Śmieszne [ i głupie] rzeczy usłyszane w KM

Dyskusje na pozostałe tematy nie pasujące do innych kategorii.
Butelka

Post autor: Butelka »

Czytając ten artykuł człowiek sam się gubi, kto w tym sporze ma napieprzone w bani, a kto nie ;)

Awatar użytkownika
Max998
Posty: 394
Rejestracja: 2010-11-23, 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Max998 »

http://blog.onet.pl/41926,archiwum_goracy.html

Jeśli on by mi zrobił coś takiego jak jej czyli schował mój bilet to bez wahania idę do kierowcy karzę zatrzymać autobus i w jednej chwili dzwonię z kamienną twarzą na policję żądając natychmiastowej reakcji ze strony funkcjonariuszy. Być może by się wystraszył, że ktoś tak się postawił i by oddał mi bilet. Dlatego też gdy mnie kontrolują cały czas trzymam wyciągniętą rękę przy moim bilecie.

Dodaję tutaj bo wydaje mi się, że jest to tak głupie, że aż śmieszne zachowanie tych idiotów kontrolujących bilety..

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Max998 pisze:Dodaję tutaj bo wydaje mi się, że jest to tak głupie, że aż śmieszne zachowanie tych idiotów kontrolujących bilety..
Takie sytuacje można mnożyć. Ja osobiście dwukrotnie uratowałem pasażerom tyłki i wiem, że pasażer, jak pasażer - kombinuje, by było najtaniej, ale kontrolerzy potrafią być jeszcze bardziej cwani i wykorzystywać niewiedze i naiwność pasażerów.

Butelka

Post autor: Butelka »

Są ludzie, są i cegły. Nie wiem, co kontrolerzy zyskują na tym, ale wielu z nich generalnie zapomina, że mają wychwytywać gapowiczów, a nie podstawiać haka każdemu napotkanemu pasażerowi.

Jednak z drugiej strony pasażerowie zbyt łatwo dają się naciągać na mandat. Gdyby coś takiego miało miejsce wobec mnie albo w mojej obecności, nie dałbym kanarowi szansy naciągnięcia bez policji.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Oczywiście nie podważam tej historii. Takie zdarzenia mogą mieć czasami miejsca, ale nie dajmy się zwariować. Nie można generalizować, że kanarzy są wszyscy źli - bo wszyscy robią to co ci dwa panowie. Mnie też kontrolują i jakoś nie mam złych wspomnień ;)

Po prostu w takiej sytuacji trzeba się znaleźć i zapewne zrobić to co napisali Butelka, czy Max998 - jeśli nie można inaczej, wzywać policję :]

Awatar użytkownika
Nikki
Motorniczy
Motorniczy
Posty: 1237
Rejestracja: 2005-11-29, 23:38
Lokalizacja: Twierdza Wrocław
Kontakt:

Post autor: Nikki »

Też mi kiedyś mandat wcisnęli... Miałam może ze 13 czy 14 lat i jechałam na kartę 10-cio dniową, ulgową. I jechałam z bratem. Wtedy na kartach było napisane, że w dni wolne i świąteczne karta uprawnia posiadacza do wspólnego przejazdu z dzieckiem do lat 13, lub dwojgiem własnych dzieci. Panowie kontrolerzy po okazaniu im karty stwierdzili, że "to musi być osoba pełnoletnia" i wypisali mi mandat za brak biletu. Oczywiście go nie zapłaciłam, bo okazało się że racji nie mieli :]

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Z aroganckim zachowaniem kanara spotkała się również Anna Katarzyna. Była sobota. Anna jechała do szpitala, by odwiedzić chorego męża. Po drodze w kiosku zakupiła bilet normalny, choć jako emerytce, przysługuje jej zniżka. Problem polegał na tym, że z bydgoskiej dzielnicy Fordon (przyp. red. miejsce zamieszkania internautki) nie sposób dojechać do szpitala bez przesiadki, zatem potrzebne są dwa bilety - w jej przypadku po 1.30 zł każdy. "Kiosk, który jest w pobliżu pętli tramwajowo - autobusowej był zamknięty, więc pomyślałam - skoro zapłaciłam za bilet 2.60 zł, czyli kwotę jaką powinnam uiścić na rzecz MZK, skasuję bilet z drugiej strony. I w tym problem". Kontroler, któremu na oczach pasażerów tłumaczyła całą sytuację, śmiał się i tak to skomentował: "Gdyby nie była pani siwa, powiedziałbym, że jest pani blondynką. Bo to taka logika". Zakończyło się to poczuciem ogromnego upokorzenia dla Anny Katarzyny i kara, ponad 100 zł za jazdę bez biletu.
No, ale tu akurat kanar miał rację. Poza tym czy w Bydgoszczy nie można kupić biletu u kierowcy?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

KKS pisze:Poza tym czy w Bydgoszczy nie można kupić biletu u kierowcy?
A czemu miałoby być można?

