KM a osoby starsze

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Awatar użytkownika
Nikki
Motorniczy
Motorniczy
Posty: 1237
Rejestracja: 2005-11-29, 23:38
Lokalizacja: Twierdza Wrocław
Kontakt:

Post autor: Nikki »

Skoda 16T pisze:Jadąc wczoraj darmobusem do Auchana, a właściwie z niego wysiadając zaobserwowałem dość dziwną sytuację. Otóż kiedy spora gromadka ludzi opuszczała autobus straszy Pan (ok. 70 lat) wraz ze starszą kobietą (ok. 70 lat) postanowili wsiąć. Natychmiast zostali wypchnięci przez pasażerów opuszczających autobus. Starsi Państwo zostali natychmiast wyzwani od "takich i takich".
Ja powiem tak: jest taka zasada, o której niektórzy niestety nie wiedzą. A mianowicie: Jeśli wsiada się do autobusu/tramwaju to najpierw czeka się aż wszyscy co chcą wysiąść - wysiądą. Ja osobiście NIENAWIDZę jak ktoś się pcha do środka kiedy ja próbuję pojazd opuścić. I już nieraz się zdarzyło, że ktoś oberwał ode mnie "z bara" jeśli wchodząc stanął mi na drodze. I nieraz mówiłam w takich sytuacjach "ej, k***a najpierw się wysiada!" I za przeproszeniem g***o mnie obchodzi czy pcha się na chama piętnastolatek czy starsza osoba. Zasada to zasada. Jeśli ja mogę poczekać aż wszyscy wyjdą to inni ludzie również mogą.

plocmaster pisze:Ale skoro darmobus, to chyba albo się wsiada, albo wysiada?
Teoretycznie tak. Ale czasem znajdą się tacy, co im się zachce wysiąść w połowie drogi. Ale kolega Skoda pisze, że także wysiadał, a więc mniemam że był to ostatni przystanek...

Awatar użytkownika
Skoda 16T
Posty: 1136
Rejestracja: 2008-05-06, 13:38
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Skoda 16T »

Nikki pisze:a więc mniemam że był to ostatni przystanek...
Tak było ;)

Awatar użytkownika
Nikki
Motorniczy
Motorniczy
Posty: 1237
Rejestracja: 2005-11-29, 23:38
Lokalizacja: Twierdza Wrocław
Kontakt:

Post autor: Nikki »

Skoda 16T pisze:Tak było
Na tym ostatnim przystanku pod Auchanem to jest masakra. Jeśli kierowca nie zatrzyma się wcześniej i nie wypuści ludzi, tylko podjedzie od razu na przystanek to wysiąść nie można, bo ci z zewnątrz zastawiają wyjście i się pchają kto szybciej, bo wszyscy chcą siedzieć. :nuts: Tam jak się wysiada to najczęściej skacząc w tłum, bo się przesunąć nawet nie raczą...

ppln

Post autor: ppln »

plocmaster pisze:Ale skoro darmobus, to chyba albo się wsiada, albo wysiada?
Pozwól, że uogólnię - jak autobus to albo się wsiada albo wysiada. Swoją drogą podobnie jest w tramwajach trolejbusach, a na upartego w prawie wszystkim co służy do poruszania się.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

ppln pisze:Pozwól, że uogólnię - jak autobus to albo się wsiada albo wysiada.
W sensie że w jedną stronę się wsiada albo wysiada, a nie jedno i drugie na każdym przystanku

ŁK-MZK

Post autor: ŁK-MZK »

Jakby było słynne poruszane na forum wsiadanie przednimi drzwiami nie było by żadnego problemu.
A pchają sie nie tylko na ostatnim przystanku (czyli i pierwszym), ale na każdym, w Przemyślu często się zdarza, a starsi jeszcze wytrzeszczają oczy ze zdziwienia, że ktoś się na nich chamsko popatrzy, albo ich odepchnie. Najgorsze jak się ryją jeszcze z torbami, można zwariować.
Nikki pisze:Ja osobiście NIENAWIDZę jak ktoś się pcha do środka kiedy ja próbuję pojazd opuścić.
Mam identyczne odczucia.
Nikki pisze: za przeproszeniem g***o mnie obchodzi czy pcha się na chama piętnastolatek czy starsza osoba. Zasada to zasada. Jeśli ja mogę poczekać aż wszyscy wyjdą to inni ludzie również mogą.
Mogą, ale nie chcą i ot co.

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

ŁK-MZK pisze:Jakby było słynne poruszane na forum wsiadanie przednimi drzwiami nie było by żadnego problemu
Babcie z przyczepką nieraz są w stanie biec przez całą długość przystanku do przednich drzwi pomimo, że do środkowych mają i bliżej i wygodniej.
Ja się nie chrzanię - jak wysiadam to wysiadam, jeżeli ktoś się na mnie wpycha, bo mu się spieszy w kierunku przeciwnym to jest taranowany (niezależnie od wieku, bo problem nie dotyczy tylko emerytów, a każdej grupy wiekowej). Na każdą akcję występuje reakcja.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Nikki pisze:Jeśli kierowca nie zatrzyma się wcześniej i nie wypuści ludzi, tylko podjedzie od razu na przystanek to wysiąść nie można, bo ci z zewnątrz zastawiają wyjście i się pchają kto szybciej, bo wszyscy chcą siedzieć. :nuts:
Podobny problem, ale czasem z dużo większym natężeniem mamy w metrze. Ludzie stojący na peronach, obstawiają wejścia do pociągów w taki sposób, że w zasadzie uniemożliwiają innym opuszczenie wagonów. Czasami jest to masakra :]

