Najładniejsze miasto w Polsce
Bardzo ładne zdjęcia, ale te kwiaty na zdjęciach z ogrodu botanicznego, to ja mam roku u siebie na działce pod Warszawą. Teraz kwiaty w najróżniejszych odmianach można kupić bez większego problemu, ale potem trzeba o nie dbać...
Natomiast jeśli chodzi o najpiękniejsze miasta, to mnie bardzo podobał się Poznań, szczególnie Stare Miasto i Dolna Wilda...
Natomiast jeśli chodzi o najpiękniejsze miasta, to mnie bardzo podobał się Poznań, szczególnie Stare Miasto i Dolna Wilda...
Ogrody botanicze są właśnie po to zakładane, żeby na jednym terenie zgromadzić (w sposób skomponowany) kwiaty, krzewy i drzewa z różnych stron świata. Na żadnej działce (nawet bardzo dużej) nie zmieściłaby się taka kolekcjaJ-31 pisze: Teraz kwiaty w najróżniejszych odmianach można kupić bez większego problemu, ale potem trzeba o nie dbać...
Można, wymaga to jednak bieżącej pielęgnacji i częstego pobytu na działce.J-31 pisze:Na pewno nie aż taka....
Jednak, przy odrobinie chęci, nawet na najmnieszej działce ogrodowej można zebrać sporo ciekawych okazów...
Wracając do tematu miast: Jeśli chodzi o ogrody miejskie, to poza wymienionymi wcześniej łódzkimi, bardzo podobają mi się parki i ogrody wrocławskie, zwłaszcza ogród japoński
Ja niestety nie miałem możliwości przyjrzenia się bliżej, ale skoro już jesteśmy przy ogrodach i innych parkach - to wg. mnie ciekawie wygląda poznańska "Maltanka". To musi być fajne miejsce wypoczynkowe prawie w samym środku Poznania..
[ Dodano: 2005-04-27, 15:22 ]
Halo koledzy z Wrocławia i Wy się tym nie chwalicie ? :shock:
[ Dodano: 2005-04-27, 15:22 ]
Oooo. A to mnie Zaskoczyłeś .Thomas78 pisze: (...) ogród japoński
Halo koledzy z Wrocławia i Wy się tym nie chwalicie ? :shock:
Skoro koledzy z Wrocławia się nie chcą pochwalić tak pięknym ogrodem, polecam Ci odwiedziny na tej stronie:J-31 pisze:Oooo. A to mnie Zaskoczyłeś .Thomas78 pisze: (...) ogród japoński
Halo koledzy z Wrocławia i Wy się tym nie chwalicie ? :shock:
http://www.amigo.wroc.pl/wroclaw/jap.htm
Piekny ogród, moze sie wybiore jak będe jechał do KaliszaThomas78 pisze:Skoro koledzy z Wrocławia się nie chcą pochwalić tak pięknym ogrodem, polecam Ci odwiedziny na tej stronie:J-31 pisze: Oooo. A to mnie Zaskoczyłeś .
Halo koledzy z Wrocławia i Wy się tym nie chwalicie ? :shock:
http://www.amigo.wroc.pl/wroclaw/jap.htm
Dzięki za zdjęcia, rzeczywiście ciekawe, trochę szkoda, że zrobione chyba na jesieni. Jednak mimo to ogród jest bardzo ładny o każdej porze roku...Thomas78 pisze:http://www.amigo.wroc.pl/wroclaw/jap.htm
W Warszawie ostatnio remontuje się ogrody. W zeszłym roku bardzo ładnie odnowiono Park Ujazdowski. W tym roku zostanie w odnowiony Park Skaryszewski na Pradze, będzie ładnie i dużo kwiatów....
A propo ogrodów kwiatów i innych kwietników. Niedaleko mojej firmy na Marszałkowskiej wzdłuż pawilonów rzemieślników (przy Królewskiej), są trawniki. Strasznie zniszczone przez zimę i stojące samochody. Toteż pracownicy Zarządu Ogrodów Miejskich dostali polecenie odnowienia tych trawników i zasilenia ich ... krowiakiem.
