Jakie książki czytacie?

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Awatar użytkownika
irisbus
Posty: 1944
Rejestracja: 2006-05-08, 17:24
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: irisbus »

Ja si e ostatnio dorwałem do książki, a właściwie albumu "Koleje" wyd. CartaBlanka, zawiera ona kilka bardzo ciekawych informacji na temat parowozów, wąskotorówek, linii, mostów wiaduktów i dworców w Polsce, poza tym (co prawda nie książka, bo wydania się jeszcze nie doczekały) ale szczerze polecam opowiadana Covalusa (www.covalus.ovh.org/opowiadania.html).

neron

Post autor: neron »

Książki fantasy to moja pasja , a ostatnio przeczytana książka to Sługa Boży Jacka Piekara

Bartek

Post autor: Bartek »

Byłem na feriach u babci z kuzynką i ona przywiozła sobie książkę Marty Fox "Paulina w orbicie kotów" . Sam nie wiem jak, ale książka tak mnie wciągnęła że przeczytałem ją w dwa dni co, szczerze mówiąc nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło :mruga:

Wojciech
Posty: 92
Rejestracja: 2009-02-23, 22:22
Lokalizacja: Jedna z wielu nad Wisłą

Post autor: Wojciech »

Ja obecnie czytam " Książkę poniekąd kucharską " Joanny Chmielewskiekiej.

P.S: Bardzo mi się ta książka podoba :) .

Awatar użytkownika
Gullit
Posty: 195
Rejestracja: 2009-02-28, 00:31
Lokalizacja: Łódź,Aleksandrów

Odp

Post autor: Gullit »

Oj książek to nie. W życiu przeczytałem z 5 książek

siekierowy

Post autor: siekierowy »

Ja to nie mam ostatnio czasu na czytanie książek. Internet, gazety motoryzacyjne (Polski Traker, Polski Traker Bus Auto technika Motoryzacyjna), inne gazety, oczywiście mało poularne tytuły, nie masowy chłam w postaci Faktu czy SE. Do tego mechanika pojazdowa. jak już czytam to historyczne, najlepiej o obozach koncentracyjnych w b. ZSRR, np. Sołżenicyn. Jak się trafi jakaś techniczna np. o kolejnictwie to też chętnie.

ŁK-MZK

Post autor: ŁK-MZK »

pr110 pisze:Byłem na feriach u babci z kuzynką i ona przywiozła sobie książkę Marty Fox "Paulina w orbicie kotów" . Sam nie wiem jak, ale książka tak mnie wciągnęła że przeczytałem ją w dwa dni co, szczerze mówiąc nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło
Mi się też pare razy zdarzyło coś przeczytać w całości i to dość szybko, ale to bardziej z nudów niż z prawdziwych chęci by coś przeczytać. Jak się czyta to czas szybciej leci. Szczególnie jak jade na wieś, gdzie nie ma co robić z wyjątkiem łażenia po polu czy coś w tym stylu, to zawsze biore coś do czytania.

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

Od pewnego czasu książki, które muszę przeczytać, przyswajam w postaci audiobooków - nie trzeba wzroku męczyć, tylko słuchać, gdziekolwiek się chce... Wchłonąłem w ten sposób "Mistrza i Małgorzatę" (wyd. PROPAGANDA) - wydanie naprawdę godne polecenia :) Nie można tylko zasnąć w czasie odsłuchiwania audiobooka (co może się zdarzyć w przypadku odsłuchiwania np. Homera...)... ;)

W tej chwili jestem w trakcie "Miasta na górze" Kira Bułyczowa (fantasy) - mimo, że twórczość stara, to jednak ciekawa i wciągająca.
Najnowsza książka w kolejce do przeczytania: "Upiór w operze" Gastona Leroux :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”