Rozmowy o napojach
Co do smaku, to ja nie bede sie wypowiadac. Chery Coke pilem tylko polska, a Coca Cola Chery tylko niemiecka. I Chery Coke chyba juz w ogole w niemczech nie ma(a przynajmniej ja dawno nie widzialem).
Po za tym nalezy tez pamietac, ze smak poszczegolnych smakow (od zwyklej po te wszystkie "wymyslne") rozni sie mniej lub bardziej w zaleznosci od kraju rozlewania.
Roznice sa zawyczaj subtelne, ale wlasnie w przypadku Chery bym uwazal.
Tym niemniej znajomy mojej ciotki (Amerykanin) twierdzi, ze ta amerykanska ma juz niewiele wspolnego z oryginalem jak i europejskimi.
Po za tym nalezy tez pamietac, ze smak poszczegolnych smakow (od zwyklej po te wszystkie "wymyslne") rozni sie mniej lub bardziej w zaleznosci od kraju rozlewania.
Roznice sa zawyczaj subtelne, ale wlasnie w przypadku Chery bym uwazal.
Tym niemniej znajomy mojej ciotki (Amerykanin) twierdzi, ze ta amerykanska ma juz niewiele wspolnego z oryginalem jak i europejskimi.
A szukałeś na napojach? Bo teraz jest wciśnięte w stragan z lepszymi %.Wojtek-MKM pisze: U mnie w Lidlu ostatnio nie było
Jako polski biedak poszedłem do Biedronki i zrobiłem z Coli Original i Orango, całkiem niezłe ale nie aż tak, żeby emigrować Co ciekawe, śmierdzi zupełnie jak cola z wódą. w ogóle pije się to trochę jak jakieś % i nawet w smaku troszeczkę podobne.Ja zaś to żem pisze: jutro spróbuję chyba zrobić sobie to
Jeśli zaś o % już mowa, to dzisiaj znowu robię Specjala:
Swojego czasu uważałem go za najlepsze piwo z ,,normalnych" (nie jakichś Ciechanów i Darłowiaków) i nic się chyba od tego czasu nie zmieniło. No nic, dobrze że teraz można je w miarę łatwo kupić także na Mazowszu
Nie wiadomo, gdzie rozlewany, ten sam korporacyjny "sikacz" będący niedorobioną kopią "¯ywca"pmaster pisze:Jeśli zaś o % już mowa, to dzisiaj znowu robię Specjala:
Swojego czasu uważałem go za najlepsze piwo z ,,normalnych"
Ja tam wolę piwa z lokalnych browarów - może i są droższe, ale smaczniejsze. Takie np. Ciehan Wyborne, Noteckie, lub Gniewosz Ciemne.
Zdaje się, że w ElbląguKędzior pisze:Nie wiadomo, gdzie rozlewany
Chodziło mi właśnie o to, że dobry jak na sikacza. Choć dzisiaj coś mi nie smakuje.Kędzior pisze:ten sam korporacyjny "sikacz" będący niedorobioną kopią "¯ywca"
Też prawda, Ciechan najlepszy. Ale 3,50 to jednak 3,50Kędzior pisze:Ja tam wolę piwa z lokalnych browarów - może i są droższe, ale smaczniejsze. Takie np. Ciehan Wyborne, Noteckie, lub Gniewosz Ciemne
Nie rozumiem zachwytu nad Noteckim, dla mnie to zawsze były siki i większość moich znajomych też tak uważa, chociaż nie mamy nic do regionalnych piw. Gniewosz w smaku jest bardzo dobry, ale jeśli chodzi o ciemne piwa to i tak wygrywa zdecydowanie Fortuna W Poznaniu można ją dostać "z kija" (czy tam z beczki jak wolicie, bo niektórzy przyjezdni się śmieją z tego określenia) w większości pubów, jak wpadniecie to polecam się napić
Piłem to piwo jakiś czas temu i niezbyt mi podeszło, smakowało jakby było rozcieńczone w wodzie. A kupiłem je chyba w Delikatesach Centrum. Ostatnio coś na stałe przerzuciłem się na Tyskie Klasyczne, jak kiedyś nie cierpiałem tyskiego tak teraz uwielbiam.pmaster pisze:Specjala
Największe siki jakie piłem to był Kastel za 1,5 w E.Leclerc, widziałem je też w ¯abkach, osobiście - nie polecam.KKS pisze:dla mnie to zawsze były siki
Argus Strong to takie "tanie mocne", ale np. Argus miodowy jest całkiem dobry, malinowy ponoć też. Raczej nie pijam dyskontowych browarów, więc ciężko mi się wypowiedzieć na ten temat
A jakich "sieciowych" piw nie lubicie? Ja np. nie rozumiem fenomenu Tyskiego, no i Carlsberga. O ile Tyskie po prostu jest dla mnie niedobre jak na tę cenę, to Carlsberg ogólnie jest paskudny. Jak jest w promocji, np duża butelka za 2,20 w Lidlu to się opłaca, ale w normalnej cenie w życiu bym nie kupił.