Śmierdzi nie miłosiernie, ażeby było ciekawie, to w tych pawilonach jest kilka Kebab-barów, a jeden nawet otworzył kawiarenkę na "świeżym powietrzu".... Smacznego...
W ciągu ostatnich 20 lat póki co gruntownie wyremontowano właśnie ten jeden - Ujazdowski. W przypadku Parku Skaryszewskiego - jeśli go nie ogrodzą kamionkowska i grochowska żuleria i tak wszystko zdewastuje.J-31 pisze:W Warszawie ostatnio remontuje się ogrody. W zeszłym roku bardzo ładnie odnowiono Park Ujazdowski. W tym roku zostanie w odnowiony Park Skaryszewski na Pradze, będzie ładnie i dużo kwiatów....
"Wiadoma rzecz - stolica" Przecież dla wielu jej mieszkańców to swojski zapachJ-31 pisze: A propo ogrodów kwiatów i innych kwietników. Niedaleko mojej firmy na Marszałkowskiej wzdłuż pawilonów rzemieślników (przy Królewskiej), są trawniki. Strasznie zniszczone przez zimę i stojące samochody. Toteż pracownicy Zarządu Ogrodów Miejskich dostali polecenie odnowienia tych trawników i zasilenia ich ... krowiakiem.
Śmierdzi nie miłosiernie, ażeby było ciekawie, to w tych pawilonach jest kilka Kebab-barów, a jeden nawet otworzył kawiarenkę na "świeżym powietrzu".... Smacznego...
Tak, to bardzo ladny ogrod, jak jestem we Wroclawiu u rodziny to zawsze tam chodze (ale nie bylem juz chyba ze 1,5 roku )PiotrekK pisze:Piekny ogród, moze sie wybiore jak będe jechał do KaliszaThomas78 pisze: Skoro koledzy z Wrocławia się nie chcą pochwalić tak pięknym ogrodem, polecam Ci odwiedziny na tej stronie:
http://www.amigo.wroc.pl/wroclaw/jap.htm
Po pierwsze w Krakowie nie ma starowkimac pisze:Jednak Kraków jest miastem , którym trzeba a także warto odwiedzić :smile2:
Ja jutro wybieram sie do Krakowa.
A z ciekawych miejsc z Krakowa polecam :
- Rynek , starówka
- Wawel
- Kopiec Kościuszki.
- Okolice Zoo.
A także wieeeeeele innych miejsc
A ja osobiscie szczegolnie polecam Kazimierz (powoli odzyskuje swoja swietnosc). Warto rowniez zwiedzic uliczki odchodzace od Plant, jest tam wiele ciekawych neoklasycznych budynkow. Pochodzic troszke poza samym rynkiem i starym miastem. No i rowniez polecam aby chociaz na chwilke wybrac sie do Nowej Huty, mozna zobaczyc troszke dosyc ciekawej socrealistycznej architektury.
A tak naprawde w Krakowie jest wiele do zobaczenia i mimo ze bylem tam w ciagu ostatnich 3 lat z 10 razy to jeszcze wiele do zwiedzania mi zostalo.
Pozdrawiam,
Aleksej
P.S.
