Strona 6 z 7

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-14, 23:25
autor: J-31
A ja se chyba zamówię chińczyka
Daj spokój, koreanka jest lepsza. Przynajmniej wielofunkcyjna... EOT :-P

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:09
autor: pmaster
Teraz mam Scheißunga. Kupiłbym chętnie następnego, ale są drogie.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:15
autor: Przemek
Ja bym sprzedał LG540, bo tylko mi miejsce w domu zajmuje. Ma Androida 4.0.4 i udaje Sony Xperię.
Stan idealny, tylko spadł mi na beton i przemaszerowało po nim wojsko.

Niestety nie nadaje się na serwer stron internetowych, więc nie jest dla mnie przydatny.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:32
autor: Coffee
Ja tam zainwestowałem złotówkę z Xperię E i jestem zadowolony. Nie muli, nie zawisa, działa wszystko płynnie. Jedynie co mnie w nim drażni, to jakość plastiku użytego z którego jest klapka baterii i osłona głośnika. Jak jest zimno to trzeszczą dość nieprzyzwoicie.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:39
autor: Przemek
A zamieniłbyś się? Mógłbym na niej postawić serwer, podłączyć pod łaj faj i gdzieś położyć w zasięgu sieci. Może KMF by mogło na nim działać.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:50
autor: pmaster
A może można postawić serwer na Symbianie? Z łaj faj może być problem, ale może uda się kupić jakąś starą Nokię (może nawet np. z uszkodzonym głośnikiem czy czymś tam, żeby było taniej) i zrobić z niej serwer.
Chociaż nie, chyba jednak potrzebne byłoby coś z Windows Mobile (system z epoki przedandroidowej, jakby komuś się myliło)

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 00:53
autor: Przemek
W moim brakuje tylko jakichś 400MB pamięci (tej na zainstalowane programy), żeby się do tego nadawał.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 01:04
autor: Auper
Jakis SPV na Windzie, jak pmaster mówi powinien się nadać...

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 01:19
autor: Przemek
Nie ma w tej chwili takich na aledrogo albo ja ślepy. Jest tylko Xperia X1, nada się?

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 01:28
autor: Auper
A nie lepiej będzie kupić starego netbooka czy cuś takiego...? Może coś z jabłuszkiem...?

TUTAJ SPV na windzie, unikat teraz, jest też drugi za 50pln...;)

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 01:30
autor: pmaster
SPV! Researchując temat przypomniałem sobie o tej marce (to chyba był HTC zresztą, nazywany tak przez Orange) i o ich telefonach tańszych niż konkurencja, tudzież o moich planach nabycia jednego z nich. Który to mógł być rok, 2008? Skończyło się tak, że przez parę lat miałem K770 (świetny sprzęt) i smartfona mam dopiero od niecałego roku. A ten serwer nie może być na karcie pamięci?
Przeżyjmy to jeszcze raz:
Obrazek
SPV M3000. Oporowy wyświetlacz, który nawet nie miał 3 cali, 64 MB RAM jak w komputerze z 1999 roku (obowiązkowy monitor CRT, procesor Celeron i obudowa Codegen), do tego jednomegapikselowy aparat, slot kart pamięci miniSD i klawiatura QWERTY tudzież łaj faj, a także 23 mm grubości. Do działania pchał to Windows Mobile 5.0 — wówczas najlepszy OS do komórek, o Androidzie można było sobie poczytać w newsach o treści w stylu „Google planuje wejść w telefonię komórkową”. Nokia coś jeszcze znaczyła, Siemens jeszcze był (chyba), chińskie sprzęty używali jedynie Chińczycy.

EDIT: A netbook i jabłuszka to znaczne koszty.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 01:51
autor: Przemek
pmaster pisze:SPV! Researchując temat przypomniałem sobie o tej marce (to chyba był HTC zresztą, nazywany tak przez Orange) i o ich telefonach tańszych niż konkurencja, tudzież o moich planach nabycia jednego z nich. Który to mógł być rok, 2008? Skończyło się tak, że przez parę lat miałem K770 (świetny sprzęt) i smartfona mam dopiero od niecałego roku. A ten serwer nie może być na karcie pamięci?
Coś w KSWEB zrąbali i przy starcie zapisuje pliki w pamięci programowej zamiast w partycji sd_card, lub w ext_card.

