Plusy bycia miłośnikiem komunikacji.
Ale zwykle tak jest.ep40 pisze:Co do tego to się zgodzę.
Poprawione. Przepraszam za błądMIG pisze:MKM Shadow napisał:
wyrozumiawsze
Zaiste to jest (co komu sie rymuje z zaiste, będzsie odpowiednim wypełnieniem tej mysli) Panie Szadoł troche litości dla oczu.
Ikary 280 z PKS Gliwice, to są dopiero różowe autobusyMIG pisze:Dziewczyny z klasy załozyły sie ze nie mam fotki rózowego autobusu, a to był bład
-
MIG
A kto tu Ci mówi o wodzie mineralnej ?KKS pisze:Tak, zapasy wody mineralnej zawsze dużo kosztują
Przecież są jeszcze napoje typu cola, sprite, itd. Oczywiście, żeby nie było, że coś procentowego pije na wyprawach komunikacyjnych, bo tak w rzeczywistości nie jest Teraz już nie. Część została przemalowana, chociaż jeszcze można od czasu do czasu spotkać, np. różową KaroseMIG pisze:MKM Shadow napisał:
Ikary 280 z PKS Gliwice, to są dopiero różowe autobusy
Tam to chyba większość jest rózowa:D
Dobra kończymy ten OT. Wracamy do tematu
Eee... to ja chyba jestem daltonistką, bo mi się wydaje że ten wóz jest fioletowyMIG pisze:Dziewczyny z klasy załozyły sie ze nie mam fotki rózowego autobusu, a to był bład http://www.autobusybdg.yoyo.pl/displayi ... m=4&pos=28
Nie wiem czy większośc ale jak byłam w Giliwicach to widziałam właśnie takiego Ikarusa, ale wtedy widziałam dobrze że jest różowy :smile2:MIG pisze:Tam to chyba większość jest rózowa:D
Znalazłam kolejne plusy bycia MKMem:
-uwielbienie KM wpłynęło na moje przywiązanie do Wrocławia i zarazem na niechęć do wyjazdu za pracą za granicę
-wiem że zamiast jechać na jakieś nudne wakacje i obijać się na hamaku to mogę jechać do innego miasta i poznawać inne wozy KM, takie którymi jeszcze nie jechałam, przy okazji zwiedzać dane miasto
-zaczęłam zbierać bilety, więc nie truje już organizmu chipsami, które kupowałam dla zawartych w nich gadżetów
-
MIG
-
m3ntor
Cóż, plusy... Z pewnością można poszerzyć znajomości i poznać wielu naprawdę ciekawych ludzi, zarówno kierowców/motorniczych jak i innych MKMów. Poza tym jak ktoś robi zdjęcia szybko można się wkręcić, przy okazji nauczyć się je robić dobrze, co się może przydać.
No i najważniejsze - w poszukiwaniu ciekawych busów do obfocenia człowiek czasem całe miasto zjeździ by go "upolować". No i ta satysfakcja jak się w końcu upolowało (lub zawód jak wręcz przeciwnie).
Z minusów to niestety marnowanie (ale bardzo przyjemne) czasu na przeglądanie zdjęć i czytanie np. tego forum i jeżdżenie/chodzenie po mieście, co odbija się negatywnie na ocenach powiedzmy (choć są znane przypadki dokładnie odwrotne )
No i najważniejsze - w poszukiwaniu ciekawych busów do obfocenia człowiek czasem całe miasto zjeździ by go "upolować". No i ta satysfakcja jak się w końcu upolowało (lub zawód jak wręcz przeciwnie).
Z minusów to niestety marnowanie (ale bardzo przyjemne) czasu na przeglądanie zdjęć i czytanie np. tego forum
i jeżdżenie/chodzenie po mieście, co odbija się negatywnie na ocenach powiedzmy (choć są znane przypadki dokładnie odwrotne )
Zainteresowanie autobusami uważam za rozwijanie swojej życiowej pasji czyli motoryzacji. Interesuje się samochodami, ciężarówkami, motocyklami (choć w ograniczonym stopniu), a teraz skupiam się przede wszystkim na autobusach
Plusy:
- prasy poświęconej autobusom jest niewiele i jest słabo dostępna ( trudno np o Polski Traker Bus czy jak to się nazywa, więc dałem sobie siana) co jest bardziej plusem, ponieważ na gazety typu Auto Świat, Auto Moto czy o tuningu np -> GT, Maxi Tuning wydaje sporo pieniędzy i chyba bym musiał kraść żeby mieć na gazety o autobusach
- nie trzeba mieć prawka żeby legalnie bujać się po mieście gablotą i to tak dużą, że Hummer się chowa
Minus:
- często ludzie krzywo patrzą jak kieruje się obiektyw na autobus
Co do szkoły to ja nie widze zbyt dużego problemu z nawinięciem tematu o autobusach, bo nie wiem jak u was, ale w mojej klasie ponad 90 procent osób potrzebuje KM aby dostać się do technikum, więc często toczą się debaty o Meteorze, Henzago itp
Plusy:
- prasy poświęconej autobusom jest niewiele i jest słabo dostępna ( trudno np o Polski Traker Bus czy jak to się nazywa, więc dałem sobie siana) co jest bardziej plusem, ponieważ na gazety typu Auto Świat, Auto Moto czy o tuningu np -> GT, Maxi Tuning wydaje sporo pieniędzy i chyba bym musiał kraść żeby mieć na gazety o autobusach
- nie trzeba mieć prawka żeby legalnie bujać się po mieście gablotą i to tak dużą, że Hummer się chowa
Minus:
- często ludzie krzywo patrzą jak kieruje się obiektyw na autobus
Co do szkoły to ja nie widze zbyt dużego problemu z nawinięciem tematu o autobusach, bo nie wiem jak u was, ale w mojej klasie ponad 90 procent osób potrzebuje KM aby dostać się do technikum, więc często toczą się debaty o Meteorze, Henzago itp
-
m3ntor
No patrz, a ja go regularnie kupuje w Katowickim EmpikuAmalio pisze:Plusy:
- prasy poświęconej autobusom jest niewiele i jest słabo dostępna ( trudno np o Polski Traker Bus czy jak to się nazywa, więc dałem sobie siana)
Sami najlepsi przewoźnicyAmalio pisze:Co do szkoły to ja nie widze zbyt dużego problemu z nawinięciem tematu o autobusach, bo nie wiem jak u was, ale w mojej klasie ponad 90 procent osób potrzebuje KM aby dostać się do technikum, więc często toczą się debaty o Meteorze, Henzago itp
Jeśli mielibyśmy się trzymać tego tematu, to ja miałem okazję poderwać dziewczynę. Stała sobie wczoraj wraz z koleżanką, obok wejścia marketu "Elea" na Mokotowie.... a ja przyjechałem samochodem na parking, wszedłem na pobliską kładkę dla pieszych. Zrobiłem kilka zdjęć (Scania oczywiście), po czym zszedłem. Wsiadłem do samochodu i odjechałem....Normalnie J-31
Tym samym wzbudziłem w niej takie zainteresowanie, że jeszcze się za mną oglądała...
Tym samym wzbudziłem w niej takie zainteresowanie, że jeszcze się za mną oglądała...