Jak juz bedziecie na Kazimierzu, warto wpasc do Alchemi, Singera i knajpki na prawo od Alchemi (niestety nie pamietam nazwy). Naprawde fajne klimaty
Ja tam byłem 2 lata temu - Stare Miasto ma bardzo ciekawy układ ulic. Niestety większość zabytkowych kamienic popada w ruinę . Niektóre z nich są popodpierane, żeby się nie zawaliły, straszą pustostany, ogólnie - aż żal patrzeć do czego doprowadzono przez lata braku jakichkolwiek remontów. Obszar Starego Miasta jest niewielki. Jego naturalnym przedłużeniem jest Krakowskie Przedmieście, które powoli odzyskuje swój blask - jest sporo odnowionych kamienic . Niestety pomnik Unii Lubelskiej z przepiękną płaskorzeźbą przedstawiającą Jadwigę i Jagiełłę dawo nie był konserwowany. Poza tym dość ciekawie przedstawia się wzgórze zamkowe i sam Zamek (niestety o niechlubnej przeszłości - w pRL-u mieściło się tam więzienie polityczne i swoista katownia dla przeciwników "władzy ludowej"). Ze Starego Miasta na Zamek idzie się przez gotycką bramę, a następnie przez most, z którego rozciąga się malowniczy widok. U wrót samku stoją rzeżby lwów, które do Lublina dotarły po wojnie, gdy Lwów znalazł się poza granicami Polski. Poza miejscami, które opisałem resztę miasta stanowią blokowiska z epoki gierkowskiej i gomułkowskiej.J-31 pisze:Voy a co jeszcze ciekawego Widziałeś w Lublinie ? Czy Spacerowałeś trochę ?
Negatywne wrażenie zrobiło na mnie to, że na ulicach pełno jest osób zaczepiających, które proszą o drobne, bądź papierosa. Większość żulerii gromadzi się na terenie wokół wzgórza zamkowego oraz na Krakowskim Przedmieściu. Przyznam, że to było jedyne z dużych miast, w których czułem się niepewnie spacerując po ulicach. Dobrze, że nie byłem sam.
Może voy coś jeszcze doda?
O spacerowaniu nie było mowy, w końcu to była podróż po środkach transportu. Widziałem to, co napisałem powyżej czyli niezłe centrum - wśród kamienic i zabudowań typowych dla centrum są ulice dla ruchu kołowego i autobusowego, wszystko sprawia wrażenie zadbanego i jest przyjemnie. Poza tym wjazd do Lublina i dojazd do dworca PKS to też jest klimat - co prawda na początku jedzie się al. Kraśnicką (na całej jej długości jeżdżą trolejbusy) a potem zjeżdża w aleję Solidarności, czyli w trasę przypominającą drogę ekspresową, autostradę. Wywarło to na mnie wrażenie, bo ja nie miałem w ogóle pojęcia którędy ja jadę i gdzie wjechałem do Lublina.
Jeżeli ktoś brałby pod uwagę przyjazd do Lublina to polecam.
Jeżeli ktoś brałby pod uwagę przyjazd do Lublina to polecam.
Całą nędzę spowodowaną brakiem remontów widać dopiero na Starym Mieście, przez które nie przebiega komunikacja miejska. Dlatego też - moim zdaniem - trudno wyrobić sobie zdanie o mieście, podróżując wyłącznie ciągami obsługiwanymi przez KM Trzeba po mieście pochodzić, popatrzeć, to daje dużo szersze spojrzenie na całokształt. Dlatego też - szczerze mówiąc - będąc pierwszy raz w jakimś mieście, więcej chodzę na piechotę, niż podróżuję KM - można więcej zobaczyć i lepiej poznać miasto.voy pisze:O spacerowaniu nie było mowy, w końcu to była podróż po środkach transportu. Widziałem to, co napisałem powyżej czyli niezłe centrum - wśród kamienic i zabudowań typowych dla centrum są ulice dla ruchu kołowego i autobusowego, wszystko sprawia wrażenie zadbanego i jest przyjemnie.
Też prawda, bo inaczej wygląda miasto zza szyby a inaczej normalnie. Miałem to okazję robić w Gdańsku, w Krakowie.
W Lublinie nie spacerowałem jeżeli o to chodzi, lecz raczej było to szybkie chodzenie, którego nie było wcale tak mało. I właśnie przez przebywanie poza pojazdami w centrum potrafiłem dostrzec jego dobry klimat. Na starym mieście nie byłem, to fakt, ale cała reszta centrum wywarła na mnie pozytywne i dobre wrażenie.
