[Warszawa] ZTM a prywaciarze

Ogólnie o transporcie w Polsce, problemy i codzienność komunikacji miejskiej
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[Warszawa] ZTM a prywaciarze

Post autor: J-31 »

Szanowni forumowicze do stworzenia tego tematu zainspirował mnie artykuł w Gazecie.

=> http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,3985398.html

Sytuacja, która jest teraz - i trwa niezmiennie od kilku lat - wygląda następująco. Mamy w Warszawie:

1. publiczną komunikację autobusową, organizowaną przez ZTM, czyli komunikacja miejska.

2. prywatną komunikację autobusową dojazdową do Warszawy. Czyli prywaciarze, którzy stworzyli własne, prywatne połączenia autobusowe. Mają oni własny tabor (autobusy), własne rozkłady i własną taryfę.

No i właśnie teraz ZTM chce porozumieć się z tymi prywaciarzami. Jednocześnie stawia im pewne warunki. Te warunki mają swój cel. I ogólnie ta umowa ma swój cel.

Chodzi o pewne zsynchronizowanie kursów, likwidację blokady przystanków w Centrum Warszawy (prywaciarze dosłownie okupują przystanek w kierunku Pragi), a także chodzi również o pewne podniesienie jakości usług przewozowych. No i najważniejsze integrację taryfową, co niesamowicie ułatwiłoby życie mieszkańcom wielu miejscowości.

Czyli dyrekor Ruta robi coś, co dotychczas było nie wykonalne.... :-P

.... No i pytanie do Was. Czy taka integracja dojdzie do skutku ? Jak Myślicie ? :)

djmc100

Post autor: djmc100 »

J-31 pisze:Czy taka integracja dojdzie do skutku ? Jak Myślicie ?
Taka integracja jest bardzo możliwe... ale mam do tego zastrzeżenia.

Po pierwsze nie lubie takiego czegoś, wspólny bilet, osobny prywaciarz. Jak już ktos ma jeździc na liniach niby ZTM, to niech przemaluje swój wóz i nazywa się Ajent-Minibus załóżmy czy taka Arka.

Po drugie denerwuje mnie fakt, że np. mieszkańcy Otwocka będą mieli szybciej, a tacy mieszkańcy załóżmy Pruszkowa (tu też jest Rapid i inne) nie wiadomo, czy w ogóle takie coś będą mieli.

Dodałbym jeszcze spełnianie wymogów prywaciarzy postawionych przez ZTM. Nie wiem czy gdzieś to było napisane w artykule ale czy ci prywaciarze mają się dostosowac do warunków tj. odpowiednia ilosc drzwi, długosc wozu, umiejscowienie kasowników czy tylko <b>poprostu</b> kasowniki?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Może się okazać, że prywaciarze po prostu będą musieli akceptować bilety ZTM. :]

djmc100

Post autor: djmc100 »

J-31 pisze:Może się okazać, że prywaciarze po prostu będą musieli akceptować bilety ZTM.
Mam nadzieję, że tak nie będzie .
Albo w tą, albo w tą.

Lopez

Post autor: Lopez »

djmc100 pisze:
J-31 pisze:Może się okazać, że prywaciarze po prostu będą musieli akceptować bilety ZTM.
Mam nadzieję, że tak nie będzie .
Albo w tą, albo w tą.
Mi to w sumie obojętne, ale myślę, że mieszkańcy by się jednak ucieszyli. Jeśli prywatna lina będzie akceptować bilety ZTM to na pewno nie za darmo i dla busiarzy to też dobrze (każdy przedsiębiorca zanim na to pójdzie dobrze przemyśli ekonomiczne korzyści i straty). Wszystko jednak pod warunkiem, że nie zachwieje to rynkiem tzn. że dalej się będzie opłaciło jeździć, nawet bez podpisywania umowy z ZTM. Inaczej mamy monopol i klapę :!: .
Dużym pozytywem jest wymóg podniesienia standardu pojazdów. Myślę jednak że konieczne będzie jakieś wyraźnie oznaczenie firm, które będą współpracować z ZTM. No ale pomalowanie autobusów na nowo będzie kosztowało...

djmc100

Post autor: djmc100 »

Najlepsze byłoby, gdyby każdy taki przewoźnik współpracujący z ztmem miał wyrysowane logo (dosyc widoczne) i napis że ten autobus honoruje bilety ZTM... czy coś takiego. Ale się nad tym zastanawiam.
Ostatnio zmieniony 2007-03-15, 20:50 przez djmc100, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A propo taboru. W tym artykule - którego link zamieściłem w pierwszym poście - była mowa również o podniesieniu jakości usług przewozowych przez prywaciarzy - czyli kupno nowego taboru.