Na szczęście lokalizację plików stron można ustawić ręcznie na zewnętrzną kartę SD. Nawet raz mi się udało toto uruchomić na moim Xperia J, tylko szkoda mi było go degradować do tej funkcji.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 02:16
autor: Rudy
Z takich to do marca 2013 miałem HTC TyTn II na Windowsie 6.0 i dorównywał Androidom, Wi-Fi miał i nawet dotykowy ekran.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 02:48
autor: pmaster
Aaa, kajzerka. No, to było lepsze i droższe od tamtego, 5 (bo 3 to już niekoniecznie) lat temu można było zadawać szyku.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 03:23
autor: Auper
Eee, to w 2008 miałem jeszcze konwencjonalny telefon z klawiaturą, mianowicie Nokię N95 w elitarnej (wg. mnie w tamtych czasach) wersji 8GB, w tamtych czasach pamięć ta była dla mnie wręcz nie do okiełznania...;)

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 03:33
autor: pmaster
To nie jest konwencjonalny telefon, tylko prawdziwy smartfon. Robił mocne wrażenie, ale głównie ze względu na słabą konkurencję. Historia Nokii to ciekawa historia, wszystko z czasem coraz bardziej spieprzone, aż nie zostało im nic. Mnie tam i tak Siemensa szkoda.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 04:43
autor: Auper
Siemensa miałem jedynie C35 i S35, dobrze wspominam (C35 przetrwał najechanie przez galanta) i osobiście uważam że ich późniejsze wytwory nie były aż tak godne uwagi jak te modele... A co do nokii to rzeczywiście była dobrym telefonem (przez znajomych zwana telewizorem), żałuję że już go nie mam...

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 11:03
autor: faja_k
Kędzior pisze:W moim brakuje tylko jakichś 400MB pamięci (tej na zainstalowane programy), żeby się do tego nadawał.
To, że Xperia E ma wbudowane 2 GB pamięci nie znaczy, że jest to pamięć na zainstalowane programy. Pamięć na zainstalowane programy jest skandalicznie mała podobnie jak w innych tego typu telefonach. Możesz sobie przenieść do tej pamięci te apki, które normalnie można przenieść na kartę. Nie rozumiem tego rozwiązania.

Co do SPV to nie słyszałem wcześniej o tej marce, skojarzyła mi się z laptopami SNSV i doszukiwałem się jakiegoś spisku :D

Co do N95 8 GB to powiedziałbym, że to był ostatni dobry telefon z Symbianem, późniejsze były już przereklamowane, no i Symbian nie nadawał się niestety do dotyku.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 15:20
autor: Przemek
faja_k pisze:To, że Xperia E ma wbudowane 2 GB pamięci nie znaczy, że jest to pamięć na zainstalowane programy. Pamięć na zainstalowane programy jest skandalicznie mała podobnie jak w innych tego typu telefonach.
I tak jest jej więcej, jak w LG GT540, gdzie mam niby 138MB a faktycznie jest 79,20. O tyle jednak mądrze zrobili ten telefon, że partycją sd_card jest faktycznie karta microSD. W Xperia J jest to wewnętrzna pamięć na pliki, przez co mam kłopot ze znalezieniem dobrego i darmowego odtwarzacza obsługującego equalizer, oraz bibliotekę muzyczną zapisaną na karcie mircroSD (partycja ext_card), bo wszyscy upierają się, żeby działały na sd_card i nie dało się tego zmienić. Na kiego grzyba mi to gdy wolnego miejsca jest niecałe 2GB. To stanowczo za mało na własną bibliotekę muzyczną. Po to mam kartę microSD 16GB, żeby tam je trzymać a nie na wewnętrznej pamięci.
Możesz sobie przenieść do tej pamięci te apki, które normalnie można przenieść na kartę. Nie rozumiem tego rozwiązania.
To nic nie daje, bo nie wszystkie programy w pełni przenoszą się na kartę pamięci. Często tylko pliki konfiguracyjne są przenoszone a co to za tym idzie, ilość miejsca do odzyskania to... 1, może do 6 kilobajtów.

Re: "Telefony w mojej głowie" - ogólnie o słuchawkach

: 2014-02-15, 15:45
autor: faja_k
No i właśnie o tym piszę, że pamięci na aplikacji i tak jest bardzo mało.