W Lublinie nie spacerowałem jeżeli o to chodzi, lecz raczej było to szybkie chodzenie, którego nie było wcale tak mało. I właśnie przez przebywanie poza pojazdami w centrum potrafiłem dostrzec jego dobry klimat. Na starym mieście nie byłem, to fakt, ale cała reszta centrum wywarła na mnie pozytywne i dobre wrażenie.
Moim zdaniem najładniejsze są 3 miejsca w Polsce: Przemyśl, Krasiczyn i Wrocław. Dlaczego? już wyjaśniam:
-Przemyśl: miasto z jedną z najgorszych km w regionie, ale za to miasto to jest główną siedzibą Archidiecezji przemyskiej, więc wokół rynku znajduje sie wiele kościołów. Sam rynek także posiada starą, poniemiecką zabudowę i ma swój klimat. Jesli wejdziemy schodami do góry, a później stromym podjazdem dojdziemy do Zamku Kazimierzowskiego, na którego są te przesławne dyby, w które kiedyś mnie zakuto . Oprócz tego kupując bilet można wejść po schodach na twierdzę, z której rozpościera się zarąbisty widok na cały Przemyśl. Oprócz tego przy ul. Mickiewicza i na ul. Słowackiego znajdują sie stare kamienice, które dodają industrialnego klimatu tym ulicom
-Krasiczyn: w zasadzie jest to podprzemyska wies, w której pętlę ma linia MZK o nr. 40, ale znajduje się tam jeden z najładniejszych podkarpackich zamków. Szczególnie polecam przejść sie alejkami wokół tego zamku, po prostu idealny klimat, cisza, spokój, wokół jest pełno drzew i ogólnie jest tam bardzo miło
Wrocław: tam byłem 3 razy w zyciu (ostatni raz w 2001r.). To był wtedy zupełnie inny Wrocław, niż teraz. Wszedzie były stada Ikarusów 280.26 i Jelczy M11, wszystkie 105Na były oryginalne i w ogóle to było coś. We Wrocławiu podoba mi się także architektura, która nawiązuje do starego, poniemieckiego budownictwa. Z góry przepraszam, ze tak mało poruszyłem w tym poście temat KM, ale w sumie temat nie nawiązuje aż tak bardzo do KM .
-Przemyśl: miasto z jedną z najgorszych km w regionie, ale za to miasto to jest główną siedzibą Archidiecezji przemyskiej, więc wokół rynku znajduje sie wiele kościołów. Sam rynek także posiada starą, poniemiecką zabudowę i ma swój klimat. Jesli wejdziemy schodami do góry, a później stromym podjazdem dojdziemy do Zamku Kazimierzowskiego, na którego są te przesławne dyby, w które kiedyś mnie zakuto . Oprócz tego kupując bilet można wejść po schodach na twierdzę, z której rozpościera się zarąbisty widok na cały Przemyśl. Oprócz tego przy ul. Mickiewicza i na ul. Słowackiego znajdują sie stare kamienice, które dodają industrialnego klimatu tym ulicom
-Krasiczyn: w zasadzie jest to podprzemyska wies, w której pętlę ma linia MZK o nr. 40, ale znajduje się tam jeden z najładniejszych podkarpackich zamków. Szczególnie polecam przejść sie alejkami wokół tego zamku, po prostu idealny klimat, cisza, spokój, wokół jest pełno drzew i ogólnie jest tam bardzo miło
Wrocław: tam byłem 3 razy w zyciu (ostatni raz w 2001r.). To był wtedy zupełnie inny Wrocław, niż teraz. Wszedzie były stada Ikarusów 280.26 i Jelczy M11, wszystkie 105Na były oryginalne i w ogóle to było coś. We Wrocławiu podoba mi się także architektura, która nawiązuje do starego, poniemieckiego budownictwa. Z góry przepraszam, ze tak mało poruszyłem w tym poście temat KM, ale w sumie temat nie nawiązuje aż tak bardzo do KM .