Czy ktoś kiedyś przeszkodził,utrudnił wam robienie fotek?

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Butelka

Post autor: Butelka »

J-31 pisze:dość robienia im zdjęć
To należałoby wytłumaczyć że nie robimy IM zdjęć tylko POJAZDOM lub INFRASTRUKTURZE i jeżeli sobie tego życzą to możemy rozmyć ich twarz na zdjęciu (jeżeli będzie widoczna). Nie można żyć w niezgodzie, trzeba wytłumaczyć sobie pewne kwestie - chyba że trafiamy na buraka to olew...

mk12
Posty: 69
Rejestracja: 2011-06-14, 14:49
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Post autor: mk12 »

Dziś w Skarżysku-Kamiennej na ul. Moniuszki robiłem zdjęcia komórką niestety, bo aparatu chwilowo nie posiadam. Oczywiście pozycja i fotka.
Uchyliło się okno, autobus zwolnił, ukazał się międzynarodowy znak pokoju i gromkie: "Jak przyjdziesz na pętlę to cie tak j*bnę że ci pajączki wyjdą.
Osobnik nie miał odpowiedniego okrycia klatki piersiowej, jechał bez koszulki. :lol:

romek

Post autor: romek »

Wakacje, ciepły sierpniowy dzionek. Z kolegą wybraliśmy się do pobliskiego Morąga gdzie jest coś w rodzaju placówki PKS Ostróda. W międzyczasie pan z Trampa pomachał, zajechała pani z H9-21 aż w końcu białą Setrą zajechał ON. No to co, strzeliłem mu fotkę jak wjeżdża na dworzec. Po chwili otwiera się okno w kabinie i pytanie: Kto ci pozwolił na zdjęcia? Ja mówię Panie, to jest obiekt publiczny i ja nie muszę mieć żadnego pozwolenia! Potem coś jeszcze memlał z tej kabiny ale w końcu pokierował się na stanowisko postojowe, i pełen złości z teczką wozu i tablicą kierunkową poszedł na dyżurkę. Na dworcu w tym czasie stał pewien Autosan - jak się okazało - jego stały pojazd. Stanęliśmy koło niego a z okna dyżurki (blaszany kiosk) wychyla się wąsata twarz krzycząc w moim kierunku: CHCESZ W ŁEB? CHCESZ W ŁEB? WY****DALAJ OD TEGO AUTOBUSU BO JAK CI ZA*****E TO SIę GNOJU JEDEN NIE POZBIERASZ! Nawiasem mówiąc wywołało to zdziwione spojrzenia czekających na autobus pasażerów, z czego jakiś dziadek mruczał ,,Co za po*** i taki autobus ma prowadzić''. Powiedziałem tylko A cmoknij się pan w nos i poszedłem. Od tego momentu pan driver stał już przed dyżurką bacznie nas obserwując. W miedzyczasie widzę w oddali majaczy się jakiś autosan - jak się okazało - z SPKS Dzierzgoń. No więc wybiegłem z 50m od dworca, zdjąłem go i wracając słyszę znowu jęki: TY GNOJU ZA*****Y JAK TU KU*** JESZCZE RAZ PRZYLEZIESZ TO CI ROZ*****E TEN APARACIK! ZOBACZYSZ! Ja już nic nie mówiłem tylko robię fotki tej H9 na dworcu a podchodzi pani dyżurna z tekstem że kierowcy i pasażerowie sobie nie życzą być w internecie, proszę opuścić dworzec i nie przychodzić tu więcej bo zadzwonią po policję. Ja ją wyśmiałem i kazałem dzwonić. Teraz, dzisiaj! :D Niestety, po chwili zajechał nasz powrotny autobus, którego kierowca jak mi sprzedawał bilet tylko się uśmiechał pod nosem :) Co ciekawe, w chwili gdy wyjeżdżaliśmy, na płytę dworca wjechała policyjna Kia. Jak się potem okazało, wspomniany kierowca nie jest lubiany nawet przez swoich kolegów z pracy ani pasażerów, z uwagi na nieuprzejmość i chamstwo.

Jesienny wieczór, Ostróda. Pożyczyłem statyw i wybrałem się na nocne fotki. Za miejscówkę obrałem tymczasową pętlę linii 3. Pech chciał że tego dnia tą trasę obsługiwał taki jeden ciekawy pan :D Po wykonaniu fotki słyszę tylko ,,A kto ci pozwolił na zdjęcia? Masz pozwolenie od prezesa'' no to mu mówię że nie ma takiej potrzeby a on że nie zyczy sobie żeby był na zdjęciu no to mu pokazuję że go nie widać a ten swoje że go jednak widać i że jak mu jeszcze raz zrobię zdjęcie to sprawa w sądzie. DOBRA. PROSZę BARDZO.

