Karta kredytowa czy bankomatowa?

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Bartek13

Karta kredytowa czy bankomatowa?

Post autor: Bartek13 »

Witam! Temat zakładam, bo powaznie myslę o karcie kredytowej? Używacie może kart kredytowych? A może bankomatowych? Jak dla mnie bardziej chyba odpowiadałaby kredytowa, zawsze jak zabraknie pieniędzy, to ratuje ona życie... Jakie są wasze doświadczenia z tymi formami płatności?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ja od lat korzystam z karty bankomatowej ("Maestro") - normalnie mogę nią również płacić w sklepach lub na stacji benzynowej. Bardzo praktyczna rzecz, tylko czasami trzeba uważać, przy większych zakupach (np. powyżej 3000 PLN), bo niektóre banki mają limity kwoty ;)

Nie mniej jednak warto mieć przy sobie trochę grosza, tak aby za zakupy rzędu 1-30 zł nie płacić kartą ;)

Kiedyś miałem dwie karty i zawsze miałem problem zapamiętaniem PIN-u - no, ale to było kiedyś, nie wszędzie respektowano karty i warto było mieć dwie. Dzisiaj nie ma już w zasadzie z tym problemu.

Co ciekawe bez większych problemów mogłem pobierać bułgarskie Lewa, w bankomatach w bułgarskiej Varnie. A zatem, przy jakichś wyjazdach, warto mieć przy sobie kartę płatniczą ;)

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

Bartek13 pisze:Używacie może kart kredytowych?
Owszem, posiadam. I na tym koniec. Używam jej raz na pół roku i małe sumy. Karta kredytowa to zdzierstwo i lichwa, niestety pewne operacje (jak zakup niektórych biletów przez internet) bez karty kredytowej są utrudnione. Natomiast karty płatnicza i bankowa są normą dla każdego konta więc to żadna filozofia.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

J-31 pisze:Co ciekawe bez większych problemów mogłem pobierać bułgarskie Lewa, w bankomatach w bułgarskiej Varnie. A zatem, przy jakichś wyjazdach, warto mieć przy sobie kartę płatniczą
A nie przeliczyli ci waluty po lichwiarskim kursie, albo nie doliczyli ogromnej prowizji?
Bartek13 pisze:Jak dla mnie bardziej chyba odpowiadałaby kredytowa, zawsze jak zabraknie pieniędzy, to ratuje ona życie
Z kartami kredytowymi trzeba bardzo uważać, żeby się za bardzo nie zadłużyć

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:A nie przeliczyli ci waluty po lichwiarskim kursie, albo nie doliczyli ogromnej prowizji?
Nie - wręcz przeciwnie. Okazało się, że przeliczyli mi to po o wiele bardziej rozsądnym kursie walutowym, niżli miałbym iść do kantoru i wymieniać Dolary lub Euro na Lewa - tam to dopiero jest lichwiarstwo, bo wszelkie kantory, szeroko otwarte dla turystów, obliczone są na zdzierstwo.

Tak więc szybko zrezygnowałem z wymiany walut i skorzystałem z karty ;)

Bartek13

Post autor: Bartek13 »

J-31 pisze:Ja od lat korzystam z karty bankomatowej ("Maestro") - normalnie mogę nią również płacić w sklepach lub na stacji benzynowej. Bardzo praktyczna rzecz, tylko czasami trzeba uważać, przy większych zakupach (np. powyżej 3000 PLN), bo niektóre banki mają limity kwoty ;)

Nie mniej jednak warto mieć przy sobie trochę grosza, tak aby za zakupy rzędu 1-30 zł nie płacić kartą ;)

Kiedyś miałem dwie karty i zawsze miałem problem zapamiętaniem PIN-u - no, ale to było kiedyś, nie wszędzie respektowano karty i warto było mieć dwie. Dzisiaj nie ma już w zasadzie z tym problemu.