No i zastanawiam się nad tym jak oni to zrobią, wszak większość tych firm nie posiada porządnego zaplecza technicznego. Często jest to jakieś tam klepisko. A zatem jeśli nawet ci przewoźnicy zostaną zachęceni - jakimś cudem - do kupna czegoś nowego, albo używanego, ale w miarę "świeżego". To jak te firmy będą w stanie utrzymać swoje pojazdy w nienagannym stanie przez dłuższy okres czasu :mruga:

Lopez

Post autor: Lopez »

J-31 pisze:To jak te firmy będą w stanie utrzymać swoje pojazdy w nienagannym stanie przez dłuższy okres czasu
Jeśli okaże się, że wymiana taboru i nawiązanie współpracy z ZTM by im się opłaciło, to może znajdzie się też kasa na serwis. Trzeba wziąć pod uwagę, że nieregularność kursów, brak informacji na ich temat i tragiczny stan autobusów dziś odstraszają wielu potencjalnych pasażerów.

djmc100

Post autor: djmc100 »

J-31 pisze:No i zastanawiam się nad tym jak oni to zrobią, wszak większość tych firm nie posiada porządnego zaplecza technicznego. Często jest to jakieś tam klepisko. A zatem jeśli nawet ci przewoźnicy zostaną zachęceni - jakimś cudem - do kupna czegoś nowego, albo używanego, ale w miarę "świeżego". To jak te firmy będą w stanie utrzymać swoje pojazdy w nienagannym stanie przez dłuższy okres czasu
Jak chcą to potrafią. Zauważ że czasem takie arki bardziej dbają o swoich klientów niż ZTM bo nie chcą ich stracic.
Lopez pisze:tragiczny stan autobusów
MiniBus na przykład rozwija sie bardzo dobrze pod tym względem.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To prawda wielu prywaciarzy robi naprawdę postępy. Od dawna na przystankach pojawiają się rozkłady. Nawet wymieniają tabor na nieco lepszy - choć wciąż nie fabrycznie nowy. Innymi słowy zachęcają klientów do podróżowania :)

Mam wrażenie - i cichą nadzieję - że współpraca z ZTM-em byłaby naprawdę "nową kartą" w życiu w wielu tych firm ;)

djmc100

Post autor: djmc100 »

J-31 pisze:To prawda wielu prywaciarzy robi naprawdę postępy. Od dawna na przystankach pojawiają się rozkłady. Nawet wymieniają tabor na nieco lepszy - choć wciąż nie fabrycznie nowy. Innymi słowy zachęcają klientów do podróżowania
Szczególnie na tym szczeblu chwalę MiniBus. Mają nawet przeguby, co przemawia również na +. Poza tym naprawdę przyjemnie się nimi podróżuje.
Arką jadąc czuje się jak w rosji, a rozkłady Arki nie należą do najlepszych. Jeśli w ogóle są to szczerze mówiąc okropnie dopasowane. Tam jest chyba jeden rozkład na każdy dzień i o 7 rano jeżdżą codziennie co 30 min a popołudniu codziennie co 10 min. Chyba że się coś zmieniło. :wall:

Pozostałymi nie jeżdżę.
A może dałoby się wprowadzic wspólny bilet na Pksach do Grójca np. jako aglomeracyjny, wtedy zaoszczędzimy kilka linii podmiejskich, bo szczerze mówiąc wiele linii się na Al. Krakowskiej dubluje. Koordynacja jest tam tylko na papierze, bo prawie ciągle są tam korki. ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

djmc100 pisze:A może dałoby się wprowadzic wspólny bilet na Pksach do Grójca np. jako aglomeracyjny, wtedy zaoszczędzimy kilka linii podmiejskich
Hmmm. Na to bym raczej nie liczył. :mruga:

djmc100

Post autor: djmc100 »

To by był hardcor ;)

Filip7370

Post autor: Filip7370 »

Ale są rozmowy ZTM-u i Minibusemi Arką na temat WKM-u u tych przewoźnikach, niestety ZTM ma problemy z jakością taboru (o ironio) i dopasowaniem rozkładu, jeśli jakieś porozumienie będzie to na odcinku np. Stadion X-lecia - E. Platter będzie zaj****** częstotliwość :mruga: :mruga: :mruga:

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Filip7370 pisze:Stadion X-lecia - E. Platter będzie zaj****** częstotliwość
Myślę, że wtedy rzadziej będą jeździć autobusy miejskie, bo po co wozić powietrze?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:Myślę, że wtedy rzadziej będą jeździć autobusy miejskie, bo po co wozić powietrze?
To nie jest takie proste, bo te autobusy na tym odcinku, po prostu przejeżdżają tylko, by ... jechać daleko dalej. Tak więc o wycinaniu publicznych linii na odcinku Stadion X-lecia - Centrum (ul. Emilii Platter ? :shocked: ) w ogóle nie może być mowy. :]