Jakoś też na jesieni. Jadę w kabinie u znajomego i wsiada rewizor. Najpierw się czepia miesięcznego, że coś nie tak ale odpuścił. I z tekstem: A ty jeszcze raz mi zdjęcie zrobisz to masz sprawę w sądzie! Zobaczysz! Ja mówię nie wiem o czym pan mówi a on że w piątek u K. na 6. Ja mówie aaa już kojarzę ale ja robiłem zdjęcie autobusu a że pan jechał tam gdzie nie wolno czyli w kabinie i się załapał na zdjęcie to nie moja wina. Poza tym jeśli jest pan tylko szczegółem zdjęcia to mogę te zdjęcia robić. Nie ma prawa które zakazuje fotografować komunikację. Po czym zmiękła mu rurka i mówi ,,No wiesz ja cię rozumiem ale to wiesz, ten K. mówił że ci założy to wiesz, jemu już nie rób. A mnie tam możesz fotografować, a co mi tam'' :D

Oprócz tego parę razy było w żartach (powitanie przez kontrolerkę: POGIęŁO CIę?) czy inne takie.

solariskuba

Post autor: solariskuba »

Głównie kierowcy są mili, lecz czasami zdarzają się wredni. Kiedyś gdzieś czytałem, że miłośnik robił fotę, a kierowca był tak wściekły, że wyszedł z autobusu ( zostawiając go włączonego i to na środku ulicy ) i gonił wykonawcę foty, lecz miłośnikowi udało się uciec.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

solariskuba pisze:Kiedyś gdzieś czytałem, że miłośnik robił fotę, a kierowca był tak wściekły, że wyszedł z autobusu ( zostawiając go włączonego i to na środku ulicy ) i gonił wykonawcę foty, lecz miłośnikowi udało się uciec.
Nie wydaje mi się to prawdą - są oczywiście różni kierowcy. Są ludzie zarówno przyjaźnie nastawieni jak i dosyć nieprzyjemni w stosunku do miłośników. Zdarzały się również próby linczu (na Górnym Śląsku) - ale żaden kierowca, chyćby był nie wiem jak wredny, czy głupi - nie pozostawi na środku ulicy autobusu z załączonym zapłonem tylko po to by ... gonić miłośnika z aparatem. To po prostu jest nielogiczne ;)

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

chyćby był nie wiem jak wredny, czy głupi - nie pozostawi na środku ulicy autobusu z załączonym zapłonem tylko po to by ... gonić miłośnika z aparatem. To po prostu jest nielogiczne
No i podchodziłoby to pod opuszczenie stanowiska pracy.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Oczywiście, że tak. To jest pozostawienie pojazdu bez dozoru. Konsekwencje tej sytuacji mogą być baaardzo nieprzyjemne dla kierowcy - przy czym dyscyplinarne rozwiązanie umowy o pracę to jest jedna z delikatniejszych konsekwencji jaka mogłaby go spotkać ;)

solariskuba

Post autor: solariskuba »

Za chwilę podam link do tego filmiku, tylko muszę trochę poszukać, bo już to dawno oglądałem. Oto link:
http://blogtransportowy.blox.pl/2011/07 ... rowca.html

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

W takich sytuacjach nie należy biegać, czy uciekać, tylko spokojnie podejść do człowieka i zapytać o co chodzi. Nawet się uśmiechnąć. Kłótnie, czy inne nerwowe dyskusje z kierowcami nie mają sensu.

O tym, tutaj na forum, pisaliśmy już naprawdę wiele, wiele razy ;)

Po za tym widać wyraźnie po zdjęciach, że ten człowiek dosyć często wchodził dosłownie przed pojazd by zrobić zdjęcie - to po prostu tak musiało się stać. Co więcej - gdy kierowca pytał, facet jeszcze go filmował.

Jak się robi głupstwa, to samemu prosi się o nieszczęście :chytry:

romek

Post autor: romek »

A ja jeszcze dodam że mam pewną taktykę która może się nie sprawdza w większych miastach ale w Ostródzie to i owszem :)

Mianowicie gdy wiem że ma przyjść ktoś nowy, idę do niego lub jadę za nim na zajezdnię. Potem podaję rękę i jak gdyby nigdy nic mówię ,,Witam, jak pierwszy dzień?'' Potem gdy dostanę odpowiedź i zazwyczaj pytanie czy też jestem kierowcą zaczynam opowiadać o hobby, że mnie nie obchodzi fotografowanie twarzy kierowców, żeby nie dali się zmanipulować szajce (tak tak - jest grupa kierowców którzy na mój widok dostają białej gorączki, ponadto z marnym skutkiem próbują nastawiać negatywnie pozostałych kierowców i kontrolerów). Tym sposobem zyskuję nowego znajomego u którego mogę pokabinować, pogadać i z którym się zawsze pozdrawiam gdy jadę z naprzeciwka. Taki miły gest na początku dużo znaczy.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tak naprawdę każdy miłe gest dużo znaczy. Warto próbować ;)

mk12
Posty: 69
Rejestracja: 2011-06-14, 14:49
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Post autor: mk12 »

Przykład typowego buraka znaleziony na filmiku:
http://youtu.be/-UaMoP-D1VY?t=28s
(Filmik by VisinePL)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”