Co ciekawe bez większych problemów mogłem pobierać bułgarskie Lewa, w bankomatach w bułgarskiej Varnie. A zatem, przy jakichś wyjazdach, warto mieć przy sobie kartę płatniczą ;)
Właśnie ja podobnie jak Ty szukam karty, która będę płacił za paliwo. Raz zdarzyła mi się taka sytuacja na stacji benzynowej, że gotówka w portfelu się skończyła, kartę bankomatową miała akurat żona, a strzałka była już na rezerwie i wypadałoby zatankować, żeby bez stresu do domu dojechać. Własnie w takich sytuacja przydałaby się mi karta kredytowa.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Bartek13 pisze:Właśnie ja podobnie jak Ty szukam karty, która będę płacił za paliwo. Raz zdarzyła mi się taka sytuacja na stacji benzynowej, że gotówka w portfelu się skończyła, kartę bankomatową miała akurat żona, a strzałka była już na rezerwie i wypadałoby zatankować, żeby bez stresu do domu dojechać. Własnie w takich sytuacja przydałaby się mi karta kredytowa.
Do tego celu wystarczy spokojnie karta płatnicza (bankomatowa). Nie musisz mieć karty kredytowej. Tą ostatnią bym Ci nawet odradzał, bo korzystanie z niej może być w mało ekonomicznie uzasadnione... no chyba, że Znalazłeś jakąś super odlotową ofertę - ale wszelkim ofertom trzeba się dokładnie, uważnie przyglądać ;)

Natomiast karta płatnicza, czy też karta bankomatowa (ona ma dwie funkcje, możesz nią pobierać pieniądze z bankomatu, ale także traktować ją jak elektroniczny pieniądz, czyli nią płacić np. na stacji benzynowej), to jest po prostu karta, która pobiera środki płatnicze bezpośrednio z Twojego konta. ;)

I tak też z niej korzystam. Jeśli potrzebna jest mi gotówka, to idę z tą kartą do bankomatu. Jeśli chcę nią zapłacić, to po prostu płacę.

Przy płatnościach kartą, trzeba koniecznie pamiętać PIN. Dostajesz go z kartą. No i warto pamiętać, że płatność kartą nie boli... ale może zaboleć późniejsze przeglądanie wyciągu z konta. Warto kontrolować swoje konto, chociażby poprzez stałe wyciągi bankowe. ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

J-31 pisze:Natomiast karta płatnicza, czy też karta bankomatow
Karta debetowa to się nazywa
J-31 pisze:Przy płatnościach kartą, trzeba koniecznie pamiętać PIN. Dostajesz go z kartą
Gdzieniegdzie jeszcze mógł się uchować terminal na podpis, ja chyba jeszcze w tym roku korzystałem z takiego

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

plocmaster pisze:Gdzieniegdzie jeszcze mógł się uchować terminal na podpis, ja chyba jeszcze w tym roku korzystałem z takiego
Wiesz, ja zgłupiałem, kiedy swoją pierwszą wypłatę w angielskiej firmie dostałem w postaci czeku (co w Polsce nie zdarza się od lat). Więc najróżniejsze archaiczne rozwiązania nawet w UE wciąż się jeszcze spotyka.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

TLG pisze:Więc najróżniejsze archaiczne rozwiązania nawet w UE wciąż się jeszcze spotyka
To był Statoil na Otolińskiej

maly_miki

Post autor: maly_miki »

Gdzieniegdzie jeszcze mógł się uchować terminal na podpis, ja chyba jeszcze w tym roku korzystałem z takiego
No bo to nie zależy tylko od terminala, ale również od karty. Ja na przykład tylko podpisuję, a PIN mam do bankomatów.
A propos PIN. Nie wiem jak jest w innych bankach, ale u mnie PIN ustala sobie właściciel, więc można sobie ustawić taki, który łatwo zapamiętać (np. z poprzedniej karty).

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

maly_miki pisze:A propos PIN. Nie wiem jak jest w innych bankach, ale u mnie PIN ustala sobie właściciel, więc można sobie ustawić taki, który łatwo zapamiętać (np. z poprzedniej karty).
U mnie - niestety nie ma tak pięknie. Otrzymuję PIN od banku... aczkolwiek mogę później go zmienić samodzielnie. ;)

Bartek13

Post autor: Bartek13 »

Kumpel podesłał mi linka do propozycji Aliora - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Karta-K ... 74792.html
Poczytajcie Panowie i powiedzcie co myslicie. Dobrze się składa, bo OC mam w Linku i nałapię trochę tych zniżek. Mam 30 procent na razie, więc każde dodatkowe znizki mi się usmiechają.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