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Wydaje mi się, że jak z 10 lat temu jechałem to było można, zresztą w wielu miastach można kupować - np. w Gdańsku a w Szczecinie bodajże po 18 i w weekendy.

Butelka

Post autor: Butelka »

KKS pisze:No, ale tu akurat kanar miał rację.
Z prawnego punktu widzenia może miał, no ale bądźmy ludźmi, to jest bezsensowne zniechęcanie ludzi do korzystania z KM... Przecież 1,30 + 1,30 = 2,60, firma nie straciła, a gościu z satysfakcją wypisuje mandat.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Ulga 50% wynika z uchwały Rady Miasta i dystrybutor biletów (w przypadku Bydgoszczy jakiś zarząd transportu, w niektórych miastach wciąż przewoźnik) w większości miast dostaje zwrot tej ulgi na podstawie ilości sprzedanych biletów. W związku z tym organizator za przejazd dostał 2,60 zł zamiast 5,20 zł, czyli był stratny. Z tego samego powodu w większości miast nie można łączyć dwóch biletów ulgowych w jeden normalny, bo wtedy działałoby to w drugą stronę - kasując 2 bilety za 1,30 zł pasażer zapłaciłby 2,60 zł a organizator dostałby za dużo, tj. 5,20 zł.

Butelka

Post autor: Butelka »

Zawiłe to. Jednak u nas, jak jeździłem z mamą, jeszcze żaden kanar nie czepiał się posiadania przez nas trzech biletów ulgowych (czyli jak normalny + ulgowy).

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

Bo u nas można łączyć. Jak były jeszcze papierowe okresowe, to nawet je mogłeś łączyć (2U = 1N). Często prosząc o bilet normalny w kiosku sprzedawczyni wydaje 2 ulgowe, bo przecież kwota się zgadza. Ale nie mam pojęcia jak miasto się z tego rozlicza.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

A macie na bilecie napisane "ulgowy/normalny"? Jak tak to pewnie miasto przymyka na to oko.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 384
Rejestracja: 2009-12-06, 20:31
Lokalizacja: Wrocław/Slough UK

Post autor: Rudy »

Wczoraj musiałem wyjąć od siebie pieniądze z banku bo moja matka pojechała do mojej siostry na tydzień i nie ma kto mi na bilety dawać xD Więc podchodzę do kierowcy z 10 funtami i kartą dzięki której płace za bilet 2.50 a nie 4.50. Gdy powiedział do mnie 4.50 a ja mu pokazałem kartę to z żalem i smutkiem powiedział "Why you do this to me?" (Czemu mi to robisz?), a że się zmieniał z innym kierowcą i miał pełną kasę to dostałem resztę w samym żelastwie :D

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

KKS pisze:Poza tym czy w Bydgoszczy nie można kupić biletu u kierowcy?
Bilety u kierowcy sprzedawane są od 18, kiedy już wszystkie kioski są zamkniete.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

A w weekendy?

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

KKS pisze:A w weekendy?
Przez cały dzień można nabyć u kierowcy.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

KKS pisze:Z aroganckim zachowaniem kanara spotkała się również Anna Katarzyna. Była sobota.
Czyli mogła kupić. Poza tym łączenie dwóch ulgowych biletów w jeden jeszcze jakoś idzie zrozumieć, ale już dzielenie normalnego na dwa to jest bardzo pokrętna logika.

Awatar użytkownika
irisbus
Posty: 1944
Rejestracja: 2006-05-08, 17:24
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: irisbus »

Dzisiaj w wałbrzyskim autobusie rozmowa:

- Ja pani mowie, teraz papieżem będzie czarnuch, bo czytałam ze jak dwóch abdykuje to będzie czarnuch i będzie koniec świata.
- No tez słyszałam
- No mowie pani, będzie czarnuch.
- A niech se będzie, czarnuch też człowiek, byleby nie cygan...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne dyskusje”