Autobus, pociąg, czy samolot?

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Awatar użytkownika
Domiz09
Posty: 459
Rejestracja: 2009-10-30, 21:20
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Domiz09 »

Amalio pisze:A i podróż autobusem ma swój urok.
Szczególnie jak masz chorobę lokomocyjną... Lepiej wymiotować w samolocie przez 3h, niż w autobusie 24.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

DominikR pisze: Szczególnie jak masz chorobę lokomocyjną... Lepiej wymiotować w samolocie przez 3h, niż w autobusie 24.
A co - Ty masz :?: Jaki z Ciebie MKM :?: :chytry: To się żre chemie.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

To mnie też wyklniesz, bo nienawidzę podróżować autobusem dłużej niż godzinę :P Chociaż samolotem jeszcze nie próbowałem ;)

Gadzie
Posty: 1046
Rejestracja: 2007-04-16, 20:48
Lokalizacja: Dobroszyce
Kontakt:

Post autor: Gadzie »

Wierz mi, że są bardziej wypasione autokary.
Może i są, ale autokary tej firmy są rzeczywiście bardzo luksusowe, posiadają bogate wyposażenie. Jak widać na załączonych obrazkach, firma dba dość mocno o swój wizerunek, co dodatkowo wpływa na prestiż. ;) Ponadto kol.Skoda 16T miał na myśli polskie warunki, a takich luksusowych autokarów u nas aż tak wiele nie ma.
Z powodu innowacyjności wprowadzonych rozwiązań oraz szalenie luksusowych autokarów firma sprawia wrażenie "wyjętej z innej galaktyki"
Ja też odniosłem podobne wrażenie, na pewno nie jest to jakaś zwyczajna firma, wyróżnia się spośród innych.
DominikR pisze:Autobusy mają OK, ale kierowców już nie Więc jeśli zycie Wam jeszcze miłe wybierzcie inną firmę.
Po jednym takim incydencie ciężko ocenić działalność całej firmy. Ale gwarantuje Ci, że tacy idioci znajdą się w każdej firmie, nie tylko w FunClubie :]

[ Dodano: 2010-07-07, 15:40 ]
Amalio pisze:A co - Ty masz Jaki z Ciebie MKM To się żre chemie.
To stwierdzenie jest trochę nie na miejscu. To, że ktoś ma jakąś chorobę nie oznacza, że nie może mieć hobby :chytry:

Awatar użytkownika
Domiz09
Posty: 459
Rejestracja: 2009-10-30, 21:20
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Domiz09 »

A co - Ty masz Jaki z Ciebie MKM
Nie, i uwielbiam na długie trasy jeździć autobusami, a nie samochodami, ale założę się, że na tym forum znajdziesz niejednego, który ją posiada, i jakoś nie widzę, żeby przeszkadzało mu to w byciu MKM-em.
Gadzie pisze:Po jednym takim incydencie ciężko ocenić działalność całej firmy
Gadzie. Uwierz, widziałem nie jeden taki incydent z udziałem wozów z FunClubu.

ppln

Post autor: ppln »

Amalio pisze:A co - Ty masz Jaki z Ciebie MKM To się żre chemie.
No, ja mam uczulenie na turystyki, zwłaszcza że polscy przewoźnicy czasem lubią oszczędzać na klimatyzacji. W miejskim jest przewiew spowodowany chociażby tym, że drzwi otwierają się co 1-3 minuty

A to śledzenie to w ogóle działa? Jak się do tego ustrojstwa zalogować (wg. wskazówek ze strony nie wchodzi, tzn. po kliknięciu zaloguj nic się nie dzieje)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Gadzie pisze: To stwierdzenie jest trochę nie na miejscu. To, że ktoś ma jakąś chorobę nie oznacza, że nie może mieć hobby :chytry:
Jeżeli ma się hobby, to raczej próbuje człowiek przezwyciężyć trudności, a nie pisać, że lepiej rzygać w samolocie.
DominikR pisze:
Nie, i uwielbiam na długie trasy jeździć autobusami, a nie samochodami, ale założę się, że na tym forum znajdziesz niejednego, który ją posiada, i jakoś nie widzę, żeby przeszkadzało mu to w byciu MKM-em.
Jw.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

MKM to miłośnik komunikacji miejskiej, więc dalekobieżnych lubić nie musi, tak jak na przykład ja - zdecydowanie wolę pociągi na dalsze trasy ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