TLG pisze:niestety pewne operacje (jak zakup niektórych biletów przez internet) bez karty kredytowej są utrudnione.
Do płatności przez Internet potrzebna jest karta wypukła, niektóre banki dają takie karty debetowe, tylko musisz w banku sobie ustalić limit płatności przez Internet. Kumpel ostatnio kupował bilet kartą debetową z mbanku, chociaż było napisane, że płatność jest możliwa tylko przez kartę kredytową.
plocmaster pisze:Gdzieniegdzie jeszcze mógł się uchować terminal na podpis, ja chyba jeszcze w tym roku korzystałem z takiego
Tak jak to pisze mały miki, zależy też od karty.
TLG pisze:Wiesz, ja zgłupiałem, kiedy swoją pierwszą wypłatę w angielskiej firmie dostałem w postaci czeku (co w Polsce nie zdarza się od lat). Więc najróżniejsze archaiczne rozwiązania nawet w UE wciąż się jeszcze spotyka
Czeki się przydają jak ktoś musi wypłacić większą gotówkę z Twojego konta, a na karcie masz limit. Ale chyba za dużo osób nie praktykuje takiego rozwiązania, bo zdarzyło mi się już, że paniusia w banku wołała kogoś "starszego", bo nie wiedziała, jak się obsługuje klienta z czekiem :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:Czeki się przydają jak ktoś musi wypłacić większą gotówkę z Twojego konta, a na karcie masz limit. Ale chyba za dużo osób nie praktykuje takiego rozwiązania, bo zdarzyło mi się już, że paniusia w banku wołała kogoś "starszego", bo nie wiedziała, jak się obsługuje klienta z czekiem
Tzn. w Polsce prawie się już tego nie praktykuje, ale ja doskonale pamiętam, lata 90-te, kiedy to nie miałem karty, ale dostawałem od banku czeki. I nimi się posługiwałem. Uznawałem to wtedy za "obciach" i korzystałem z tych czeków wyłącznie w momencie, kiedy chciałem z banku coś wypłacić.

Zasada z czekami jest prosta. Wypełniasz, Podpisujesz się, a pani w kasie coś tam stempluje i wypłaca. Tak było w banku, bo w sklepie - aktualnie - to chyba obsługa by padła ze śmiechu ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

J-31 pisze:Tak było w banku, bo w sklepie - aktualnie - to chyba obsługa by padła ze śmiechu
Na Zachodzie ponoć tego używali i jeszcze może i by się dało

maly_miki

Post autor: maly_miki »

KKS pisze:Do płatności przez Internet potrzebna jest karta wypukła, niektóre banki dają takie karty debetowe, tylko musisz w banku sobie ustalić limit płatności przez Internet. Kumpel ostatnio kupował bilet kartą debetową z mbanku, chociaż było napisane, że płatność jest możliwa tylko przez kartę kredytową.
Tak jak piszesz - to nie jest reguła - czasami debetowe też działają.
Ale do zakupów przez internet to ja bym polecał coś co się nazywa ekarty. To jest taka wirtualna karta, którą "ładuje" się środkami bezpośrednio przed transakcją - dodajmy właściwie dokładną, wyliczoną ilością środków. Tak więc, jeżeli nawet ktoś pozna numer karty i CVV2 to i tak z niej nic nie wypłaci, bo zwykle na niej nic nie ma. No i to jest tylko i wyłącznie karta do takich zakupów - w sklepie nie da się nią płacić.

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

KKS pisze:Do płatności przez Internet potrzebna jest karta wypukła
Teraz już tak, ale jak pierwszy raz kupowałem, to operator zawinszował sobie kartę kredytową, a na całe szczęście miałem już kartę, ale - jak się okazało w trakcie - nawet jej nie aktywowałem.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

maly_miki pisze: No bo to nie zależy tylko od terminala, ale również od karty. Ja na przykład tylko podpisuję, a PIN mam do bankomatów.
A propos PIN. Nie wiem jak jest w innych bankach, ale u mnie PIN ustala sobie właściciel, więc można sobie ustawić taki, który łatwo zapamiętać (np. z poprzedniej karty).
Ja mam dokładnie tak samo. A korzystam z usług mBanku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”