Autobus, pociąg, czy samolot?

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Amalio pisze:Nie wiem jak jest teraz(czy w ogóle za to się zabrali) ale na DK18/A18 w kierunku od Olszyny do węzła Krzyżowa dalej jest ta betonowa nawierzchnia
Chyba 1 jezdnia już wyremontowana, a 2. powinna być w remoncie
Amalio pisze:A4, to obecnie naprawdę dobra opcja, bo trasa jest wyremontowana i podróżuje się komfortowo
Przypomniało mi się, jak w telewizji widziałem jakiś reportaż o tym, jak to źle mają w Gliwicach, bo tranzyt im przez miasto jeździ i w ogóle. Jakieś 3 dni po otwarciu obwodnicy. :retard:

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Chyba 1 jezdnia już wyremontowana, a 2. powinna być w remoncie
No od węzła do Olszyny jezdnia już dawno jest zrobiona, ale ta w drugą stronę z głąb Polski w zeszłym roku nie była w ogóle ruszona.

A skoro już jesteśmy przy Gliwicach, to nie wiem czy ktoś się tym interesuje, ale znajduje się w tym mieście największy na dzień dzisiejszy węzeł komunikacyjny w Polsce: Sośnica. Krzyżują się tam trzy drogi: autostrada A1 i A4 oraz droga krajowa 44. Wszystko zostało ładnie przebudowane, jest nawet bezkolizyjne skrzyżowanie DK44 z drogą zjazdową/wjazdową na A1. Niestety obecnie jednak nie ma ten węzeł większego znaczenia niż przed budową drugiej autostrady, bo jedyny czynny odcinek A1, to ten łączący Czerwionkę z Gliwicami.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Ale OT się zrobił :D
Amalio pisze:Niestety obecnie jednak nie ma ten węzeł większego znaczenia niż przed budową drugiej autostrady, bo jedyny czynny odcinek A1, to ten łączący Czerwionkę z Gliwicami.
Dobudują wkrótce resztę. Ciężko by było od razu zrobić A1 z Częstochowy do granicy, tak żeby miała sens.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Dobudują wkrótce resztę. Ciężko by było od razu zrobić A1 z Częstochowy do granicy, tak żeby miała sens.
Eee mylisz się. Bo jeżeli wyrzuca się wykonawcę robót i od granicy nie dzieje się nic, to... trudno żeby w najbliższym czasie w ogóle nabrało to sensu. Ostatnio sprawdzałem jak ma się sprawa w Mszanie (pomiędzy Jastrzębiem i Wodzisławiem) i oprócz ciecia nie ma tam nikogo.
A tak w ogóle to na początku roku już osunęła się tam ziemia prosto na przygotowywane podłoże i tak to tam wygląda po dziś dzień. Powódź też dołożyła swoje trzy grosze do tej błotnej lawiny.

Tp4

Post autor: Tp4 »

Samochodem? - ujdzie
Autobusem? - Zależy od ilości miejsca (przestrzeni między kolejnymi rzędami siedzeń)
Samolotem? - Po przygodzie z liniami Air Italia Polska (ztcs już zbankrutowali) nie nawidze tego środka transportu
Pociągiem? - Tak. Jak jeszcze powstanie KDP i będą taki niskie czasy przejazdów to będę dobrze

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tp4 pisze:Samolotem? - Po przygodzie z liniami Air Italia Polska (ztcs już zbankrutowali) nie nawidze tego środka transportu
To miałeś pecha. Ja korzystałem z PLL LOT oraz Air Polonia (której również już dawno nie ma) i wszystko skończyło sie bez przygód ;)