ŁK-MZK

Post autor: ŁK-MZK »

TLG pisze:Ja się nie chrzanię - jak wysiadam to wysiadam, jeżeli ktoś się na mnie wpycha, bo mu się spieszy w kierunku przeciwnym to jest taranowany (niezależnie od wieku, bo problem nie dotyczy tylko emerytów, a każdej grupy wiekowej). Na każdą akcję występuje reakcja.
Ale ja zauważam jednak więcej takich sytuacji z udziałem starszych. Większej części osób bardziej to zwisa czy wsiąda, czy usiądą.
TLG pisze:Ja się nie chrzanię - jak wysiadam to wysiadam, jeżeli ktoś się na mnie wpycha, bo mu się spieszy w kierunku przeciwnym to jest taranowany (niezależnie od wieku, bo problem nie dotyczy tylko emerytów, a każdej grupy wiekowej). Na każdą akcję występuje reakcja.
Ja też tak reaguje i raz poleciał w stosunku do mnie komentarz, że jestem niekulturalny. Wolałem to przemilczeć, bo ja bym dopiero wykład o kulturze zrobił "kultura wsiadania i wysiadania..."

łezka1

Post autor: łezka1 »

ach te babcie..jedne złośliwe, a drugie urocze - taki już świat - jeżdżę codziennie komunikacją miejską i powiem Wam szczerze- najgorsze są kobiety zaczynające karierę zawodową tak zwane damy z pękniętą d**ą- są tak zmęczone życiem i pracą, że za wolne miejsce by stratowały, ostatnio jechałam tramwajem i wsiadła matka z 3 letnim chłopczykiem- maleństwo to jeszcze takie..i siedział rząd młodych panien żadna się nie podniosła..aż przykro było patrzeć..DNO!
Ja też doświadczyłam tego samego jak mojej córce zrobiło sie słabo - do tego miała rekę w gipsie- trzymałam 4 latkę na rękach- nie zaczynałam rozmowy bo bym nie wytrzymała i w....a pannę z siedzenia.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

łezka pisze:ach te babcie..jedne złośliwe, a drugie urocze - taki już świat - jeżdżę codziennie komunikacją miejską i powiem Wam szczerze- najgorsze są kobiety zaczynające karierę zawodową tak zwane damy z pękniętą d**ą- są tak zmęczone życiem i pracą, że za wolne miejsce by stratowały, ostatnio jechałam tramwajem i wsiadła matka z 3 letnim chłopczykiem- maleństwo to jeszcze takie..i siedział rząd młodych panien żadna się nie podniosła..aż przykro było patrzeć..DNO!
Czytając to, przypomniała mi się anegdota opowiedziana przez wspaniałą, niestety nieżyjącą już, panią Hankę Bielicką ;)

Otóż jej krewna mieszkająca na prowincji, postanowiła przyjechać do Warszawy by przejechać się ówczesnym, najnowszym, warszawskim wynalazkiem jakim był pierwszy elektryczny tramwaj (1908 rok).

Kiedy tylko znalazła się w Warszawie, koniecznie postanowiła skorzystać z tego nowoczesnego urządzenia. No i w ten sposób, owa dama, pojawiła się na przystanku. Tramwaj przyjechał. Pani weszła do środka.

Przeszła przez pomost, wchodzi do środka, a tam obrazek następujący...

...mężczyżni zajmują wszystkie miejsca siedzące, a kobiety stoją. :cool:


Kobieta wzięła się pod boki i głośno powiedziała:
- No taaak. Nie ma już dżentelmentów w tym mieście. ¯eby kobieta musiała stać. Phii... Skandal !

Na te słowa, odwraca się pewien leciwy jegomość i odpowiada:
- Paniusiu. Dżentelmeny, to som. Ino miejsców ni mo
:diabeł:

łezka1

Post autor: łezka1 »

Na Panów to narzekać nie mogę - i przyznaję że są lepiej wychowani...kobitki teraz zrobiły się zawistne i wszystko po trupach..byleby tylko dla siebie. Oj niedobrze to wróży przyszłym mężom takich Pań.
Ja jednak uważam że do każdej z nas ;) powinna być dołączona indywidualna instrukcja obsługi :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

łezka pisze:Ja jednak uważam że do każdej z nas ;) powinna być dołączona indywidualna instrukcja obsługi :D
Możliwe. To by było nawet ciekawe, ale podobno kobieta zmienną jest. Toteż taka instrukcja musiałaby się również często zmieniać. :P

Bartek

Post autor: Bartek »

[fquote="łezka"]najgorsze są kobiety zaczynające karierę zawodową tak zwane damy z pękniętą d**ą- są tak zmęczone życiem i pracą, że za wolne miejsce by stratowały[/fquote]
O tak, również to zauważyłem. Siedzą takie wielkie damy a jak przydało by się ustąpić komuś miejsca to nagle za oknem pojawia się milion ciekawy rzeczy i z słuchawkami w uszach i nosem przyciśniętym do szyby jadą sobie...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”