[ Dodano: 22 Sie 2012 19:00 ]
A jakich "sieciowych" piw nie lubicie? Ja np. nie rozumiem fenomenu Tyskiego, no i Carlsberga. O ile Tyskie po prostu jest dla mnie niedobre jak na tę cenę, to Carlsberg ogólnie jest paskudny. Jak jest w promocji, np duża butelka za 2,20 w Lidlu to się opłaca, ale w normalnej cenie w życiu bym nie kupił.
[ Dodano: 22 Sie 2012 19:00 ]
Buehehe Kiedyś podwędziłem ojcu, bo miałem ochotę na piwo, ale wypiłem łyka i resztę wylałem. Nie wiem jak on mógł to pić Wtedy na pewno kosztowało sporo mniej niż 2 złote. Kiedyś kupiliśmy w prezencie piwo bezalkoholowe marki Tesco, podobnie paskudne, ale już nieco droższe.Mrozard pisze:Piwo Tesco
Piłem, nie powiem dość dobry, ale ze smakowych zdecydowanie Trixx z Biedronki, moja druga połowa uwielbia Redssa ¯urawinowego.KKS pisze:malinowy
Raz w Lidlu była promocja Carlsberga 1,99 za puszkę.KKS pisze:Carlsberg ogólnie jest paskudny. Jak jest w promocji, np duża butelka za 2,20 w Lidlu to się opłaca, ale w normalnej cenie w życiu bym nie kupił.
Ja osobiście nie przepadam za ¯ywcem i Tatrą, nie wiem czemu ale jakoś mi nie podchodzą te piwa, Harnaś też ostatnio spadł w dół ze smakiem.KKS pisze:A jakich "sieciowych" piw nie lubicie?
U nas z tanich sików osiedlowe żule lubują się w dość wyszukanych nazwach jak "Kumpel" "Kuflowe Mocne" "Brewer" "Super Piwosz" które w naszym osiedlowym sklepiku idą po cenie niższej niż 2zł, Kumpel jest ODIP za 1,69.
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
A jako kibic mam w pamięci jak wykorzystując nazwę udawali, że nas sponsorują a prawdziwe pieniądze pakowali w Wisłę Kraków
Ogólnie zielony Lech (Premium) mi jakoś specjalnie nie smakuje, złoty, lokalny (choć podobno można go ostatnio dostać w innych regionach) Pils kiedyś mi nie smakował, ale ostatnio chętnie po niego sięgam, zwłaszcza w butelce. Poza tym lubię ¯ubra, Warkę a z droższych ¯ywca i Stronga (chociaż tego drugiego jakoś bardziej). No i Kasztelan, który się zrobił ostatnio takim już sieciowym piwem jest dobry
Ogólnie zielony Lech (Premium) mi jakoś specjalnie nie smakuje, złoty, lokalny (choć podobno można go ostatnio dostać w innych regionach) Pils kiedyś mi nie smakował, ale ostatnio chętnie po niego sięgam, zwłaszcza w butelce. Poza tym lubię ¯ubra, Warkę a z droższych ¯ywca i Stronga (chociaż tego drugiego jakoś bardziej). No i Kasztelan, który się zrobił ostatnio takim już sieciowym piwem jest dobry
Na nazwę nie starczyłoMarcin_FTŚ pisze:podaj nazwę to sobie zobaczę
Argus zwykły to akurat jedno z najlepszych piw poniżej 2 zł, a Keniger to właśnie niedobre siki i to z obniżoną zawartością alkoholuMarcin_FTŚ pisze:Wiem, z Lidla, nie jest za dobre, w sumie chyba jak każde takie dyskontowe siki. Jedyne w miarę znośne to Keniger z Biedronki.
To typowe piwo dla taksówkarzyKKS pisze:nie rozumiem fenomenu Tyskiego
Eee tam, ja lubię. Poza tym ma fajne butelki.KKS pisze:Carlsberg ogólnie jest paskudny
No to rzeczywiście hojni jesteście. Ja daję VIPyKKS pisze:kupiliśmy w prezencie piwo bezalkoholowe marki Tesco
W Biedronce tyle kosztowały za butelkę, mój kumpel zabrał cały karton, jak jechał nad jezioroMarcin_FTŚ pisze: Raz w Lidlu była promocja Carlsberga 1,99 za puszkę.
U mnie tylko w PiPie. Ale za to Czarne jest w Polo Markecie.KKS pisze:(choć podobno można go ostatnio dostać w innych regionach)