KKS pisze:MKM to miłośnik komunikacji miejskiej, więc dalekobieżnych lubić nie musi, tak jak na przykład ja - zdecydowanie wolę pociągi na dalsze trasy ;)
Niektórzy to tłumaczą jako Miłośnik Komunikacji Międzymiastowej co jakby na to nie patrzeć również jest poprawnym rozwinięciem skrótu :P

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

ppln pisze:A to śledzenie to w ogóle działa? Jak się do tego ustrojstwa zalogować (wg. wskazówek ze strony nie wchodzi, tzn. po kliknięciu zaloguj nic się nie dzieje)
Działa. Przed chwilą spoglądałem na trasę chyba Irizarki do Hiszpanii. Była na A2 ;)
Musisz uruchomić tam Jave i wpisać w nazwie użytkownika kraj i odpowiedni hasło do niego (masz to podane na dole strony).

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:MKM to miłośnik komunikacji miejskiej, więc dalekobieżnych lubić nie musi, tak jak na przykład ja - zdecydowanie wolę pociągi na dalsze trasy ;)
Na naprawdę dłuższe trasy polecam Ci również samolot. Z Warszawy do Wrocka w niecałą godzinę. Z Warszawy do Gdańska w 55 minut (oczywiście turbośmigłowym ATR-em, bo Embraer lub Boeing 737 leci 45 minut)... czyli w zasadzie tyle samo co jazda autobusami przez całą Warszawę z południa na północ. ;)

Niestety przelot samolotem jest dosyć drogi i w zasadzie często się nie opłaca ;)

Aczkolwiek, nie ukrywam, że chętnie bym się przejechał jednym z tych fajnych turystyków firmy "FunClub". ;)

Swego czasu jechałem Volvo 9700 pewnej firmy, która kiedyś istniała i obsługiwała połączenia do - m.in. Płocka - i muszę przyznać, że byłem pod miłym wrażeniem. Fajnie by było przejechać się takim Van Hoolem ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze: Na naprawdę dłuższe trasy polecam Ci również samolot. Z Warszawy do Wrocka w niecałą godzinę. Z Warszawy do Gdańska w 55 minut (oczywiście turbośmigłowym ATR-em, bo Embraer lub Boeing 737 leci 45 minut)... czyli w zasadzie tyle samo co jazda autobusami przez całą Warszawę z południa na północ. ;)

Niestety przelot samolotem jest dosyć drogi i w zasadzie często się nie opłaca ;)
No dobra. O prędkości już wspominałem, ale jakieś inne korzyści :?:
Jak sam wspomniałeś wysoka cena. W dodatku bagaż którego ciężar jest mocno ograniczony i jest skrupulatnie sprawdzany, a za wszelki nadbagaż płaci się jak za zboże. Są w ogóle jakieś ograniczenia w pociągach i PKSach odnośnie bagażu :?: Chyba nie i jeśli nawet, to nikt tego nie sprawdza(nie takie już toboły widziałem). A również z własnego doświadczenia, ale na trasach międzynarodowych wiem, że o ile do takiego W!zzAira mogę zabrać 20kg bagażu rejestrowanego, to do autobusu Globusa mogę go zabrać 40 i jest to spora różnica.
W dodatku samolot jest podatny na warunki pogodowe jak i techniczne. Zwłaszcza W!zz jest na to wyczulony. Wprawdzie chodzi o bezpieczeństwo(bo inni przewoźnicy potrafią zaniedbywać naprawy tylko po to by z jak najmniejszym opóźnieniem odlecieć), ale wielogodzinne opóźnienia zniechęcają. Ty to masz jeszcze lajt, bo mieszkasz w Warszawie, ale nie wszyscy mają tak blisko do lotniska.
No i z racji nieprzewidywalnych warunków pogodowych(turbulencje) mówienie o wyższym komforcie podróży również jest wątpliwe.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Amalio pisze:Chyba nie i jeśli nawet, to nikt tego nie sprawdza(nie takie już toboły widziałem). A również z własnego doświadczenia, ale na trasach międzynarodowych wiem, że o ile do takiego W!zzAira mogę zabrać 20kg bagażu rejestrowanego, to do autobusu Globusa mogę go zabrać 40 i jest to spora różnica.
No, jeśli ktoś zabiera ze sobą całą szafę ubrań, to rzeczywiście ma problem... ja na szczęście nie spotkałem się z problemem ograniczenia ciężaru bagażu. ;)

Prawdę powiedziawszy jeśli chodzi o transport lotniczy - w porównaniu właśnie chociażby z autobusowym - to ograniczeń jest znacznie więcej. Niż tylko ciężar i wielkość bagażu.