Tak samo wycinanie poszczególnych kursów na istniejących liniach - jest niemożliwe. Autobusy linii przebiegających przez most Poniatowskiego mają za zadanie dowieść ludzi do Centrum i rozwieść z Centrum. A zatem są potrzebne. W takim układzie i w takiej częstotliwości. :|
Filip7370 pisze:Ale są rozmowy ZTM-u i Minibusemi Arką na temat WKM-u u tych przewoźnikach, niestety ZTM ma problemy z jakością taboru (o ironio) i dopasowaniem rozkładu, jeśli jakieś porozumienie będzie to na odcinku np. Stadion X-lecia - E. Platter
Hmmm.. Kilka uwag... :chytry:

Po pierwsze primo :D
ZTM nie jest przewoźnikiem, a zatem "nie ma problemów z jakością taboru". To jest raczej problem przewoźników obsługujących komunikację miejską, wykonywujących usługi transportowe na rzecz ZTM-u. Co do rozkładów - to się zgadzam.

Po drugie primo :retard:
Jaki byłby sens umowy pomiędzy ZTM-em a takimi firmami jak np. "Arka", "Mini-Bus" - tylko na odcinek śródmiejski ? :chytry:
Nie wydaje mi się, aby Twoja "rewelacja" była prawdziwa. :mruga:

Zastanówmy się... :roll:

Gdyby ZTM rzeczywiście chciał lepiej skomunikować rejon Stadionu X-lecia a Centrum - to ma do tego MZA+ ajentów. A MZA ma ostatnio dużo rezerw....

Jednakże jaki jest sens poprawienia komunikacji tylko na tym odcinku. Przecież Stadion X-lecia jest najlepiej skomunikawany ze Śródmieściem (Centrum). Z jednej strony tramwaje, z drugiej pociągi. A w międzyczasie sporo linii autobusowych publicznych. Zatem po co dublować coś co już ma świetną komunikację. Co tu dublować ? :chytry:

Umowa pomiędzy ZTM-em a "prywaciarzami" ma sens, na dalszych odcinkach.

Jeśli jest jakaś wola podpisania takiej umowy, obdarzenia prywaciarzy kasownikami Montela, to ... nie robi się tego dla urzędników pracujących w ZTM, czy dla prywaciarzy. Taką umowę podpisuje się z myślą o mieszkańcach miejscowości podwarszawskich. To oni są bezpośrednimi beneficjentami tego porozumienia. :chytry:

Oczywiście, takie porozumienie, to nie tylko chęć "zrobienia dobrze mieszkańcom". Tutaj powody są jeszcze inne. Pisaliśmy już o tym. Powyżej w temacie ;)

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Problem leży w czytaniu ze zrozumieniem kolegi J-31, który uciął w połowie zdanie i zmienił jego sens ;)
J-31 pisze:To nie jest takie proste, bo te autobusy na tym odcinku, po prostu przejeżdżają tylko, by ... jechać daleko dalej. Tak więc o wycinaniu publicznych linii na odcinku Stadion X-lecia - Centrum (ul. Emilii Platter ? ) w ogóle nie może być mowy.
A to jedyna możliwa trasa?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

KKS pisze:Problem leży w czytaniu ze zrozumieniem kolegi J-31, który uciął w połowie zdanie i zmienił jego sens ;)
Hmmm... Może nie do końca :chytry: . Ja tylko rozwinąłem myśl i nieco obszerniej wyjaśniłem sytuację jaka obecnie panuje w tym rejonie Warszawy. I co w tym złego ? Więcej się Dowiedziałeś :mruga:
KKS pisze:A to jedyna możliwa trasa?
W przypadku wielu linii - odpowiedź brzmi => tak. ;)

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

J-31 pisze:Hmmm... Może nie do końca . Ja tylko rozwinąłem myśl i nieco obszerniej wyjaśniłem sytuację jaka obecnie panuje w tym rejonie Warszawy. I co w tym złego ? Więcej się Dowiedziałeś
Można i tak :retard:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A propo tematu. Sprawa trochę ucichła. Przynajmniej w mediach. Póki co ZTM przygotowuje się już "pełną parą" do rewolucji w liniach nocnych... :]

Zatem mam nadzieję, że próba porozumienia z prywaciarzami, to nie było tylko jedno spotkanie "i koniec", ale dopiero początek rozmów. I za kilka miesięcy może stanie się coś co, z czego najbardziej ucieszą się mieszkańcy miejscowości podwarszawskich ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje”