z35 i nie da się tym zdjęć robić

Ja też mam najtańszego kompakta - i to kupionego w 2009 roku, więc szału nie ma, ale jako tako zdjęcia da się robić Chociaż na pewno - jakoś szału ni ma

Do aparatów trzeba brać akumulatorki przynajmniej 2700 mAh, lub więcej. Radzę jednak obejrzeć dokładnie ich opakowanie, bo wiele jest sprzedawanych jako 2700/2800, tymczasem ich właściwa pojemność to 2500mAh. Swoją drogą - po tej powodzi w Tajlandii cena dysków twardych i akumulatorków ładnie w górę skoczyła

Natomiast co do jego problemów ze zdjęciami przy małej ilości światła. Jest taka wbudowana opcja, gdzie łatwo przestawić aparat. I wtedy mała ilość światła dla SX130IS nie stanowi problemu

Tylko że wtedy wyłazi całkiem spora ilość szumu i to miałem na myśli pisząc, że matryca w tym aparacie pozostawia wiele do życzenia.

Kędzior pisze:Tylko że wtedy wyłazi całkiem spora ilość szumu i to miałem na myśli pisząc, że matryca w tym aparacie pozostawia wiele do życzenia.

Tak, to prawda, ale ja akurat korzystam z programu, który potem niweluje szumy z aparatu.

Tak, to prawda, ale ja akurat korzystam z programu, który potem niweluje szumy z aparatu.

Niwelowanie szumów to nic innego jak rozmycie. Wiele tym nie zdziałasz, szczególnie jeśli chodzi o zdjęcia nocne. Ja swoim SP-600UZ zrobiłem tysiące zdjęć i wiem, że z żadnego zaszumionego nie wyciągnę pięknej fotki. Przynajmniej dopóki...

Właśnie, tu pojawia się moje pytanie - czy do aparatów powstają takie zabawki jak nieoficjalne oprogramowanie? Bo mojemu przydałby się soft do bardziej manualnego fotografowania, czyt. z ręczną regulacją przysłony i czasu naświetlania.

Olympusy to chłam... w większości. Kumpel ma takiego jak ty, SP-600UZ. Rozleciał się szybciej, niż mój Nikon L10 (który wytrzymał 1,5 roku).

ZTCW to nie ma takiego czegoś jak nieoficjalne oprogramowanie.

mrozard pisze:Olympusy to chłam... w większości. Kumpel ma takiego jak ty, SP-600UZ. Rozleciał się szybciej, niż mój Nikon L10 (który wytrzymał 1,5 roku).

Tej opinii zdecydowanie nie podzielę. Sprzęt się trzyma i jakie foty robił od początku, takie robi do dziś i jako z nieco zaawansowanego kompakta można być z niego zadowolonym. Natomiast nie porównujmy SP-600UZ do lustrzanek bo to nie ten przedział.

Canony się na pewno trzymają - mój ma 2,5 roku i gdyby nie usterki spowodowane moją głupotą nic by się nie działo.

Butelka pisze:Właśnie, tu pojawia się moje pytanie - czy do aparatów powstają takie zabawki jak nieoficjalne oprogramowanie?

Powstają i to różne dziwne funkcje czasem dodają te firmware'y. Osobiście się w to nie bawiłem, bo wydawało mi się to nazbyt skomplikowane. No i szkoda mi było gwarancji Ale z niektórymi nieco starszymi modelami z dobrymi matrycami można spróbować.

Kędzior pisze:Powstają i to różne dziwne funkcje czasem dodają te firmware'y. ... Ale z niektórymi nieco starszymi modelami z dobrymi matrycami można spróbować.

A znasz jakąś stronkę/forum z takimi firmware'ami?

Butelka pisze:A znasz jakąś stronkę/forum z takimi firmware'ami?

Do Canonów: http://chdk.wikia.com/wiki/CHDK

Artykuł o tej modyfikacji był opisany na łamach magazynu Komputer Świat Expert. Poniżej skany nie mojego autorstwa:


Do innych aparatów chyba też są, ale chyba jest tego mniej, niż do Canonów. Ale może źle szukałem

Zdecydowałem się na zakup aparatu, wybór padł na Canona PowerShot SX130IS tak jak mówiłem. Dopiero się nim zaczynam bawić, ale póki co to mogę powiedzieć, że aparat jest strasznie ciężki

O530 pisze:aparat jest strasznie ciężki

Bez przesady, w moim odczuciu Lumix FZ8 - ważący tyle samo co ten Canon - był bardzo lekki. Szybko się przyzwyczaisz.

J-31@: Mam pytanko, jak włączyć efekt rybiego oka w tym sprzęcie ? Bo na internecie wyczytałem, że coś takiego jest w nim, więc dlatego pytam.