Aczkolwiek, jeśli miałbym jechać takim Van Hoolem - przykładowego "FunClubu" - do np. Bułgarii, a lecieć Boeingiem 737.... to wybrałbym jednak ten drugi.

Jednakże w przypadku krajowych podróży - warto zainteresować autobusami turystycznymi takich właśnie przewoźników...jest tanio, wygodnie i przyjemnie (oczywiście to ostatnie, dla tych, którzy lubią długie podróże autobusami i są na to zdrowotnie przygotowani) ;)
Amalio pisze:No i z racji nieprzewidywalnych warunków pogodowych(turbulencje) mówienie o wyższym komforcie podróży również jest wątpliwe.
Komfort nie, ale za to adrenalina murowana :diabeł:

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze: No, jeśli ktoś zabiera ze sobą całą szafę ubrań, to rzeczywiście ma problem... ja na szczęście nie spotkałem się z problemem ograniczenia ciężaru bagażu. ;)
Nie chodzi o szafę ubrań. Ale jeśli chcesz coś komuś zawieźć lub coś sobie kupisz za granicą, to nie musisz się tym przejmować "że za dużo waży". No i dochodzi kolejny problem: obsługa lotniska która lubi rzucać bagażami niszcząc delikatne przedmioty. W autobusach/pociągach tego problemu nie ma.
Skądinąd pamiętam również taką problematyczną sytuację z Lufthansą: ludzie nabrali nadbagażu, opłacili to i się okazało, że samolot donikąd nie poleci do czasu aż ktoś nie zrezygnuje z lotu, bo był przeważony.

Reasumując, to im dłuższy dystans tym większa przewaga samolotu ale na trasach do tysiąca kilometrów (na zachód i południe bez granic i przepraw promowych) ja na dzień dzisiejszy wolę autobus.

ppln

Post autor: ppln »

Na trasach wewnątrz kontynentu najlepszym środkiem transportu jest zdecydowanie KDP (i Unia powinna działać tak, aby pojawiły się linie łączące wszystkie kraje wspólnoty).
W dodatku wysoka prędkość jazdy w pewnym zmniejsza koszty bo potrzeba mniej ludzi i sprzętu.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

No ale pociągom w niektórych miejscach dużo brakuje do KDP, na przykład na trasie Warszawa - Wrocław :P Dla mnie KDP jest świetnym rozwiązaniem, ale też drogą sprawą.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Patrząc na "rozległe" działania PKP PLK. Obawiam się, że prędzej PKP PLK zwinie sieć kolejową niż powstanie KDP :retard:

.... czyli pozostaną autobusy firmy "FunClub"... że tak sugestywnie zajadę z powrotem do tematu. :diabeł:

A swoją drogą czyż nie Zauwazyliście, że od samego początku tego wątku - podróżowaliśmy już samolotami, pociągami, pociągami dużych prędkości... a o luksusowych statkach turystycznych jeszcze nikt nie wspomniał. Amalio napisał tylko słowo o przeprawach promowych :mruga:
Ostatnio zmieniony 2010-07-08, 13:10 przez J-31, łącznie zmieniany 1 raz.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

A S8 coraz bliżej, A2+A1+A4, jeszcze bardziej :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:A S8 coraz bliżej, A2+A1+A4, jeszcze bardziej :P
Tia... to jeszcze trochę, a będzie nawet gdzie pojeździć autobusem :cool:

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

A4, to obecnie naprawdę dobra opcja, bo trasa jest wyremontowana i podróżuje się komfortowo. Gorzej było kiedyś jak byłą jeszcze ta cała betonówka - koszmar. Ale i tak reszta wygląda żałośnie: Brak pasa awaryjnego za zachód i odległość do najbliższej stacji benzynowej podawana w... setkach kilometrów :/
Mało tego. Nie wiem jak jest teraz(czy w ogóle za to się zabrali) ale na DK18/A18 w kierunku od Olszyny do węzła Krzyżowa dalej jest ta betonowa nawierzchnia :/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”