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Lubię jeździć autem, jak jest dobra droga. Strasznie mi się np. wracało spod Augustowa w jeden dzień, albo z Gdańska jak jechałem DK5 (praktycznie nie miałem innego wyboru wtedy). No i nie mogę jechać sam, bo inaczej mnie szlag trafi :P Pociągiem - mogę jechać nawet pół dnia przesiadając się co pół godziny, no ale wtedy muszę jechać sam, bo chyba tylko ja jestem takim fetyszystą ;) Natomiast gdy jadę w kilka osób często wychodzi drożej, poza tym trzeba dopasować godziny wyjazdu itp. Co do samych prędkości to raczej mi nie przeszkadzają. Autobusem? Nie... Muszę siedzieć ciągle na miejscu, a postoje są wyznaczone. Zdecydowanie nie dla mnie, ja za bardzo się wiercę :P Aha, bo zacząłem o tych dobrych drogach - dla porównania z tym Augustowem, to jak wracałem z Zakopanego (mniej więcej ta sama odległość), to w ogóle zmęczony nie byłem i mógłbym nawet jechać z powrotem tego samego dnia ;) Również do Szczecina/Świnoujścia fajnie się jedzie. A na wschód, to wolę jechać pociągiem... Tyle, że tam też z pociągami ciężko :P

Awatar użytkownika
shakkie
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-03-21, 21:32
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: shakkie »

KKS pisze:Również do Szczecina/Świnoujścia fajnie się jedzie.
Kilka lat temu pokonywałem samochodem trasę ze Szczecina do Lichenia. Zajęło to ponad 8 godzin i chyba wolałbym nawet najgorszy pociąg :D

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Za niedługo będziesz miał S3 do samej A2 poprowadzone i raz dwa dojedziesz ;) Poza tym obecna DK3 to musi być jakaś masakra jak słyszę od osób, które tamtędy jeżdżą. Ja sobie jadę 178+10 i jest puściutko.

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

Amalio pisze:w zeszłym roku nie była w ogóle ruszona.
I nadal nie jest. Tak tam nierówno, że w Bovie ciągle przerywał telewizor i wylewała się woda z barku ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

9507 pisze:w Bovie ciągle przerywał telewizor
Problemy z czytaniem DVD?
9507 pisze:wylewała się woda z barku
Dla mnie one trochę bez sensu są.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Dla mnie one trochę bez sensu są.
Czemu :?:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Podczas jazdy będziesz stał przy barku i sobie kawę robił? Jak już ktoś jedzie takim autobusem, to zazwyczaj coś do picia ma.
Po prostu nie mogę znaleźć dlań sensownego zastosowania.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:A na wschód, to wolę jechać pociągiem... Tyle, że tam też z pociągami ciężko :P
To zależy jeszcze na który wschód... bo jak ja jadę pociągiem na zachód (też preferuję wyłącznie pociągi), to jest spoko. Z pociągami również. :mruga:

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Podczas jazdy będziesz stał przy barku i sobie kawę robił? Jak już ktoś jedzie takim autobusem, to zazwyczaj coś do picia ma.
Po prostu nie mogę znaleźć dlań sensownego zastosowania.
Jeżeli autobus ma obsługę, to Ci tę kawę zrobią i zaniosą. Mało tego - będzie to na koszt firmy :] (czy inaczej będzie to wliczone w koszt biletu).

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Rozumiem, że na polskich dziurawych drogach, obsługa autobusu donosi już tylko połowę kawy :mruga:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Ale ja to po kawie bym sobie fajkę zapalił, a w autobusie nie można

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

To już Twój problem.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:Ale ja to po kawie bym sobie fajkę zapalił, a w autobusie nie można
Niektórzy idą do ki... do toalety palić. W autobusie toaleta mała, można się skutecznie sztachnąć :diabeł:

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

plocmaster pisze:Problemy z czytaniem DVD?
Tak, ale tylko drugi telewizor, trzeba go było trzepnąć ręką i wszystko było ok ;)

plocmaster pisze:Dla mnie one trochę bez sensu są.
My go często używaliśmy, kawa, herbata (i do tego polska) w belgii czy GB? Extra. Przydatne urządzenie ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”